Dolina Biebrzy. Letni spływ rzeką Biebrzą. Podróże Bliskie Naturze. 

Jan Rut Ja również pozdrawiam i życzę kolejnego udanego spływu Biebrzą :)

Pozdrawiam fankę pięknego Podlasia :)

Pozdrowionka :)

Pewnie dlatego, że YT promuje filmy z reklamami a u mnie wszystkie są wyłączone. Dzięki za suba i jak najwięcej wrażeń na szlakach, pozdro :)

Witam! O tej porze roku dolina Biebrzy to jedno wielkie wiosenne rozlewisko, więc szacun za taki dość ryzykowny spływ. Nie wiem ile w tym roku jest wody w Biebrzy i jak wyglądają rozlewiska AD 2018, ale po mocno śnieżnej zimie potrafią być tak duże, że można stracić orientację gdzie jest główne koryto, a gdzie odnogi i starorzecza. Pozdrawiam :)

Wariant bardzo ambitny jak widzę :) Mnie chodzi po głowie start z serią materiałów o polskich rzekach, ale to dopiero za jakiś czas. Muszę najpierw kupić wodoszczelną kamerę, ponieważ w trakcie ostatniego spływu Biebrzą prawie utopiłem w rzece aparat fotograficzny :D Dzięki serdeczne za suba :)

Proszę mnie nie straszyć ponieważ zamierzam zabrać kupę sprzętu :) fotograficznego chciałbym zrobić album na temat flory i fauny PL rzek :) Przed kamerą raczej bym się jąkał hehe :) Jeśli ma Pan jakieś ciekawe linki lub materiały które mogły by mi się przydać byłby wdzięczny za pomoc :) a Filmiki Pana są super :) Bieszczady. Przejażdżka leśną kolejką. Właśnie teraz śledzę :) Dolina Biebrzy wszystkie części powalają na kolana :)

Ze sprzętem foto musi Pan naprawdę uważać nad wodą. Ja się cały dzień pilnowałem, ale wystarczyło popołudniowe zmęczenie, chwila nieuwagi i... plusk!... aparat poleciał z kajaka do starorzecza. Na szczęście udało się go uratować. Jeżeli chodzi o materiały do filmów to korzystam zawsze ze sprawdzonych i wiarygodnych źródeł, czyli przede wszystkim oficjalne strony internetowe parków narodowych, krajobrazowych itp. oraz publikacje książkowe. Ostatnio wpadł mi bardzo ciekawy i pięknie wydany popularno-naukowy album o przyrodzie rzeki Wisły, który na 100% przyda się Panu ("Nad Wisłą", red. dr W. Lenart i in.). Wydała go warszawska Fundacja Na Recz Zrównoważonego Rozwoju (www.zmianyklimatu.pl/). Proszę się z nimi skontaktować, może uda się Panu zdobyć bezpłatny egzemplarz bo publikacja była finansowana przez NFOŚiGW ;) Pozdrawiam :)

Pozdrowienia z Krakowa :) Jeżeli jakimś cudem znasz Rafała Siuchno z Moniek to pozdrów go ode mnie :)

Mam nadzieję, ponieważ w przyszłości chciałbym znowu popływać kanadyjką po Jukonie tylko tym razem zrobić znacznie więcej km. Pozdrawiam :)

Cześć :) Niestety, mnie jeszcze tej wprawy brakuje, ale zmierzam w dobrym kierunku.

W przypadku wiosła do kajaka irytuje mnie to, że przechylając go raz w jedną, raz w drugą stronę woda spływa po rączce w dół na mnie, tzn. po rękach na spodnie :D

Od kajaka wolę zdecydowanie kanadyjkę, nawet jeżeli na razie macham pagajem raz z jednej, a raz z drugiej strony. Prawda jest jednak taka, że jeszcze nie opanowałem samodzielnego pływania kanadyjką z wiosłowaniem tylko z jednej strony, więc jak tylko ogarnę ten temat pływanie kanu będzie dla mnie jeszcze wygodniejsze.

No to teraz wszystko stało się jasne :D

To prawda, że w filmie przekładam pagaja z ręki do ręki. Mało tego, proszę zauważyć, że za każdym razem strzepuję z wiosła wodę, czego normalnie się nie robi. Wszystko dlatego, że ustawiłem przed sobą (na środku kajaka) aparat foto na statywie i żeby nie grzmotnąć go wiosłem (co byłoby równoznaczne ze strąceniem sprzętu do wody) oraz żeby nie zachlapać obiektywu wodą musiałem w taki dość nietypowy sposób operować pagajem. Inna sprawa, że mistrzem w pływaniu solo kanadyjką nie jestem ;) Pozdrawiam.

Jasne, że przeżyłem, a nawet udało mi się utopić kamerę w starorzeczu Biebrzy :D

Została u gospodarzy, nie piję gdy jestem na wodzie ;)

@@PodrozeBliskieNaturze Spoko,spoko pozdro z Lipska nad Biebrzą:)

Pozdrowienia z Krakowa :)

Dałem im szansę na szybką ewakuację ;)

Podobno inteligentni ludzie nigdy się nie nudzą. Do przemyślenia ;)