EUROWIZJA 2019: PIERWSZY PÓŁFINAŁ 

ktoś gdzieś napisał że wysłanie do Izraela piosenki pt. Pali Się to szczyt czarnego humoru...

Wyczekiwałem od wczoraj tego filmu

Zgadzam się co do polskiego występu. Była moc, wspaniały śpiew i dla mnie od tego występu zaczęła się Eurowizja. Co do Słowenii. Po naszym, jak to określiłeś "głośnym" występie, słoweńska melodia czarowała, hipnotyzowała, po prostu płynęło się w półśnie. Głosowałam na Słowenię.

Już w zeszłym roku mówiłam, że Teresa Werner zawojowałaby Eurowizję. Podtrzymuję.

Hatrid mun sigra! Kocham Hatari 💕🔥 Ta może dlatego że sama jestem masochistką XDD

jak dla mnie drugi polfinal jest lepszy jest tam o wiele wiecej piosenek ktorym kibicuje

Jak ktoś zamierza przeczytać cały ten komentarz to ogólnie powodzenia i gratuluję. 🇨🇾- piosenka mnie nie powala, taka zwykła radiowa, z tym "replay" im nie wyszło, bo Tamta źle "zatańczyła", choreografia była taka też zwykła, wokalnie słabo, nie podobało mi się i nie chciałam w finale, Cypr kopiuje sam siebie 🇲🇪- wokalnie było dobrze, z początku już myślałam, że ogarnęli bajzel, ale potem to była jakaś masakra, piosenka nie robi na mnie wrażenia, nie chciałam kwalifikacji 🇫🇮- lukełej 37276626364 razy.. oh, Darude mnie zawiódł i to od początku wiedziałam, Sebastian robił taki rozkrok, że dziwne, że mu się te spodnie nie rozerwały, również nie chciałam kwalifikacji 🇵🇱- tu chyba nie muszę zbyt wiele mówić.. było super! Wokalnie, była energia, uśmiechy. Jak dla mnie kwalifikacja, ale teraz już nic nie poradzimy, możemy być dumni z dziewczyn 🇸🇮- zaczynam się już powoli coraz bardziej przekonywać, ta piosenka jest taka tajemnicza i czuję, jakby przenosiła trochę do innego wymiaru, podoba mi się w sumie to, że zachowują taką intymność, nie wierzę, że nie są w sobie zakochani 🇨🇿- piosenka mi się megaaa podoba, występ na żywo jest jeszcze lepszy niż audio, fajnie wykonali ten występ, będą u mnie bardzo wysoko, uwielbiaaam 🇭🇺- byłam przekonana, że wokalem mnie nie zawiedzie i faktycznie nie zawiódł, piosenka również mi się bardzo podoba i byłam pewna, że przejdzie jako ostatni, zdziwiłam się, chciałam bardzo, żeby był, szkoda go 🇧🇾- wokal ma całkiem dobry, ale piosenka taki kicz trochę, choreografia była takim bajzlem, niby miałam w 10 to kwalifikacji, ale.. były lepsze państwa 🇷🇸- świetny występ, wokal był cudowny, piosenka też, będzie u mnie wysoko i to już jest pewne, ciesze się, że weszła 🇧🇪- przyznam się, że kocham piosenkę, był fałsz, ale jakoś tak zapatrzona byłam, widać było, że jest zdenerwowany i wiem, co on czuje, bo sama pamiętam jaki miałam stres przed występem, naprawdę mi się podobał i mi mega smutno, że go nie ma w finale, chyba najbardziej za nim płacze 🇬🇪- wokal dobry, fajny pomysł nawet z tym, co oni tam wymyślili ale waradawara od finału 🇦🇺- ohh.. królowa! Było cudownie, mają pomysły na występ, to połączenie opery i popu też jest ciekawe i fajne, wiedziałam, że przejdzie, więc się nie bałam 🇮🇸- dobra, tutaj może nie będę mówić, lepiej, bo nie lubię, więc no, chociaż finał im się należał 🇪🇪- Avicii, David Guetta- co? Sorry, ale plagiat, w wyższych dźwiękach nie wyrobił, więc elo dla niego 🇵🇹- ciesze się, że to nie przeszło, bo nie lubię.. nawet w sumie nie wiem jak to określić, dla mnie tu cudoki są 🇬🇷- lubię piosenkę i chciałam kwalifikacji, ale moją faworytką nie będzie, trochę zabrakło mi poweru w refrenie 🇸🇲- no nanana nasz król! Wokalnie trochę słabo, miał problem przy wybiciu się w chórkach przez swoją barwę najpewniej, fajnie, że jest w finale Także to na tyle

