Dobra ksiazka pokazujaca zycie w tamtych mrocznych czasach. Najsmutniejsze jest to ze ci ludzie pomimo tak brutalnego potraktowania wciaz ufali wladzy jej niepodwazalnej slusznosci. Tak samo jest teraz. Dlatego now potrafie znalesc sympatii dla nich. 😢
1933 to w zasadzie koniec "łagodnych" wyroków zsyłki. Odtąd minimalna kara za tego typu "przestępstwa" to 5 lat łagru. Sasza miał szczęście, jeśli można tak powiedzieć.