DLACZEGO SUPERLIGA TO DOBRY POMYSŁ? 

Postaw 100 zł na Ligę Mistrzów i odbierz 100 zł FREEBET ⤵ futbolove.fuksiarz.promo/

Bardzo mi się podoba, że w swoich filmach stawiasz często na tezy, które nie są popularne. Przekazujesz punkt widzenia drugiej strony. Brawo!

Super jest to, że zazwyczaj kiedy jest oczywista odpowiedź to ty szukasz drugiego dna i idziesz pod prąd szukając w tym sensu

Strategia tworzenia treści od twojego powrotu jest kontrowersyjna, ale dzięki temu również skuteczna. Z jednej strony czasem mam ochotę ci napisać, że wolałbym, abyś obiektywnie przedstawiał zalety i wady danego problemu. Ty jednak (najczęściej) decydujesz się postawić w tytule tezę odwrotną do przeważającej opinii publicznej i nastepnie w filmie bronisz tych niepopularnych poglądów. Dzięki temu trochę prowokujesz, czasem działasz „pod włos”, ale cel się zgadza - zachęcasz ludzi do spojrzenia na sprawę z innej strony, przemyślenie tego „na nowo” i może opuszczenie ślepo idącego w jednym kierunku tzw. owczego pędu. Nie zawsze się zgadzam z tym co mówisz, mało tego - czasem odnoszę wrażenie, że ciebie samego nie przekonuje to co mówisz, ale jeżeli dobrze rozumiem ten cały mechanizm - twoim zadaniem nie jest przekazanie widzom w 100% twojej opinii, a pokazanie drugiej strony medalu - i jasno muszę przyznać - robisz to naprawdę profesjonalnie. Pozdrawiam, oglądałem ciebie już jako gimnazjalista, dziś dalej oglądam jako dorosły facet po studiach, keep going Dominik!

Obecnie wogóle nie oglądam meczów i niezbyt śledzę piłkarskie newsy, ale twoje filmy są wyjątkiem....Super i wciągające filmy 👏

Nie zgadzam się z tobą. Jak dla mnie superliga powinna mieć kilka dywizji z systemem spadku i awansowania. Wciąż byłaby to dywizja dla elitarnych drużyn ale nie byłaby zamknięta na świat zewnętrzny

Tak tylko jak bysmy ciagle ogladali mecze najlepszych to nie byly by ona juz tak oczekiwane i fascynujace … to tak jak bysmy mieli MS co 2 lata , nikt by sie juz tak nie podniecal starciami takimi jak Anglia vs brazylia czy w tym stylu

Chciałbym by została stworzona liga z rozgrywkami typowej ligi (każdy z każdym) w której to grają tylko i wyłącznie mistrzowie kraju, ze wszystkich państw w europie. Prawdziwa liga mistrzów

Historia Bez Cenzury, GoodTimesBadTimes, Konrad Szymański, Kanał Grześka Boberka, Kryminatorium, GOTRI, Twój... Nasz youtube zdecydowanie poszedł w dobrą stronę (y)

Tak to dobry pomysł, że będą grali najlepsi z najlepszych lecz jest coś co kibice uwielbiają bardziej od meczy najlepszych z najlepszymi i są to takie historie gdzie Kostaryka wyszła z pierwszego miejsca z grupy z Urugwajem Anglią i Włochami. Wygrqnie PL przez Leicester czy takie mecze jak na Mundialu w Rosji Francja Szwajcaria. Dlatego ten nowy format jest lepszy jeśli nie zabierze nam takich histori tym bardziej że te mecze najlepszych z najlepszymi nie zawsze są ciekawe. A pozatym fakt że jedni mają udział z miejsca a inny muszą zapracować jest nie sportowy mimo wszystko.

I pozbawienie się zdarzeń epokowych jak mistrz dla Leicester 1/2 LM Ajaksu oraz zabicie ducha sportu.

Wszyscy wiemy że superliga to dobry pomysł, a szczególnie po obmyśleniu tego nowego formatu. To będzie duży krok naprzód w historii futbolu

Zacznij umieszczać napisy w języku angielskim, z tym contentem i jakością wykonania masz szansę na międzynarodowe zasięgi. Bez kitu, jesteś na dobrej drodze, bardzo Ci kibicuje. Napiszę to raz jeszcze- oglądam Twoje programy równie chętnie co The Athletic, czy Tifo. Ruszaj z buta, niech usłyszą głos. Powodzenia. Pozdro666

