Sławomir Huczała, wynalazca, konstruktor dronów i współwłaściciel firmy Spartaqs i Binary Helix. Sławomir jest również pomysłodawcą i realizatorem akcji #dronynawschód w której firma Spartaqs przyjmuje cywilne drony, naprawia je i wysyła na Ukraine. Linki: LINKEDIN: www.linkedin.com/in/s%C5%82awomir-hucza%C5%82a-67646367 SPARTAQS: spartaqs.com/ BINARY HELIX: binaryhelix.eu/ AKCJA DRONY NA WSCHÓD: spartaqs.com/drony-na-wschod/ 00:00:00 Dzisiaj w odcinku 00:01:27 Kim jest Sławomir Huczała 00:02:23 Jakie wyzwania wobec obsługi i komunikacji dronów stawia najbliższa przyszłość 00:03:29 Dronoidy, czyli drony, które tworzymy 00:05:51 Dlaczego ludzie boją się nowości 00:07:44 Mobilność i szybkość transportu dronami 00:10:57 Ratowanie życia za pomocą dronów 00:15:51 Dostarczanie dronów na Ukrainę 00:24:22 Wykorzystanie ofensywne dronów cywilnych 00:29:53 Kamery podczerwone i noktowizory 00:33:13 Prezentacja drona typu Spider 00:35:07 📷 Dron Spider [foto] 00:37:51 Atak roju dronów 00:38:32 🎬 Atak dronów w roju [film] 00:40:44 Strzelanie do dronów i system zakłócania sygnału REP 00:45:43 Niewidzialne drony 00:45:56 🎬 Niewidzialny dron [film] 00:47:35 Autonomiczne misje dronów 00:51:56 Dron niszczący inne drony 01:00:06 📷 Messerschmitt Me 163 Komet [foto] 01:00:44 🎬 Dron X Terminator [film] 01:07:28 Wizjonerskie podejście do pracy z dronami 01:09:47 Twórca vs. Inwestor 01:15:22 System selfcheck dronoida 01:17:55 Kodowanie dronów 01:21:20 Dlaczego Commodore i Atari splajtowały 01:25:53 Mindset kupca twórcy 01:35:31 Wynalazki Nikoli Tesli 01:41:32 Projekt ARR - Aeroststic Rocket Launcher 01:44:26 Inwigilacja i wolność w Polsce 01:57:33 Współpraca z firmami branży rakietowej 01:59:52 Technologia wynoszenia rakiet na balonach 02:01:51 🎬 System wynoszenia satelit za pomocą balonów [film] 02:15:15 Biznesowe cele projektu 02:17:00 Kosmiczne śmieci - zagrożenie czy fikcja 02:20:21 Wpływ wojny na Ukrainie na biznes dronowy 02:22:43 Technologia budowy niewidzialnego drona 02:32:15 Dlaczego nie sprzedajemy na zagranicznych rynkach 02:44:32 Przełomowa technologia drona lżejszego niż powietrze 02:50:22 Kogo zatrudniamy i kogo szukamy 02:51:37 Sławomir Huczała w internecie
Jakim on jest wynalazcą? A co on wynalazł? On jest Edisonem. Daje pensję prawdziwym wynalazcą i tyle. Hoduje ludzi którzy wymyślają wynalazki. W dodatku ma spore braki w wiedzy lub intencjonalnie wprowadza w błąd. Mam wrażenie, że część mówi żeby usprawiedliwić eksploatowanie zasobów dla pomnażania własnego majątku. Typ ukierunkowany na biznes i pieniądze.
Nie masz pojęcia o czym gadasz. Żenujący ten twój komentarz. Jeśli chcesz wyrazić opinie, która nie jest z dupy, może wcześniej się doinformuj. Bo pisanie publicznie nie zweryfikowanych informacji jest głupie. @@hellmartin21
@@angelinahuczi1873 ja nie mam problemu z weryfikacją bo komentuje film który obejrzałem prawie w całości. Jak masz jakieś obiekcje do mojego komentarza to napisz konkretnie co nie zweryfikowałem bo teraz nawet nie można Ci odpowiedzieć i to twój komentarz jest znacznie bardziej z dupy. "Nie odzywaj się bo się nie znasz" xD Głupie to są komentarze które są pozbawione treści
Łał, co za interesujący gość. Niewiarygodnie ciekawe tematy i rozmowy o technologi. Sprawiliście, że nawet ja jako osoba, która raczej niezbyt sie interesuje rozwojem technologi wsiąkłem jak gąbka. Super oglądać jak kanał się rozwija. Keep up the good work Przemek.
