Z mojej perspektywy: Jak ktoś jest "człowiekiem renesansu", poszerza wiedzę w sensownym kierunku, jest specjalistą albo dobrym rzemieślnikiem, to nie myśli o emigracji, bo bez problemu wyciąga "pięć cyferek przed przecinkiem". Inna sprawa, że jednak pasuje mi ta dzikość i resztki wolności osobistej jaką mamy - czyt. powszechne olewanie zakazów i nakazów administracji czy powszechne przekonanie, że włądza powinna się odwalić o d tego jak żyjesz. A jak ktoś ma niską specjalizację, albo brak umiejętności poszukiwanych na rynku, to i na zachodzie za 1-2 lata nie będzie miał lekko. Kryzys uderzy wszędzie, rywalizacja o pracę wśród ludzi bez specjalizacji się mocno zaostrzy. Gdybym jednak miał wybierać, to możliwe, że byłaby to Korea Południowa - większe perspektywy niż w Europie, a z azjatyckich krajów chyba najbliższa do naszej "mentalność".
@@InnyWymiar_1408 5 cyferek netto - to jakiś problem? Powiedzmy sobie szczerze, realia są takie, że na rynku brakuje ponad 500 tys. techników i inżynierów. Roboty w praktycznie każdej branży jest w opór - od energetyki, przez weterynarię, po technikę żywienia. Tylko jak komuś z matmą, techniką, bio-chemem czy fizyką jest "nie po drodze", to ma problemy.
Zastanawia mi ile jeszcze pokoleń w Polsce bedzie zastanawiac sie gdzie wyjechac ? Przeciez to chore ze po wejsciu do U.E my dalej juz tyle lat zmuszani jestesmy do ucieczki z wlasnego kraju
Ja odnoszę wrażenie że wszystkie wady Polski jakie cały czas napotykam tylko mnie zachęcają do wyprowadzki i żebym się nad tym zastanowił czy napewno chce całe życie mieszkać w Polsce i oglądać ten cały burdel. Pewnie nie tylko ja tak mam
A czytam że ludzie z UK wracają do Polski i ze w Polsce zarobki prawie takie same i polska pomału przegania UK w standardzie życia. Jednak nie sądzę że to jest takie kolorowe
To się nigdy nie skończy. Polska dla Europy to wschód. Ludzie ze wschodu muszą zapierdalać na zachodzie. Francuz czy belg nie będzie zbierał ogórków i truskawek. Niestety. Tusk na to pozwolił i tak będzie bardzo długo.
Mieszkam w norwegii. Porównując życie za 2 wypłaty w Polsce z dziewczyną za 5 tys miesięcznie a za 50 tys koron czyli z 23 tys zł gdzie jedna pensja wystarcza na spokojnie życie wynajem mieszkania utrzymanie 2 aut jedzenie ubrania itp a druga wpada do kieszeni. Pogoda jest jaka jest nigdzie nie jest idealnie ale przynajmniej nie muszę się niczym przejmować
Też mieszkam w Norwegii i tak się zastanawiam, gdzie pracujesz, że zarobki masz na poziomie 50 tys koron... (Chyba że masz na myśli brutto). Bo w Norwegii to nawet lekarz specjalista nie dostaje na rękę 50 tys koron miesięcznie. Większość ludzi zarabia w okolicach 30 tys koron na rękę. Jednak z jednej pensji nie da się już utrzymać w Norwegii. Ostatnio policzyłem moje stałe wydatki i co miesiąc idzie po 33 tys koron na życie jak kupuje się tanie jedzenie i to głównie na promocjach. Wynajem mieszkania: kilkanaście tys koron, do tego prąd tak do 4 tys w zimie, internet, telefon, ubezpieczenie samochodu, innboforsikring (wymagane przez wynajmującego mieszkanie), paliwo tak ze 2-3 tys na miesiac, bompenger, przedszkole + szkoła to trochę ponad 6 tys koron, a reszta na jedzenie.
