Też uwielbiam grać Elcem i często zdarza mi się strzelać w ruchu, ponieważ zatrzymanie się tym czołgiem chodźby na te kilka sekund, aby przycelować to w 80% kończy się śmiercią, a przynajmniej 50% strzalow w ruchu to trafienia.
Hallack himel dla lajtów jest bardzo fajny :) Trzeba tylko szukać dobrych celów, najlepiej samotnych. Co do samej bitwy, warto podkreślić, że gdyby kolega strzelał ze snajperskiego to było by znacznie więcej dmg. A pojechanie na górę, kiedy leciał cap to nawet nie wiem jak skomentować. Po prostu fart, że wróg zjechał. Nie zmienia to faktu, że przynajmniej kolega ma szybkie reakcje i bardzo dobrze reagował. GG
Taki drobny szczegół ta bitwa była na farcie, to nie możliwe żeby aż tak nie celnie strzelały te wrogie czołgi, a elc nagle praktycznie bez starania się tak często trafiał. :v Ehh... Ta gra jest czasami bardzo zaskakująca...
Pamiętam tą bitwę jak dziś, fajnie sobie wrócić tu po tylu latach i przypomnieć emocje, które mi wtedy towarzyszyły. A Ty Hallack nie chciałeś mnie nigdzie zapraszać :D później dosyłałem Ci powtórki i nie zrekompensowałeś mi tego, ale to nic :). Pozdrawiam tych, którzy mnie pamiętają i wciąż grają w czołgi, to był dobry czas.
Fajnie też przypomnieć sobie jak gra wyglądała 6 lat temu grafika w porównaniu do tej teraźniejszej bardzo się zmieniła i Hallack mówił że kv-13 miał pancerz a teraz to papier jak wiekszość VII tierów
Pierwszy główny fart to że idioci zjechali z capa , gdzie kolega totalnie olał bazę i był na górce , . Drugi zez kv-13 gdzie powinien z palcem w tyłku zniszczyć elc-ka Było ich pięciu po co uganiać się za LT ? Gdzie tog i arta się totalnie do tego nie nadaje
też nie czułem lajtów kiedyś, ale spróbowałem najpierw na bulldogu i sie spodobało, na elc potrzebowałem ok 80-100 bitew żeby zaskoczyło... obecnie dwa paski na lufie i jeden z fun tanków (co nie oznacza że nie zdarzają się wciąż czasem zupełnie zlamione bitwy)
Fantastyczna bitwa! Tak się zastanawiałem, jaką nową frakcję zacząć i chyba wezmę właśnie Francję. A co do KV-13 to jest to czołg, który na początku się bardzo podoba, ale później szybko nudzi. A to dlatego, że ma działo z Rudego, co na VII poziomie jest tylko irytujące, przecież często losuje z IX tierami. Najlepszym medem VII tieru jest jak dla mnie T-34-1.
gdy ja jeszcze miałem ELC w garażu zwykłem go nazywać najbardziej mobilnym TD w grze. Bardzo wymagający pojazd ale jednocześnie dający ogromną frajdę gdy bitwa wyjdzie. Zadziwiające jak kolega trafiał praktycznie z przyłożenia albo ma świetną załogę albo/i sporo farta w tej bitwie
Od jakiegos czasu jest to moja ulubiona zabawka. Gram nim troszke i powiem ze ma niezlego farta. Fakt bitwa fajna i bez szczescia by tego nie zrobil. Popristu trafil na graczy ktorzy nie sa dosc rozgarnieci. Ale nie powiem szacun dla niego.
Po prostu czołg dający masę radości. Klepanie po ludziach z odległości 250 metrów i dalej nikt nie potrafi wyświecić "elca", albo przyklejanie się do czołgów, które nie potrafią opuścić działa, żeby nas pacnąć to esencja gry tym czołgiem :)
Mam pytanie czy opłaca się grać w wota tylko dla elc amx ? Nie jestem doświadczonym graczem w wot lecz obejrzałem kilka filmów i mam już wyexpioną kaczusie , gdy zaczołem nią grać wot przestał już mnie kręcić . Pytam się ponieważ gram jeszcze w wowp i gra ta podoba mi się o wiele bardziej a nie chciałbym tracić czasu na coś co nie jest ciekawe .
Hej Hallack Z tym ELC jest coś nie tak. Mam na myśli celowanie na dużych odległościach bez używania zbliżenia oraz trafienia gdy celownik jest obok, co dokładnie widać w 11:03 min. Czyżby jakieś niedozwolone mody? Mógłbyś się temu przyjrzeć i skomentować. Pozdrawiam.
Hallack co do "wcięcia" się, ja mam 500 bitew na tym i dmg średnie większe od 95% graczy :) a gra mi się wybornie tym czołgiem, na 7 i 8 daje rade, a jak trafią się 6 max to masakra dla wrogów :D
Granie bez snajperskiego kojarzy mi się z włączaniem autoaima - od paru patchów jest tak przesadzony, że częstokroć można sobie odpuścić mierzenie, a zamiast tego nacisnąć prawy myszy. Dziwnym przypadkiem trafia się w cel z penetracją zaskakująco często.
Słuchaj powinieneś jeszcze dawać mody do myślenia, auto jazdy czołgiem, auto strzelania i najlepiej całkowicie takiego, że możesz robić kotlety a on będzie sam do ciebie grał.
Damian Berowski ja 3 miesiące temu kupiłem sobie nowego kompa z prockiem i5 4590 i sapphire r9 280. Na początku miałem 120 fps teraz mam 55-65 fps . Szczerze mówiąc wątpię żeby to była wina sprzętu tylko raczej przestarzałego silnika gry
hallack ogladam ta bitwe i jako casual gracz dla mnie jest bajka ale jak slysze win8 jaki wynik ohy ohy to mi sie nie dobrze robi. wybacz ale jestem przeciwnikiem tego xfmema i to ze on mi ustawia zachowanie pomidorow z ktorymi gram. mam swoje lata i kiedys moglem grywac po 24 h dziennie ale teraz dziecko zona i zycie na karku i mnie wrecz wnerwia jak ludzie potrafia obnizyc mi fun z tej gry bo przeciez o fun chodzi ale poczatek bitwy ... we lose wtf pytam to po co tacy graja. ja wiem ze kazdy ciagnie kase skad sie da ale pisz czasem pod katem graczy ktorzy graja po 1-2 godz i maja ta gre w 4 literach robie swoje i spadaja.
Ja mam ELC AMX ponad 260 bitew a nim gram fajnie i mam powtórke ELC AMX 5 fragów mapa Himmelsdorf zimą gracz maciej_zabrze osiągnięcia najlepsze: Odznaka biegłości i Duży kaliber i wojownik hallack powiedz mi co mam zrobić byś zaprezętował tę powtórke na RU-vid
A ja i tak miałem podstawowego expa na starej bitwie churchillem III. Maliałem ok. 400 WN8 wtedy. Link: wotreplays.com/site/691882#hidden_village-kamiloss01-churchill