Wow. Ale Interesujący człowiek, mega intelekt. Słuchając takich ludzi powraca mi wiara w ludzi! Dzięki temu Panu są chwile kiedy jestem dumny, że jestem Polakiem. Brawo!. I dziwi mnie fakt, że wojsko 🇵🇱 jeszcze nie weszło w relacje z firmą tego Pana.
Pomysł z balonami dość stary i mógłby się przyjąć ale dla właśnie takich mini satelit, pewnie w przypadku dużych ładunków, a o takich mowa np. powołując się na falcon 9 czy takie monstrum jak starship, opłacalność tego dość mocno maleje.
ta wojna jest kontrolowana i stymulowana i ona musiała się wydążyć ponieważ to wszystko jest zaplanowane, jeśli chodzi o tak duże pieniądze i surowce naturalne to tam nic się nie dzieje przypadkiem, jedynie kto na tym traci to nieświadomi Ukraińcy tego jak naprawdę działa ten świat i jak "elity" kreują rzeczywistość i dowolnie nią manipulują. W 2014 była podobna panika ale najwyraźniej stwierdzono że to jeszcze nie jest na to czas a mogli spokojnie wtedy podbić nie tylko krym, oni przecież grają w tą samą gre i odgrywają swoje role by dzielić i rządzić zasobem ludzkim. Przecież to co powiedzą wszyscy biorą za pewnik i nawet się nie zastanawiają i nie analizują a w tym wszystkim jest drugie dno ale ubiorą to tak by przeciętny kowalski bez większego zastanowienia myślał że sam do tego doszedł i o to tak naprawdę chodzi a w rzeczywistości jeśli tak by było to równie doborze kowalski by mógł zarządzać światem i kreować rzeczywistość ale z jakiegoś powodu tak nie jest ale wystarczy dać łodziom złudzenie demokracji by mieli poczucie że mają jakiś wpływ na teraźniejszość i przyszłość a jeśli odczują że coś jest nie tak to ewentualnie pomyślą o jakimś wałku, przekręcie lub fałszowaniu a nie popatrzą dalej że to jest iluzja demokracji czy nawet pseudodemokracja. I to nie jest nasza wojna, nigdy nie była i nie będzie, nawet z tego powodu że po prostu się nie opłaca tworzyć konfliktu na terenie polski.
Generalnie w to czy rosja współpracuje z USA to raczej wątpię, myślę bardziej że właśnie to jest wojna o to kto bedzie miał większe wpływy. Ale ukraina sama woli NATO z tym że jakimś firmom lub rządowi USA nie zależy na skonczeniu wojny, bo ta pomoc ktorą wysyłają jest zawsze tylko najwyżej na uzupełnienie strat. W kwestii czy to nie nasza wojna to mam kilka faktów, po pierwsze - walczy kolektywny zachód, a my należąc do unii i NATO jesteśmy jego częścią. Po drugie wojna dzieje sie za naszą granicą a kto myśli że jak putinowi uda sie cały kraj podbić to już nie spróbuje mącić dalej - jest w błędzie. Uważasz że wojna z polską się nie opłaca? A taka wioska jak robotyne sie opłaca? Dziura pośrodku niczego a rzucili największe siły żeby ją odbić. Jedyny powód to było to żeby zniwelować zdobycze terytorialne ukraińskiej kontrofensywy z zeszłego roku. Rosja nie robi rzeczy ktore opłacają się pieniężnie. Rosja robi rzeczy ktore opłacają się propagandowo. A w propagandzie Polska jest przedstawiana jako najgorszy wróg którego trzeba zniszczyć zaraz za USA i Ukrainą.
Wypełniało się kapsle po wódce robiło dwie dziurki i leciały, a z osłon od bezpiecznika lampy jarzynowej tzw. startera robiło się "rakiety" do rzucania w Zomowców, mieli z tym problemy i stracha. Większe "kalibry" też robiliśmy.
