"Wojna o planetę małp" pamiętam, że to było chyba największe zaskoczenie 2017 r. oczywiście na plus. Kojarzył mi się z "Czasem Apokalipsy". Swoją drogą to Disney jak przejął prawa do różnych tytułów, wszystko kładzie wzorowo.
@@bartolo-kh4qw ciekawszym złolem? przecież to jest kopia Kobe z poprzedniej trylogii. Nie szanuje ani ludzi ani małp jest gotowy poświęcić je w celu zdobycia władzy. Brakuje tutaj jednak pogłębienia jego portertu ;p
@@bartolo-kh4qwMam dokładnie tak samo. Nie rozumiem tych pustych zachwytów nad "Wojną...". Ilość bzdur i dziur logicznych w tym filmie jest porażająca. A cierpienia i scena śmierci Cezara jest po prostu zwyczajnie dziecinna. Reeves niestety nie udźwignął tematu.
Zgadzam się. Nuda, nuda i nuda. Odcinanie kuponów i wymyślanie pierdow na bazie pierwszych części. Zawiodłem się na tej części, a nadzieje były ogromne mając w pamięci pierwsze odświeżone po latach epizody...
Ja przed seansem najnowszej odsłony postanowiłem odświeżyć sobie trylogię Cezara, żeby przypomnieć sobie dokładnie te filmy. Bardzo możliwe, że to wpłynęło w moim przypadku na nieco bardziej pozytywny odbiór "Królestwa", jako że wszelkie symbole i gesty, często minimalistyczne, miały dla mnie większe znaczenie i były ciekawymi odwołaniami. Natomiast rozczarowała mnie nieco postać Proximusa, który mimo całkiem ciekawego zarysu był momentami niekonsekwentny i niewystarczająco rozwinięty. Za to na plus końcowa scena z orłami :) A i z własnych obserwacji dodam jeszcze, że początkowa scena pogrzebu Cezara nadawała świetny ton na resztę opowieści - małpy wyprawiające pogrzeb, będący jednym z pierwszych rytuałów gatunku ludzkiego i małpy 300 lat później upodabniające się do ludzi już w nieco inny sposób (polując na własnych braci i siostry). Jak na twór Disneya, to i nawet bardziej świadomym widzom może dać nieco do myślenia :)
Witaj Arturze. Nie oglądałem jeszcze, ale zwiastuny jak dla mnie nie wyglądają zachęcająco. Mogę się mylić. Myślę, że Disney zepsuł robotę. Pewność będę miał po obejrzeniu. Dobrze jednak,że wziąłeś ten film na tapetę. Byłem dzieciak, gdy zobaczyłem pierwszą część. To było niesamowite. Każdy się tym rajcował. Zobaczymy. Narazie pozdrawiam Ciebie i Was kinomaniacy.
Apes togheter strong! No i stało kolejna seria powróciła pytanie czy to powrót zasłużony i godny czy niepotrzebny skok na hajs? Moim zdaniem z początku nie czekałem ale z czasem lekki hajp miałem no i po obejrzeniu nie zawiodłem się. Z Planetą Małp cóż bardzo lubię tą serie choć nie było to jak Gwiedzne Wojny, Scooby-Doo, Lotr, Indiana Jones czy Piraci z Karaibów gdzie uwielbiałem i dalej uwielbiam wracać do tego co jakiś czas nawet po długim czasie i dalej kopie tyłek pozytywnie ale jak obejrzałem tą nową trylogie z Ceasarem bardzo mi się podobało chociaż dawno już nie oglądałem tej trylogii ale z chętnie do niej wróce i jak dla mnie jest ona niedoceniona totalnie + Andy Serkis i fenomenalne efekty CGI które powinny dostać wszystkie nagrody i nawet nic nie dostali :( co do reszty Remake Burtona też widziałem jakieś pare ładnych lat temu w telewizji trochę pamiętam ale nie urwał mi tyłka zresztą jest to najbardziej znienawidzony film z tej serii także pewnie jak obejrze go po latach to go ładnie mówiąc zjadę ale z drugiej pamiętam że był taki 6/10 tyle no i z racji nowej części nadrobiłem pierwszym film z lat 60 który bardzo mi się podobał doceniam ale znowu nie urwał mi tyłka i był po prostu