Słychać i widać, że robisz swoją robotę w sposób ( moim zdaniem) należyty. Mówisz jak człowiek, a i tak Janusz powie, że "handlarz złodziej". Opowiedz coś o tym jak właściciele mijają się z prawdą, bo moim zdaniem znacznie częściej, niż się ludzią wydaje
@@mamtozgowy1310 Był mini kryzys sprzedażowy, ale już z tego co widzę wraca do normy - taki wakacyjny plus oczywiście problem z fachowcami, żeby zajęli się autami, nawet przy tym Golfie, gdybym sam nie ruszył to pewnie nadal by u mnie stał z tym wypadaniem zapłonu, tylko ja niestety do mechaniki mam dwie lewe ręce 🤣
Podaj konkretne argumenty według których taki silnik miałby wymagać praktycznie kapitalnego remontu? Nie widzę w tym sensu. To tak, jakbym (podając przykład swoich aut) mając świeże Hyundaia miał się szykować na wymianę kompletnego słupka, czy w moim 407 2.7 HDI gdzie zaczęła się świecić kontrolka niskiego stanu płynu fap szykować się na kompletną wymianę wszystkiego związanego z fapem zamiast dolać płynu..
W tym przypadku wystarczyło poprawić wtyczkę, ale... nawet idąc przedstawionych tokiem myślenia, co np ma do tego rozrząd, skoro w tym silniku do wymiany PW nie trzeba go ściągać? Zresztą w kilku samochodach (niekoniecznie VAG) zdarzyło mi się już regenerować wtryski i o ile nie były zwyczajnie rozkodowane to zwykle jeden niedomagał, wystarczyło sprawdzenie na stole, wymiana iglicy itp
Jedyny minus tych silników na pd to ze wyrabiają sie gniazda tych pompek. A tak to moim zdaniem krzywa momentu obrotowego jest duzo lepsza niz tych na pompie. Poza tym te silniki są mega podatne na tuning tanim kosztem. I wtryski sa latwiejsze w obsłudze np jesli przyjdzie je wyciągnąć to nie trzeba zwalac rozrządu tak ma to miejsce przy pompie. Ja tam polecam te silniki z czystym sercem
Dokładnie, co do wtrysków to potwierdzam, bo tu jak zresztą widać trzeba było się do nich dostać i może nie było to jakieś super łatwe, ale też nie jakieś bardzo kłopotliwe, do tego stopnia, że nawet laik może się do nich dostać.
Ludzie się nasłuchali legend i mitów z początku pierwszej dekady obecnego wieku , jakie to pompowtryski drogie w naprawie , jak to walki się wycierają i wgl 🙈. ( Znprzymróżeniem oka 😉)Bo „szfagier” miał i na oleju opałowym jeździł , do silnika lał 15w40 który „z pracy załatwiał” i miał problemy , i później idzie historia w świat 😁 Ogólnie jakbym miał kupować starego tdi to zdecydowanie wolałbym na pomowtryskach . Silniki przy normalnym użytkowaniu i serwisowaniu są bezproblemowe. Części są tanie . Moim zdaniem lepsza dynamika/elastyczność silnika . No i co najlepsze mają większy potencjał na budżetowy tuning . Już na stracie z takiego 101Km PD samym softem idzie uzyskać lepszy przyrost niż z takiego 110 na zwykłej pompie .
Że co? Moment w VP jest liniowy i nie ma tzw. turbodołka jak w PD, czytaj ciagnie od 1tys obrotow. Do zmiany wtrysków ściągacz rozrząd w VP?wtf?😂. Wtryski w VP to bajka, Samsonite zregenerujesz i ustawisz. W PD wystarczy po 150tys. zmienić śruby wtrysków i gniazda będą od.
@@AbuDabi522 Chodziło mi o pompę jak chcesz wyjść to trzeba rozrząd zwalać. A co do momentu to miałem kiedyś 110 afn w serii i to ma wąski zakres obrotów to ciągnie tak do 2300-2500 i koniec. A pd-ek idzie jeszcze dalej. No i masz w razie czego jedno urządzenie do obsługi a nie pompę i wtryski.
To może być to samo, widziałem fajny, anglojęzyczny filmik z naprawą krok po kroku. W każdym razie takie wrażenie wypadającego zapłony w benzyniaku, a samo dogięcie i wyczyszczenie wtyczek pomogło jak ręką odjął
To jeszcze jakieś dziwne mity ciągnące się od końca lat '90 kiedy tankowano diesle paliwem ściąganym z ciągników, albo olejem opałowym, samo paliwo było wątpliwej jakości, a o wymianie filtrów każdy słyszał, nikt nie robił.. tak mi się wydaje plus nadal powielane mity o rzekomych kosztach
@@HANDLUJTYM no teraz padły mi wtryski w a4b8 2.0tdi i można regenerować na chińskich częściach ale chyba zdecyduje się na nowe 1500/szt. Taki urok diesli do tego jeszcze może dojść zatarta pompa wysokiego ciśnienia także koszt w. Tych starych chrupkach to smiech
On Ci nie da namiarów bo ktoś kto szuka auta a nie zawraca tyłek to wpisze na jednym portalu z wielu model który go intersuje i patrzy co jest. Taki klient z youtuba czy tik toka to zawracacz tyłka a nie klient zwyle
@@krysiakrysia6621 Gdybym nie wiedział(i na własne oczy nie widział to bym nie pisał. W Golfach IV powyżej 200tys. kierownica tego typu jest już mocno wymęczona szczególnie przy użytkowaniu po mieście.