Furiosa: Saga Mad Max [RECENZJA] 

Mi niebywale podobała się biblijność tego filmu, jeżeli można to tak nazwać. To mi daje klimat mitologii i biblii dosłownie na każdym kroku. Dorastanie głównej bohaterki, brutalny i okrutny świat, podział na 5 rozdziałów, narrator, sposób śmierci matki furiosy, armia immortal joego będąca w stanie oddawać za niego życie pokolei, jedna ze śmierci związana z drzewem jest dosłownie nawiązaniem do mitu. Cały film ma vibe podróży Odyseusza albo Iliady i Odysei. Mega mi się podobało. Nawet jeśli cgi wyglądało kiczowato to cholera, klimat był niepowtarzalny. Małe scenki, które budują świat np: dementus jedzący ludzką kiszkę, rozrywanie ludzi, zbieranie larw z ciał ludzi itp. Wszystko układa się w epicką opowieść, epopeję, sagę o furiosie. Oglądając zachaczało to o oniryczne wrażenie bycia w tym świecie.

Byłam wczoraj - film mad max jest dla mnie mega ważny (przywołany został przeze mnie nawet na maturze (73%) - i naprawdę mi się podobało! Ciekawostka byłam nawet z mama która chciała „spróbować czegoś nowego” o co ciekawe, jej się tez to sppdobalo. Mad max trzyma poziom i naprawdę cieszę się ze pokazali życie ulubionej bohaterki

Pretorian Joe stal sie od razu top moich ulubionych postaci, jest tak ciekawie enigmatyczna i stoicka persona, a jednoczesnie bylo w nim tyle bolu poswiecenia I traumy. Aktor genialnie zagral oczami ta postac

Hemsworth jako główny zły próbował naśladować najpierw Jokera Heath'a Ledger'a a potem Jacka Sparrowa Depp'a

No w końcu pozytywna recenzja, nie rozumiem tego krecenia nosem innych. Ja byłem wczoraj w kinie i bawiłem się wyśmienicie 😊

Cześć, byłem wczoraj, Fury Road odświeżyłem tydzień temu. Furiosa wymiata ale efekty faktycznie widać gdzie jest CGI ale mam wrażenie, że przy tak skomplikowanych lokacjach zrobienie tego praktycznie byłoby bardzo kosztowne. I przy skomplikowaniu lokacji i pojedynków na drodze Fury Road wygląda na mniej skomplikowany (pojedynki na płaskiej drodze, ewentualnie w kanionie) co jest zaletę. W Furiosie dzieje się więcej, fabuła jest bardziej skomplikowana i Dementus jest świetny. Puenta, ja chcę jeszcze raz albo jeszcze kilka razy obejrzeć Furiosę. PS. Ale szanuję i uwielbiam wszystkie części łącznie z jedynką i trójką.

Idę w tym tygodniu. Ps. MILLER zapowiedział że teraz bierze się za Mad Max Weystland. To będzie historia Mad Maxa z przed Fury Roud

Uważam że jako FILM (dzieło sztuki filmowej) "Furiosa" jest jeszcze lepsza niz "Droga gniewu", ale o ile do "Drogi" moge wracac i ogladac w kolko, to do "Furiosy" bynajmniej - jest dla mnie jednak o te pol godziny za dluga i.... za okrutna (!!!). Tak tak - nie robia na mnie zadnego wrazenia flaki, powyrywane konczyny i hektolitry krwi, ale sa w tym filmie dwie dla mnie tak straszne psychicznie sceny, ze az mnie wgniotło. Co nie zmienia faktu, ze mysle o tym filmie nieustannie od piatku. Swietny film. Nie chce go wiecej ogladac xD

Nigdy nie oglodajem filmy mad Maxa 😊😮😢😂😂cześć brody z kosmosu 🤫😆😆😆🎏🎏 0:36

Czekamy na recenzje fatalnego sequela Jurasic park Chaos Theory

Byłem i widziałem w 4DX - polecam z całego

Ten film jest świetnie wykonany. Dla mnie efekty dźwiękowe były świetne.