Żyłem w Irlandii 12 lat, zjechałem 6 lat temu do Polski, ale mam jej serdecznie dość a szczególnie mentalności Polaka i chorych podatków we wszystkim. Rozważam wyjazd na drugim miejscu z powrotem do Irlandii, ale chcę wyjechać do Hiszpanii okolice Torevieja, Alicante JAKIE SĄ TERAZ STATYSTYKI Z TYM KRAJEM ? Pozdrawiam
Najlepiej w PL ,mozna wyjechac na jakis okres ale zawsze bedzie sie nie u siebie,wyjazd krotki czas jest ok,ale na stale nie dalabym rady,wole suchy chleb z woda ale u siebie.Polska jest ladna I kolorowa
To upajaj sie polskimi komorami. Ty po prostu nie masz odwagi żeby gdzie indziej zacząć nowe życie. Ja nie miałam zamiaru jeść suchego chleba i 34 lata temu spakowalam rodzinę. Żyje nam die bardzo dobrze. My juz na emeryturze a dzieci pokończyły studia i maja fajną pracę. Do odważnych świąt należy. Kto nie ryzykuje ten nie pije 🥂 szampana 😅😇🤣 Polskę można zawsze odwiedzić. To bedzie zawsze moja ojczyzna!
WILEKA BRYTANIA była ok jeszcze pare lat temu ale już to się skonczylo niesety . Jakiś grosz można oszczędzić ale na mieszkanie w pl juz się nie oszczędzi :) szczerze odradzam jestem od 15 lat i planuje powrót jak wielu moich znajomych .
Mieszkalem 6 lat w Irlandii i nie bylo az tak zle z €. Tylko teraz podobno znalezc mieszkanie to tragedia (nie wiem czy to prawda). Teraz jestem juz 10 lat w Kanadzie 2 auta (Suv) 3 stare Kawasaki Ninja ( o ktorych marzylem jak bylem mlody w PL). Kupilem juz tez dom 3 lata temu (na kredyt). Rocznie 3 razy na wakacje (jedno tygodnoiwe). Jestem kierowca ciezarowki a zaczalem jako piekarz na nockach. Troche lat zabralo aby sie tak powiedziec ustawic. 🇵🇱🇨🇦
Dzięki za komentarz. Jestem bardzo ciekawy jak udało ci sie dostać prawo pobytu w Kanadzie. Z tego co wiem to bardzo trudno, ale może coś sie zmieniło. Pozdrawiam
@@adalbertschulz3353 Bzdura. Od urodzenia w Polsce. Dom, firma, rodzina. Nigdzie nie jest tak dobrze jak w Polsce. Tylko nieudacznicy i dłużnicy spierdalają za granicę
@@Liberum2021 ja spedzilem 11 lat wyjechalem jako mlody chlopak z ciekawosci a mialem tylko tam byc na chwile. Zwiedzilem pol swiata . Wrócilem do Polski 3 lata temu u napisze tak: zrobilem najgorszy blad w zyciu! Polska to chory kraj chory na chamstwo, złodziejstwo, zazdrość kłamstwo, nieuprzejmośc , kumoterstwo i wyzysk. Kazdemu zycze zeby chociaz spedzil rok w innym kraju bedzie miał porównanie. I cos jeszcze ...jakbys kiedys sprobował bys zyc poza Polska to bys wiedział, ze glupoty piszesz i nawet nie wiesz co to znaczy zycie i praca w nowym kraju i jak to jest trudno na poczatku i jak trzeba byc samodzielnym
Szkoda że cieplejsze kraje nie są tak opłacalne bo mi pasuje klimat wilgotno-morski czyli Włochy, Hiszpania itp. We Włoszech byłem w poprzednim roku i klimat super ale gospodarka leży i płacze...
Wszystko fajnie, ale koszty mieszkań, domów czy nawet pokojów do wynajęcia w Dublinie są BARDZO WYSOKIE. Jeżeli w ogóle uda się coś znaleźć. Jest dużo plusów, ale nie róbmy z tego krainy miodem i mlekiem płynącej.
