20 lat temu oblałem teorie obwodów na politechnice Opolskiej i z tego powodu nie skonczylem studiow na kierunku telekomunikacja. Nie było RU-vid wtedy jeszcze. Po tym filmiku wydaje się to relatywnie proste, no ale nic, za późno, muszę pracowac w logistyce. Pozdro dla studentów i uczniów.
świetnie wytłumaczone równania oczkowe. Moim zdaniem genialny zamysł na serię, który wiele wniesie wartościowego kontentu. Myśle że serie można wzbogacić nawet w poradniki techniczne typu jak lutować itp.
Żałuję, że nie ma takich wykładowców jak Pan na studiach Śmiech na sali, jak coś wydającego się trudnego, jest czymś naprawdę prostym, o ile opowiada o tym odpowiednia osoba :)
szczerze jestem na pierwszym roku elektryka i mam elektrotechnikę którą rozumiem i musiałem zawsze siedziec po kilka godzin żeby umieć a znalazłem pana z GENIALNYM wytłumaczeniem tematu, super naprawdę,Dziękuje bardzo.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze te wszystkie metody sa w normalnej pracy jako konstruktor urzadzen zupelnie nieprzydatne. Wrzuca sie uklad w symulator i on to sobie liczy korzystajac z rownan rozniczkowych. Szybko, efektywnie i bez marnowania czasu na sprawdzanie gdzie sie zrobilo blad. Teoria obwodow na studiach sluzy niczemu wiecej jak tylko odsiewaniu studentow. Nie neguje, ze nalezy posiadac wiedze na temat prawa Ohma, dwoch praw Kirchoffa i rownania na moc. Wszystko ponadto to juz zbedny balast :)
Bardzo dobry pomysl, sam jestem studentem drugiego roku studiow technicznych na agh i mam przedmiot elektronika z ktorego kompletnie nic nie wiem takze licze na Panska pomoc na yt :)
Elektrotechnika to był dla mnie jeden z najgorszych przedmiotów w technikum. Mucenie książkowej teorii i zero praktycznych rzeczy. 90% klasy nie wiedziało o co chodzi, co do czego, po co i z czym. A szkoda, bo to tak przydatna wiedza później w różnuch zawodach.
Nie jestem obrońcą systemu szkolnictwa, ale nie praktyki wymagają na maturze więc z perspektywy nauczyciela uczenie praktyki i robienie eksperymentów jest stratą czasu. Nie wiem natomiast jak wygląda egzamin zawodowy z elektrotechniki, ale jeśli obaj nie mieliście takich rzeczy na lekcjach to prawdopodobnie nie ma tego w programie nauczanie. Jednak ucząc się tej teorii na lekcji dostajesz narzędzie do rozwijania zainteresowań na własną rękę. Po takiej lekcji, możesz pójść i kupić sobie kilka podstawowych komponentów elektronicznych za grosze, jakiś tani multimetr , baterię i sprawdzić teorię na własną rękę. Z resztą z podstaw teorii obwodów raczej ciężko wymyślić efektowny eksperyment, który przykułby uwagę znudzonego, myślącego o dupach, chlaniu, ćpaniu i grach komputerowych statystycznego nastolatka.
Prąd w drugiej gałęzi, I 2, płynie w obu oczkach. Według strzałki przy I 2 płynie z góry do dołu. Ale dla oczek to już nie to samo znaczy. Dla oczka (i) prąd w drugiej gałęzi płynie tak samo, jak pokazuje zakrzywiona strzałka prądu oczkowego (i). Natomiast dla oczka (ii) prąd I 2 płynie przeciwnie do prądu oczka (ii), bo zakrzywiona strzałka prądu oczkowego wskazuje, że prąd między węzłami Ai B powinien płynąć do góry. Dlatego właśnie te prądy wyglądają, jakby były przeciwne. Jeśli tego nie rozumiesz, wyobraź sobie 2 koła zębate zazębione ze sobą. Jeśli jedno kręci się zgodnie z ruchem wskazówek zegara, to drugie musi kręcić się przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Jeśli chcesz, żeby oba koła kręciły się zgodnie, jak na schemacie, to się nie da.
świetnie wytłumaczone, ale niestety jest tam błąd w liczeniu, zgadza się dwa minusy dają plus gdy się mnoży, a Pan dal tam gdzie jest jeden plus a drugi minus wynik dodatni, i odwrotnie 😅
W którym miejscu trzeba się pomylić aby po zastosowaniu prawa kirchoffa wynik nie równał się 0 Oraz też próbuję rozwiązać zadania które dostałem już z rozwiązaniami ale wyniki się różnią pomimo tego że wszystko robię prawidłowo ale mam 2 źródła napięć bo w węźle zostaje 0.14A
A co jeśli w wodzie znajduje się źródło prądowe? Jak to traktować? Czy prąd oczkowy jest wtedy równy prądowi ze źródła? No i jak to wtedy podstawić do macierzy?
Odpowiadając na pytania - metoda prądów oczkowych to nie to samo co potencjałów węzłowych, Jeśli nie ma źródła napięciowego to wstawiamy 0, a jeśli jest prądowe to można go zamienić na napięciowe i już :)
@@wojtekwojciechowski5659 A mógłby Pan teraz wytłumaczyć? Bo właśnie liczę zadanie i w jednej gałęzi mam źródło prądu idealnego i nie wiem jak to zapisać w równaniu.
Cieszę sie że pomoglem...Puki co jestem bardzo nieczasowy....żeby coś takiego ogarnąć.. ale może niedługo uruchomię zrzutkę albo coś w tym stylu.. w jest sporo zapytań w tym temacie... Pozdrawiam Serdecznie :)
Nie ma to jak w wakacje powtarzać obliczenia, ponieważ w moim technikum s elektrotechniki nic nie liczymy, a na zdalnych to dopiero luzy. Typy co nawet niewiedzą co to prąd 4 na koniec mają
Więc, tak... Aby rozwiązywać zaawansowane obwody, wypadało by zacząć od tych najłatwiejszych, nie da się w ciągu 18 minut omówić kilku wariantów, z czasem pojawią się wszystkie metody z różnymi udziwnieniami. Po drugie jeśli nie chcesz, nie oglądaj. Po trzecie - kanał na YT może uruchomić każdy - Ty także.....