Anya Taylor Joy zasługuje za rolę Furiozy na Oskara 🫡. Wspaniała genialna zjawiskowa przekonująca aktorka doskonale pasuje do roli Furiozy.Rola Anyi to majstersztyk.Anya jest genialna👏🫡💯

Jak dla mnie Furiosa byłaby perfekcyjna, ale tak się wciągnąłem, że zakończenie wydawało mi się totalnie nagłe. Myślałem, że to jeszcze będzie z godzinę trwać, ale spojrzałem na zegarek i rzeczywiście - 2,5 godziny zleciało.

Mad Maxa uwielbiam, zwłaszcza pierwszą część z Melem. Po tej recenzji nie mogę się doczekać Furiosy 😀

Ta czesc z mala Furiosa jest niestety strasznie sztuczna i glupia. Ale od wejścia doroslej Furiosy, zaczyna się fajna zabawa. "Cormoran Strike" zajebista rola. Chcialbym jego genesis albo ciag dalszy jego przygód 😄 Ogolnie film fajny ale pierwsza godzina to "silne, niezalezne kobiety" i glupi faceci. Do tego troche nielogiczne decyzje. Ogolnie film na plus 🔥💪

Widzowie chcą Maxa dostaja chudzinke

Takie pytanie, można iść do kina, jak się totalnie nic nie wie o mad maxie? Dzisiaj do kina jadę i jest to jedna z propozycji seansu i zaintrygowany trochę hah

Zgadzam się z Twoją recenzją. Jak będzie już dane obejrzeć te dwa filmy jak dwuodcinkowy serial.... Wówczas wybrzmi moc tych utworów.

czemu ona ma czarne czoło

Jak na prequel i historię, której (moim skromnym zdaniem) opowiadać nam nie trzeba było, to Furiosa jest na prawdę dobra. Trochę green screen i CGI mnie czasem rozpraszały, ale to już mój problem ;)

Wlasnie wrocilem z kina i no stary... 99,9% opowiedziales to co mysle o tym filmie! Ogien

Dał nam też olej lorenza

Kocham mad Maxa, ale furioza mnie nie kupiła. Nie potrafiłam poczuć sympatii do głównej bohaterki, głównie ze względu na część grana przez dziecięcą aktorkę. Od momentu wejścia Anyi Taylor-Joy było znacznie lepiej. Ta aktorka to petarda. Mimo to, jakoś nie mogłam poczuć sympatii do bohaterów. Zacząć się przejmować ich losami. Postać Dementiusa jest poprowadzona fajnie, i ten aspekt humorystyczny jest spoko, ale chyba miałam nadzieję, że Chris będzie mógł grać tu bardziej serio. Bo o ile cenię megalomanię i głupotę w kreowaniu postaci np w przypadku Jacka Sparrowa, to tu cały czas miałam poczucie że uznano że aktor nie stworzyłby tej postaci ciekawie, gdyby nie zagrał Dementiusa jako głupiego egocentryka. Pierwsze sceny dały mi nadzieję, że będzie raczej fanatykiem, i takim wolałabym go zobaczyć. Ogólnie ok, ale czas w kinie trochę mi się dłużył, i film nie wykrzesał we mnie żadnych większych emocji. Natomiast zachwycił mnie wizualnie.

Film bomba🔥, ale za długi...🙄niestety moda na długie filmy trwa w najlepsze

Czy leci to gdzieś w 3D?🤔

Tak znacznie slabszy film. Inna struktura i zbyt dlugi czas robia swoje. Tajlor nie jest tak dobra jak ta therone. Ale ...wielkim plusem jest preatorian jack. Jestem w szoku jak uratował ten film.

Zgadzam się z każdym zdaniem..czemuobiektywnie genialne filmy są bagatelizowane lub słabo oceniane??? Bo są genialne?