Trochę słów ode mnie, jak widzę całą tę sytuację Po pierwsze social media i światowy marketing doprowadziły do sytuacji, w których już teraz ciężko o drastyczne wzloty i upadki klubów. Lester, BVB, czy Ajax mogą trafić na lepsze pokolenie, które i tak zaraz sprzeda i po kilku latach sukcesów, znowu wylecą z ścisłej klubowej czołówki. Z drugiej strony wielki klubowe marki typu United, czy Barcelony mogą mieć kryzysy, kilka okienek z rzędu sprowadzać piłkarski szrot za setki milionów euro, a koniec końców i tak są w czołówce stawki w swoich ligach. Drugim elementem kształtującym obecny stan piłki klubowej jest państwo. Kluby z lig portugalskich, czy holenderskich już od jakiegoś czasu nie skupiają się na osiągnięciach czysto sportowych, bo wiedzą, że nie mają szans z klubami z topowych lig. Zamiast tego skupiają się na promowaniu młodych zawodników i sprzedaży ich dalej. Gdyby taki Ajax chciał zbudować mocny skład z wielkimi nazwiskami, to mogłoby się okazać, że nawet wygranie wszystkich meczów w sezonie nie zwróciłoby im pensji piłkarzy, bo mało kto będzie chciał oglądać taki Ajax w meczu z jakąś Fortuną Sittard. W tym samym czasie angielskie Brighton za samo utrzymanie się w lidze zarobi więcej, bo będą grali z lepszymi przeciwnikami. W futbolu już teraz jest przepaść pomiędzy klubami, która z każdym rokiem zdaje się powiększać. Superliga zmieni głównie to, że uprzywilejowane nie będą kluby angielskie (potem też włoskie, hiszpańskie i niemieckie), ale kluby które sportowo wywalczą sobie udział w tych rozgrywkach. Przecież dla Ajaxu, czy Benficki taki stan rzeczy pozwoliłby na wyrównanie szans w walce z innymi wielkimi klubami, zamiast jedynie szkolenie im piłkarzy. Tak więc ostatecznie jestem zdecydowanie za powstaniem Superligi i to najlepiej ograniczonej do tych około 20 zespołów, jednak z otwartymi kwalifikacjami.

Twoje tytuły działają świetnie. Szapo ba za to, bo za kazdym razem mnie zachecisz do klikniecia xD

O jednej rzeczy jeszcze nie pomyślałeś - jeżeli będą same mecze potęg z różnych krajów, mecze się znudzą, zwłaszcza w obecnym formacie - 90 min, symulki, granie na czas itd. trzeba wprowadzić 60 min, stoppage time i kary za próby symulek, żeby podkręcić atrakcyjność tego sportu. Pozdrawiam serdecznie

Jak dla mnie to właśnie to że taki Sherif mógł sprawić niespodziankę jest lepsze niż co chwila jakieś el clasico czy mecze gigantów bo te stałyby się mniej emocjonujące kiedy będziemy mieli hity co tydzień. Reszta wiadomo lepsza w przypadku super ligi ale mnie jako widza bardziej cieszy hit ligi mistrzów raz kiedyś niż miałbym dostać takie mecze regularnie chyba że jakoś inaczej to zrobią. Jeśli dodadzą coś na styl dywizji jak w lidze narodów to zdecydowanie będę za.

No tak oczywiście, a Ja mam nadzieję, że ten projekt nie wypali i upadnie - z wielką przyjemnością oglądałem drogę Maroko do półfinału, turniej raz na 4 lata, wielka niespodzianka, płaczący Ronaldo ( chociaż też trochę liczyłem na finał Messi - Ronaldo ), a nie co chwila starcia gigantów, które by się siłą rzeczy przejadły, a tak niespodzianki się zdarzają, mniejsze lub większe czuć prestiż wielkich meczy, a tak wszystko by spowszedniało

W tym wszystkim naprawdę podoba mi głównie pomysł wyjścia klubów z szeregów UEFA, przerwanie ich monopolu to coś czego aktualna piłka potrzebuje ;)

Ja bym widział coś takiego Top 8 drużyn gra od fazy pucharowej A pozostałe 24 grałby by w fazie grupie po 3 zespoły gdzie tylko 1 by wychodził (Top 8 było by to oczywiście zespoły które w poprzednim sezonie dostali się do ćwierćfinału) Albo coś w ten sposób można by było pokombinować tylko z inną liczba drużyn Bo uważam że TOP drużyny grające później były by bardziej wyczekiwane przez kibiców

Wiele ona zmieni jeśli będzie kogo wtedy będzie można nazwać mistrzem kraju? Jak będzie można do niej awansować? Jeśli zrobią to sęsownie to jestem za ale to będzie trudne. Aczkolwiek ja osobiście nie wiem czy jest to zamiast ligi mistrzów czy ligi kraju jeśli za miast ligi mistrzów to nie będzie to za dużo meczów? czekam na dalszy opis

Powiem tak, strasznie mi się podoba idea superligi, ale jak powstanie, będziemy zawiedzeni. Już teraz terminarz wydaje się napięty. Często niektóre kluby rezygnują z jakiś rozgrywek na korzyść ligi bo mają wąskie kadry. Co z tego że powstanie superliga i będzie mecz Barcelona-Bayerny czy Real-City skoro kluby wyjdą na nie rezerwami. Pewnie w superlidze będą różnice finansowe za zajęte miejsce, ale wtedy odbije się to na innych rozgrywkach. JA tu widzę więcej minusów niż korzyści, ale w samej ideologii bardzo chciałbym częstszych meczy wielkich marek.

I to że te mecze są tak rzadko te czołowe mecze typu real Manchester city daje dodatkowy klimat i dodatkowe emocje, a jak będą się spotykali co sezon to już nie będzie wcale takie ciekawe

Ogólnie pomysł Superligi jest bardzo interesujący ale wydaje mi się że największą siłą ligi mistrzów jest to że czekamy na takie hity jak Bayern - PSG czy Real - Liverpool i te wyczekiwanie zwiększa ,,głód,, na takie mecze tymczasem w Superlidze takie hity będą na porządku dziennym i mogą z czasem się po prostu ,,przejeść,,

Kilka razy wspominałem o Del Piero z cyklu Legend z ta charaktersytyczną melodią chwytającą za serce, ale teraz najbliższe Legend powinno być o Vallim. Mam szczerą nadzieję dna te dwie legendy w najbliższym czasie :)

Nagle wszystkim to pasuje chrzanić taki futbol gdzie każdy wielki klub dziś finansowo gra co tydzień derby i wyklucza wgl danie szansy słabszym drużynom które też przecież nie są bez znaczenia dla piłki ever.