Kolejny raz słucham podcastu i powiem że pana Sławomira słucha się z przyjemnością , gość ma dar nie tylko biznesowy , konstruktorski a także potrafi przekazać swoją wiedzę ideę swoich działań. Kolejny raz panie Sławku jestem dumny że jest pan Polakiem. Na każde pytanie,pan Sławek odpowiada w sposób który powoduje u mnie jeszcze większą ciekawość. Jest w stanie Eskimosa zainteresować śniegiem 😜
Czy gość może odpowiadać na proste pytania bez wygłaszania wybujałych manifestów politycznych lub bez rozbudowanej reklamy zqjebistości jego firm. Taki koniukturyzm zachowań jaki cechuje tego pana napawa mnie w najlepszym razie niesmakiem. Błee 😉😎
Gdyby ta technologia służyła cywilnym ludziom, a nie wojsku i wojnie, na pewno bym poparła ! To zastosowanie budzi we mnie sprzeciw, bo czy nie zastanawiacie sie, ile broni jest wyprodukowanej na świecie która może w sekundzie zmieść ludzi z tej planety na zawsze. Wy ciagle ją udoskonalacie ! Postepując tak dążycie do samozagłady a nie do rozwoju ! Koniec i kropka - przykro mi ! Przeczytałam komentarze i dziwię się, że aż tylu ludzi dąży do samodestrukcji ! Na wojnie i produkcji broni, zarabia sie najwięcej..... i o te pieniadze chodzi, nie o człowieka ....☹
Witam mnie drony wkurzają jak latają nad moja posesja cenie sobie prywatność, wiem ze nic teraz sie nie ukryje ale wkurza mnie jak coś mi brzęczy nad głowa 10m, każdy ogradza swoją posesje jeżeli ceni sobie prywatnosc jest uliczka jest dzwonek, nad moja posesja latają samoloty cywilne i wojskowe , wojskowe lecą nieraz bardzo nisko, ale nie mam z tym problemu bo to czemuś służy a dronem można szpiegować co w sytuacji jeżeli nie proszony gość lata dronem nad posesja czy można w jakiś sposób zweryfikować lub zgłosić naruszenie prywatności ? W wakacje byłem na plazy i ktos tez latał nie odpocząłem a wręcz przeciwnie tylko sie denerwowałem
Dzięki takim ludziom jak Pan Sławomir odzyskuje wiarę, że w tym kraju jeszcze jest iskierka nadziei, iż projekt eksploracji domeny kosmicznej jest w zasięgu Polski. Obyśmy umieli wykorzystać ten potencjał. Rozwijać, budować nowa gałąź przemysłu, stać nas na to, wymaga tylko zmiany map mentalnych nas samych. Dziękuję za ten wywiad.
Symbolem Polski może być Izera. Polacy bardzo lubią bajki. Już była bajka o niebieskim laserze i polskim grafenie. Każda z tych bajek szybko się skończyła. Polska to nie Niemcy lub bardzo innowacyjne Chiny.
Wszystko ładnie i pięknie ogromna wiedza, ale nie wolno nam sprzedawać takich technologii obcym, kiedyś w przyszłości mogą zostać wykorzystane przeciwko nam.
Bardzo dobrze odpowiedział, chcę więcej kasy bo ma świadomość że jest praca jest tyle warta, a na co je wydaje? Ch*j to kogoś obchodzi, ja bym powiedział że wyrzucam do kibla.
Co za gość!! 😯 Słucham tego podcastu i jednocześnie podnoszę szczenę z ziemii. Mega, strasznie, cholernie ciekawy człowiek, z wizją i podejściem. Gratki 👏👏
Sławek jesteś wielki .!!!! Przepisy prawa mamy dziurawe. A wolność jest ograniczona sukcesywnie !!. Nie płyniesz pod prąd ale i też nie płyniesz z prądem tak trzymaj !
Pan Sławomir jest niesamowitym człowiekiem. Chciałabym żeby większość Polaków miała takie myślenie i podejście do życia jak on. Jestem dumny z tego że mamy takich rodaków. Kiedyś na pewno całą jego praca zostanie doceniona
Mój radar ściemy od razu się włączył. Człowiek z wielkim ego to na pewno, inżynier? nie sądzę raczej dyrektor z zawodu, zachowuje się jak prezes typowej spółki januszex, jestem ciekaw jego wkładu w wykonanie i budowę dronów. Proponowanie Tomka jako programistę ze SpaceX do jakiejś firmy krzak? przecie jego miesięczna pensja pogrąży taką firmę i co on by w niej robił? :) budowanie dronów bazujących na modułach z opensource to zabawa dla licealisty, a nie firmy normalnie komedia.
6:00 ty zbelkocialy wytatuancowy cxosnkowy mlonie zamknij morde Musisz to wiedziec na yt Nu panimajesz warchole wlazodupujacy zygololstric Musisz to wiedziec na yt
Ukrainie potrzebne są drony nie ze śmigiełkami tylko z małymi silnikami turbo wentylatorowymi z jak najdłuższym zasięgiem dobrą celnością i przenoszeniem kilogramów materiałów rozrywkowych żeby atakować lotniska z RU bombowcami strategicznymi. Takimi zwykłymi dronami nawet niewidzialnymi nie obronią się przed RU rakietami
No i jakoś info, że w Polsce nie było zainteresowania konstrukcjami tej firmy jakoś mnie nie zdziwiło specjalnie, powiedziałbym standard podejścia polityków, beton wojskowy i ogólny tumiwisizm byle w portfelach im się zgadzało.... MASAKRA....
inspirujące, inżynier z pasją pozwalającą na pracę po kilkanaście godzin dziennie -kombinacja epicka.. pozwalająca zmieniać świat. Szkoda że inna branża, bo u takiego chciałbym pracować, hmm
Słuchałem tej rozmowy z zaciekawieniem do momentu w którym ten gość powiedział "...nie wiem czy to każdy rozumie, ale powinien , jest naszą wojną..." Nie wiem czy każdy rozumie, ale na pewno ten gość nie rozumie, chociaż powinien, że to nie jest nasza wojna, to jest ich wojna. Są oni i jesteśmy My a słowo "nasze" w tym układzie jest pustym frazesem.
