Rząd mógłby z nacjonalizowac FSO i zmówić produkcję aut tak jak Iran produkuje milion aut rocznie na licencji Chińskiej i Francuskiej. Lub Uzbekistan który produkuje chevrolety na licencji GM.
Trzeba patrzeć realnie - w Polsce, jak i całej UE obowiązują inne standardy bezpieczeństwa w samochodach - obowiązkowe wyposażenie, jak np. ABS, ESP, poduszki powietrzne, etc. Iran np. produkuje Peugeot 405, takie samochody nie zostaną zarejestrowane w Unii Europejskiej. Ten samochód był oferowany w Europie w latach 1987-1996 i jest prosty konstrukcyjnie oraz niezawodny. Chińskie samochody słabo sprzedają się w Europie, bo klienci nie darzą ich zaufaniem, licencyjna produkcja takich aut w FSO jest bez sensu. Nie jesteśmy już takim rynkiem samochodowym jak kiedyś, klienci oczekują samochodów z klimatyzacją, poduszkami i innymi udogodnieniami. Nawet niektórzy producenci rezygnują z najtańszych wersji wyposażenia, bo nie ma na nie popytu w Polsce - przykładem jest tu Mazda. Popyt na tanie samochody jest faktycznie w Iranie, Uzbekistanie, Rosji i innych rynkach, ale skoro tam jest popyt, to również tam jest produkcja/montaż. Peugeot nie produkuje modelu 405 we Francji i transportuje do Iranu, tylko wytwarza go w Iranie. W tym filmiku Daewoo-FSO informowano o spadku popytu na Poloneza i wstrzymaniu produkcji, to też pokazuje, że Polacy woleli kupić produkty zachodnie (nawet używane), ale nowocześniejsze niż starego konstrukcyjnie Poloneza. To, co można wyprodukować w FSO, to nieprzekombinowane, wyposażone w najpotrzebniejsze elementy wyposażenia hatchbacki, liftbacki i SUVy. Ludzie oczekują aut segmentów B i C, bo są funkcjonalne. Koncerny motoryzacyjne, nawet te duże, same zamykają swoje niektóre fabryki, więc nie ma co liczyć na przejęcie FSO przez np. Renault, Volkswagena. Fiat nawet dogaduje się z PSA (Peugeot, Citroen, Opel, DS) w sprawie fuzji, bo sam nie daje rady w zmieniającym się rynku europejskim.
@@misiek93coalsky O ile rodzice mi mówili to w latach od 1991 do 1996 Polonez bardzo dobrze się sprzedawał. Mój dziadek kupił Polonez Caro 1995 to był dobry samochód na tam ten czas. Dopiero w 1997 sprzedaż Polonez zaczęła spadać. Jeśli popatrzymy na produkcję samochodów dzisiaj to też co 5/6 lat mamy odświeżoną wersję. W Polonezie te odświeżenie było nie udane. I dlatego produkcja Poloneza spadała. Co nie znaczy że w Polsce nie ma pobytu na tanie samochody, Oczywiście nikt w Polsce nie chce jeździć samochodem typu Tata Nano nawet jak nowy kosztuje 6000zł te auto jest z byt tanie i niebezpieczne. Ale na ten przykład Dacia tanie auto spełniający europejskie standardy świetnie się w Polsce sprzedaje. Chińskie marki samochodów na ten moment faktyczni nie mają dobrej opinni w Europie. Ale to się zmieni jeśli nie już sie zmieniło. I samochodu niekturych chińskich marek też podbija świat w tym europe. Tak samo jak telefony komórkowe kto by kiedyś pomyślał że Huawei pokona Nokię. Japoński auta też kiedyś były uważane za kopie. A tera Toyota od 10 lat jest liderem w produkcji samochodow. Produkuje więcej aut od amerykańskiego giganta General Motors. Iran faktycznie produkuje stare modele samochód więc może to nie był najlepszy przykład. Ale na ten przykład Malezja ma własną markę samochodów która jest produkowana na licencji Daihatsu. Polska też by tak mogła. Oczywiście fabryka FSO w Warszawie raczej już się do tego nie nadaje Fabryka jest już zbyt stara. Trza a by było wybudować nową na prowincji.