Byłem w Irlandii ,pracowałem i pracować jeszcze bede..lecz zawsze wracam z chęciom do mamy i taty,a zarobki poki co sa wzgledne ..pracowalem jako Kitchen porter oraz na produkcji.Teraz pracuje w Polsce ,jako jedynak uważam że da sie żyć tu i tu
Zauważcie ze kierowca ciezarowki bez szkoły wszędzie znajdzie pracę i zarobi dobrze. Ja jestem po zawodówce elektromechanika samochodowa i jeżdżę tirem w holandii. Nie narzekam na zarobki. Wcześniej mieszkałem w uk od 2010 do 2018. Koszt prawka około 12tys, zwróci się w 1 miesiąc:)
@@TheKruchy_88 jestem kierowcą ciężarówki w Anglii, myślę o wyprowadzeniu się do Holandii ze względu na to że mam tam znajomych i rodzinę a Anglii jestem sam. Mogę się jakoś z Tobą skontaktowac i zamienić kilka zdań na temat pracy kierowcy? Ewentualnie napisałbys mi tutaj ile około można zarobić na godzinę, czy wracasz codziennie do domu i czy język angielski jest wystarczający. Dzięki
Tylko w Polsce może być wypłata 2500zl a koszt wynajmu kawalerki 1800zl. 700 zł zostaję na życie! Bak paliwa 60litrow to koszt prawie 500zl. Na resztę zostaję 200zl haha tylko w Polsce takie rzeczy. W norwegi niby drogo ale na produkcji ludzie zarobią na życie.
To jest paranoja aby bak paliwa kosztowal 500zl...pamietam jak opuszczalem Pl w 2007 to tez byl powod do wyjazdu..teraz w Kanadzie zbiornik paliwa dla mnie to $70 CAD (US $50) to tylko 2 godziny mojej pracy..
Super wyjechaliśmy za granicę 😂 Super😂 Ale teraz pochwalmy się co robimy za granicą jak pracujemy 😅mieszkamy 😅 Dzisiaj nie robi to wrażenia na ludziach bo każdy może wyjechać Z Kraju i zacząć nowe życie 😅 Życzymy sobie tylko powodzenia ciężkiej pracy i dobrego życia ❤
A jak się tam mieszka. Możesz napisać w dwóch zdaniach? Czy planujesz tam zostać i się osiedlić? Czy tylko to czasowy wyjazd, bo zrozumiałem, że mieszkasz na Islandii. Pozdrawiam ciepło!
@@studniawiedzy Nie nie mieszkam tam ale byłem kiedyś i zamierzam tam wrócić na stałe, z moich obserwacji mogę jedynie powiedzieć że mieszka się przede wszystkim spokojnie nie ma takiego pędu jak w Polsce a jeżeli chodzi o ceny to są gdzie niegdzie wyższe niż w Polsce ale tam zarobki są wyższe więc to się wyrównuje. A w Islandii zakochałem się głównie z powodu widoków i mojej miłości do gór
Ja osobiście mieszkam w Wielkiej Brytanii.. W ty,m momencie po brexicie tutaj nie brakuje pracy a wręcz to praca szuka ciebie. Ale tak czy inaczej standard życia wcale nie jest tutaj wiele lepszy niz w Polsce. Planuje wybrać się do norwegii.
Hej, fajnie, że napisałeś, dzięki za komentarz. Wygląda na to że jesteś "zahartowany w emigracji" Będzie ci już łatwiej startować w Norwegii. Życzę szczęścia. Myślę, że w Norwegii może się żyć dużo lepiej jeśli chodzi o ten standard pytanie tylko jak będzie z samopoczuciem ze względu na mniejsze nasłonecznienie. A gdzie dokładnie mieszkasz teraz- w jakim mieście?
@@Dropsen1 to zależy gdzie mieszkasz . Jeżeli jest to duże miasto to trochę więcej niż najniższa krajowa to jest ubustwo Musisz zarabiać 2 lub 3 razy najniższa krajowa
W Anglii dużo pracy, dużo godzin pracy. Myślę, że dużo możliwości. Mozna mieć dwie prace ,albo i trzy naraz. Niestety warunki życia gorsze niż w Polsce. Miasta zaśmiecone, grzyb w domach. Ceny domów kosmiczne.
