Szczerze to od chwili, gdy dowiedziałem się czym ma być Death Stranding nie byłem zachwycony... jeszcze wkładając płytę z grą do konsoli po raz pierwszy byłem pewien, że nie dotrwam do końca gry polegającej na butowaniu z paczkami to w jedną, to w drugą. Niemal dwa tygodnie później zauważyłem, że od tamtej pory spędziłem na Death Stranding już 65 godzin. Nieźle. Ale czy jest to gra dobra? Tu zaczynają się schody...
Muzyka użyta w recenzji pochodzi z gier Lair oraz Ethernal Poison.
Miniaturka made by Konsolowa Patka.
Podobają Ci się moje materiały? To miło!
Bardzo Ci się podobają moje materiały i chciałbyś rzucić mi napiwkiem? Jest i taka opcja :)
tipanddonation...
15 сен 2024