Chłopaki mi się wydaje że to powinna być dodatkowa struktura wpleciona w batalion zmechu, czyli dodatkowy pluton, np uderzeniowy w kompanii wsparcia, w sumie założenia podobne, plus trzy rosomaki z ekipą i wyposażeniem, do tego rozpoznawcze na bwp dowódcy i kompania rozpoznania też powinna mieć takie latające oczy. Oczywiście znając życie to tak to zagmatwają że będą wdrażać latami nie zależnie jakie drony wybiorą. Elastyczność w naszej armii to od uzyskania niepodległości do dziś nie jest naszą domeną