Dlaczego Voldemort nie Stworzył więcej Horkruksów? 

Ile mógłby stworzyć Horkruksów?

Ciekawe tylko w sumie jak dzielił, czy to było równe 8 części czy dzieląc pierwszy zostało mu 50% pierwotnej, trzeci 25% itd. a jeśli tak to jak skarłowaciałe były by następne horkruksy

Montaż się polepszył

Miał coraz mniej duszy i może nie starczyło mu już duszy

Voldemort domyślił się, ze Harry niszczy jego horkrusky dopiero na chwilę przed drugą bitwą o Hogwart

Myślę, że zdecydowanie za dużo ich zrobił 😂 jakość ważniejsza niz ilość w tym przypadku

Myślę, że tworzenie kolejnych mogłoby doprowadzić do tego, że stałby się całkowicie bezmyślnym potworem co też ostatecznie doprowadziłoby do jego zguby. Możliwe też, że na im więcej części rozdzieli się dusze tym bardziej po śmierci będziesz cierpiał i nigdy już nie będziesz jednością. Nie ma takiego wątku w książkach ale można założyć że mogło tak być że osoba z podzieloną duszą nie mogła się reinkarnować i kiedyś powrócić do świata żywych

Voldemort z czasem tworzenia nowych horkruxów upodabniał się do węża, nawet pił jad nagini aby przeżyć, wąż ma nozdrza ale nie potrzebuje nosa do filtracji powietrza, był łysy z powodu wielkich zmian w jego ciele, jego skóra była bardziej "wężowa" jego ciało było wytrzymalsze bo prawie wcale nie potrzebował pokarmu ani wody i mógł przeżyć bardzo długo bez snu i bez odpoczynku, niszczenie horkruxów w pewnym sensie go "osłabiało" przez wielki ból psychiczny po zniszczeniu horkruxa, kiedy fragment jego duszy został zniszczony Voldemort odczuwał niewyobarżalne cierpienie psychiczne które go topiło, widać to po jego wyrazach twarzy kiedy horkruxy zostają zniszczone, podczas bitwy o hogwart gdy nagini została zabita, Voldemortowi poleciały łzy. Myślę że rozdzieranie swojej duszy nie ma stałego limitu ale bardzo może zmienić jego ciało oraz obciążyć go psychicznie.

Skoro horkruksy dzielą duszę na mniejsze fragmenty, to ich limit jest dość naturalnym zjawiskiem. Dotrzemy do momentu w którym trudno ją podzielić bardziej, a w nas jest jej coraz mniej. Może to być indywidualny limit dla każdego, pionier horkruksów nie mógł podzielić duszy na więcej niż 2 kawałki, voldemort dał radę na 8, a dla grinderwalda/dumbledore'a byłoby to jeszcze trochę więcej. W zasadzie klikając w ten film byłem pewien usłyszeć właśnie taką odpowiedź, zaskoczyło mnie że mówisz coś o kończynach, czy bólu po stracie części duszy (Zwwłaszcza że Voldi tak wygląda bo stracił główne ciało, a to jest stworzone magicznie, dlatego nie jest takie ludzkie. ale correct me if im wrong, nie jestem pewien)

Trzeba mieć naprawdę nierówno pod czerepem by rozwalać sobie duszę na cześci. Grindelwald był jednak mądrzejszy.

Przecież w czasie kiedy Harry zabija bazyliszka to tom nie miał jeszcze nowego ciała

Super film

Myślę, że sądził, że mając czarną różdżkę będzie niepokonany, więc chyba nie dbał już o to ile Horkruksów zostało zniszczonych.

Zależy które w kolei odpadłyby mu ręce... Skoro jak sam stwierdziłeś wypadły mu włosy i nos jak Michaelowi Jacksonowi... 😂 Ciężko powiedzieć... 😜 Może już po 8mym... 😂

Wogole chyba ciężko uwierzyć że ktoś tak skrajnie zły jak cz pan wogole miał coś takiego jak dusza

Czy niszczenie Horkruksów sprawiało, że voldemort był coraz słabszy?

Dawno mnie tu nie było. Jeden z moich ulubionych kanałów. Jak zdobyłeś tyle subów???

Bo tak sobie wymyślił scenarzysta i scenariusz i reżyseria i reżyser i producent i aktorzy i aktorki i każdy związany z filmem i filmami i widzowie i ten który napisał scenariusz i to wszystko wymyślił albo w skrócie bo tak sobie wymyśliła Rowling i Voldemort jest jedynym czarodziejem który stworzył horkruksy

Voldemort stal by sie wonszem albo dżdżownica 😆 🤣

Beznosy Pan był tępakiem poprostu