bardzo dobry także tyle dla mnie najlepsza rzecz jeśli chodzi o Planetę Małp to właśnie trylogia Ceasara (Geneza, Ewolucja no i Wojna) także tyle. Co do nowego filmu no to tak kiedy zapowiedzieli że powstaje czekałem jakoś ale jak dowiedziałem się że nie robi go Matt Reeves tylko Wes Ball który ma na koncie trylogie Więźnia Labiryntu która była taka se nie pamiętam jej totalnie może dwójkę w finale ale tyle także hajp mi lekko opadł pojawił się zwiastun 1 i okej zaciekawiło mnie to szczególnie ,,What a wonderful day!" ale znowu nie czekałem na poziomie choćby Diuny 2 potem zwiastun 2 i znów zachciało mi się czekać no i po obejrzeniu dzisiejszym bardzo pozytywnie się zaskoczyłem i jak na razie jest to mój drugi ulubiony film z tej serii ogólnie. I może nie jest to film 10/10 trochę mogę marudzić ale finalnie bardzo mi się podobało i czekam na więcej ale po kolei. =Historia (UWAGA SPOILERY do wydarzeń z Trylogii Ceasera) dzieje się ileś lat po wydarzeniach z poprzedniej trylogii gdzie Ceasar umarł sporo lat minęło nikt o nim nie za bardzo pamięta małpy sobie żyją a o ludziach coś wiadomo ale też nie za wiele a poza tym część z nich zachowuje się jak zwierzęta i potem poznajemy głównego bohatera Noa który należy do klanu który zajmuje się orłami przechodzi jakąś inicjacje gdzie ma dostać swojego ptaka ale coś nie wychodzi i potem jego klan oraz jego rodzina zostają uprowadzenie przez inne małpy a on rusza za nimi by ich uwolnić po drodzę spotyka dwie ciekawe osobistości no i ogólnie tyle mogę powiedzieć o fabułe mogę coś pokręcić także z góry sorki. No ale historia ogólnie mi się podobała chociaż trochę kliszowa i prosta dość ale finalnie świetnie mi się ją śledziło przez 2h i 30m wkręciłem się i jak najbardziej czekam na więcej. =Bohaterowie i tu może być nie popularna opinia przy jednej osobie ale o tym zaraz ale ogólnie wszyscy mi się podobali główni z małp główny bohater super i mimo iż jego historia jest kliszowa to i tak zżyłem się z nim od początku do końca, Orangutan Raka super i pare śmiesznych momentów było a przy jednym smutno mi się zrobiło, Antagoniści z Proximusem na czele super i jedynie na co mogę narzekać to to że jest ich za mało i chciałbym ich więcej, reszta małpiej ekipy też bardzo fajna choć znowu chciałbym ich więcej no i ludzie oh boy tu będę kontrowersyjny bo słyszałem opinie że małpy super ale ludzie do wyrzucenia szczególnie jedna osoba ale to tylko moja opinia i dla mnie też spoko byli chociaż tu mamy dwie postacie ludzkie z czego ta druga pojawia się pod koniec i znika nagle i jeszcze w samej końcówce ktoś się pojawia ale tyle co nic natomiast pani Freya Allan jako Nova/Mae tu słyszałem sporo narzekań do niej i zresztą jej ostania rola mianowice Ciri z Wieśkowego tworu od Netflixa była jaka była i moim zdaniem tutaj była super i okej to nie jest żadna przełomowa rola czy coś ani jakaś wybitna ale podobała mi się i tyle. =Reżyseria i okej Wes Ball no Więzień Labiryntu nie kojarzy mi się zbytnio pozytywnie także no okej jak wyszło? Moim zdaniem zaskakująco wyszło pięknie reżyserko jest super od początku do końca. =Wizualnie czyli coś w tym zawsze ta seria robiła robotę na początku fantastyczna charakteryzacja która nawet w nieszczęsnym remake'u Burtona robiła swoje a potem CGI Motion Capture i Andy Serkis pozamiatane ale przy nowym filmie z racji że mamy obecnie takie czasy gdzie wielkie kino wysokobużdżetowe ma tone CGI które wygląda