Jeżeli superliga byłaby zamiast lm to tak. Ale jeżeli miałaby ona zastąpić zwykłe rozgrywki ligowe to nie. Czyli np 2 najlepsze drużyny z krajów top5 + po jednym z holandii i portugalii Format to np 2 grupy po 6 drużyn 2/4 wychodzą i jest cwiercfinal/polfinal i final superligi

Mimo wszystko tak się zastanawiam, czy mecze non stop silnych drużyn się nie znudzą..? To tak, jakby oglądać co tydzień mecz np. Lech-Legia, czy Barca-Real, mecze te są rzadkie i bardzo ekscytujące, jeszcze przeszło by to było zamiast ligi mistrzów, ale jeśli ma być to osobna liga, a krajowe kluby by odeszły se swoich lig też byłoby dziwne, no chyba że wyglądałoby to tak, że mistrzowie krajowi grają w eliminacjach do jakiegoś szczebla superligi. Mimo wszystko, jest to ciężko temat, a żeby się lepiej wypowiedzieć wszystko musiałoby być dokładnie sprecyzowane

Ja bym zrobil tak.Stworzenie wspólnej ligi w calej europie z poszczególnymi dywizjami.Dywizja 1,gdzie grałyby najlepsze zespoły i niższe ligi z slabszymi zespołami.Możliwość awansów zespołów z niższych dywizji do wyższych.

Jeść codziennie kawior czy 2 razy w roku ja wole 2 razy w roku i uwielbiam patrzeć jak Dawid pokonuje Goliata

Boję się tylko, że jeśli mecze najlepszych drużyn będą co tydzień to po prostu się one znudzą.

Mógł byś zrobić taki odcinek w którym pokażesz jakie zarobki dostają kluby i tu porównując Ligi mistrzów ligi europy i ligi konferencji? Psg żeby nie kasa to nigdy by nie dorównywało Kluba europy .

Superliga nie wiem co sadzić. Moim zdaniem to powinno wejść bo UEFA i FIFA to śmiech na sali jeszcze większy od PZPN, ale boje się że państwa się zbuntują przeciwko przeciwko klubom z tego kraju. PSG nie weźmie w tym udziału bo przecież UEFA powiedziała że to dobry klub bo nie chce superliga a teraz robią z tego klubu mówię o PSchujstwo wzór do naśladowania i godne szacunku, tak uważa szef UEFA. Reasumując mówią wypowiedź odnośnie superliga to dobry pomysł tylko trzeba go doprecyzować, ponieważ Sam Floro powiedział że piłka zbyt dużo już straciła finansów i coraz to gorzej z nią a i sam Laporta o dziwo Real i Barca trzymają się razem aż miło, nigdy UEFA mie wybaczę pokazania PSchujstwo jako idola godnej pochwały PSG godne wzoru do naśladowania. Prezes UEFA podobno jest waszym największym i najwierniejszy fan słyszałem że Caferin to wielki fan PSG,niech powstaje Superliga i koniec UEFA nadejdzie i będą moim zdaniem lepsze czasu dla Futbolu, oczywiście PSG i tak nie wygra LM nawet kiedy powstanie Superliga. Serdeczne pozdrowienia dedykuje nam studentom dużo radości i najlepszych ocen z sesji i z kolokwium wam życzę tak jak i wy ja sam to przechodzę jako student oraz Dominik kolejny mega odcinek. Pozdrawiam.😂🎉!

Jako fan Juventusu jestem na tak, poniewaz to jedyne europejskie rozgrywkicw ktorych bysmy grali

Te hitowe mecze sa fajne bo trzeba na nie czekać . Biorą się za to najbardziej zadłużone i jadące na przekrętach kluby czyli Juve Barca litosci .

No to dorzuciłeś kolejny temat, którym można podzielić ludzi xd Ligę Angielką ludzie chcą oglądać bo na przestrzeni lat pokazała, że tam nie musi wygrać zawsze jeden z dwoch-trzech zespołów. Tymczasem w Hiszpanii,Francji czy Niemczech panuje status quo. Wieloletnia dominacja Juve nie pomogła Serię A. Stworzenie superligi przy założeniu że te kluby pozostają w krajowych rozgrywkach tylko pogłębi ten stan rzeczy. Dalej, zabije to ducha rywalizacji. Same największe kluby to tak naprawdę brak presji, bo jak się przegra to zawsze z wielkim rywalem. Zresztą jakie kryteria przyjąć? Na dziś dzień Brcelona nie kwalifikuje się do grona superligi bo nie poradziła sobie nawet we fazie grupowej Ligi mistrzów z tymi przeklętymi, słabymi, nijakimi i ha tfu biedymi ogórasami xd a może nie byli godni wysiłku klubu aspirującego do superligi? Właśnie o to w tym chodzi. Będąc mniejszym klubem masz szansę spróbować sił z potęgami. Kluby z Portugalii czy Holandii nieraz pokazywały że mogą stawać w szranki z gigantami. W momencie wyłączenia znanych marek piłkarskich z LM i innych rozgrywek mamy kolejny puchar, którego nikt nie obejrzy. Dalej, jeśli okaże się, że w Superlidze wytworzy się szybko hierarchia na silnych i słabych, a musi się wytworzyć, część klubów zacznie się wycofywać z powodów wizerunkowych a w ich miejsce wejdą inne, słabsze. Bo nie wyobrażam sobie ze taki, dajmy na to Inter albo MU będzie wolał być 15-16 drużyna superligi niż walczyć o mistrzostwo swojego kraju XD Ostatecznie powstanie Liga Europejska, w której zostanie 5-6 mocnych drużyn i przeciętna resztą, ciesząca się z wpływów. Na koniec i to się przestanie opłacać bo będzie to nudne widowisko, które nie przyciągnie założonej grupy fanów.