Podoba mi się ten facet i jego sposób myślenia. Swoją drogą bardzo denerwuje mnie, kiedy na zachodzie widzę polskie produkty określone jako produkt europejski a nie wprost polski.
58:45 Ten fragment wymaga małego sprostowania. To co pan Sławomir ma tutaj na myśli to nie sam samolot Me 163 Komet, który jako taki był dość nieudaną konstrukcją - trudną w pilotażu, o małej skuteczności i niezwykle niebezpieczną dla pilota, a system _Sondergerät 500 (SG500) Jägerfaust._ Był to system składający się dział bezodrzutowych (nie rakiet) kalibru 50 mm skierowanych w górę, montowanych w skrzydłach (w przypadku Me 163 po cztery na skrzydło) i odpalanych za pomocą fotokomórki wykrywającej cień wrogiego bombowca, pod który należało podlecieć aby system zadziałał. Tak uzbrojonego samolotu użyto bojowo przynajmniej raz, natomiast podczas testów _Jägerfaust_ rzeczywiście wykazywał się bardzo wysoką skutecznością. 1:38:19 Tutaj bardzo fajna demonstracja tego zjawiska:) ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-5PpszjaNF8s.html 2:30:56 To jest jeden z objawów zjawiska które w środowisku nazywa się "MONoza" i jest to niestety normalne zjawisko. Jego skutkami jest między innymi to że projekt UMPG (Anders) upadł, że zamiast opracować własny ciężki BWP kupujemy AS21 (nie wykluczone że z izraelską wieża mimo że mamy własną o wiele lepszą), że bezpilotowców FlyEye i amunicji krążącej Warmate mamy w wojsku śladowe ilości, że mając perspektywicznego Kraba kupujemy licencję na porównywalnego K9 z Korei i tak dalej, i tak dalej...
Aby dobrze zrozumieć czym był Me 163 Komet warto go obejrzeć z bliska najlepiej gdy obok jest prezentowany inny myśliwiec z okresu ll WS. Jest taka możliwość w muzeum RAF w Cosfword ( Me163 to tylko jeden z wielu eksponatów stworzonych przez lll rzeszę o ostatnim okresie wojny ) gdzie obok wielu maszyn używanych przez RAF, mamy też niemieckie V-1 , V-2 , radary kierowania ogniem, pierwsze rakiety plot systemu ziemia powietrze, bomby kierowane radiowo ,systemy Gerat i wiele innych. Wracając do Kometa to był samolotem ( jedynym w tym czasie na świecie ) z napędem rakietowym ( co mocno ograniczało jego zasięg ) , który był bardzo niebezpiecznym w czasie tankowania oraz lądowania ale osiągał błyskawicznie dużą wysokość i potem podczas lotu ślizgowego atakował bombowce, później był całkowicie bezbronny podczas lądowania.
""MONoza" i jest to niestety normalne zjawisko" - A my mamy tutaj zjawisko "nie wiem, ale się wypowiem". "Jego skutkami jest między innymi to że projekt UMPG (Anders) upadł," - UMPG Anders to był wymysł przemysłu zrobiony bez konsultacji z wojskiem, przez to powstał nikomu nie potrzebny pojazd, nie spełniający niczyich warunków. "że zamiast opracować własny ciężki BWP kupujemy AS21" - Bzdura, AS21 był tylko do wypożyczony do testów, jednak testów nie przeszedł i wykluczono go z kupna. Według nowych informacji to ciężki BWP będzie, ale na bazie NPBWP Borsuk. "że bezpilotowców FlyEye i amunicji krążącej Warmate mamy w wojsku śladowe ilości" - Wojsko chce kupić amunicję krążącą, ale ma dwa problemy.: Albo kupuje gotowe dobre rozwiązania typu switchblade czy inne Izraelskie Albo kupuje lobbowane kiepskie od WB czy PGZ, które są robione na bazie cywilnych komponentów np.: Warmate, PGR-19RA. Flyeye od WB też pewnie. "że mając perspektywicznego Kraba kupujemy licencję na porównywalnego K9 z Korei i tak dalej," - K-9 kupujemy tylko dlatego, że moce produkcyjne HSW nie wystarczą na zapotrzebowanie wojska.
