Miałoby to może sens gdyby można było skorzystać np. 1 albo 2 na partię, ale nie ciągle.. Przecież równie dobrze można stockfisha przeciw stockfishowi postawić i to samo wyjdzie.
@@ism2703 Jeśli silnik pokazuje równy ruch, a potem dalej korzystasz z silnika to niby gdzie tu problem? Wtedy możesz sobie nawet strzelać jaki ruch wybierzesz.
próbowałem szachów korespondencyjnych ale to tez nie dla mnie, bo o ile fajna sprawa że wracasz z roboty patrzysz jaki ruch zrobił oponent sobie pomyślisz poanalizujesz do obiadku i gitara. Tylko to się nudzi w pewnym momencie, masz wolny czas pykną byś sobie ale oponent się nie ruszył to grasz sobie normalną partie na 10minut i jak już w koncu przyjdzie ruch oponenta to się nie chce nad tym myśleć i się ruszasz na odwal, podstawiasz gamibt Botez i możesz pożeganć 6 dniową partie xD
Jakie bez sensu. Wiesz ile potrzeba ciężkiej pracy aby kupić komputer który policzy za ciebie całą partię i będzie miał szansę wygrać którykolwiek pojedynek?
Powinno być jakieś ograniczenie np. że można skorzystać ze Stockfisha maksymalnie 3 razy podczas partii, a tak to rzeczywiście jest zupełnie bez sensu.
Partie korespondencyjne mialy kiedys sens, kiedy silniki szachowe nie mialy tak duzego zrozumienia pozycji i nie liczyly tak gleboko. Kiedys slaboscia silnikow byly ofiary materialu i zamkniete pozycje, dzieki czemu ludzie mieli wplyw na rezultat patrii, a teraz komputery same sa w stanie z pozycji wyjsciowej zremisowac czarnymi zawsze
Wszystko sprowadza się do tego żeby stworzyć bio robota. Człowiek będzie musiał reprezentować jakąś maszynę żeby zachować resztki honoru. Duda jako nakładka na Stockfish czy Stockfish jako nakładka na Dudę? Ot nasza ludzka chęć dominowania nawet tam gdzie nie mamy żadnych szans...