Ja od siebie dodam analogię odnośnie dzisiejszego świata. Są wielcy tego świata, bogaci i reszta. W związku z tym oni będę latać samolotami, jeść schabowe, podróżować po świecie i zarabiać jeszcze więcej siana a my biedni mamy jeździć rowerami, palić chrustem w piecach, jeść robale zamiast mięsa i nie wyjeżdżać poza teren swojego miasta. Tak tylko zostawię komentarz do przemyślenia.

Myślę,że nie trzeba od zera, lecz wystarczy reforma dotychczasowej LM. Przede wszystkim do LM nie dostają się najlepsze drużyny, lecz w niektórych krajach jak np., w Anglii do LM dostają się aż 4 drużyny. Gdyby do tej ligi dostawali się tylko faktycznie „Mistrzowie lig w Europie”, a nie 2,3 i 4 drużyna z tabeli, wtedy to rozgrywki te byłyby bardziej elitarne rodem z ESL. Inne drużyny z topu tabeli grałyby w LE czy LK. Do LE kwalifikować mogłyby się drużyny z 2,3 i 4 miejsca, a LK miejsca 5 i 6. Ja to tak widzę

A ja z kolei nie wiem czy taka superliga jest dobrym pomysłem, wiadomo więcej fajnych meczy na wysokim poziomie to w teorii same korzyści ale właśnie, boje się ze takie regularne mecze gigantów piłki to takie mecze przestałyby tak bardzo cieszyc i budzić taka sensacje jak np ćwierćfinały LM

No ale obecna LM to rozgrywki dla najlepszych drużyn w Europie. Dawna idea ligi MISTRZÓW już umarła w latach 90-tych, teraz mistrzowie lig poniżej 8-10 miejsca nie mają znaczenia, daje się im jakieś złudne nadzieje na awans i tyle. Liczą się tylko drużyny z lig top 4 i paru niższych, te które są największymi markami.

To jest proste nazywa się to EWOLUCJA Puchar Mistrzów Krajowych -liga mistrzów ---- SUPER LIGA Football ⚽ musi iść do PRZODU, ROZWIJAĆ SIĘ Pozdro i HALA MADRID ❤

Jestem optymistycznie nastawiony do formatu Superligi fajnie by było gdyby jeden polski zespół miał miejsce w najwyższej superlidze bo mają być trzy dywizje ,wiadomo że pewnie by spadli po sezonie ale sam fakt że byly by mecze z Realem czy city to byłoby coś niezwykłego .Więc ciekawe byłoby zobaczyć jedną druzyna z Polski i innych państw takich jak Szkocja ,Turcja,Austria,Belgia

Jak zawsze super film. Btw chciałbym zobaczyć odcinek o tym czy Messi wroci do Barcy bo ostatnio temat chyba wrócił.

Myślę że Super Liga powstanie patrząc na to byłby to fajny pomysł jednak co z rozgrywkami krajowymi

Kolejny film zrób o Barcelonie.. Proszę. Pozdrawiam

Właśnie na tym polega urok piłki że na takie piłkarskie perełki jak np Real - Liverpool czeka się miesiącami, o ile pozwoli losowanie. Oglądanie najlepszych co weekend to zrobi się nudę. Może na początku będzie wow ale z czasem będzie to do obrzygania. z czasem mniejsze wpływy z reklam itp

Props za kolejny świetny materiał. Pragnę jedynie nadmienić, że sam projekt SuperLigii ani nie jest pierwszym takim projektem ani również ostatnim.

Czy to nie mozliwosc zobaczenia fazu pucharowej, meczow typu city vs real albo jak kiedys czarny kon psv vs milan nie robilo z ligi mistrzow czegos wyjatkowego? Najpierw mecze ogorkow, ci co zasluzyli. Pozniej grupa i rozgrywki slaby z dobrym az w koncu spotykaja sie wielkie kluby w 1grupie. I w koncu te emocje, mecze fazy pucharowej? Wedlug mnie mecze psv vs barca straca na uroku jesli te spotkania beda "norma", jesli beda co tydzien a magią piłki bylo wyczekiwanie wielkich meczów i niespodzianek. To tak jak mecze nba, tam nie ma hitowych meczów, kilka kolejek w jednym tygodniu, dzień jak codzień i tu sie zaczyna problem

Czy tylko ja słyszę o tym pierwszy raz?