@@gigantrejser4926 Racja, twój komentarz jest dobrym przykładem zjawiska "nie wiem ale się dowiem". - Tak, Anders był tak nikomu niepotrzebny że teraz opracowujemy ciężkiego BWP... - Nie, nie "był tylko wypożyczony do testów", był wojsku wpychany kolanem, o czym świadczą wypowiedzi takie jak choćby ta gen. Gromadzińskiego że "AS21 już służy w Korei, jest sprawdzony i interoperacyjny z Abramsami" (cokolwiek to znaczy). Poza tym te 4 miesiące temu jak to pisałem jeszcze nic nie było pewne. I nie, ciężki BWP będzie na bazie Kraba lub K9, niestety nie Borsuka. - Jakie niby są bezzałogowce od WB? Kiepskie? No to bardzo ciekawe, bo Ukraińcy mają o nich zupełnie odmienne zdanie - według nich zarówno Warmate jak i FlyEye są jednymi z najlepszych zestawów jakie mają. O Gruzinach, Hindusach i Arabach którzy wybrali drony od WB już nie wspomnę, też pewnie głupi bo nie wiedzą że kiepskie... - I dlatego że "HSW nie może produkować więcej Krabów" to będzie produkować i Kraby i K9, tak? No normalnie w szachy 5D gra ten nasz Błaszczak.
@@olekzajac5948 "Racja, twój komentarz jest dobrym przykładem zjawiska "nie wiem ale się dowiem"." - Nie jest, bo tówj jest "Anders był tak nikomu niepotrzebny że teraz opracowujemy ciężkiego BWP..." - Anders nie jest ciężkim BWP, tylko lekkim podwoziem gąsienicowym, z którego dodatkowo opancerzyć byłoby by problemem. Dodatkowo nie spełniał wymagań wojska. "był wojsku wpychany kolanem" - W Wojsku był lobbing AS-21, ale po to były testy by położyć temu kres. "Poza tym te 4 miesiące temu jak to pisałem jeszcze nic nie było pewne." - Nie pisz jak nie jesteś pewnien/albo nie wiesz, bo wtedy wychodza takie smaczki. "BWP będzie na bazie Kraba lub K9, niestety nie Borsuka." - Ups, przepraszam, pomyliłem się. "Jakie niby są bezzałogowce od WB? Kiepskie?" - Są, Warmate ma cywilny odbiornik FrSky do dronów RC, który ma wąskie pasmo (od 2.4 GHz do 2.499 GHz). Nawet Remigiusz Wilk nie potrafi bez pośrednio powdzieć, że nie ma tego, tylko wyzywa jak jest o to pytany. Dotadkowo używa jednego z gorszych procesorów STM 32 oraz stockowego softu Arduiono do programowania lotu dla Warmate. "Ukraińcy mają o nich zupełnie odmienne zdanie" - F/A-50 Siły Powietrzne też kupiło i mówiło, że chciało, to oznacza że to zajebisty samolot w takim razie. "UA chciało" to jest pusty niczym nie poparty claim. "O Gruzinach, Hindusach i Arabach którzy wybrali drony od WB już nie wspomnę, też pewnie głupi bo nie wiedzą że kiepskie." - Indie kupiły 100 amunicji, tej, dalej nie chcą, mają w podobnej ilości co my, nie zwiększają, a wręcz tworzą własną lepszą. Gruzini jeszcze nie kupili, rozmawiają. ZEA kupiło, ale po zdjęciach nawet eksplozji głowicy nie było, więc prawdopodobnie zdjęło go EW. "według nich zarówno Warmate jak i FlyEye są jednymi z najlepszych zestawów jakie mają." - Znowu pusty claim. "I dlatego że "HSW nie może produkować więcej Krabów" to będzie produkować i Kraby i K9, tak? No normalnie w szachy 5D gra ten nasz Błaszczak." - Nie, HSW nie może zwiększyć produkcji krabów, gdyż część zakłądów musi dalej przeznaczyć na produkcję Borsuków. K9 to głównie będzie produkowany system wieżowy, bo podwozie już mamy. Na K9 powstanie kolejna Hala, gdyż przy zakupie K9 Koreańczycy sfinansują powstanie nowej Hali koło zakładu HSW, będąca należnością do HSW. Potem, tą Halę bedize można użyć do produkcji innych rzeczy, które pomogą w produkcj ikrabów.