paskudnie tak patrze na was MCU swoją drogą Disney=Fox=Planeta Małp także mimo jakiś wspólnych znaków to i tak tutaj z Małpami jest dopracowane wygląda wszystko super w skrócie tak jak powinno być. =Zdjęcia i Muzyka super. =Scenariusz może nie idealny ale jak dla mnie wszystko fajnie i nie nudziłem się przez te 2h i 30m. =Klimat świetny i świat post apo wygląda przepięknie i miałem skojarzenia trochę z Horizon Zero Dawn i Forbidden West tylko brakowało mechanicznych zwierząt i pewnie wyszłaby świetna ekranizacja tych gier no ale cóż i tak wyszło pięknie. =Wady fabuła mimo iż mnie się ogólnie podobała to i tak było kliszowo prosto oraz trochę porównań do Wojny o Planety Małp nie zabraknie i też chciałoby się więcej scen z antagonistami tyle mogę powiedzieć. Podsumowując nie spodziewałem się wiele patrząć kto ma robić ten film ale finalnie pozytywnie się zaskoczyłem świetny start nowej serii/trylogii czekam na więcej miło mi było znów ujrzeć Małpie mordki w Motion Capture i jestem zadowolony ode mnie 9/10 bardzo bardzo podobało mi się What a wonderful day! Pozdrawiam Apes togheter strong
Powiem tak :) Jeśli ostatnio podobał ci się Kong, Flash czy The Marvels, to lepiej odpuść sobie ten film! :) Nareszcie film bez patologicznego humoru, który od lat dominuje w kinie! Fajna muzyka, znakomite zdjęcia. Nie muszę oglądać go ponownie, ale zdecydowanie polecam - jest wart obejrzenia i wyszedłem z kina zadowolony.
Fajny film byłem wczoraj.Główny bohater ta małpa bardzo fajny i mądry , spryciarz taki.On by się nadawał na następce cesara. Film spoko tylko czegoś mi brakuje w nim. Jak by pewne rzeczy działy sie za szybko. Nie ma zbyt duzej więzi miedzy bohaterami mało rozmów jest. Na koniec dodam ze tam ten główny zły moim zdaniem miał racje co do ludzi
Nie zapominajmy o wielu mrugnięciach okiem do fanów pierwszych dwóch części z Hestonem . Miedzy innymi lapanka na ludzi czy muzyczka przy przejsciu przez most. Za to super piona.
Tego się obawiałem... Poprzednie odsłony były fenomenalne. Może o to chodziło? Przypomnieć serię i zakończyć z przytupem? Mam taką nadzieję... Dzięki wielkie.
Arturze mam bardzo nietypowe pytanie niezwiązane z tym filmem. Oglądam filmy jak przeciętny widz kinomaniak. Chciałbym się dowiedzieć jak nauczyć się oglądać filmy biorąc pod uwagę jakość scenariusza. Ty zazwyczaj stawiasz to na pierwszym miejscu. Czy można nauczyć się tego samemu, czy potrzebne są studia filmowe. Ja kieruję się w odbiorze jakością filmu, grą aktorską , zdjęciami, muzyką, efektami specjalnymi... Takie rzeczy jak jakość scenariusza czy reżyseria, są dla mnie obce. Będę wdzięczny za odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie
Oglądając tak jak ty wieeeele filmów jako kinomaniak, na pewno masz już swoje przemyślenia i wyczucie, co jest dobre a co złe... To już dobry wstęp... Podrzucę Ci świetną książkę o pisaniu scenariusza... Napisana na luzie ale z zachowaniem ważnych dla scenarzysty zasad, a przy okazji można się naprawdę nauczyć czegoś nowego... Autor: BLAKE SNYDER Tytuł polski: Uratuj kotka! (Save the Cat!) Nie patrz na tytuł, to świetne wprowadzenie do tematu :)))) Pozdrawiam Piotrze, akp
ten film pokuje ze już nawet czarne charaktery czerpią z filozofii pozytywnego myślenia. potwierdziły się tez trochę obawy Noe, ze ludzie wykorzystują sytuacje do zdobycia pozycji dominującej. Faktycznie wychodząc z kina miałem takie warzenie ze dużo jest pytań bez jednej odpowiedzi.