Jak sobie poscielisz tak sie wyspisz. Warunki życia masz takie jakie sobie zapewnisz. A dom w uk jest łatwiej kupic niz samochód w polsce. Jak porównujesz ceny domow w uk do cen w polsce to oczywiście ze sa wyzsze ale w stosunku do przeciętnych zarobkow o wiele niższe.
@@kozajro łatwo dla tych, którzy domu nie mają i nie ma łańcucha. Jeśli jesteś w łańcuchu czas oczekiwania minimum pół roku, a większość moich znajomych dopiero po roku odebrała klucze. Nie powiedziałabym kochaniutki, że wcale tak łatwo.
Warunki życia są lepsze niz w Polsce. Owszem, jakośc budowy domów jest niższa i pogoda gorsza. Lepsze drogi, więcej autostrad trójpasmowych i możliwości spędzania wolnego czasu. Grzyb się zdarza, ale nie w każdym domu. Zaśmiecone miasta? To zależy od dzielnicy i miasta. Także dnia tygodnia. Po weekendowych imprezach zawsze jest brudniej. Zgodzę się jednak, że jest czyściej w Polsce, ale zdarzają się częściej w ojczyźnie nielegalne wysypiska śmieci. Ceny domów kosmiczne? Mój znajomy kupil teraz mieszkanie dwupokojowe w Coventry w bloku za £85000. Do drobnego remontu. Zarabia 1800 miesiecznie pracujac 48 godzin tygodniowo. Teraz sprawdziłem Opole. 350000 złoty za 2 pokoje. Zarobisz 3500 pewnie. Wiec w UK 48 pensji wystarcza na lokum, w Polsce 100. Wyraźnie widać, gdzie jest drożej.
niskie podatki w Irlandii? lol ja placilam 40%.. malo? aaaa no i dramat sytuacja jesli chodzi o wynajem. Bezposrednio od wlasciciela lipa, agencje zawsze chca referencje a w ogole zeby odpisali na jakiegos maila to rzeba miec szczescie. po Covidzie to juz w ogole srednio, mega kryzys mieszkaniowy. Ale ogolnie super kraj i piekny jesli ktos lubi nature to serio jest co zobaczyc. najtrudniejsze bylo pierwsze 6 miesiecy- ogarniecie auta, mieszkania, ubezpieczenia (bardzo drogie), komunikacja miejska to bieda w Irlandii. takie filmiki to fajnie sie oglada na yt... na miejscu jest juz roznie ;) Mieszkalam w UK, Irlandii, USA. Emigracja to nie jest jakas bajka. Trawa nie jest bardziej zielona... tzn w Irlandii jest ale to od deszczu ;) A czy warto sporobowac? pewnie.
Mieszkam w Irlandii i wynajem teraz to porazka. Rzeczywiscie ktos dobrze napisal, ze ceny najmu jak w Nowym Yorku, a domy czesto kiepskie i bardzo zimne w sezonie grzewczym :(. Oprocz centralnego dogrzewamy piecykami na prad. Dobrze rozwaz gdzie zamieszkasz w Irlandii, moze masz sie u kogo zatrzymac, bo teraz wiele ludzi laduje na pokojach, pokoj za 500e/mies.+oplaty+deposit, a ludzie rozni wynajmuja z dziecmi (dzieci krzycza, a ktos po pracy chce np. odpoczasc). W mojej pracy byla kobieta 60lat zyjaca na pokoju...:( dla mnie to straszne. Czasem lepiej zyc skromniej, ale na swoim :). Ceny jedzenia tez poszybowaly w gore, no ale to wszedzie.
zapomniałeś wymienić ISLANDII ... planuje powrót do uk ale długo myślałem nad Islandią lecz brak znajomości ograniczały mnie w dużym na naszą miarę wynagrodzeniu itp
Brexit Anglii wyszedł na dobre nie dość że zarobki poszły w górę to funt się umocnił i bardziej szanują człowieka bo już nie ma takiego napływu ludzi brawo BREXIT!!!
