Dżem - Mała Aleja Róż  

Posłuchać bluesa, posłuchać Dżem - to robi dzień!

Zespół który nigdy nie zawiedzie szanuje ich za to co robią

Dżem Mała Aleja Róż 1982 tylko to i tyle ale miło posłuchać z tego koncertu

Jedna z ulubionych piosenek😁

Mam kupione już bilety na koncert Dżem w Szczecinie. Mam nadzieję, że zagra to z duszą, bo tak słuchając to w ostatnich latach nie czuć zbytnio bluesa u niego. Było czuć w 2004r.

Cieszę się że są w formie ciągle :)

Ale co tam! 😁. Zespól Dżem jest super!

Cudo

W Rymanowie też dali czadu!

Balcar. Panu juz dziękujemy.

Bylem tam... Czad!!!

tylko ja jestem zły gdy słyszę to w takiej wersji ?

Jurek... jaka zmiana

Jurek trzyma formę 🎸

No cóż... Nawet się cieszę, że pojawiło się wiele krytycznych głosów odnośnie wykonania tego przeboju. Pozwolę więc sobie wyrazić swoją opinię. Wokalista śpiewa bardzo dobrze!!! Mówienie że nie czuje interpretacji jest KŁAMLIWE i subiektywne. Nie robi ze śpiewania „swojej interpretacji” tylko śpiewa bez udziwnienia - gdyby jednak próbował udawać Sz. P. Ryszarda to by Go wszyscy wyklęli. Gitara wiadomo.... Pan Jerzy Styczyński - to jest jego utwór cały czas „wypełnia” brzmienie piosenki. Bębny wzorowo robią klimat. I dalej zaczynają się schody. Tak jak napisał jeden człowiek brzmienie jest zbyt studyjne. Druga gitara która ma również „robić klimat” bezbarwna, klawisze też za cicho i robi się pusto. I ten bas.... w pierwszej części utworu - grany w najprostszy znany mi sposób (no kiszka normalnie chociaż gitara a'la Lemmy Kilmister) i mamy przez to „suche” brzmienie piosenki. Wcześniejsze wykonania gdzie nie dało się dokładniej wyodrębnić brzmienia instrumentów (jakość nagrań) i człowiek kierował się wokalem Pana Ryszarda więc wszystko wydawało się że wszystko jest cudnie. Ale tak naprawdę gdy wstaję rano i chce mi się spać w głowie mam jedną myśl: "Któregoś dnia rzucę to wszystko I wyjdę rano, niby po chleb Wtedy na pewno poczuję się lepiej Zostawię za sobą ten zafajdany świat"

koncert super szkoda że nie dla wszystich gdzie ta równosć ? czy wy wszyscy musicie nas dzielić

Cieszę się, że będąc tam pod sceną, nie zwracało się za bardzo uwagi na wykonanie... Bo nie oszukujmy się, Mała Aleja Róż w wykonaniu Balcara, brzmi co najmniej sztucznie.

hahah ahhahah ahhaaaa

Maciek mam wrazenie robi z tego taka wesolą piosenke

To nigdy nie była Mała Aleja ....Zawszw Wielka Najwiekasza

To nie jest ta sama Aleja Róż.

Rysiu wracaj

To nie ta Aleja Róż.

Koncert spoko,ale Maćkowi lepiej z zarostem

No tak średnio bym powiedział

Do autora filmiku.Nieładnie tak usuwać wstawiane przeze mnie komentarze .Każdy ma prawo odnieść się do tego wykonania, tym bardziej, że robi to w sposób kulturalny.Dyskusja to fajna sprawa.

Po co mi to wszystko, bo i tak zostanę sam. A mam dużo pieniędzy i pomysłów, z których nikt nie chce skorzystać. Więc mam już tego dość.

To nie Rysiek

,,,daleko do Ryśka

Trochę Balcar chyba tego nie czuje. Reszta chłopaków jak zawsze ok.

Jurek ogol tą brode bo Beno będzie zazdrosny

Zero godności i honoru zarabiać pieniądze na piosenkach człowieka którego praktycznie wy zabiliście. Rysiek Riedel na zawsze w naszych sercach i pamięci ❤️

Niestety ale nie da sie tego wokalu sluchac. Ta piosenka umarla razem “Ryglem”.

Bez Ryśka to nie to samo :/

Balcar jednak niestety znów gwiazdorzy...

Kupa, Tekst Riedla i ON powinien śpiewać. ... To nie to samo....Podróba, zero identyfikacji... Tylko udawanie. Dla mnie dno