Co do tej pary homoseksualnej, która się pocałowała to TVP już zdążyli to wyciąć w retransmisji tłumacząc się za krótkim czasem antenowym XD Co do Tulii to ja naprawdę do ostatniej chwili byłam przekonana, że przejdą i chętnie je i Węgry zamieniła z Białorusią i Estonią. Niestety Polacy jak zwykle nie ważne kogo wystawimy to będą nie zadowoleni i już zaczęły się pojawiać głosy, że powinniśmy przemyśleć swój udział. Ktoś mądry napisał, że nie odniesiemy sukcesu dopóki jako naród nie będziemy bronić jak lew swoich reprezentantów tak jak w innych krajach, a zawsze będziemy ich największymi hejterami i uważam, że ma racje. Druga sprawa, że czekam aż TVP poniesie porażke/sukces (zależy co by im dała większego kopa w dupe) przy organizacji Juniora co by wreszcie zaczęli brać to na poważnie.

W rytm wiecznego cierpienia ...:))))))

Europa wybrała popowe bezbarwne kawałki... Mam wrażenie, że w tym półfinale był niestety przesyt tych wyjątkowych i... bycie alternatywnym znudziło już Europę, w końcu w latach 2014-2018 (wyjątek 2015) non stop wygrywało właśnie coś innego i czuć przesyt. Boli mnie też to, że kawałki nieanglojęzyczne często odpadają. :/ Szkoda mi Tulii, hejterzy nie znają litości. :( Słoweńcy niestety są pyszni i aroganccy. Salvador 2.0 Estonia powinna być wyrzucona i zastąpiona Polską, Portugalią, Węgrami lub Gruzją. SAN MARINO ŻYCIEM!!!111 SERHAT KRÓL! DAŁAM NA NIEGO GŁOS I NIE ŻAŁUJĘ. :P

Bardzo szanuję i za twoją opinią juli bo nie Waż mamy taką samą prawie, również większość kraje które ci się podobają mi się podobają chociaż nie wiem co Widzisz w Estonii nie wiem czemu nie już Norwegii ale Gusta mamy coś podobne

San Marino biedne? Jest piętnastym krajem na świecie w PKB per capita

1. Cypr - myśle że zdecydowany zwycięzca 1 półfinału, nie ma się do czego przyczepić. 2. Czarnogóra - nie nawidzę jak kilka osób śpiewa razem, to nie może wypalić. Piosenka nie łapie za ucho i myśle że zajęli ostatnie miejsce. 3. Finlandia - liczyli na popularność DJ, ten taniec w tle nie pasował do piosenki. 4. Polska - było niezłe ale widzowie z Europy nie zrozumieją po prostu tego stylu śpiewania i czego się spodziewałem 5. Słowenia - nie podobał mi się ich występ, jakbym gdzieś już to słyszał, było widać małe doświadczenie piosenkarki, być może ludzie zwracają uwagę na uczucia zespołu. 6. Czechy - było spoko, piosenka łapie za ucho tyle że przepadną w finale 7. Węgry - Papai spróbował po raz kolejny, widzowie udowodnili że piosenki po angielsku mają większe szanse, utwór miał uczucia a scena i kolorystyka najlepsza podczas tego półfinału. 8. Białoruś - jest to coś co jest teraz na topie i dla tego awansowała do finału i może namieszać. 9. Serbia - najmniej zapamiętany występ przez zemnie, jakoś mnie nie przekonała. 10. Belgia - strasznie nudne, mało się działo, w piosence nie było nic co było by zapamiętane, trudno się dziwić skoro wysyłają młodego artystę. 11. Gruzja - za rok muszą wysłać coś po angielsku, bo jeśli znów zobaczymy coś podobnego to podzielą los z 2018 i 2019. Piosenka tylko na teren Gruzji. 12. Australia - no to coś co się wyróżnia ale jakoś mnie nie przekonuje, Australia zawsze jest faworyzowana, ale szacun dla piosenkarki za odwagę i wokal. 13. Islandia - co tu by powiedzieć, wyróżniają się i tyle, nikogo nie obchodzi piosenka a wygląd zespołu ma tu znaczenie dlatego są w finale. 14. Estonia - utwór jak normalny popa piosenka, miałem dziwne wrażenie że za bardzo krzyczał podczas występu, nie zasługiwał ma awans. 15. Portugalia - miałem nadzieje że wejdzie po finału bo miał świetny image, występ zapamiętywalny ale ludzie znów mogli to nie docenić. 16. Grecja - nie porwało mnie, ale typowy występ który ma awans, liczyłem na lepszy wokal reprezentantki. Ma i tak pewne 12 od Cypru. 17. San Marino - nie wiem jakim cudem wszedł do finału. Prosta i przypominała mi ostatni występ tego faceta podczas Eurowizji, nic ciekawego, byli lepsi od niego, ktoś się nad nim zlitował. Moje TOP 1. Cypr (12p) 2. Islandia (10p) 3. Czechy (8p) 4. Polska (7p) 5. Węgry (6p) 6. Grecja (5p) 7. Portugalia (4p) 8. Australia (3p) 9. Estonia (2p) 10. Białoruś (1p) 11. Serbia 12. Słowenia 13. San Marino 14. Belgia 15. Finlandia 16. Gruzja 17. Czarnogóra

