DARK SOULS 2 W SKRÓCIE | Streszczenie fabuły gry 

A myślałem że tylko ja zwracam uwagę na to jak npc powoli tracą pamięć. Mój ulubiony motyw tej gry, według mnie znacznie lepszy od zwykłego stawania się pustym/umieraniu z ds1 i 3

@@Patryk-zq2pw zgadzam się, jest to naprawdę poruszający motyw i taki nie na wierzchu, a jednak ważny. Lucatiel, która błaga nas, żebyśmy chociaż my zapamiętali jej imię, bo ona sama już je zapomina; to, jak co chwilę ktoś mówi - skąd ja się tu znalazłem? Co to za miejsce?; Kowal i jego córka, którzy opowiadają nam o sobie nawzajem, a potem gdy siedzą zaraz obok siebie, nawet się nie poznają... Bardzo dużo mówi to o charakterze klątwy i o tym, do czego faktycznie zmierza bycie pustym.

Oj tak...

Może Filip kiedyś przejdzie Demons Souls Remake. Dla mnie wszystko zaczęło się od Demons Souls na PS3

Hm… nie wiem czy to miałoby sens. Ale skoro jest już napisane… to może?

@@BezSchematu Damian Ptak na YT pięknie opowiedział historie Dark Souls w 6 materiałach po 30 minut :D może z nim jakieś kollabo :D

Tak, bo nigdy wcześniej nie pojawił się motyw 3 drogi.

Słuchałem sporo opinii o dwójce po dobrym ograniu całej trylogii i wydaje mi się że problemem jest to że soulsarze oczekują tego samego co było w ds1/3. Nawet nie chodzi o animacje, motorykę czy sterowanie, ale o sam sposób grania. To raczej mocno subiektywne spostrzeżenie, ale jak dla mnie to większość gra buildami pod duże miecze i rolle, często robiąc lokacje na szybko by od razu walczyć z bossem, taki typowy sposób grania po raz nty w jedynkę lub trójkę. Nie twierdzę że nie da się tak grać, ale zwyczajnie gra się słabo. Słabo się gra pod rolle z niską zwinnością po raz pierwszy (ja po dłuższym obyciu się z grą mogę się pochwalić że punktów na adp nie wydaję wcale D-) ), słabo się bije grupkę mobów na raz, bez czaszek/broni dystansowej, słabo się robi coopowe lokacje (w zamyśle najgorsze lokacje z dlc były oryginalnie przeznaczone do coopa, zachowały się nawet posągi które przywoływały znaki graczy bez dlc, Sir Alonne nawet dropi element zbroi pomagającemu) solo itd. Głównie to jest powód tej całej "nagonki", sporo osób uważa że te różnice w graniu (różne od typowego grania w 1 i 3) czynią grę niegrywalną

Wiele osób chce grać w każdą część tak samo lub bardzo podobnie, czytaj "brute forsować" i zaklikiwac bossów lub zarollować ich. Osobiście przeszedłem ds2 rapierem, magia oraz wielkim mieczem, trzy zupełnie inne style gry, każde ze swoimi wadami/zaletami i wszystko było absolutnie do zrobienia. Ta gra jest jak najbardziej grywalna, wymaga może tylko trochę więcej cierpliwości.

Na tym polega streszczenie. Od reszty masz Wikipedię

uwierz mi że chciałem to o wiele bardziej rozwinąć ale wyszłaby godzina materiału i sporo wycięliśmy xDD

​@@4K1R4-00to dawajcie na jakiś inny kanał godzinna wersję

I wywalić Adaptacje

Przehypowany XDDD? Zaden soulslike nie jest nawet blisko bycia tak bardzo underrated jak ta gra. Chyba pomylily ci sie pojecia kolego

To znaczy?

​@@Alegasierchodzi o Yhorma i innych olbrzymów z trójki, którzy sprawiają że "Ostatni Olbrzym" nie jest ostatni. W zasadzie w samej dwójce jest jeszcze dwójka olbrzymów w Czarnym Jarze, więc generalnie nazwa brzmi śmiesznie. Tłumaczę to sobie tak że nazwa ludzi z których perspektywy był ostatnim żywym olbrzymem po odparciu inwazji, ale to tylko moje dywagacje

@@Patryk-zq2pw aaaa no tak

Patrząc na to z perspektywy gry to nosiciele klątwy z różnych światów znaleźli upodobanie w szkieletach rozsianych po całej grze. Ich podupadłe pozy wzbudzały jednomyślne skojarzenia z rezygnacją, poddaniem się - czymś co mogą czuć nosiciele podczas ich zmagań i wyczekiwań na moment w którym pustynna czarodziejka wykona swój atak chwytający na nich. To taki psychologiczny przypadek w którym osoba z problemami, być może wobec nich bezsilna mówi "głowa do góry" komuś innemu, nawet jeśli ktoś inny to po prostu szkielet. Tak można wytłumaczyć lorowo początek tych wiadomości, potem to wyrażenie weszło do nieumarłego języka potocznego i nosiciele pisali te wiadomości już nie tylko do martwych ciał ale też do siebie nawzajem jako słowa otuchy

Dark souls 2 to nie soulslike

@@Antekgoat jak to ? 🙃

@@Marianczewski takto, jest to souls po prostu

@@Antekgoat w sumie racja. Zatem DS2 to nie najlepsze soulsy, ale nadal jest to całkiem dobra gra. Gdyby nie te zjebane hitboxy byłaby jeszcze lepsza

Top odcineczek

Był człowiekiem. Ale wszedł w posiadanie potężnych dusz

a dobra dzięki

Proste. Nie lubię Dark Souls 2. I uważam, że fabularnie też wypada najsłabiej z całej trylogii

Trudno powiedzieć

@@BezSchematu Wszystkie sceny tego rodzaju są już pozaznaczane. Trzeba je tylko wyselekcjonować, pociąć i skleić.

ja tam go lubie

No jest ale gdzie skąd ją weźmiesz

​@@ZanosiSieNaBurze jest nadal na steamie, choć wliczając dodatki wychodzi drożej od scholara. Jak się ma x360/ps3 to każda wersja ds2 na te konsole to vanilla ("scholar" na starą gen był tylko wydaniem z dlc, bez żadnych zmian). Co kto lubi ale jak dla mnie średnio warto bo sotfs jest mimo wszystko lepszy

​@@ZanosiSieNaBurzeja mogę sprzedać za stówkę wersję na ps3