Dementus to typowy tekturowy złoczyńca, zły bo zły, szalony bo tak. Ukrywają jego przeszłość, chyba tylko po to by powstał prequel prequela.

aktorka z fury road byla lepsza

(Wiem że ktoś może uznać to za spam ale to moja opina jedyna i nie widze sensu pisać jej od nowa także tyle) What a day, What the lovely day!?... No i znów jestem w tym miejscu mianowicie pustynia, opał, post apo, szybkie samochody, dziwne kultury i ogólnie pościgi. 9 lat i pare dni od premiery Mad Max Fury Road i George Miller wraca z nowym filmem także spoko chociaż powiem że jakoś nie miałem wielkiego hajpu na ten film chociaż G.Millera jako reżysera bardzo lubie nie jest to może top 5 ulubionych moich reżyserów ever ale doceniam go chociaż pierwszy jego film jaki widziałem to Happy Feet 1 i 2 miło wspominam dawno nie widziałem ale ogólnie spoko filmy ale nie sądziłem że ten sam gość robił kiedyś takiego Mad Maxa właśnie dawno temu trylogia z Melem Gibsonem i 2015 powrócił z Fury Road no i wczoraj znów wrócił i daje Prequel no ładnie. Ale po kolei Fury Road to pierwszy film z tej serii jaki oglądałem nie widziałem pierwszej trylogii i w ogóle jak pierwszy raz oglądałem Fury road to potem się dowiedziałem że były jeszcze starsze filmy okej no ale może kiedyś nadrobie wracając Fury Road film wielce chwalony od lewa do prawa obejrzałem go dawno temu z trzy razy i bardzo mi się podobał ale głowy mi nie urwał jak większości przedwczoraj wróciłem do niego z racji Furiosy no i doceniłem trochę i było zajebiście ale znowu to nie było 10/10 niemniej panie Miller mimo swoich lat na karku potrafi koksić dalej także fajnie i szanuje. No to teraz Furiosa prequel do drugiej (w sumie właściwie bardziej głównej pierwszoplanowej) bohaterki z Fury Road którą grała wcześniej C.Theron i była świetna a na jej młodszą wersje dajemy A.Taylor-Joy a obok złolujący C.Hemsworth i ogólnie pan Miller wchodzi ale hajpu nie miałem nie wiem czemu ale ogólnie nawet po zwiastunie coś tu nie grało co trochę widać w filmie no i standartowo reakcje widzów na to że głównym bohaterem i twarzą filmu jest kobieta no i z miejsca skreślić film 1/10 żegnam TYLKO ŻE NIE! Ale wracając hajpu nie miałem i nawet jak widziałem pierwsze opinie z RT bardzo pozytywne (FB przemilczeć bo to śmiech na sali) i zwiastun kolejny był już ciekawszy ale znowu to nie była Diuna na którą czekałem mocno i nie zawiodłem się. Ale jestem wczoraj świeżo po filmie i moim zdaniem jest dobrze może nie jest to Fury Road ale ogólnie bawiłem się dobrze momentami bardzo dobrze ale po kolei. =Historia i o ile Fury Road to był 2h pościg gdzie historii mogłoby nie być tak tutaj jest pełnoprawna historia która nie jest jakoś wybitnie skomplikowana od historia Furiozy i jej zemsta na pewnym typie który zamordował na jej oczach jej matkę a ten ją przygarnął i poznajemy jak w ogóle trafiła do Nieśmiertelnego Joego oraz jak stała się tą Furiozą jaką my znamy z poprzedniego/następnego filmu. I co tu dużo mówić historia no fajnie że jest ale znowu nie jest jakaś wybitna jest prosta od deski do deski ale finalnie mi się nawet podobało po prostu. =Aktorzy i zacznę od reszty obsady bo dla mnie jedna osoba tutaj jest szefem ale po kolei. Anna Taylor-Joy jako Furiosa i jeśli chodzi o jej aktorstwo to ogólnie ją lubię nie to moja ani jedna z moich ulubionych