Zapłacili Tobie z Madrytu, Barcelony i Turynu? Superliga to kółko wzajemnej adoracji. Pamiętam czasy jak Real potrafił być 5. w lidze, Olympique Lyon był mocniejszy niż PSG przez 10 lat. Kiedyś miejsce Atletico zajmowała Valencia, a w Anglii liczyły się tylko 3 czerwone kluby (dopóki Abramowicz i szejkowie nie trafili do Anglii). Superliga banuje kluby portugalskie i holenderskie, które potrafiły namieszać. Idąc Twoim tokiem rozumowania to bogaci jeszcze bardziej odjadą reszcie. Superliga to pomysł na to, żeby najbogatsze ligi nie miały ryzyka w związku z brakiem awansu czy niewyjściem z grupy w Lidze Mistrzów

Mi się wydaje, że to będzie ciężkie do zorganizowania. Nie ma opcji, że UEFA pozwoli, aby zastąpić UCL Superligą, a jeśli te rozgrywki odbywałyby się równolegle to piłkarze po prostu nie wytrzymają gry na tylu frontach, skoro już teraz jest z tym problem. Chyba, że największe kluby opuściłby całkowicie rozgrywki UEFA i zastąpiłyby je swoimi, ale wątpię, że posuną się do tak radykalnych kroków.

Wlasnie to czekanie na mecze tych najlepszych druzyn jest najlepsze w lidze mistrzow to budzi emocje a jakby grali w jeden lidze to nie bylo by tak ogromnych emocji

Pod każdym możliwym względem, zdecydowanie za! Nawet nie ze względu na dysproporcję angielskich i może paru z innych krajów klubów, ale również ze względu na brak dobrze wyznaczonej różnicy jakie kluby z jakich krajów mogą sobie pozwolić na wyższe zarobki za uczestnictwo w turniejach, a jakie nie. Zarobki klubów powinny przede wszystkim być regulowane na zasadzie: "zarabiasz sam z siebie i tak dość dużo, więc zarobki z turnieju nie są ci do niczego potrzebne", lub "twój obecny stan finansowy to żart, więc co byś powiedział, żebyśmy pomogli ci trochę w odbudowaniu się".

Może jakiś materiał o Union Berlin? Zespół który do nie dawna był w 2 lidze teraz bije się o mistrza Niemiec.

Według mnie, niezależnie od tego, ile klubów wzięło by udział w takim przedsięwzięciu, uzdrowiłoby to sytuację chociaż o tyle, że UEFA miałaby konkurenta, który zmuszałby ją do ewolucji.

Zdecydowanie za, i nie chodzi mi tylko o złamanie monopolu, ale no właśnie te 10-15 lat temu wiekszosc grup to byly grupy smierci, dzis popularne stalo sie ze w LM jest jedna max dwie i czesto niektore zespoly sa duzo bardziej wymeczone przed faza pucharowa, do tego dochodzą kartki i kontuzje w bardziej wymagajacych meczach. Po za tym statyki przeciwko mistrzowi czech czy szwecji ni jak sie maja do starc starych pilkarskich gigantow, gdzie nawt w kryzysie, szeroka kadra zlozona z wielu talentow zawsze sprawia wyzwanie. Tak jak w PL teraz Liverpool i CFC a 2-3 sezony temu MU i Arsenal nie radzily sobie najlepiej to nigdy nie byly latwym przeciwnikiem. Zdecydowanie inaczej zreszta patrzymy na napastkikow, ktorzy rozbijali topowych rywali, Lewandowski i jego Gole przyciko Realowi przypomnialy to co kiedys bylo czescies spotykane. Gole Ronaldo, Drogby, Van Persiego, Ronaldinho Czy Szewczenki zdobywane z zespolami topowym nawet jesli pojedyncze niz seryjne liczyly sie duzo bardziej. Dzis wiekszosci takie zmagania ogladamy sporadycznie i tak fakt, ze slabszy zespol jest wstanie ograc Liverpool czy inny zespol w kryzysie, nie sprawia ze liga mistrzow jest ciekawsza. Nawet Remisy 0-0 Live i Chelsea za czasow Reiny i Mou były ciekawsze niz dzisiejsze obijanie zespolow ktore raz na 5 lat trafiaja do 4 koszyka zeby dostac jak monaco czy wyspy owcze nie zapadaja w pamieci. Przydal by sie pojedynek, tak jak kiedys o Pele i o jeo astronomicznej liczbie bramek z zespolami nieprofesjonalnymi, zestawienie dzisiejszych rekordzistow,w starciach z wielkimi zespolami i przyjmojac chociazby potencjalny skad superligi, jacy zawodnicy okazuja sie najbardziej skuteczni. Wiele osob szczegolnie nie interesujacych sie angielska liga, nie rozumie dlaczego w niebieskiej czesci londynu to wlasnie Drogba jest wyjatkowy, wlasnie na niego mozna bylo liczyc w tych najciezszych i najtrudniejszych meczach i takich przykladow jest znacznie wiecej i fajnie bylo by przestawic ich wiecej.

Według mnie to zły pomysł bo jak średnie kluby mają stawać się coraz lepsze gdy nie rywalizują z lepszymi od siebie. Nie rozumiem tego nie chcesz aby premier league wydawało tyle na transfery i żeby zwiększała się przepaść między nimi a resztą stawki, a przecież w superlidze będzie tak samo tyle że z klubami które się w niej znajdą a tymi których tam nie ma

Ja jestem przeciwko, wolałbym żeby zostało tak jak jest że np.czeka się na jakiś mecz a jakby ciągle były mecze Realu z Barceloną, Bayernem itd to szybko by się to ludziom znudziło

Nie, nie, nie Super Liga to nie jest dobry pomysł.

