Kiedy początkujący gra na żywo to będzie o wiele spokojniejszy ze stałym mostkiem. Chodzi głównie o problemy z floydem gdy struna się urwie, ale też z intonacją gdy ktoś gra jeszcze sporo siłowo. Fajny filmik pozdrawiam
Co do zasady: do floyda, żeby zlikwidować odstrajanie przy bendingu, należy zastosować mocniejsze sprężyny o długości tak dobranej, żeby po nastrojeniu mostek był w wymaganym położeniu. Oczywiście te mocniejsze sprężyny utrudnią wajchowanie w dół.
@@brzytownik Ja dałem nawet 5 oryginalnych sprężyn i, pomijając to, że mostek został ściągniety w dół, bendingi i tak odstrajały resztę strun. Są jakieś ustrojstwa regulowane w necie dostępne, ale z analizy technicznej nie wynikało żeby wyeliminowały zjawisko. A, że jestem amatorem tylko, więc odpuściłem temat, założyłem jako blokadę alu kątownik i wajcha działa mi tylko w górę.😉
@@as7tom To trzeba, by fachowiec zobaczył, ja nie mam w ręku gitary, to nic nie powiem. Generalnie te mostki nie są łatwe do ustawiania, jak się nie ma wprawy.
@@brzytownik Jak już napisałem, na oryginalnych 5 sprężynach nie było możliwe wyeliminowanie odstrajania przy bendingu, a to tym dyskutujemy a nie o najtrojeniu. A Floyd to nie jakaś magiczna konstrukcja, żeby nie można było zrozumieć zasady jego działania i poradzić sobie z nastrojeniem. no, chyba, że ktoś ma problemy z wbiciem gwoździa w ścianę.
@@brzytownik trzeba głośno mówić, że na początek tremolo potrzebne jak dziura w moście, tak samo jak pierdyriald efektów, wzmacniaczy. Na początek im mniej rozpraszaczy tym lepiej, dupogodziny to jest najlepsza droga do grania 🤘
To nie chodzi o kamerę, a obiektyw, który daje ładne rozmycie tła. Nagrywam jasnymi obiektywami stałoognoskowymi Minolta Rokkor :) Ten film To MD Rokkor 50 mm f1:1,2. A matryca, to wszystko jedno jaka, pełna klata daje Ci ogromny zapas, jeśli nagrywasz film HD.
@@brzytownik Odkryłem, że wystarczy: • zablokować mostek w pozycji idealnie równoległej (ja używam baterii owiniętej taśmą izolacyjną) • odkręcić sprężyny, żeby trzymały blokadę • nastroić gitarę do wybranego stroju • w przypadku nowych strun konieczne jest ich naciągnięcie (do momentu aż zaczną trzymać strój po wajchowaniu) • zablokować siodełko • wyciągnąć blokadę z mostka • dokręcać sprężyny, aż gitara będzie nastrojona (zazwyczaj nie trzeba nawet używać mikrostroików) Gotowe, gitara nastrojona, mostek idealnie płasko.
Jest jeszcze jedna opcja. Floyd Rose blokowany w jedną stronę. Są specjalne blokady, ale i można zwykłą podkładkę przykręcić aby się opierał, dokręcić sprężyny na tyle, aby się nie podnosił strój przy podciąganiu. Eddie tak właśnie ustawiał gitary, nawet jego modele Music mana czy EVH mają most działający tylko w dół. Tylko z music manami jest taki problem, że ten most dosłownie leży na topie i regulacja akcji polega zmianie kąta osadzenia gryfu podkładkami, więc trochę niepraktyczne, zdecydowanie lepiej zrobić blokadę w komorze sprężyn, równolegle do topu most i ustawiać akcje można śrubami :)
No wiadomo, ja w takich sytuacjach doklejam kawałek drewna, by dotykał kopyta w pożądanym położeniu i to wystarcza. Wtedy chodzi Floyd, jak mostek ze strata, tyle, że z blokada strun :)
@@brzytownik a skąd taki kawałek bierzesz? Ja ostatnio zamowiłem sezonowany klon i poprosiłem gościa o pocięcie na kawałki i teraz nie mogę puścić tego przez grubościówkę 😂
15 lat życia grałem na Tune-o-matic i było wystarczająco. Potem most typu strat. Dla mnie chwiejność tego mostka, to że obniża się przy podciąganiu i rozstraja resztę strun więc nie da się podciągać i zagrać np. innej pustej struny to jest kompletna dyskwalifikacja w większości przypadków. Z drugiej strony lubię te rozwibrowane akordy... Trzeba mieć dwie gitary. Jedna z pływającym mostkiem a druga na sztywno :)
Floyd na pewno nie dla początkujących... Oczywiście można, ale nawet pomijając obsługę tego mostka i kwestie ustawiania, to głównym problemem jest to, jak mało wybacza gitara z ruchomym dwustronnie mostem. plus zwykle musi mieć nieco wyższą akcję strun (dla ułatwienia podciągnięć w górę mostkiem). Granie siłowo, a zwłaszcza dociskanie strun do progów za mocno powoduje znacznie większe dysonanse niż przy moście stałym. Jest ogólnie szereg rzeczy, które przy ruchomych mostkach są trudniejsze technicznie. Dla osoby doświadczonej to może już nie stanowić problemu, ale dla początkującego będzie bardzo problematyczne, a z samej "wajchy" i tak pewnie nie będzie umiał skorzystać, więc jest to mu niepotrzebne.
dzień dobry! czy poleciłby mi pan jakąś gitarę do maksymalnie 3 tysięcy złoty? (aktualnie mam Ever Play ST-2 BK/WH) proszę o pomoc | ps świetny odcinek
Jeśli 1 struna się rozstraja, a reszta jest ok, to winą może być .. sama struna :) Zobacz tutaj ru-vid.com/video/%D0%B2%D0%B8%D0%B4%D0%B5%D0%BE-3pMc_7m2K08.html
FR jest dla tych gitarzystów , którzy naprawdę potrzebują w swojej muzyce takich brzmień,reszcie tylko przeszkadza i nepotrzebnie podraża instrument,lepiej wydać na leprze drweno czy inny osprzęt.
@@brzytownik On chyba z resztą trochę oszukuje, bo wydaje mi się, że on używa Fernandes Sustainer. Dla mnie prawdziwym mistrzem sustainu jest Snowy White :)
Moim zdaniem straty powinny na 5 sprężynach być tyle co dziur w kopycie. Jeśli chodzi o stabilność stroju. Oczywiście jak klucze nie puszczają nie wspominając o prawidłowym nawinięciu strun
Z drugiej strony różne grubości strun mają inne siły obciążeń i sprężynowania także pewnie standardowe 3 sprężyny w stratach są do strun 9-46 no i podobnych standardach pod strojenie standard E