aktorek ever ale doceniam pare filmów widziałem spoko jest a ostatnia głosowa rola w Super Mario jako Peach naprawdę super natomiast tu bierze ciężar C.Theron gra młodszą Furiose i jak dla mnie wypadała bardzo dobrze może nie za wiele mówi ale ogólnie spoko a w finale poczułem że Furiosa jaka jest także git co do reszty Nieśmiertelny Joe i jego świta wróciła i moja mordka się ucieszyła, Gość który Grał Jacka tego co był tej samej kaście? jeśli moge to tak nazwać no w każdym razie tam gdzie Furiosa była finalnie z tym czarnym makijażem spoko bardzo i nawet fajny duet z Furiosą a reszta aktorów też spisała się dobrze ale dla mnie show kradnie Chris Hemsworth jako główny Villan Dementus i obiekt zemsty głównej bohaterki szczerze jeśli miałem ten film obejrzeć w ogóle to tylko dla tego pana i nie zawiodła chłop idzie na 100% charyzma, nos (serio), głos, wizualnie, rydwan z motorów i ogólnie no kurde showman oraz skurczysyn jednocześnie zajebista postać i w sumie najfajniejsza bo bardziej wolałem jego śledzić niż tytułową postać serio moim zdaniem najlepsza postać z całego filmu. =Reżyseria i Scenariusz w jednym reżysersko dalej G.Miller trzyma poziom od początku do końca a w drugim scenariusz okej nic genialnego ale finalnie okej nie nudziłem się przez te 2h i 30m. =Wizualnie no i tutaj trochę narzekań ale finalnie wizualnie dalej dobrze i zdjęciowo też super piękna pustynia bardzo. =Muzyka rewelacyjna jak w Fury Road. =Akcja i znowu narzekam ale ogólnie było dobrze. =Charakteryzacja, Klimat i Projekty pojazdów tak samo jak w Fury Road czyli świetnie. =Wady no i na początek wizualnie gdzie niby dobrze ale niestety CGI widoczne jest nawet jak nie jest ono najgorsze i lepsze niż w MCU takim ale wciąż jak Fury Road było full efekty praktyczne tak tu CGI było trochę więcej i już nie było to to samo z Akcją gdzie znowu niby dobrze ale to była ta bomba co w Fury Road. Ale ogólnie gdybym miał podać duży problem to byłoby że po prostu już nie ma tego efektu łał co kiedyś po Fury Road i w ogóle ja podczas oglądania miałem w głowie myśli że ten film jest (nie wiem czy coś takiego istnieje w kwestii filmów ale) przeterminowany i nie robi takiego wrażenia te 9 lat temu Fury Road i tyle. Podsumowując bawiłem się dobrze, 2h i 30m minęły mi od tak, Hemsworth złoto i ogólnie technicznie dość dobrze ale nie jest to dla mnie mistrzostwo, nie jest to poziom Fury Road i ogólnie od spoko Prequel niemniej wole to niż kurcze wszystkie śmieciowe akcyjniaki które nawet akcją nie stoją. No ale sam film ode mnie dostaje 7,5/10 myślałem nad 8 ale finalnie było coś pomiędzy 7-8 więc taką ocene daje. Pozdrawiam ,,Ready Steady GO!"

ATJ zagrała fatalnie. Drewno roku. Nie da sie utożsamić z postacią. Relacje są słabo zagrane. Chris przeszarżował i poleciał w jakąś parodię odstającą od ogolnej koncepcji. Sceny akcji już widzieliśmy w fury road. Wszystko to nudne i nieangażujące. Słabe cgi, muzyka. Osobiście nie polecam.

Rewelacyjny film,duzo lepszy od Fury road

.😊👍

Co wy z tym MED MEXEM ?

Dobre, dobre. Właśnie godzinę temu wróciłem z kina. No jeśli Fury Road jest lepsze, to chyba czas nadrobić ;-) I fajnie, że film broni się bez znajomości sequela.

Mi film się nie podobał 🥲

dziwne Artur Konomaniak powiedzial ze to shit

Efekty są strasznie sztuczne ,większość na 🟩👎ściance