Dziękuję Ci dobry człowieku za wyłożenie całej naprawy w eter. Mi akurat pare dni temu przed wyjazdem padł silniczek (sądząc po błędach) w tym mechanizmie. Jutro mam nadzieję uda mi się wytargać to z auta własnoręcznie i będę próbował przewrócić całość do życia, gdyż mam v6 automat i szkoda by było zepsuć skrzynie (wystarczy że ktoś popchnie autem na parkingu). Silniczek nie trudno było znaleźć na allegroszu, ale łożyska to byłbym wdzięczny gdybyś wylinkował albo podał wymiary. Dopiero jutro zajrzę do środka i będę mógł ocenić stan i czy są do wymiany ale profilaktycznie był zamówił już gdybym znał wymiary albo miał link do tego co Ty zastosowałeś. Tak czy siak, dziękuję Ci za to że wnosisz pożyteczną informacje do przestrzeni internetu, ludzie tacy jak ja mogą naprawić dzięki takim jak Ty swoimi rękami raz a porządnie i nie bawić sie w wysyłki, reklamacje i koszty. Pozdro i życzę powodzenia w tym co robisz.
Sorki za zwłokę, jakoś mi umknęło by Ci odpisać - 6804 ZZ ŁOŻYSKO WYSOKOOBROTOWE 20x32x7 61804 ZZ z takiej aukcji kupowałem na allegro, grunt by rozmiar się zgadzał
Witam,nagraj filmik płukanka silnika 0.5 l.nafty do silnika na 20 min przed wymianą oleju,albo tenzin brudex pół na pół z gorącą wodą do cylindrów na noc na branie oleju,żeby nagar zciekł
Hej. Kawał dobrej roboty ale istotna rzecz, o której nie wspomniałeś (tak przynajmniej mi się wydaje). Składając moduł należy uszczelnić go bardzo dokładnie, żeby nie dostała się do środka wilgoć lub woda, bo wtedy cała robota na marne i koszty olbrzymie!
Powiedz mi jak składałeś moduł już po wymianie elementów to samemu spiąłeś linki w środku czy zrobił to silniczek przy zaciągnięciu. Chodzi mi o ten trzpień z czujnika naciągu z linką krótką i prowadnice ślimaka z wkręconą linką długą. Czy to samo się połączy przy zaciągnięciu ręcznego?
Już nie pamiętam dokładnie, ale chyba przy odpowiednim wyczyszczeniu i nasmarowaniu, gdzie elementy luźno się przesuwają powinno to samo zakliknać przy zaciąganiu ręcznego