Ten pan, mam wrażenie trochę bredzi, porównuje wypadki "DROGOWE" do dronów które, mogą spaść komuś na głowę? Wypadki drogowe, jak sama nazwa wskazuje, mają miejsce na drogach, a nie sądzę że drony będą poruszać się tymi samymi szlakami co auta, bo to by było trochę bez sensu. Będą latać najkrótszą trasą, czyli nad parkami, ogrodami, prywatnymi posesjami, domami itp. Chyba że ustanowi się jakieś prawo które pozwoli pewne obszary wyłączyć z lotów dronów, ale to znowu będzie bez sensu, bo spadnie ich efektywność. Nie jest też tak że drony nie są potrzebne np właśnie do ratowania życia, ale niech ten człowiek nie pierdzieli takich farmazonów że będą super bezpieczne. Lobbing niskich lotów XD, granie na emocjach "przecież dron ratuje życie" .
Kolejna sprawa to co karetka jedzie do wypadku bez defiblyratora (troche takie naciągane) co do innych zastosowań typu próbki to ok. Ale problemem polskiej służby zdrowia bardziej jest brak lekarzy niż sprzętu. Jeżeli te drony są przyszłością to może niech zaczną transport typu dostarczenie kontenera morskiego z portu do klienta tylko tu już ciężar i wymiary nie te więc pozostaje chyba przyszłość dronów w wojskowości
" porównuje wypadki "DROGOWE" do dronów które, mogą spaść komuś na głowę?" - samochód to w zasadzie najniebezpieczniejszy obecnie środek transportu i nikt nic prócz zwiększania kar nic z tym nie robi. "Wypadki drogowe, jak sama nazwa wskazuje, mają miejsce na drogach" - No tak, bo przecież samochody poruszają się tylko po drogach i tylko na drodze są wypadki... jak na ten moment więcej jest informacji, że jakiś kierowca wjechał w przystanek autobusowy potrącając niewinne osoby, niż to, że jakiś dron spadł komuś na głowę "a nie sądzę że drony będą poruszać się tymi samymi szlakami co auta, bo to by było trochę bez sensu" - tutaj się zgodzę, ograniczanie dronów tylko do lotów nad drogami jest kompletnie bez sensu, chociażby dlatego, że jeśli faktycznie miałby taki dron spaść to na ulicy może stwarzać nawet większe zagrożenie. "Chyba że ustanowi się jakieś prawo które pozwoli pewne obszary wyłączyć z lotów dronów," - takie przepisy już istnieją, mało tego są już powszechnie wykorzystywane, drony firmy DJI nie pozwolą nawet wystartować w niektórych strefach.(mówimy tutaj o blokadzie softwerowej, więc pilot nie ma tu praktycznie nic do gadania) "ale niech ten człowiek nie pierdzieli takich farmazonów że będą super bezpieczne" - Już teraz są wiele razy bezpieczniejsze niż chociażby samochód... Np. to, że taki dron 8 wirnikowy, jest wstanie swobodnie i bezpiecznie latać przy 4 silnikach niesprawnych, już widzę jak działa samochód przy jednym kole nie sprawnym :D , a mowa tutaj o całkowitej funkcjonalności, byłbym wstanie nawet założyć, że zależnie od mocy silników 3 czy w ekstremalnych warunkach 2 sprawne silniki z 8, przy odpowiednim oprogramowaniu są wstanie utrzymać maszynę w powietrzu i w sposób kontrolowany wylądować. Jeśli mowa o bezpieczeństwu, to trudno mi tutaj podać co mogłoby być bardziej bezpieczne jeśli wyeliminujemy czynnik ludzki.
@@rivaldowordcup9896 "Kolejna sprawa to co karetka jedzie do wypadku bez defiblyratora (troche takie naciągane) " - Jeśli weźmiemy pod uwagę sytuacje gdzie defibrylator jest faktycznie potrzebny, to w większości sytuacji ważna tutaj jest każda sekunda. Samo użycie defibrylatora nie wymaga specjalistycznej wiedzy, natomiast dostarczenie go w 4 minuty zamiast w 10, daje dużo większe szanse osobie poszkodowanej przed przyjazdem karetki.
Az musialem kilka razy cofnąć: 02:01:51 🎬 System wynoszenia satelit za pomocą balonów [film] Pomysł tak fajny jak nierealny. Ile musiałoby być balonów i jak lekka rakieta (i jej ładunek) żeby miało to szanse się unieść? Im wyżej (rzadsza atmosfera) tym gorzej
Rakieta składa się z silnika i kilku nanosatelitów, nie ma wielkich zbiorników z paliwem. Projekt jest skalowalny. Co do realizacji. Placę za projekt własnymi pieniędzmi nie stać mnie na iluzję.
Nie chodzi o to jak wygląda prawo. Chodzi o to jak je można interpretować lub naditeretować. Przykład, który podałem jest przejaskrawieniem aby uwupuklić problem.