Z tego co napisałeś to dobre dla pracowników a patrząc od strony pracodawcy i przedsiębiorcy to gorzej. Na to wygląda. Dziękujemy! za oglądanie naszych filmów 🙂 Pozdrawiamy!
Jeśli miałabym coś komuś radzić to nie polecam bardzo dalekich kierunków na innych kontynentach jeśli nie chcesz palić za sobą mostów i odwiedzać ojczyzny raz na kilka lat. Nie polecam też krajów gdzie jest setki tysięcy/miliony Polaków i są oni najliczniejszą grupą imigrantów jak np w Wielkiej Brytanii czy Norwegii. Nie jestem pewna co do Irlandii i Islandii. Z tej listy to chyba najlepiej Szwajcaria. Gdybym miała sama wybierać sobie jakieś miejsce to północne Włochy. Sama byłam zarobkowo w UK i Norwegii, teraz szczęśliwie w Polsce i nie wybieram się nigdzie... na razie. 😂
W Szwajcarii zarabiasz cztery razy więcej ale 4 razy drożej wszystko kosztuje tak więc po c*** tam jechać chyba dla widoku dla bezpieczeństwa dla ładnego klimatu dla fajnych ludzi szukać szczęścia ale nie dla pieniędzy 😃👍
Ja pracuje w niemczech i miodu w tym kraju nie ma.a opieka zdrowotna nie powiem poki co by byla na wyzszym poziomie niz w polsce.zarobki szalu nie robia chyba ze masz fach w reku i znasz jezyk( za duzo przy tym nie dyskutujac ze szefostwem....bo w koncu ty masz byc od tlumaczenia polakom niz o dbanie o dobro pracownikow)
W Angli dla fachowca👍ja sam jestem stolarzem i zakladam kuchnie pod wymiar😊👍fajna praca dobra kasa👍mieszkam na polnocy.Bez odkladania na sile odkladam😊i wakacje 2 razy w roku.Najlepszego
Irlandia????? Stary nie masz najmniejszego pojecia jaka tu jest zapasc z rynkiem mieszkaniowym.... Gdybym nie zainwestowal tyle w siebie i w rodzine juz by mnie tu nie bylo...na obecna chwile pracyjesz tylko na rent o ile znajdziesz lokum bo 50 par w kolejce do jednego domu.. pozdro ale niestety takie tu realia
No , super perspektywa dla ludzi którzy myślą że jak gdzieś wyjada to życie jest cudowne 😂 Złote czasy już minęły jak wyjechałeś w 1995 roku do Niemiec i przywiozłeś do polski miesięczny zarobek to sobie mogłeś w Polsce 7 miesięcy leżeć i nic nie robić ale dziś wszędzie jest tak samo na zachodzie zarobisz ale za wynajem domu musisz płacić 1500 € miesięcznie a i tylko w pracy !!! Do tej chaty przychodzisz się tylko wyspać , i nigdy nie będziesz u siebie bo wszystko jest czyjesc 😩 A na urlop ludzie wyjeżdżają do polski bo nigdzie ich nie stać !!!
