Problemem nie jest cena. Problemem są ludzie którzy szukają okazji do 200 000, kupują trupy za 100 000 - 150 000 i mają problem zrozumieć że ta różnica w cenie z czegoś się bierze. Cena za silnik ani dobra ani zła. To ma kosztować tyle na ile to wyceniasz. Twoja praca, Twoja wiedza i wkład. Ostatnio miałem dyskusję z pracownikiem na temat pompy hydraulicznej w New Holland 6010t. Jak nim jeździłem to czułem że coś jest z nią nie tak a i sam ciągnik dawał sygnały że hydraulika dogorywa. Jak zaordynowałem wyprucie pompy to usłyszałem że ,,Póki jeździ to niech jeździ, jak zdechnie to się naprawi". I takie podejście przyświeca większości. Ogień na tłokach, maszyna ma iść. Wszystko wyje a kontrolki nie gasną przez 8-10-12 godxin, temperatura na granicy zielonego z czerwonym? Ma iść! Słabo ciągnie? Więcej gazu. Chcesz zgasić maszynę? Po co czekać aż się trochę wystudzi? Gaszę tak jak skończyłem robotę. A potem wszyscy zdziwieni że silnik spuchł i korbą nie da rady przekręcić. P.S. Pompę z New Holland wyciagnął w nagrodę ten sam pracownik który był za dalszą iazdą. Zabrałem go potem ze sobą do firmy która ją sprawdzała i regenerowała żeby zobaczył faktury za naprawę i dowiedział się ile te jego ,,lepiej" mogło kosztować. Regeneracja - 5000 Nowa- 15 000 plus to co kawałki pompy zniszczą w obwodzie hydrauliki. Czyli z robotą mechanika lekko 20 000 na start.
Agrosieć Budzyń przyjechała robić elektrykę w 6920 bo ciągnik ni z tego ni z owego zaświecił wszystkie światła i kontrolki w śrosku nocy. Zgaszony. Więc co? Klemy precz i czekamy na mądrzejszych. Efekt? Ciągnik stał 2 tygodnie rozebrany bo elektrycy mając schematy wszystkiego (ciągnik nie dłubany, w gospodarstwie od nowości) nie byli w stanie ustalić przyczyny. Dwa dni roboty, 10 dni czekania. Skończyło się na pociągnięciu nowej wiązki do świateł bo była gdzieś zwara ale nie do wykrycia. Same koszty sprawdzenia płyt sterownikowych które były posądzane o winę starczyłyby na dwie nowe wiązki. Niestety przy naprawie jednego Panom udało się zepsuć drugie. Spalili jakimś sposobem obwód załączający klimę. Nauczka na przyszłość - nim przyjmę fakturę i pozwolę odjechać trzeba sprawdzić WSZYSTKO. Każdy jeden guzik, wajche, kontrolkę a może i bezpiecznik. Oczywiście jak tylko odkryliśmy co się wydarzyło poprosiłem serwis o naprawę. W odpowiedzi usłyszałem że nie zgłosiłem usterki przed wystawieniem faktury więc mogę ich w dzwona pocałować. To mnie wyleczyło z dzwonienia do ofichalnych serwisów i dealerów John Deere. Jako ciekawostkę dodam historię od jednego z Panów serwisantów. Otórz trafił do nich 7530 z szarpiącym biegiem/szarpiącą skrzynią. Nie dość że nie znaleźli przyczyny usterki to ciągnik podobno wyjechał z szarpaniem na trzech biegach. Być może ta historia została mi zaserwowana w formie żartu? Nie wiem, choć się domyślam. Ot i autoryzowany serwis.
A czego ty się spodziewasz po pracowniku na traktor co go to obchodzi. Za jakiś czas nie bezie w ogóle komu tymi traktorami jeździć w charakterze pracownika. On ma płacone za jazdę traktorem a nie za diagnostykę. Jedzie to jedzie stanie to ci zadzwoni i powie, że stoi. Takie jest dzisiaj podejście i tyle.
Dlaczego w serii 7000 jest problem z głowicami? Co się z nimi dzieje? Ta sama pojemność w serii 6000 i z silnikami nie było problemów. Ile cenisz za 6710 do trawy? Jaki przebieg? Mocno zmęczona jest?
@@b0eska462 te silniki a raczej głowice są bardzo wrażliwe na przegrzanie. Jedno przegrzanie i czekasz na awarie 🤷♂️ pękają W serii 7000 są już niby poprawione głowice ale za to chłodnica wody jest mniejsza 🤦♂️ Do trawy mogę zrobić kilka modeli tzn 6710 (370KM), 6710 4x4 (370), 6810 (400), 6910 4x4 (430) ceny od 75 do 90tys
@@agrosawrogna zdrowym układzie ta chłodnica jest w pełni wystarczająca, w upały nie było żadnych problemów trzymała cały czas norme. Gorzej jest u ludzi którzy twierdzą że póki jeździ to się nie zagląda i zapominają o podstawach nawet głupich termostatach a jest to mały koszt zmienić jeśli nawet się kupiło ta maszynę i nie wiadomo jaki czas już siedzą. Takie podstawy które olewają
@@pawel902 Też się zdziwiłem jak się cieszył z instrukcji. Ja pierwsze zawsze sprawdzan u nich na stronie bo z używaną maszyną prawie nigdy nie dostanie a wersja pdf czy online jest nawet lepsza do szukania i zawsze pod ręką.
@@zawszedrugi3522 i to jest w jd piękne, wchodzisz na ich stronę i masz wszystko od ręki, instrukcja obsługi, katalog części wszystko jest. A kiedyś potrzebowałem katalog części do fendta to niestety nie udało się znaleźć, nawet nikt nie chciał poratować katalogiem tylko jedynie oferowali że mogą sprzedać mi ta cześć a numer katalogowy na zdjęciu i tak zamazywali jakby to wielka tajemnica była...
Trochę sobie popracujesz zanim to ogarniesz , ale widzę że ty się żadnej pracy się nie boisz . Powodzenia 👍. Swoją drogą to też mam dwie siódemki 7700 i 7780