Tak zachęcasz do dyskusji, to też się wypowiem ;p do tej pory myślałem, że szczytem wytrzymałości jest przejechać gołą dupą po brzytwie i piętą zahamować, ale po wczorajszym półfinale konieczna będzie w tym temacie aktualizacja... Nie dość, że większość występów była słaba wokalnie, nie brzmiało to zbyt dobrze (nawet bardzo dobre głosy naszej reprezentacji jakoś wyblakły po przejściu przez mikrofon - lepiej to brzmiało na nagraniu z próby), to jeszcze do finału powchodziły takie syfy jak Białoruś, Islandia czy San Marino (nie będę oryginalny). 1 - Estonia (piosenka ok, wykonał ją słabo, ale w tym półfinale mało kto czysto śpiewał) 2 - Węgry (trochę nie moja bajka, ale lepsze to niż dzidzia-piernik z Białorusi, czy Serhat, który nawet jednego czystego dźwięku z siebie nie wydobył) 3 - Belgia (ledwo go było słychać, stres za gardło go ścisnął, ale piosenkę bardzo lubię, więc i tak chciałem, żeby przeszedł) 4 - Czechy (tu się zgadzam - piosenka durna, ale występ dobry) 5 - Finlandia (niby nic szczególnego, ale piosenki da się słuchać, uszy nie więdły, jak wokalista otwierał usta, więc znalazło się w 10) 6 - Polska (mimo, że występ na żywo poniżej oczekiwań, to i tak chciałem, żeby przeszły - chociaż ja nie umiem być obiektywny w stosunku to polskich występów) 7 - Cypr (z braku laku i kit dobry - strasznie słabe wykonanie, piosenka, jak już pisałem, to powtórka z rozrywki sprzed roku, co mnie irytuje, ale lepsze to niż Gruzja) 8 - Grecja (dalej przeszkadza mi to, że jak na nią patrzę, to mam wrażenie, że jej marzeniem jest być Katy Perry, ale tak czy inaczej piosenka przyzwoita, nieźle wykonana) 10 - Serbia (bardzo dobry występ, śliczna ballada, wykonana perfekcyjnie, 90% wykonań z tego półfinału jest jakiś milion lat świetlnych za tym) 12 - Australia (inaczej chyba być nie mogło, z Serbią wygrywa jedynie pomysłem na scenografię i efekty specjalne, chociaż gdyby na to spojrzeć trochę inaczej, to przy Serbii występ Australii to czysty kicz, ale ostatecznie to eurowizja...)

Co myślisz o piosence: Betta Lemme - Give it?

Proszę o to by Eurowizja skupiła się na piosenkach i występach a nie na tolerancji homoseksualizmu, robi się z tego taki zjazd osób LGBT, to już nie to samo co 20 lat temu.