@@obadiah135 nie wydaje mi sie, malo co by mi zostawalo jakbym miala ta sama pozycje w DE, tutaj zdecydowanie nie narzekam, jako Office Managerka, Szwajcarzy wcale nie sa najgorsi, w moim odczuciu lepsi niz Niemcy, mniej chamscy, mniej aroganccy, sa mili i uprzejmi w sklepach itp i bardzo zyskuja jak sie ich blizej pozna, pounalam bardzo wielu bardzo milych i bardzo fajnych Szwajcarow, z nimi nie ma od razu, trzeba troche tu pobyc, byc zaintwesowanym ich kultura, a nie tylko frankami, bo takich ludzi nie lubia
Nie rozumiem jak można było zaproponować do emigracji (w obecnych wciąż pandemicznych, coraz bardziej rezimowych czasach) takie kraje jak zniewolona Australia, Nowa Zelandia czy Kanada? :/ Ci bardziej świadomi, uciekają z tamtych stron. Czy przypadkiem ta pogłębiająca się, coraz trudniejsza sytuacja społeczno-ekonomiczno-gospodarcza w Polsce ma właśnie zachęcać naszych rodaków do kolejnej Wielkiej emigracji za chlebem, by w Polsce było coraz mniej Polaków :( Najlepiej nas rozproszyć i zutylizować nasze narodowościowe i patriotyczne zapędy. Obywatel świata, to w sumie żaden i niczyj obywatel, którego odcięto od jego korzeni i ojczystego dziedzictwa. Szczęśliwi Ci, którzy wiedzą, że są obywatelami nieba, a tutaj na ziemi tylko pielgrzymami, ale to już zupełnie inna historia do poznania :)
1. AŁAAA, moje oczy, najpierw naucz sie pani pisać po polsku, potem się zastanów, a potem pisz-patriotko ;) 2. Czemu trudna sytuacja społ-ekon-gosp w Polsce ma się nie przyczyniać do wzrostu współczynnika emigracji. Jesteś jakaś oczadziała czy co?! W kraju jest bieda, smród, bród i ubóstwo to ludzie(zwłaszcza młodzi z perspektywami za granicą) uciekają. Państwo nie chce mi pomóc, wręcz chce mnie wydy*ać na ostatnie pieniadze to czemu ja mam wspierać rozwój tego bagna? 3. Jestem katolikiem, praktykującym, ale nie widzę powiązania Pana Boga i ogólnie religii z emigracją, co ma piernik do wiatraka? 4.Prowadzący nie zaproponował ani zniewolonej Australii, ani Nowej Zelandii ani też Kanady. Więc z tego co widzę to albo się czegoś nawąchałaś albo udaj się do specjalisty, tak serio, no offence, a nóż widelec pomoże. 5. Być obywatelem świata rzecz piękna, podróże, nowe kultury itp, nie mój świat ale z pewnością wielu ludziom się podoba, ale zawsze możesz wrócić do tej wspaniałej polski pracować 12 godzin, mieć płacone jak za 8 i jeszcze być dumna że masz umowę i wogole jestes w tej firmie bo juz 5 mlodcyh tylko czeka na twoja posadke. Pozdrawiam
@@toiletshorties Ma rację dziewczyna jeżeli chodzi o zniewolenie w Kanadzie. Pracownicy federali musieli się szczepić między październikiem 2021 a czerwcem 2022. Co z tego, że prowadzący nie zaproponował tych krajów? Też są często brane pod uwagę.
Pojechalem do Australii , wynajalem nowy dom, kupilem 2 auta , meble,w jeden dzien 2 oferty pracy, musialem wybierac. Wrocilem po 6 miesiacach do UK, nie pasowalo mi tam
Zmienić stereotyp głupiego Polaka? Mamy 75% prymitywnych ludzi w Polsce, myślisz człowieku że czemu w Polsce jest sytuacja taka, że uciekamy z tego kraju ? Bo to nie jest stereotyp!