@@SH-kf5sf Tak, Polskie prawo ma problem z nadmierną interpretacją, ale to co ten Pan przestawił jest mocnym nie zrozumieniem i głupotą. W Polsce można posiadać materiały wybuchowe, ale problem jest z ich magazynowaniem i przechowywaniem oraz transportem. Jeszcze jego "po co to, przecież nic się nie wydarzyło", no właśnie nie wydarzyło, dlatego że jest prawo, które porządkuje takie rzeczy.
Jak Pan Sławomir radzi sobie ze szpiegostwem przemysłowym? Jeżeli ktoś wydaje miliony a ktoś gdzieś robi to samo tylko lepiej za dużo mniejsze pieniądze to wydaje się na to żeby ukraść pomysł a nie na to żeby przebić konkurenta Pytanie nasuwa się samo.
To nie jest takie proste. Przede wszystkim informacje wychodzące na zewnątrz są dużym uproszczeniem, nie wystarczy wiedzieć jak coś działa aby skutecznie to wykonać, niemniej już kilkukrotnie skradziono mi projekty i urządzenia. Zawsze łatwiej ukraść, jak wymyślić i zbudować.
@@SH-kf5sf to problem FR w np. dziedzinie wykrywania obiektów ( radary ) , co z tego, że udało im się ukraść dokumentacje, jeśli brak im zdolności technicznych do produkcji .
Nie zgodzę się z kwestią, która mówi o braku instrukcji obsługi do danego urządzenia. Konsument powinien wiedzieć jak przynajmniej odpalić coś na czym się nie zna.
2:02:00 czy zostało zbadane że ogień z silników lub moment/odrzut nie rozwali torusów? I widzę tam śmigła - jaką śmigła mają efektywność w stratosferze? Przecież tam jest tak rozrzedzone powietrze że po pierwsze nie ma utleniacza dla paliwa a nawet jakby było to powyżej 11km silniki śmigłowe nie mają sensu - mielenie prawie próżni śmigłem nic nie da.
Byłbym trochę bardziej powściągliwy w kwesti danych, nazwisk. Czasy są jakie są i tego typu sprawy niejednemu mogą zaszkodzić. Tisze jedziesz, dalsze budiesz. Jak mówią rosjanie
Może lepiej przenieść firmę na Ukrainę tam bardzo potrzebują rakiet o jak największym zasięgu kilku tysięcy km z małą sygnaturą i mocno rozrywkowe na pewno dałoby się dogadać że nikt by się nie wtrącał w badania i rozwój, może nawet dałoby się otrzymać państwową ochronę i grube dofinansowanie do tego rozwoju ;-)
Nie stety Sławek ma rację Polska jest dalej widziana jako kraj 3 kategorii na zachodzie a 80% ludzi nawet nie wiem gdzie leży na mapie ale nie stety jak się w Polsce mieszka to się wydaje inaczej !!! Nie stety szału nie ma !!! Może za 50 lat coś się zmieni (jak nie będzie wojny w między czasie) i nie zaorają Polski jak zwykle
Nie rozumiem tego zdziwienia że jak się wysyła prezenty to dostaje się podziękowania. Uważam że to jest bardzo szkodliwe. Takie podejscie powoduje że ukraińcy stają się coraz bardziej rozzuchwaleni. Pomaganie potrzebujacemu to jedno, ale gotujemy sobie poważne problemy społeczne traktując ukraińców lepiej niż polaków.
Zabawne, facet który reprezentuje przemysł dronowy oraz zapowiada rewolucje dronową wypowiada się w zakresie zagrożeń jakie drony mogą wyindukować w przestrzeni publicznej. Biała księga przy 5tys dronow, serio? Każdy wehikuł mechaniczny ma prawo się zepsuć, przy 5tys dronow jaka będzie statytycznie ich awaryjność, ktoś policzył realnie? Ile z nich spadnie na samochody, ile gdy przelatywać będą nam terenami zielonymi (niewiele ich w miastach, nawet w Warszawie) ugodzą ludzi, kobiety z wózkami z dziećmi? To też collateral damage? Kto zapłaci za uszkodzenia, zniszczenia, śmierć ludzi? To też tylko nieznaczące zwiększenie śmiertelności generowanej przez ruch kołowy? Kto upilnuje poufność danych, kto zdefiniuje jakie dane będą mogły być zbierane przez 5tys dronow, kto o tym zdecyduję, sądy? No proszę! Wnioski są dwa, po pierwsze chęć zysku jest tak samo wielką siłą napędową działań ludzkich jak basic instincts, po drugie czekam na rozwój rynku urządzeń zakłócających dzięki którym wspólnoty mieszkaniowe, społeczności, grupy wsparcia przechodniów i inne będą odganiać od siebie złodziei prywatności. 'Np 5 tys dronow' rozumiem tą deklarację jako 'równie dobrze 10tys'. Jestem wszelako spokojny, że drony budowane w fabrykach p Étranger'a wkrótce zmonopolizują ruch powietrzny w miastach i wtedy będzie na prawdę bezpieczne (minus oczywiste collateral damage). Koncepcja np błyskawicznego dowozu materiałów związanych z medycyną jest zacna i warta wsparcia ale bez systemu to wsadzanie silnika pulsacyjnego oraz boostera rakietowego w każdy samolot jaki lata dziś na niebie. A twierdzenie że wymagalność pozwoleń to absurd przypomina mi twierdzenia ludzi epoki szczęśliwie i słusznie minionej że dobro narodu znajduje się wyżej niż prawo.
