Komu to przeszkadzało i przeszkadza. Nic się nie opłaca, wszystko niszczyć i niszczyć. Choćby jutro mogę się przeprowadzić i zacząć odrestaurowywać dla nas i przyszłych pokoleń takie szlaki. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że liczy się tylko kasa. Mam na myśli tych co doprowadzili swoimi chorymi decyzjami do takiego stanu, takie obrazy w całej Polsce można znaleźć. Pozdrawiam 😀💪♥️.
Dokładnie. Zamiast niszczyć szlaki quadami można przyjemnie zwiedzić różne części kraju praktycznie nie ingerując w przyrodę i krajobraz. A ile frajdy... :-)
Jaka to szkoda że nikt tego nie odrestauruje i nie puści tam trasy turystycznej. Z tego co mi wiadomo da się takimi torami dojechać w piękne miejsca szczególnie mówię tu o parku narodowym bo tam też idzie linia wąskotorówki. Na takie trasy to trzeba brać ze sobą piłę spalinową i łopatę żeby się przedrzeć. Bardzo ciekawy materiał i ode mnie leci łapka w górę i nie ukrywam że czekam na kolejne tego typu odcinki z Bieszczad. Pozdrawiam.
Jeśli masz na myśli rejon Moczarnego, to tam kolejka nie jeździ od lat 80. Odcinek z filmu był po kapitalnym remoncie w latach 2007-13. Pamiętam jak rok albo 2 lata po remoncie kolejka jeździła aż do Smolnika
uuu jak nic czas otwierać połączenie turystyczno-surwiwalowe, tak z nofoczesnego ;) Byłem tam w latach 80 i hmm mniej błota więcej asfaltu teraz ;) Dzięki za pobudkę wspomnień.
Bardzo dobry temat tego szlaku. Jest z wami jakiś kontakt poza YT, a jestem z drugiej strony granicy, pytam bo robię drezynę taką około 700kg z napędem diesla i potrzebuję kilka wymiarów by zachować kompatybilność. Pozdro z Medzilaborce.
drezyna niesamowita ten bak na sztorc i silnik od włeski robi wrazenie-prosto, tanio, lepiej we 4 pojezdzic drezyna niz siedziec na ławkach pod blokiem i zastanawiac sie co tu wciagnac i za co.. popieram i to bylo kiedys moje dziecece marzenie by tak pojezdzic koleja przez las.. fajna wyprawa, pozdrawiam.
@@DrezynaWaskotorowaBieszczady Czy do jeżdżenia drezyną potrzebne są jakieś zezwolenia, czy jedynie nie używać silników spalinowych? Z góry dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam.
Najlepiej by zreaktywować kolejkę do Nowego Łupkowa,do kąd przyjeżdżają turyści. Sam przejechałbym się nie jadąc samochodem,ponieważ czar pryska dla odkrywcy podróżnika.To co robicie jest godne szacunku i pochwały😃oby powiększyć długość czynnej kolejki👍
jest akcja w całej Polsce, wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź drzewo mamie tacie siostrze cioci przodkom przyjacielowi dziewczynie dzieciom itd, NADAJ TEMU DRZWU ICH IMIĘ, podaj dalej
Fajne. Niby takie nic, ale fajne. Z jednej strony smutek co okupanci po 89 zrobili z naszym krajem a z drugiej troche radosci , bo chłopaki młode, zadowolone , wesołe i fajna przyroda.
@@gorgar6059 no pewnie, że tak😄, ja już leżałem pod lodowcem jak wielu z tych co tu się produkują na g... papu mówili😁 A w temacie to generalnie myślałem, że na takim luzackim i sympatycznym temacie jak "bieszczadzka drezyna" nie da się pojechać w takim temacie😱, ale jak widać da się wszędzie😁. Zaś co do znaczenia słowa okupant to polecam Słownik Języka Polskiego dowolne wydanie, a dla bardziej ambitnych - krótką wycieczkę za wschodnią granicę, np. do Lwowa, lub dalej trochę w stronę Charkowa czy Mariupola. Tam powinni zrozumieć wagę i znaczenie słów które się mówi lub pisze.
generalnie to myślałem, że na takim luzackim i sympatycznym temacie jak "bieszczadzka drezyna" nie da się pojechać w takim temacie😱, ale jak widać da się wszędzie😁. Zaś co do znaczenia słowa okupant to polecam Słownik Języka Polskiego dowolne wydanie, a dla bardziej ambitnych - krótką wycieczkę za wschodnią granicę, np. do Lwowa, lub dalej trochę w stronę Charkowa czy Mariupola. Tam powinni zrozumieć wagę i znaczenie słów które się mówi lub pisze. Pozdrawiam wszystkich a chłopakom od drezyny życzę dalszej, dobrej zabawy i kolejnych filmów😉
Ostatnio w lecie jak były najgorsze krzaki i trawa to prawie 3 godziny. W na wiosnę gdyby jechać na strzała bez zatrzymywania się na zdjęcia, filmy itp to trochę ponad pół godziny. Torami to jakieś 8 km a tam szybko nie pojedzie, jakieś 15km/h to Max bo dość pod górę jest. Spowrotem mam wrażenie że objechaliśmy raz koło 20 minut