Ameryka. Wysiadasz z samolotu na JFK z jednym dolarem w kieszeni i zaczynasz życie na nowo. Przechodzisz Greenpoint to połowa sukcesu. Udajesz się na "naszą" Avenue . Zaczynasz na zmywaku na Bronxie potem uderzasz na Mass med na Quinsie lub jak wolicie na Jackowie tam stawiałem pierwsze kroki co wieczór płacząc w poduszkę za Polską. Najpierw na pokoju 7m kw w 4 osoby. Kitrałem Dolary pod poduszką i co noc płakałem. Teskniłem za Polską, za wszystkim czego na codzień nie dostrzega się. Ale to był bilet w jedną strone. Takie czasy .Ale jak już pójdziesz na Manhattan to jest ok. Dwa lata U Teresy na Village podajesz śniadania i kolacje. Robota o niebo lepsza. Mieszkasz potem na 7m kw w 3osoby potem w dwie potem jedną aż masz swój House . Next większy pokoj, potem większy House. I jesteś kimś. Dostajesz obywatelstwo i jesteś amerykaninem. potem jak widzisz polaka na ulicy , który zaczyna swoją przygodę tak jak kilka lat temu ty to myślisz se.......But poor fellow. I idziesz dalej gromadząc Dolary, aż po 26latach wracasz do Poland a tam nie ma już nikogo kogo pamiętasz. I po co ci to było? Komu dasz te Dolars? I czy nadal jesteś Polak czy już nie. jak zapominasz języka i nie potrafisz mówić pisac po polska. Zaden Dolar ci tego nie kupi kim jestes. Ameryka zmienia people. Jak bylem na boksie i byla taka piosenka Funky Polak-Pamietaj. People plakali normalnie plakalo wiele !!! Takkkkk Gdy pierwszy raz ze statku widzisz statua wolnosci to masz marzenia , masz chec zycia, potem jak sie dorobisz a w Poland nie ma juz nikogo a ty nie widziales swej Family ponad 20lat myslisz inaczej
Adamie, dzięki za tę osobistą historię. Wiele razy myślałem nad emigracją... Znam kilka osób, które wróciły i zastanawiałem się, dlaczego taka była ich decyzja po wielu latach na obczyźnie. Wzruszający wpis... Myślę, że daje do myślenia. Pozdrawiam serdecznie :) Proszę być dobrej myśli.
@@studniawiedzy Wyjechałam za chlebem do Niemiec. W Hamburgu mieszkałam 12 lat i nie zapuściłam korzeni. Tęsknota za Polską była tak wielka, iż bez mała uciekłam z Niemiec, mimo iż tu czekała mnie tylko bieda. Nie żałuję powrotu mimo niziutkiej emerytury, ale co zwiedziłam i przeżyłam, mieszkając w Niemczech, to pozostanie ze mną już na zawsze. Czasami warto odważyć się na zmiany, ale trzeba tez znać granice, których nie warto przekraczać.
Scieme tutaj widze, to wysiadles z samolotu, czy z statku? Na Twoich filmach mowisz czysta polszczyzna, a pisac nie potrafisz? wez 0wa trolu zawijaj sie i nie klam. ps. Ludzie zanim dacie plusa, to pomyslcie troche
@@denyhaze8839 To ciekawa informacja, dzięki! Pytanie czy można się tam legalnie mieszkać i pracować obecnie? Czy wyjechałeś po prostu do Holandii wiele lat temu gdy przyjmowali przyjezdnych. Jak to teraz wygląda?
@@studniawiedzy wygląda to tak żeby podjąć pracę wystarczy wyrobić BSN number który wyrobisz w każdym urzędzie gminy(w NL nazywa sie gemeente) Akt urodzenia, dowód lub paszport i legalnie możesz pracować w Holandi jak i otworzyć swoją działalność Pozdro. A w Holandii jestem od Roku ale zamieram zostać tu na stałe jest dużo ułatwień dla Polaków nawet np. Zdaje teraz tutaj prawo jazdy gdzie mam polskiego instruktora jak i test będzie w języku Polskim a to tylko jedna z wielu rzeczy która Holendrzy ułatwiają dla ludzi z innych krajów
@@denyhaze8839 Hej dzięki za cenne informacje! Może komuś się przyda. Mi Holandia chodzi mi od jakiegoś czasu po głowie. Bardzo dobrze jakoś się kojarzy. Chciałbym tam przynajmniej pojechać pozwiedzać. Pozdrawiam ciepło. Trzymaj się, dzięki za wpis i oglądanie naszych filmów!
Byłem w Australii pracowałem pół roku i wróciłem spowrotem do UK. Spotkałem starszych ludzi z Kanady którzy się wyprowadzili do Australii. W Kanadzie nie byłem ale według mnie UK lepsze od Australii , bez porównania.
