Jak wiecie poprzedni licznik nie miał bilansowania międzyfazowego, dodatkowo ten wymieniony później też nie. Mam teraz wymieniony w końcu na taryfę G12, ale znów oczywiście coś jest nie tak. Enea naprawdę mnie nienawidzi.
Obejrzane do samego końca ^ ^ Też mam przeprawę sądową z Tauronistami, bo zaniedbali swoje procedury, a potem naliczyli olbrzymi i niesłuszny rachunek za prąd. Sprawa wygrana, dlatego wiem, że zmagania z korporacjami są strasznie ciężkie. Współczuję, bo mam podobnego pecha, mimo bycia elektro-monterem. Może też i na ten temat nagram swoją przeprawę na kanał . . . I powodzenia życzę w tej nierównej walce ;)
W PGE ... w poniedziałek zaczenają montaż instalacji w ten sam dzień papiery do Dystrybucji, wtorek papier z Dystrybucji, w środę licznik, w piątek kończą instalacje bo pogoda marna była i już wszystko śmiga. Umowa to rzecz wtórna bo i tak będzie od momentu montażu licznika. Tak patrzę to Enea i Energa nie lubią fotowoltaiki, robią bardzo pod górkę.
Radosna nowina jest taka, że prawdopodobnie zdalnie przeprogramowali w końcu licznik. Bilansowanie międzyfazowe raczej nie działa, ale sprawdzę to gdy będzie słońce świecić, bo dziś pochmurno.
Wydaje mi się że rejonizacja robi swoje, mieszkam na pograniczu dwóch oddziałów Touran (Gliwice i Karków) Tauron Kraków - 2 lata temu, około godziny 9 podpisałem umowę w oddziale. Tego samego dnia po 14 otrzymałem telefon od instalatora że zamontował nam licznik i mamy już prąd w budynku (skrzynka przy głównej ulicy). W tym roku dnia 19.03.2020 składałem papierki o przyłączenie mikroinstalacji PV i dnia 25.03.2020 licznik została wymieniony. A dopiero w dniu dzisiejszym przyszły papiery z Tauronu że przyjęli zgłoszenie. Znajomy z pracy który podlega pod Tauron Gliwice, nie może uwierzyć jak szybko Tauron uwinął się z założeniem/wymiana licznika. Niby ta sam firma ale w tamtym oddziele sprawa toczą się dużo wolnej...
Czy w końcu licznik bilansuje międzyfazowo w sposób wektorowy ?.Mam taki sam licznik MT382 lecz bilansowanie jest algebraiczne, tzn kompensata tylko na każdej fazie.Czy słyszałeś, że ktoś w Enei ma bilansowanie wektorowe w instalacji trójfazowej?
Nie wiem dlaczego przeoczyłem ten komentarz, ale właśnie od roku mniej więcej licznik działa umnie prawidłowo, czyli bilansuje od razu pomiędzy fazami, tzn jak na L1 jest np 2kW do sieci, a na L2 2kW pobierane to licznik nie liczy wogóle. Tak powinno być od zawsze a mam dopiero od kilkunastu miesięcy.
Powiem tak lepiej się chyba wyprowadzić w rejon innego operatora i mieć spokój. Nie rozumiem stanowiska operatora zamiast zrobić raz a porządnie i mieć człowieka z głowy bo wiedzą że temat zna i się nie da dymać.
Hej Też miałem przeboje z Eneą ale z odbiorem 3F i wymianą licznika .Ale do rzeczy 22.04 wymienili mi licznik na 2 kierunkowy identyczny jak twój w mojej obecności instalator dzwonił do kordynatora podał ip licznika ii numer zostało nawiązane połączenie po 15 minutach nastąpiła aktualizacja czasu /daty . Co do daty to licznik ma ją zapisaną (od lewej) ROK/Miesiąc /Dzień tyle mogę pomóc :) ja mam taryfę G11 to pół biedy . I nie daj się nabrać na ściemę ze przez covid19 enea nie wymienia liczników bo to bzdura . Normalnie wymieniają ,naprawiają liczniki bez żadnej łaski . Życzę cierpliwości i powodzenia w sprawie . Ja teraz jestem na etapie zmiany umowy na prosumenta ...oczywiscie wnioski tylko online lub poczta pewnie będę czekał na umowę do jesieni :P
Tauron zmienił mi taryfę w 4 dni. Od momentu złożenia wniosku do przyjazdu serwisanta. Także jestem zadowolony. Grzeje bufor 1250litrow w nocy. Grzeje tym podłogę.
