Dom z natury. Czy można samemu zbudować dom z naturalnych materiałów?  

PIĘKNY wpis. Też tak myślałam, dopóki tego pięknego miejsca nie upatrzył sobie pewien inwestor z układami i pieniędzmi. Jego "piękny świat" to baza ciężkiego sprzętu, skład kruszywa, materiałów budowlanych, dzieci jeżdżace wokół posesji na quadachod... Nasz piękny świat się zawalił. Cóż, że przepisy NIE ZEZWALAJĄ... - "kto bogatemu zabroni?" Kto mógł i znalazł nabywcę - sprzedał swoje miejsce na ziemi. My już nie mamy siły. Depresja dopada. Sąsiad dokupuje kolejne tereny. OT MARZENIA... Panu o "białych włosach się udało". Widocznie na TO zasłużył.

@@deboraatak7910 Wiem cos o tym. U nas letnicy przyjezdżaja nad jezioro aby poobcowac z naturą i do rana puszczać zwierzaczkom muzykę z głosników . Czasami modle sie o deszcz aby miec chwile spokoju lub aby sprzedac to wszystko i zaszyc się gdzieś w kniejach. Pan o białych włosach wiedział , że najlepszy sasiad to sąsiad daleki.

@@lucynaangielczyk65 My już sprzedaliśmy swój raj nad Bełdanami, potem nad Krutynią (już tu na pewno nikt nie zainwestuje, chyba tylko w stary młyn..., bo konserwator..., bo przepisy..., O NAIWNOŚCI LUDZKA) - nie dało się żyć przez wakacje, a później i po wakacjach. Wróciliśmy do W-wy i szukaliśmy głuszy w okolicach PUSZCZY MARIAŃSKUEJ, KAMPINOWSKIEJ. Wydawało się, że JEST. Skarpa, las... (przecież nikt nie wytnie... "taaa...kiego lasu" - O NAIWNIŚCI LUDZKA), nawet naturalny zbiornik wodny - TO NAPEWNO BĘDZIE "TO MIEJSCE". Przez 3 lata było. Tyle ile potrzeba było na stworzenie ogrodu leśnego, postawienia domu i zaczerpnięcia oddechu. Skarpa okazała się na tyle atrakcyjna, że zaczęto ją eksploatować, znalazł się inwestor, drzewa zaczęły same padać (podobno), poszły pod topór, najczęściej padały nocą. No i obok wybudował się (w ciągu roku) "biznesmen". Ciszej mieliśmy w Warszawie na Starym Żoliborzu. Pewno ten wymarzony raj dla nas - będzie po drugiej stronie świecy. Pozdrawiam.🌹

@@deboraatak7910 Tak mi przykro. A ja mam ochotę przed rozpoczęciem budowy czegokolwiek zasiegnąc rady jasnowidza. Puki co postawię mały mobilny. Szkoda było by mi tylko tego potu przy urzadzaniu terenu. Ostatni sezon robiąc nasadzenia pytałam sie niebios czy pozwoli mi jesć owoce z tych drzewek . Żadnej odpowiedzi . Pozdrawiam

@@lucynaangielczyk65 Ja wierzę, że Pani się uda. My chyba za BARDZO szukaliśmy. Wszystko WCZEŚNIEJ było lepsze niż TO TERAZ w myśl powiedzenia LEPSZE jest WROGIEM DOBREGO. Myślę, że Bóg odpowiada, my NIE PYTALIŚMY. Liczyliśmy ZAWSZE na swoje siły, więc zaczął SAM Z nami rozmawiać. Czas się nawracać, o ile nie za późno. Serdeczności.❤

Otóż to

Bo są WIERZĄCY

Kris Harbour " Off grid earthbag workshop "

najlepiej miododajne, lipę akację wierzbę klona kasztana :)

Pan Boguś Pękalski jest Rewelacyjny. 🥰🥰🥰🥰

Pu że

warto bylo????

System niewolnika..masz wolną wolę ale o wszystko pytaj pana

Przecież mówił że z odzysku

Hahah

W szufladzie u Bogusia są wszystkie potrzebne papiery.

Jeszcze żebym wiedział, jak tą szufladę znaleźć...

@@bosmanSaoirse a kim Pan jesteś żeby cudzych szuflad szukać ?

Chyba się źle zrozumieliśmy, myślałem, że "szuflada" oznacza jakaś zakładkę na profilu czy na stronie internetowej. Z wypowiedzi w filmie zrozumiałem, że autor zbudował ten dom wedle własnego uznania i pomysłu. Jakoś ciężko mi sobie wyobrazić takie działanie w realiach polskiej biurokracji. Tym bardziej, że dom jest wynajmowany więc musi być oficjalnie odebrany przez wszystkie urzędy. Jako, że od lat przyglądam się takiemu budownictwu na całym świecie, to techniki i materiały są dla mnie sprawą drugorzędną. Bardziej mnie interesuje jak taki projekt "ugryźć"w polskich realiach. Stąd moje pytanie.

@@bosmanSaoirse rozumiem, my pokazujemy samą idę budowania w zgodzie z naturą, inspirujemy. Aspekty formalno prawne trzeba szukać, gdzie indziej.

Potwierdzam że nie było 😉