Z dronami jest ten problem że jak się pozwoli już na dostarczanie nimi nawet czegoś co ratuje życie to niestety ale i wejdą inne drony dostarczające np.paczki z firm internetowych.A to oznacza rój brzęczących urządzeń nad głowami w miastach.A to oznacza miliony latających urządzeń które wygonią ptaki z miast,a to oznacza wiele złych rzeczy dla nas.Ptaki są czyścicielami miast,zjadają robaki, muchy,komary i tak dalej.Gdy drony je wygonią zaburzymy równowagę środowiska,a nie spodoba nam się to na dłuższą metę.
Oni nie walczą o żadną naszą sprawę i za nas. Nasze szkoły zamykali po 2014 roku oraz inne jak węgierskie. Gość ciekawy do puki nie zaczął mówić o ukrainie .
Pan ekspert nie zna się na śmigłowcach. W razie awarii silnika śmigłowiec się nie rozbije, bo śmigło samo napędza się ruchem powietrza od dołu, gdy maszyna zaczyna spadać, co wyhamowuje spadek i działa jak mechaniczny spadochron
No ale w jaki sposób mogą się komunikować drony w roju w warunkach zagłuszania łączności ? Rój wymaga wymiany danych i podziału zadań wewnątrz dronów w roju. To mówienie o dronie matce to tylko jeden z możliwych typów dronów, mogą być przecież same równorzędne drony.
Moim zdaniem punktem ochrony było by fizyczne (przekaźnik) odcięcie wszelkiej sterowalności i pozostawienie parametru startu w jednym malutkim bloku pamięci. Czyli tak w formie, gdy są inne parametry komunikacji , gdy nie zgrywa się kod niż wzorzec zadany przez programistę bez bloków strikto sprawdzających , to wyłącza się komunikat niesprawność , dron przełącza się w tryb WRACAM. I nie powinno być żadnej siły która spowodowała by że on nie wykona tej operacji. To proste i pewnie macie to w swoim "autonomicznym " programie. Nie było by zagłuszania , nie było by kombinacji itp , matka wysyła spodziewany "kod" , jeśli nie da rady z jakich kolwiek powodów, dron wraca i "huj" hehehe ale tylko na koordynaty startu w formie szyfrowanej lub zwykłej.
Ja mam kilka wątpliwości. W czasie rozmowy o sterowaniu dronami Pan Sławomir przyznał ze w tej chwili komunikacja z dronem odbywa się z poziomu telefonii komórkowej i tak jest, ale przecież sieci komórkowe są narażone na różne zagrożenia i w rzeczywistości militarnej takie sieci można co najmniej mocno zakłócić lub po prostu zneutralizować.
"Energia próżni" to wcale nie brzmi fajnie... tak na oko to ten wielki przełom, jest wynalezionym na nowo sterowcem. Tylko takim trudniejszym bo w ramach "wykorzystywania środowiska" w którym się znajduje, będzie musiał nonstop walczyć z ciśnieniem atmosferycznym. Ciężko mi sobie wyobrazić ten super lekki kompozyt który wytrzyma takie ciśnienie a jednocześnie będzie miał lepszą wyporność niż prosty balon wypełniony helem lub wodorem. Chciałbym się mylić ale jak dla mnie szarlataneria. Natomiast w kwestii ciekawych i co ważne działających dornów pełen szacun.
Jaka nasza wojna ? No rzeczywiście jak bedziemy dalej prowokowac Rosje wysyłać bron a i może wojsko to niedługo może i tak być a Pan moze nie wie ale gdy tam nie bylo wojny na wschodzie przed wojna to kto kogo bombarodował i ilu Rosjan zginelo na wschodzie Ukrainy ale jakos malo kto o tym mowi 😂
2:18:40 Nie dochodzi do kolizji z kosmicznymibo ISS w przypadku wykrycia możliwej kolizji, robi zmianę orbity. Śmieci jest jednak już na tyle dużo, że można już o tym myśleć.
temat ciekawy, sadzac po komentarzach podcast musi byc sztos, ale jakos odechcialo mi sie sluchac tego pana w chwili kiedy powiedzial, ze to juz nasza wojna...