Mój licznik też mnie oszukuj 1.6 procenta ale Enea ma normę do 2 procent. Mało tego za to sprawdzenie musiałem zapłacić niecałe 200 zł. Pan który to sprawdzał z uśmiechem stwierdził że te liczniki są tak zaprogramowane i nic z tym nie można zrobić Enea musi zarabiać !
Witam. Mamy 2021 maj, więc pytam czy masz już cos z tym bilansowaniem ogarnięte? Czy nie ma szans na żadną zmianę? Temat jest ogólnie dla mnie ciekawy i szukam trochę informacji żeby rozpędzić troche ten temat dla szerszej ilości ludzi, bo widzę, ze ludzie nawet nie wiedzą jak to działa. A powinni wiedzieć.
Tak jak pisałem w komentarzu bilansowanie w końcu zaczęło działać. Można to faktycznie poznać po tym, że teraz nigdy jednocześnie nie "świeci" się P+ i P- ktoś o tym pisał w komentarzach. Także nawet nie trzeba jakiś wymyślnych testów robić.
Dzień dobry ,mam taki sam licznik dwukierunkowy . Place kolosalne rachunki przy taryfie G12 . Licznik zamontowany od 4lat. Jak założyć reklamacje . Czy mozNa zadać zwrotu pieniędzy. ?
Zawsze można, ale to na Tobie ciąży udowodnienie problemu. Mi się udało wygrać z Enea, ale też to zasługa sędziego, który zdenerwował się, gdy dowiedział się, że Enea oddała licznik do utylizacji bez sprawdzenia przez biegłego, więc sędzia stwierdził, że jest moja racja. Musisz dokładnie rozliczyć sobie wszystko. Najlepiej zamontować 3 liczniki: Energii pobieranej przez dom, Energii produkowanej przez fotowoltaikę i dwukierunkowy zaraz za tym od operatora. I wszystko najlepiej logować np na pvmonitor.pl jako dowód.
Dziękuję pięknie, jak zamontować licznik w domu aby mierzył nam to ile prądu zużywamy a ile produkuje fotowoltaika? I gdzie taki licznik się montuje ,w moje skrzynce w domu?
@@agnieszka7190 Trzeba zamontować tam gdzie jest miejsce. Najlepiej zlecić to elektrykowi który zakładał fotowoltaikę lub opiekuje się instalacją w domu. Jeśli nie masz nikogo to podaj na mail pomoc@zepto.pl opis problemu, swój adres i numer kontaktowy, a postaram się kogoś znaleźć z okolicy do pomocy.
U mnie PGE wymienili licznik starego typu na elektroniczny po dwuch tygodniach podczas silnego wiatru przewody wysokiego napięcia spadły na na linię niskiego licznik dosłownie wybuchł spaliło na szczęście tylko telefon stacjonarny lodówka jakimś cudem ocalała, teraz mam znowu ten starego typu.
U mnie licznik wymienili po 2 tygodniach od zgłoszenia (ENEA). I faktycznie "ustawił" się sam w ciągu doby. I teraz ciekawostka: przed wymianą miałem licznik elektroniczny bardzo podobny. Po montażu fotovoltaiki instalacja została uruchomiona i co ciekawe licznik działał czyli liczył energię oddaną i nie liczył zużycia w dzień. Ale podobnie jak tutaj migały kontrolki L1, L2, L3, ale nie zawsze. Jak zapytałem instalatora wymieniającego licznik czy ten może zostać bo liczy to powiedział, że to nie jest 2 kierunkowy i nie idzie go zdalnie odczytywać programować itp. Po wymianie licznika te kontrolki już nie migają i prawdopodobnie nie powinny migać (tak twierdził elektryk od fotovoltaiki). Falownik 3 fazowy. Może ktoś wyjaśni bo ja się na tym nie znam.
Aby offgrid był opłacalny baterie li-ion musiałyby kosztować tyle ile żelowe, bo w obecnej chwili off-grid kosztuje ponad 1zł za kWh więc to zdecydowanie drożej niż agregat prądotwórczy nawet na benzynę. Chyba, że piszemy o pseudo off-grid o mocach ok 2-3 kW to może latem to podziała, ale zimą nie ma szans.
