Materiał przeznaczony dla osób, które przygotowują się do egzaminu w łódzkim WORD. Film pozwala na zapoznanie się z rozmieszczeniem zadań oraz warunkami jakie panują na terenie ośrodka.
@@ProDuMuzajPL dobrze ci radze. Wez sobie wykup w innej szkole 1 lub 2h na dobrym placu i dobry motocykl i zdasz. Bo tak to marne szanse. Ja z tej zwirowni jak poszedlem na egzamin to bez szans. Brat tez nie zdal. A dzis po 1,5h przed egzaminem na eleganckim placu i zdalismy obaj bez problemu
@@kravter80 Suma sumarum wyszło tak,że na egzamin dotarłem w tym tygodniu dopiero. Długi okres po kursie, bez dodatkowych godzin. za pierwszym siadło na szczęście :D
@@wisniowywsn728 w przepisach nie ma konkretnego biegu ale w moim odczuciu na 2 jest zdecydowanie prościej, gdy już się załpie o co biega i właściwie pracuje sie wzrokiem. Mi zostały jeszcze 4h i u nas w WORD mogę wylosować gladiusa lub MT-07. Ten drugi na jedynce jedzie tyle co gladius na dwójce.
@@WrOnG1984 Ja sie koncentrowalem, aby jechac maksymalnie wyprostowany i dzieki temu nie stracisz balansu nawet jak walniesz w ogranicznik.Glowy nawet nie odkrecalem na zakretach.Ale to tylko egzaminie.Wiadomo,ze na drodze co innego.
@@WrOnG1984 Ja wiedzialem,ze jak tylko przejde wolny slalom to egz zdany bedzie.I taktez sie stalo.Wiec krotko mowiac plac to nic trudnego.Mit, nic wiecej.
Egzamin na prawo jazdy kat. A zdaje się bez problemowo pod warunkiem że się umie jeździć i większość czynności z placu manewrowego robi się jak się jeździ motocyklem na co dzień tylko się na to nie zwraca uwagi, stres na egzaminie jest zawsze mniejszy czy też większy podstawa to precyzja ja swój zdałem za 3 razem i sam dwa razy na własne życzenie go oblałem, 1. slalom wolny prędkość na wylocie ma być min 30km/h ja na wylocie miałem 57km/h i potrąciłem lewy pachołek, 2. na mieście dwa razy na drodze dwu kierunkowej która nie miła oddzielonych pasu ruchu stanąłem za blisko do lewej krawędzi, na mieście można popełnić błąd raz w każdym zadaniu. 3 przejazd plac jak i miasto perfect. Pozdrawiam nadmienię jeszcze że bez prawka jeździłem 22 lata ale to już szczegół.
@@siemniak kilka razy na alkomat i tyle, tylko obecnie są troche inne czasy i teraz mogą to sprawdzić w kilka sekund a nie jak kiedyś. Zresztą czy Cię zatrzymają czy nie to jest i tak loteria. Bądź tylko świadomy tak jak ja byłem że jazda bez i w momencie kiedy spowodujesz jakiś wypadek albo kolizję wszystko płacisz z właśnie kieszeni. Więc moim zdanie w obecnych czasach jazda bez to już jest idiotyzm do potęgi entej, jak ja jeździłem bez to też był :)
@@BERGSONIBC ja pare razy jeżdziłem bez gdzieś na wsi ale byłem taki obsrany że mnie złapią że wreszcie odpuściłem. teraz już legalnie 11 k najechane w 4 miechy.
jak widzę gladiusa to mnie chuj strzela, jaki ten motocykl jest tragiczny, egzamin w czerwcu obym zdał, koleżance na filmie fajnie poszło pewnie już dawno jeździ :D
Mój egzamin w P.Trybunalskim (czas trwania: 4min). Wynik negatywny za pierwszym razem, poprawka za tydzien, a wygladal nastepujaco: 1. spina z egzaminatorem juz w korytarzu za brak maseczki, wypominanie mi jakie to ryzyko stwarzam dla innych.... i takie tam. Juz atmosfera byla srednia. 2. Udanie sie na plac w celu ubrania sie i podlaczenia połączenia audio. 3. Obwinianie mnie za przyjechanie z uszkodzonymi sluchawkami - wogole nie slyszalem komend, po 3 probach podlaczenia, gulu na szyji egzaminatora wielkosci arbuza, technicznej pomocy z zewnatrz i przywiezienia innej koncowki do walkie-talkie, okazalo sie ze jednak sluchawki dzialaja. Dobra Jedziemy z egzaminem. 4. Wyjasnienie zasad egzaminu, czyli egzaminator wyjasnial jednym ciagiem od poczatku do konca co bedziemy robic, w tym wszystkim jakos nie doslyszalem opcji o wydawaniu "komend". 5. Obsluga motocykla poszla ok, wyprowadzenie ok. 6. Przed 8'ka ogladam sie, wrzucam jedyne i jazda.... licze na glos... 1....2.....3....4....i na 5 okrazeniu wyjezdzam. Zostaje zatrzymany i poinformowany o bledzie, pytam jakim?: a no takim ze nie wyjechalem na komende... bylem troche zestresowany ale atmosfera jaka byla wprowadzona nie byla przyjemna juz od samego poczatku, moglem popelnic blad, ale wierze w to mocno ze wyjechalem przy 5.... no dobra poprawka.... zawracam, robie kolko, wjezdzam w box... i tutaj moj blad, nie rozejrzalem sie.... kolejny blad... do widzenia. Zapraszamy do kasy. :D Szał.
Z tym rozejrzeniem sie za 2-gim razem, pochylam glowe, popelnilem blad - ale poczulem sie potraktowany z gory bo bylem przekonany ze wyjezdzam przy 5 osemce i wybilo mnie to z rytmu troche. Oby tylko za tydzień pogoda dopisała i egzamin mógł się odbyć, bo chyba już później szansy nie będzie, a dopiero na wiosne.
@@kuba3882 Dziękuję za odpowiedź. Dla mnie jest łatwiejsze. Obie nogi na ziemi....nie ma ryzyka, że motocykl przeważy prowadzącego. Sprawdziłem przepisy i nie ma słowa na temat sposobu przestawiania więc powinno to być dozwolone.
@@WędkarstwoMojaPasjaWarta prawko kat A zrobiłem w zeszłym roku bierz coś z szyba na nkach jeździ się dużo gorzej przerabiałem chociażby bandit 1250n, i nie bierz litra na poczatek
Przed każdy zadaniem powinieneś się upewnić o możliwości jazdy , przekręcając głowę w prawo i lewo . Oczywiście stojąc w wyznaczonym miejscu do danego zadania .