Dobry pomysł dla kibica, widza a najlepiej że UEFA nie zarobi już i tak się nachapali, wystarczy. 😉

Jeżeli superliga powstanie to takie częste mecze real vs PSG stracą swoją magię przez zbyt dużą częstotliwość

Jeżeli takie hity jak real bayern albo coś w tym stylu będzie co tydzień ludzie się tym znudzą i nie będą czekać na te mecze bo i tak za kilka dni jest jakiś inny mega mecz

No dobra ale przecież w oryginalnej koncepcji Superligi właściwie reszta klubów przestaje istnieć. Też znamienne jest to że dwóch z trzech pozostałych założycieli "elitarnych rozgrywek" nie wyszło w tym roku z grupy w tej niby słabej lidze mistrzów, a już o przejściu do ćwierćfinałów Barcelona i Juventus nie marzą od trzech lat. W ćwierćfinale Ligi Mistrzów przez ostatnie trzy lata największą prezencję miały kluby z Anglii, Niemiec i Portugalii. Ani Niemieckie ani Portugalskie kluby nie zostały pierwotnie uwzględnione, chociaż ostatni włoski klub w ćwierćfinale to Atalanta w sezonie 2020/2021, również zespół nieuwzgledniony w planach Superligi. Podobnie jak Napoli, które obecnie dominuje Milan, Inter i Juventus, które miały być włoskimi reprezentantami w europejskiej elicie. Generalnie chodzi mi o to, że forma klubów bardzo szybko się zmienia i w superlidze jest ogromna możliwość, że będziemy oglądać słabe kluby, natomiast te silne będę poza nią, ponieważ nie były w tak dobrej formie podczas założenia ligi. Również Chelsea i Liverpool ostatnio nie grzeszą dobrym futbolem w Anglii.

ludzie bez żadnej analizy i tak będą płakać ze to zły pomysł xD

W futbolu od zawsze gramy grupy, nastepnie play offy w postaci mecz u siebie oraz mecz na wyjezdzie. Wiele druzyn stawia autobus psujac calkowicie widowidko starajac sie zrobic jak najlepszy wynik. Raz na piec przypadkow taka postawa przynosi sukces nawet jesli rywal jest wiele slabszy. Moze czas podzielic play offy na drabinke wygranych i przegranycb jak to ma sie w nowoczesnych stylach, bo po 1 gorszej dyspozycji nie tracic szansy na mistrzostwo

Jak dla mnie to dobry pomysł bo chyba i tak każdy a przynajmniej ja ma już w dupie rozgrywki krajowe i czeka tylko na ligę mistrzów

Nie zgadzam się z tobą, w czym problem by 32 zespoły najlepsze z danych krajów rywalizowały ze sobą, masz na myśli ligę najbardziej prestiżowych, sięgnij pamięcią wstecz jakie zespoły dochodziły do ćwierćfinałów, półfinałów a nawet finałów podczas gdy te największe marketingowo nie wychodziły z grupy. Mydlenie oczu o jakiejś super lidze, że to miałoby sens, tak pieniężny, niech zrobią od razu ligę z 8 marketingowo najlepszych drużyn i ciul z oczekiwaniem na spektakl, które niesie magię, moim zdaniem nie do końca przemyślałeś sprawę, moje zdanie. Ps super Liga z aktualnym Juventusem, to dopiero jaja.

Kiedy pojawiały się pierwsze głosy o superlidze to nie byłem jej entuzjastom, ale z czasem patrząc na zachowanie FIFA i UEFA (jedyne co je różni to zakres terytorialny), gdzie jedyne co się dla nich liczyło to pieniądze (bo tylko tak można wytłumaczyć mundial w Katarze), tak stałem się zwolennikiem wszystkiego co może dać po kości tym dwóm federacjom. A pomysł z rozszeżeniem nie jest do końca głupi, jeśli będą te 3 poziomy i ten pierwszy będzie tym właściwym, a reszta po to by wdrożyć jakiś mechanizm awansów/spadków może być ciekawym do obserwowania

Cześć, dziękuje za film. Pozdrawiam

myślę, że obecny Juventus to fantastyczna wizytówka superligi 🤣🤣🤣

Przed obejrzeniem tegho filmu byłem totalnie przeciwny super lidze ale teraz widzę, że chyba by nawet lepiej było widząc jakie jaje sie dzieja w uefa

Jestem całkowicie przeciw super lidze. Elitarbe rozgrywki najlepszych drużyn już są- Liga Mistrzów, nie obchodzi mnie, że to właściwie nie rozgrywki najlepszych drużyn tylko najlepszych z każdego kraju, ale to prawie to samo i fajnie, że Ci słabsi mają czasami szanse i czasami sprawiają niespodzianki jak np. Apoel, który doszedł do ćwierćfinału, te kilka jednostronnych meczy o pietruszkę mi nie przeszkadza, nie muszę ich oglądać, prawdziwa gra zaczyna się po wyjściu z grupy? No i dobrze to masz swoją super ligę tylko oglądaj ligę mistrzow od fazy pucharowej...