Dzień dobry, Mam pytanie dotyczące wskazań licznika. Czy to możliwe aby licznik wskazywał błędne wartości? Chodzi mi i to, że licznik po 3 miesiącach od założenia paneli wskazuje wartość 51867 KWh, co raczej jest błędem gdyż jest to o wiele wiele za dużo jak na nasze całe życie, a co dopiero patrząc na okres 3 miesięcy. Uprzejmie proszę o pomoc w tej sprawie. Poniżej opiszę problem: Grupa taryfowa - G11 ODCZYT LICZNIKA DWUKIERUNKOWEGO z dnia 30-03-2022: 1.8.0 - 51867 KWh 1.8.1 - 11482 KWh 1.8.2 - 40385 KWh 2.8.0. - 825 KWh 2.8.1 - 825 KWh 2.8.2 - 0 KWh FALOWNIK wskazuje produkcje 977 KWh Nowy licznik dwukierunkowy został założony 13-12-2021 Poprzednie wskazanie na fakturze datowane jest na 12-12-2021 i wynosi 26687 KWh Stan liczydła przy demontażu poprzedniego licznika - WT - 26687 KWh (13-12-2021) Stan liczydła przy zabudowie nowego licznika - WT - 10826 (13-12-2021), NT - 3 (13-12-2021) Czy to możliwe, że stan na dzień dzisiejszy pokazuje 51867 KWh? Dotychczas przez 10 lat mieliśmy miesięczne zużycie w wysokości około 400-500 KWh na 1,5 miesiąca. Stąd dziwi mnie, że przez okres około 3 miesięcy korzystania z paneli wskazanie 1.8.0. wynosi 51867 KWh. Czyli przez 3 miesiące zużyliśmy 25687 Kwh? Gdzie przez 10 lat do tej pory zużyliśmy tylko 26687 KWh? To chyba jakiś błąd. Uprzejmie proszę o pomoc w tej sprawie, być może coś źle odczytuje lub liczę. Chyb, że taki licznik może wskazywać błędne wartości? Jakaś awaria? Mam jeszcze ostatnie pytanie. Czy mając taryfę G11 czyli jednostrefową nie powinienem mieć licznika tylko z wartościami 1.8.0 i 2.8.0? Chyba, te 1.8.1, 1.8.2. 2.8.1 i 2.8.2 dotyczą liczników dwustrefowych. Czy nie powinienem mieć licznika jednostrefowego? Proszę o pomoc, z góry dziękuję.
@@ZeptoBoxpl Dziękuję bardzo za odpowiedź. Czyli patrzę teraz cały czas na 1.8.1 i powinno być dobrze? A czy myśli Pan że mógłbym uzyskać informację od montera jakie było wskazanie tego używanego licznika? Tak żebym mógł spać spokojnie i nie myślał, że naliczą mi prąd 51 867 Kwh? I teraz jeszcze to ostatnie moje pytanie- Dlaczego mając taryfę g11 czyli dot. taryfy jednostrefowej mamy licznik z 1.8.1 i 1.8.2 czyli tak jakbyśmy mieli g12 czyli noc i dzien?
@@michapieta3297 Powinno na liczniku wyświetlać się G11 lub G12, a to, że był używany do np G12 spowodowało "nabijanie" na drugą strefę. Trzeba tylko sprawdzić czy obecnie nie liczy na drugą strefę. Można poprosić ich o podanie wskazania dla drugiej strefy, ale czy podadzą to loteria.
@@ZeptoBoxpl Na liczniku jest G11. Obecnie nabija tylko na strefę 1.8.1 czyli na dzienną. Druga strefa czyli 1.8.2 jest cały czas taka sama od samego początku czyli 1.8.2 - 40385 KWh
Wszędzie pełna profeska. Białe przewody do ziemi przy napędzie bramy 🤣 A przy liczniku nie dość że zła data to i zła kolejnosc faz. Sami "flachowcy" normalnie
@@jankeb2536 zła kolejność faz może skutkować pogorszeniem dokładności licznika może on wypaść z klasy dokładności. W liczniku mechanicznym mogą, ale nie muszą dziać się dziwne rzeczy pogorszenie dokładności, chód jałowy w prxod lub tył (oczywiście aż do zadziałania blokady lewych obrotów) Każdy zrobi jak uważa w elektrotechnice są pewne prawidła które z szacunku do zawodu powinno się przestrzega. Podobnie w gniazdu jednofazowym 230V faza może być lewo lub prawo ale klasowy elektryk zawsze ustawi je przynajmniej tak samo w całym domu, nie na chybił trafił
Nie rozumiesz ze oni to robią na złość? Każdy pracownik wali glupa, a jak podasz swoja tożsamość to im się wyświetla czerwony napis OLAĆ, NIECH SIĘ MĘCZY.
Pokazując taryfę G12 i mówiąc, że w nocy się prąd nie produkuje to mocny skrót myślowy. Tu licznik z "wczoraj" ale warto podkreślić (żeby osobom mniej obeznanym w temacie nie uciekło), że G12 ma nocną taryfę w godz.12-14 oraz w weekendy. Czyli jak paneli nie wyłączasz na weekend to w nocnej taryfie oddana energia też się pojawi ;)