Tego się spodziewałem po trailerze, jakoś niespecjalnie ciągnie mnie na ten film, a to ze względu na szacunek wobec Cezara i całości poprzedniej trylogii, która z każdym kolejnym filmem rosła w siłę. Ponadto efekty CGI wcale nie są takie rewelacyjne, może małpy i owszem, lecz reszta widać, że jest komputerowa
Panie Arturze! Poszukuje odcinka z napisami koncowymi z pana pierwszych odcinkow np Charakteryzacja dlugotrwala ale nadaremna!!!ja sie z tego niemilosiernie smialam kiedys!
To jest Ciąg historyczny i tak się to raczej powinno oglądać ,chociaż każdy może mieć inne zdanie. Ja miałem to szczęscie ,że pierwszą, starą serie obejrzałem jeszcze jak internet był w powijakach a potem tą nową i się nie zawiodłem. Polecam wszystkie części nowej serii bo nie wiem czy przebrniesz przez starą serie filmów z lat 60 i 70 siątych.
Wciąż pozostaje jedno pytanie, na które nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Co się dzieje poza opanowaną przez małpy Ameryką? No bo skoro to planeta małp, to w jaki sposób opanowały one inne kontynenty? I czy w ogóle to zrobiły? A jeśli nie, to co się stało z ludźmi na pozostałej części Ziemi? Czy cała ludzkość została zdegradowana do poziomu zwierząt? No cóż, wolałem pierwszą, oryginalną część PA. W niej problem przyczyn zamiany cywilizacji był otwarty do interpretacji.
Disney robi co może by zepsuć jak najwięcej dobrych tytułów w świecie kina i naprawdę trzeba im przyznać ,że to im wychodzi najlepiej. Mam nadzieję, że ich kolejnym celem nie jest " 12 Małp" Terre'go Gilliam;a bo bardzo ten film lubię.
Dlaczego Disney musi wszystko zepsuć. Królestwo, wyjęte z kontekstu bez wyjaśnienia skąd się wzięły klany jak potoczyły się dalsze losy grupy cezara jak ludzie przeżyli skoro przeskok w czasie był ogromny. Dla mnie zostaje niedosyt i mnóstwo pytań, a ogólnie trochę czuję się zawiedziony. Zmiana reżysera i studia rozwali tą serie.
Co ???????????? Dlaczego porażka , wersja Tima była Bardzo dobra , a przynajmniej dobra (Ale to oczywiście tylko moje zdanie ) Osobiście czekałem latami na chociaż by na kontynuację. No ale cóż , już się nie doczekam. Burton to jak dla mnie mistrz.
Skoro była apokalipsa, rządzą małpy, ludzie zdegradowani do niemych zwierząt co to znacząco utraciły inteligencję to mam jedno pytanie. Kto robi ciuszki na wymiar dla Ciri?
Mnie bardzo film się podoba. O wiele lepszy wojny o planetę małp. Tam niestety poza świetną grą Serkisa masa bzdur i dziur logicznych scenariuszowych była porażająca. To zadziwiające jak taki utalentowany reżyser jak Reaves mógł coś takiego nakręcić. Królestwo na pewno lepsze scenariuszowo no i może efekty specjalne też trochę lepsze
@@stardragoon9250 Dlatego właśnie Trylogia o planecie małp Reevesa są takie słabe. Tam tylko efekty są dobre (Serkis) które jak przyznałeś dla filmu nie mają wielkiego znaczenia
Od wielu lat jestem członkiem tego klubu i nigdy nie zachowałem się nie przyzwoicie więc proszę zachowaj swoje krytyki dla siebie. Jeśli Artur stwierdzi, że robię coś źle, sam opuszczę ten klub