W tym odcinku opowiadam jak przebiega u nas edukacja domowa, nie mylić z nauczaniem online ;). Znajdziecie mnie również: lekcjamontesso... / lekcjamontessori / lekcjamontessori muzyka: www.bensound.com zdjęcia: unsplash.com/@...
Dzień dobry Pani Bogusiu🙂 ponieważ już wielkimi krokami zbliża się szkoła, w związku z tym mam pytanie czy pojawi się jakiś filmik odnośnie edukacji domowej? Np. Jak u Was sprawdziła się taka edukacja, czy nie żałuję Pani podjętej decyzji, jak Pani córka odnajduje się w takiej edukacji? Sama mam dziecko ,które ma orzeczenie i cały czas myślę o zmianie metody nauczania, ponieważ szkoła publiczna widzę,że trochę źle wpływa na psychikę dziecka tzn. wiadomo jakie bywają dzieci... ps a Pani synek ,jak radzi sobie wychowywany w metodzie montessori? Czy też będzie na edukacji domowej?
Bardzo fajny film, powiem dał mi do myslenia mam 4 latka (autyzm) nie odnajduje sie w przedszkolu z przerazeniem patrze w przyszlosc edukacja domowa wydaje sie idealnym rozwiazaniem dla nas.
Mam pytania zarówno jako mama, jak i pedagog 🙂 Mówisz, że popołudniu, gdy skończycie ed, macie wolny czas dla rodziny np.spacer itp. Kiedy ogarniasz obowiązki domowe typu gotowanie, pranie itp? Zamierzasz prowadzić ed do końca szkoły podstawowej? Myślę, że ciężko jest przekazać wartościową wiedzę absolutnie z każdego przedmiotu np.7 kl, gdzie dochodzi chemia, fizyka. Pytam z ciekawości
Mało pracuje zawodowo więc zazwyczaj obowiązki domowe robię przed południem, córka trochę pomaga trochę się w tym czasie uczy samodzielnie. W podejściu Montessori ważne jest to, aby dziecko samo zdobywało wiedzę. Ja też się tego uczę jak przygotować materiał aby była samoedukacja. Raz mi to wychodzi lepiej raz gorzej. W teorii lekcja udzielona dziecku powinna trwać około 15 min, następnie dziecko uczy się samo. Na przykład kiedy poznajemy kontynenty - pracujemy na drewnianej mapie z kontynentami i dziecko utrwala wiedzę np. przez odrysowanie kontynentów, podpisanie i pokolorowanie lub wycina z kolorowego papieru - możliwości jest wiele. Taka praca powinna utrwalić dziecka wiedzę i być dla niego interesująca. Zamierzam prowadzić Ed do końca SP - chemia, biologia są dla mnie proste (skończyłam formację). Matematykę lubię, największą trudność mam z polskim i tu się wspieram dodatkowymi zajęciami. Najwięcej czasu poświęcam na przygotowanie lekcji (wieczorem), znalezienie materiałów do pracy (jak mapa). Myślę, że ważne jest to, że bardzo lubię to robić - chociaż nie jest to łatwe, szczególnie że moja córka ma orzeczenie. Z dziećmi w normie rozwojowej, jest o wiele prościej. Mam nadzieję, że odpowiedziałam na twoje pytania. Pozdrawiam.
@@bogumiamasowska4086 tak, dziękuję. Z punktu widzenia nauczyciela (jestem anglistką, a także nauczycielem wspomagającym dzieci z autyzmem) wiem ile pracy to kosztuje więc podziwiam Cię i życzę wytrwałości ❤️
A jak wygląda kwestia kompetencji społecznych dziecka? Szkoła jest środowiskiem gdzie dziecko uczy się być częścią społeczności, bycia w relacji z rówieśnikami. Jak to wygląda w edukacji domowej?
Z mojej perspektywy jest to wymagający temat. Na pewno dla dzieci z rodzin wielodzietnych sytuacja jest prostsza ponieważ tych kompetencji uczą się w domu wśród rodzeństwa. Ja ze swojej strony staram się zapewnić córce dużo kontaktu z rówieśnikami, pomaga nam w tym szkoła do której jesteśmy zapisani, organizując zajęcia dla dzieci typu Leśna edukacja, Modelarnia czy pracownia - w której dzieci mogą się wspólnie uczyć.