Ja nienawidzę Słowenii

Jeśli Australia wygra całą eurowizje to będę bardzo zadowolony 👏💖

Jak zostało ostatnie miejsce to modliłem się, żeby przeszła Słowenia i przynajmniej to się udało, razem z Czechami i Serbią na czele to były najlepsze występy wczorajszego wieczoru. Szkoda, że Węgry się nie dostały, a Estonia i San Marino, które były gorsze, tak. O ile Serhata jeszcze mogę zrozumieć, bo stał się już memem, jest moim przyszłym sugar daddy i w ogóle królem disco. Cieszę się, że Portugalia nie przeszła, Grecja i Australia to były pewniaki, choć mi osobiście te piosenki sie nie podobały. Tak czy inaczej nie zdziwię się już teraz, jeśli Australia wygra bo staging ma na najwyższym poziomie. Liczę też na wysokie miejsce Islandii w finale. Co do drugiego półfinału, dla mnie będzie bardziej emocjonujący bo ma więcej piosenek, które kocham (Armenia, Irlandia, Szwajcaria, Rumunia, Szwecja, Austria, Norwegia, Holandia, Rosja i Azerbejdżan). A jeśli chodzi o organizację, to na prawdę jest bardzo dobra. Szczególnie w porównaniu do tak niskiego zeszłorocznego poziomu. Scena prezentuje się super, ten trójkąt zwisający z sufitu, pocztówki po raz pierwszy od kilku lat w końcu są oryginalne i ciekawe, ta mała scena i sala daje taki fajny, przytulny klimat, efekty przy występach bardzo dobre, o niebo lepsze niż w Portugalii, która nie miała nawet ledów. Poziom piosenek jest bardzo wysoki i cieszę się, że nie ma w tym roku jednego faworyta, jakim rok temu była Netta i mam nadzieję, że dzięki temu we finale podczas podawania wyników będą jeszcze większe emocje, bo nie bedzie wiadomo, czego się spodziewać.

Ja tam lubię Finlandie! !

1 punkt dla Serbii - fajna energiczna ballada, głos KOCHAM 2 punkty dla Belgii - dzieli to przepaść pomiędzy tą a zeszłoroczną propozycją 3 punkty dla San Marino - kicz, ale o to chodzi w Eurowizji 4 punkty dla Czechy - kocham ich energię a piosenkę lubię 5 punktów dla Portugalii - może zbyt alternatywne dla mnie, ale Żyję 6 punktów dla Polski - piosenka jest po prostu Super jak dla mnie powinno przejść dalej 7 punktów dla Białorusi - uwielbiam: energię, charyzmę i taniec połączony ze śpiewem. Piosenka moim zdaniem Top 15 8 punktów dla Australii - świetny pomysł na występ, podziwiam wokal 10 punktów dla Islandii - po pierwsze: uwielbiam ich reakcje jak okazało się, że przeszli dalej a po drugie uwielbiam za tą alternatywność Top 10 (moim zdaniem) 12 punktów dla GRECJI - KRÓLOWA! Top 3 finału

PIĘKNE SŁOWA NA OSTATEK! #Tuulimy

Też żałuję że Portugalia nie przeszła 😓

Czy tylko ja Słowenii nie lubię??moje ostatnie miejsce

Moja punktacja: 12 Grecja 10 Portugalia 8 Cypr 7 Słowenia 6 Czechy 5 Islandia 4 Białoruś 3 Australia 2 Polska 1 Serbia Nie ukrywam, jestem zawiedziony wynikami ale i tak nie jest źle, większość artystów których obstawiałem awansowała i ciesze się razem z nimi. Pocztówki były zajebiste, organizacja i efekt wizualny zajebiste, interval acts świetne ale też nie rozumiem tego coveru Bruno Marsa xD Osobiście uważam, że to drugi półfinał jest mocniejszy i mam tam o wiele więcej faworytów, już się boję i czuję, że to będzie najbardziej stresujący moment mojego życia XD

Ja się do Islandii przekonałem się do nich gdy był półfinal

Mówisz, że Australia od jury powinna dostać mnóstwo punktów za wokal, a Polska? Moim zdaniem także, gdyż jury ma niejako przykaz doceniania piosenek właśnie dobry wokalnie, odnoszących się do elementów kultury, mające więcej wartości niż tylko rozrywkowe jak zwykła piosenka popowa. Ja myślę, że Australia punkty jury dostała, a Polska od jury jak zwykle nie. Niestety, ale jury głosuje bardzo tendencyjnie i to widać od lat. Ja myślę, że Tulię wysłano właśnie by zdobyć te głosy jury, bo oni powinni docenić tę ludowość. I pewnie docenili jak zwykle dając kilka punktów. Szczerze, nie zdziwiłbym się gdyby Polska u jury w półfinale była przedostatnia lub ostatnia, a u publiczności np. 5-6.