Piłkarze z najlepszych drużyn są tak bardzo eksploatowani, że nie ma tu miejsca na kolejne super rozgrywki! (meczami ligowymi pucharowymi w kraju plus ligam mistrzów lub liga europy a do tego dochodzi gra dla reprezentacji.

Superliga byłaby dobra jakby właśnie finanse byłyby dobrze dzielone. To byłaby dobra rywalizacja jakby kluvy z Superligi radziłyby sobie na tych frontach - i sama Superliga, liga krajowa, puchar krajowy i europejskie puchary. I też dla nich - ogrywanie zawodników i ich rozwój. Tylko jeśli np. drużyna z Superligi awansowałaby do europejskich pucharów to wtedy przychody dla niej byłyby relatywnie mniejsze, a dla reszty - wyższe. I też np. w krajowych zawsze powinni grać na wyjeździe. Więc jeśli byłoby to dobrze rozegrane - to ok, nikt by na tym nie ucierpiał. No może jedynie przyszłość kibiców byłaby niewiadomą - wszystko zależałoby od tego jakby ustalili ceny biletów i cateringu na poszczególnych meczach.

Mi to się marzy LM taka z lat 90 kiedy grały w niej Polskie kluby a nie to co jest teraz. Jak sama nazwa wskazuje tam powinni występować sami Mistrzowie kraju a nie po 4 kluby z najlepszych lig. To jest moje zdanie.

Aktualny format piłki nożnej nie jest dopuszczalny. Wszędzie krętactwo, zwlekanie z varem tylko dlatego aby móc faworyzować dochodowe zespoły. Wałki na wałkach. Przerwać monopol i niech pojawi się konkurencyjna organizacja.

Tylko że wtedy wszystkie inne ligi drastycznie straciłyby zainteresowanie, możnaby więcej turnieji typu puchar konferencji a ligę mistrzów przekształcić coś w stylu właśnie takiej pucharowej superligi

Jak to się mówi, gdy jesz codziennie w kapitalnej restauracji nie będzie tak dobrze smakowało jak jadasz tam co miesiąc. Ja naprzykład nie wyobrażam sobie żeby w premier league nie było man utd, man city czy arsenalu. \

Idea "Superligi" jest tak naprawdę kopią idei Ligi Narodów, tyle, że w ujęciu klubowym. Czy naprawdę kogoś fascynuje Liga Narodów w takim samym stopniu jak Mistrzostwa Świata, czy chociażby Euro ? Tam też teoria to nieustanne mecze między "najlepszymi", a jednak nawet same drużyny nie walczą tak jak na POWAŻNYCH turniejach. To jest koronny argument przeciwko postaniu Superligi. Kluczowa jest elitarność nie tyle drużyn, co samych meczy. To wyczekiwanie przez kilka miesięcy na kilkanaście najważniejszych meczy. Idea Superligi brzmi jak Mistrzostwa Świata rozgrywane co 2 lata.

Lubię oglądać jak LM Real przegrywa np. sherifem. Takie mecze pokazują, że pieniądze nie grają na boisku tylko zawodnicy

Superliga to najdurniejszy pomysł na jaki ktoś mógł wpaść. Nie powstanie to ścierwo, bo nikt tam nie bedzie grał. A jak Perez chce to niech gra tam tylko Realik i Barcelonka.

Niestety obawiam się że wraz z powstaniem super ligi masa osób przestanie oglądać piłkę bo straci ona tą swoją romantyczną stronę. niestety obawiam się że jedną z tych osob moge być ja, na moja aktualny stan rzeczy jest dobry i daje masę emocji i chęcnie bym rzekł chwilo trwaj wiecznie.

5:42 liga mistrzów ma to, że żaden mecz nie jest o pietruszkę, a w Superlidze każdy mecz będzie tak samo ważny i każdy mecz będzie tak samo nieważny. Poza tym dlaczego Liga Mistrzów ma być z nazwy elitarna, skoro to po prostu ważne rozgrywki, przy okazji z ciekawymi meczami. A UEFA ciągle ustępuje lepszym klubom, ale one wciąż próbują zrobić jakieś nowe rogrywki. Edit: oczywiście jak chcą, to niech sobie robią, ale wtedy polskie kluby muszą wygrać LM

Trzeba być szczerym ale taka superliga dla widowni była by ciekawsza i większe zainteresowanie by było

Ja nawet piłki nie oglądam, ale uwielbiam Twój kanał, for real

Byłem zwolennikiem wcześniej, teraz również jestem. UEFA i FIFA to najgorsze organizacje które niszczą piłke nożną.

Argument o niepotrzebnym zaangażowaniu innych słabszych drużyn totalnie z dupy, piękno piłki nożnej polega miedzy innymi na historiach zaskoczeń takich drużyn jak villareal, Ajax czy z wcześniejszych lat Deportivo czy Porto.