@@flesz_ W Australii na pewno pogoda lepsza (nie liczę Wiktorii i Tasmanii), przeciętny dom większy. Co jest lepsze w UK, poza tym, że więcej bliższych opcji turystycznych.
@@jerry6711 kiedyś gdzieś się na ten temat rozpisalem . Ciężko wyjaśnić osobie która nie doświadczyła życia w tych dwóch miejscach. Co do pogody to myślałem że jest lepiej ale zmieniłem zdanie jak nawet przy 20C musiałem się chować do cienia bo słońce mi paliło skórę . Już o 40C latem nie wspomnę . W UK można siedzieć w słońcu i się nim cieszyć , w Australii na odwrót
Zmienić stereotyp głupiego Polaka i wybiore sie do stanów? Predzej pojade do stanów, żeby dac im szanse zmienić stereotyp głupiego Amerykanina (a raczej totalnego debila)
Jest kilka nieścisłości... Średnia brutto to 7050fr miesięcznie, najwyższa w świecie czuli nie 20 a 31tys zł ale nic to skoro tu tak drogo. Ano właśnie jest taniej niż w pl w skali 1:1. Dajmy na to ze w pl też zarabiamy 7tys zł, o ile tyle zarabiamy... Chleb w CH kosztuje średnio 3fr a ile w pl? Paliwo 1.78fr w pl 6zl czyli 3 krotnie więcej itd... Itd... Masło 2,80fr w pl 6zl... Po fali inflacji gdzie w CH 1,2% w pl 10% za niedługo trzeba będzie zakupy wozić z Ch a nie odwrotnie jsk Fo tej pory.
@@Pol-Swisstv chory kraj ani kindergeldu nie dostałem ani chorobowego, ani arbeitslose,. po kilku latach pracy. NA granicy zawsze trzepanie, agencje dymają na kase, zarabiałem jako spawacz 4k CHF, gdzie pokoik to 1000, parking 100, abonament na pociąg 150, kasa chorych 400, jedzenie 600-800 , więcej mi w DE zostawało.
@@Pol-Swisstv hahaha nie bać? w Us na ławkach spałem zanim robotę znalazłem, zero rodziny i znajomych. JA sie nie boję , a po latach tułaczki wyjeżdzać już ne muszę, co roku 3 miesiące wakacji hurra.
Nigdzie nie emigrować. W Polsce jest praca i to opłacalna, wystarczy chcieć. Może wyjedźmy wszyscy i zróbmy drugą Ukrainę, gdzie obecnie nie ma spawaczy, elektryków czy budowlańców.
Są też inne czynniki. Polityka wiadomo kogo i sytuacja międzynarodowa również nie zachęcają do siedzenia tutaj, mimo posiadania wysokich kwalifikacji, bo nie każdy ma ochotę siedzieć w PRL-u bis.
@@kamilr.9128 Polityka to nie wszystko, dobrze wiemy, że obie główne siły polityczne w naszym kraju to DNO bez spójnego programu nastawieni jedynie na swój zysk. Co do innych krajów to niestety w wielu przypadkach okazuje się, że wcale tak różowo nie jest, jedne problemy zastąpione innymi. Nie bronię nikomu wyjeżdżać za pieniędzmi ale to właśnie generuje napływ obcej siły roboczej, której płaci się mniej --> nie ma presji a są tani pracownicy. Dokładnie tak samo jest za granicą, najczęściej Polacy świadczą pracę za niższą stawkę i taką, której miejscowi nie chcą
Nie wspomniałeś o Holandii, tu żyje ponad 300 tyś Polaków, kraj który daje bardzo wiele możliwości, a jak jesteś wykwalifikowanym fachowcem nawet ponad 30euro na godzinę, założyć firmę jest równie prosto
Dobre stwierdzenie, tylko spawacz w Holandii ma 25-30euro na godzinę a w Polsce no może 30 PLN ale....nie liczyłabym na to, i to jest główny powód, również z mężem mieszkamy na emigracji, właśnie z takiego powodu