O czym ty mówisz?? Drugi półfinał miał dużo wyższy poziom, o czym mogą świadczyć wyniki z finału. Gdyby Polska była w drugim półfinale to kompletnie nie mielibyśmy szans

Występ Czarnogóry wyglądał dosłownie jakby jacyś fanatycy religijni chcieli mnie nawrócić XD A Belgia chciała chyba powtórzyć sukces sprzed dwóch lat kiedy też wysłali jakaś 17 łatkę i zajęła 4(?) Miejsce

Cypr-dla mnie 3 miejsce pod względem słabego wokalu. Strój najochydniejszy ze wszystkich obecnych. Jakby uszyty z resztek materiału. Lubię Tamte, ale mam wrażenie, wręcz jestem pewna, że wzorowali się na Fuego. Wiecie, zgrabna kobita, "seksowny" strój, kocie ruchy, radiowa piosenka z prostym tekstem i chwytliwym refrenem, na scenie wszystko co możliwe. Nie kupuje tego, sorry memory. Czarnogóra i Finlandia-wszyscy znamy chyba opinie. Polska-piosenka miała potencjał na scenie. Ale scena sama w sobie była nudna. Nic się na niej nie działo. Jeżeli wokalista stoi w miejscu, to scena sama się musi ruszać i zwracać uwagę. A tutaj była tylko przez kilka sekund.... ruchoma podłoga. Czechy-zasłużyły na finał. Szczerze się dobrze bawiłam. Czuję tą oryginalność i ewidentnie nie próbowali celować w klimaty zeszłorocznego reprezentanta. Słowenia-miałam wrażenie, że dziewczyna stała tam jak za kare. I to ciągłe kręcenie kamerą, żeby tylko nie pokazać, że na scenie nic się ciekawego nie dzieje. Australia-jakbym oglądała film kategorii B(wiecie, taki ze słabymi efektami specjalnymi i animacją). Osobiście miałam cringe. I jestem pewna, że widzowie są bardziej podnieceni samymi efektami specjalnymi, niż samą piosenką. To też pokazało, że widzów da się przekupić efektami specjalnymi. Estonia-występ jak z preselekcji. Taka co wpada jednym uchem, drugim wypada. Będzie szorować doły 2 tabeli. Grecja-teledysk lubię. Ale w występie czegoś mi zabrakło. Wokalowo było tylko dobrze. Belgia-moje 2 miejsce pod względem słabego wokalu. Brzmiał jakby miał za chwilę zemdleć. Sam występ wyglądał jakby nie miał na siebie pomysłu. Nudny i mizerny. Portugalia-chyba najbardziej specyficzny występ. Dla mnie to wyglądało jak ptasie gody. Serbia-wokalnie zmiażdżyła konkurencję. Jedyny występ jaki spowodował u mnie ciary. San Marino-co tu dużo mówić. Lubię piosenkę, ale live to był jeden wielki dramat. Mój nr 1 jeżeli chodzi o najsłabszy wokal. Serhat brzmiał jakby tracił głos. Islandia-nie moje klimaty. Ale show zrobili. Mnie osobiście zmęczyli. Białoruś-takie trochę wzorowane na Hanna Montana xD Gruzja-jakby nawoływali na wojnę 0_0 Węgry-ratowanie słabego utworu efektami specjalnymi. Czuje się osobiście oszukana przez Europe. Bo najpierw chwalą oryginalność itd, a suma sumarów głosują na kopie, zrżynkę, coś co już było na Eurowizji. Nie wiem co się podziało w głosowaniu. Cała scena Eurowizyjna woła o pomstę do nieba. Scena ewidentnie jest za duża dla uczestników, bo ciągle świeciła pustkami. I ja się pytam, czemu w większości są miejsca siedzące od stojących? Ogólnie przez te występy i publiczność miałam wrażenie jakbym oglądała międzynarodowego The voica, a nie live przed 200 mln widzami(nie tylko Europa ogląda Eurowizje. Ale wszystkie chyba kontynenty z większym, lub mniejszym zainteresowaniem). Tylko publiczność w tym małym kwadraciku przy scenie dobrze się bawiła, cała reszta jakby dla ozdoby. Mam nadzieję, że 2 półfinał będzie lepszy pod każdym względem. Choć patrząc na próby to się na to nie zapowiada. Jeszcze wracając do naszego występu, bo ciągle sobie, zadaje pytanie. Czemu do hu.a 2/3 występu kamery były skierowane na publiczność? I to jeszcze na tą siedzącą? Ten kto ustawił tak kamery powinien dostać kilka razy z liścia. Bo cała reszta występów była kamerami skierowana na piosenkarzy. A u nas ciągle ta publiką. Widzów gówno obchodzi to co robi publika. My widzowie, chcemy patrzeć na to jak śpiewa piosenkarz. Ps, popraw rozmawianie przed kamerą. Bo często mówisz "amm" i to trochę przeszkadza.