Widziałbym coś w stylu NBA. Oczywiście nie dzielić na wschód i zachód bo to by było bez sensu ale dwie ligi wymieszane, losowane, cokolwiek i potem faza play off w stylu Angielskiego Pucharu. Żadnych karnych tylko gramy do zwycięstwa i tyle

Liga mistrzów to powinna być liga mistrzów, a nie rozgrywki w których bierze udział np 4ta drużyna ligi angielskiej. Tylko mistrzowie poszczególnych krajów

Za chęć pokazania wała TFUEFIE szanuję,ale czy to pomoże w rozwoju piłki-nie wiem,już LN miała to zrobić,a taka kadra Austrii jak była słaba tak nadal jest,pomijając że te rozgrywki są pełne absurdów-czwarte miejsce na sześć drużyn,ale nadal szanse na turniej są,Liga Konferencji daje od razu takim piłkarskim peryferiom,jak nasz kraj od razu gotowe i teraz żeby nie dostać się do europejskich pucharów to trzeba być klubem z Łotwy,gdzie nikogo piłka nożna nie obchodzi.Pomysłów na rozwój futbolu było i jest w nadmiarze,które rzadko coś dają,ale może to się zmieni kto wie. Jest jeszcze druga kwestia,czyli organizacja,jeśli Superliga zostanie tak,,przemyślana"jak w 2021,to wówczas TFUEFA się tylko pośmieje i znowu cały proces potrwa trzy dni. Ja nic do tej idei nie mam,ale mam za to obawy wobec niej(przytoczone powyżej).

Zrobiłem w grze FIFA super ligę i wydaje sie to bardzo fajne, bo każdy zespół musi walczyć w każdej kolejce o przetrwanie. Francja, Hiszpania czy Niemcy mają w swoich ligach hegemonów przez co te rozgrywki są nudne.

Niby wolna i romantyczna piłka nożna jest zagrożona. A gdzie konkurencja dla UEFA/FIFA? Czemu oni mają monopol? Czemu są oni bezkarni? Nagle ktoś chce im wyrwać stołek, a gdy nogi od krzesła od dawna się uginały to nic nie zrobili. Oby Superliga wyszła - nic tak nie pomaga konsumentom/fanom piłki nożnej jak konkurencja. A ta jak najbardziej FIFA/UEFA się przyda!

Niestety Flo się trochę przeliczył - jakby przedstawił pomysł na rozgrywki w stylu - 3 teamy z PD, 5 z PL, 3 z SA, 2 z BL, 2 z L1 i 5 z eliminacji to na początku uniknięto by zamieszania, a wyszłoby na to samo. Pomysły UEFA tylko pogłębiają problem meczów o pietruszkę i pęcznienie kalendarza...

jakies fakty wgl wyssane z palca, bayern nizszy budzet niz angielski spadkowicz? nie pamietam zeby byly klub boruca robil transfery na poziomie 80mln za zawodnika, przesadzone fakty albo wypaczone przez budzet pocovidovy, cos nie zagralo

Jak dla mnie zajebisty pomysl, wole ogladac jak graja najlepsze druzyny co weekend niz czekac na lige mistrzow lub topowe mecze Premier League nie wiadomo ile.

Wszyscy, bez wyjątku: Superliga zniszczy piłkę nożną w Europie. Tymczasem Futbolove: ch**a się znacie, to super pomysł!

Super Liga (czy jak ją nazwać) ma być tak naprawdę próba wyciskania pieniędzy z kibiców oraz kategoryzowania która liga jest lepsza a która gorsza. To jest właśnie błąd tego rozwiązania. Bo co się stanie jeśli któryś z tych klubów spadł by do niższej ligi i dalej będzie w tym gral a drużyna która wygra swoja lige nie będzie mógł pokazać jak jest dobra.

Przecież zaproszenie słabszych drużyn nie przeczy temu że będziesz miał mecze pokroju PSG vs Real co tydzień. Właśnie po to jest podział na dywizje i to jest właśnie różnica na większą która jest moim zdaniem na duży +. Masz z założenia elitarną dywizje która jednak nie jest stała i jeśli ktoś przestanie dojeżdżać to Spada i daje szansę komuś innemu jednocześnie z możliwością powrotu do elity

Nie mam zdania na ten temat, ale wiem jedno na pewno - pizza z ananasem powinna być pod paragrafem.

Otóż to model Premier League - ligi zarządzanej tylko przez kluby i bez udziału piłkarzy, działaczy czy kibiców - jest problemem i czymś, co należy storpedować. Najlepiej byłoby, gdyby UEFA wymusiła powrót ligi angielskiej pod skrzydła angielskiej federacji, co prawdopodobnie przesuszyłoby finansowanie. Bo obecnie w piłce jest raczej za dużo, a nie za mało pieniędzy. Sportowo największą wadą projektu jest powiązane z powyższym ograniczanie możliwości spadku i niejasne zasady awansu. W pierwotnym projekcie niemożność spadku założycieli i domykanie rozgrywek zaproszeniem były zwyczajnie nie do zaakceptowania. Drugą wadą jest właśnie nasycenie meczami wielkich drużyn, które przez to zupełnie by spowszedniały, w dodatku zapewne skutkujące ograniczaniem fazy pucharowej. Siłą Ligi Mistrzów jest w dużej mierze pucharowość zasadniczej fazy rozgrywek, a także możliwość odpadnięcia jeszcze przed nią, jak w dwu ostatnich latach Barcelona, i dość spora waga nawet meczów grupowych. Ogólniej jeszcze ten model - ligi angielskiej czy projektowanej superligi - jest modelem nastawionym na widzów z całego świata, oglądających okazjonalnie i nieregularnie oraz nie przywiązanych do drużyn. Nic dziwnego, że tradycyjni kibice oddani konkretnym drużynom absolutnie go sobie nie życzą.