Żyłem w tych czasach gdzie w każdej wiosce był kowal jako dzieciak obserwowałem pracę kowala byłem zauroczony jak szybko i fantastycznym fachowym wykonaniem każdej roboty --To byli bo to już historia bardzo zdolni ludzie w prymitywnych warunkach tworzyli dzieła w większości zlecone przez miejscowych rolnikow
Moj tata jest kowalem,niestety juz nie pracujacym. Jeszcze 15 lat temu jak jechalismy do kuzynow na wies to byl koń i z tata go podkuwalismy zeby posluchac dzwieku podkuw na asfalcie. U kuzyna jeszcze jest palenisko ktore zostalo po tacie jak w mlodosci byl kowalem na wsi. Wiekszosc chlopow z okolicy przyjezdzalo do niego podkuc konia. Potem jak nie bylo lemieszy w sklepach to tata kuł lemiesze kuzynowi. Pomagalem tacie przy podkuwaniu. Piekny dzwiek przy kowadle i piekny dzwiek jak podkuty koń leci po drodze. Az sie lezka w oku kreci
sam jestem początkującym kowalem i cieszę się z tego że staram się podtrzymać tak piękny zawód może i nie kuję podków ale kto wie może i kiedyś do koni wrócimy a wtedy wiedza którą posiadamy(kowale) będzie bezczenna
Przyjemnie posłuchać fachowca... ogromna wiedza i doświadczenie praktyczne czynią Pana Bronka jedynym w swoim rodzaju. Mam żal do losu i do czasu że przemija cholera...!!! Chciałbym tylko żeby przekazał tej wiedzy komuś...
Satysfakcjia wykuta ze stali :) nie da sie tego kupić,i to jest najpiękniejsze.Popieram takich ludzi jak ci goście z filmu.Własnymi łapami i łbem stworzyć coś co komuś sie podoba i służyć będzie lata. To właśnie jest ta satysfakcja.Jak coś już robić,to na 100lat ;) zdrowia życze i jeszcze raz zdrowia......
Pan Bronisław wie co mówi widać ze jest fachowcem takich ludzi już jest mało w p Polsce i trzeba ich szanować, jak to super mądrego posłuchac respekt:)
@@wesolyjohny893 no racja widziałem dziadka wyglondał na 65 albo wiencej który miał dłoń jak ja 2 dłonie A siłę jak na ten wiek to była niewyobrażalna. pasjonaci tv był film
Kiedyś na początku kowal musiał być czeladnikiem.A już mieć własną kuźnię to bez wsparcia rodziny i przyjaciół to się nie udawało.Bo kowal narzędzia wykonywał sam.
Mnie też jest kuźnia po ojcu została nikt nie robi bo wszyscy kierowcy ale stoi i wszystko działa pamiątka młodych lat . Ładnych parę ton żelaza sie utłukło ciężka praca pozdrawiam.
(<a href="#" class="seekto" data-time="760">12:40</a>) :-))) pogłębiamy otwory pod "ufnale" dziś ich pełno ,najwięcej ufnali można spotkać chyba w rządzie.
+Subribe Paniee,ten zawód wyginął i już nie wróci,proponuje obejrzeć wszystkie filmy o kowalstwie , ,,ZROBIĆ,, własne narzędzia bo dzisiaj to gówno co produkują i szlifować się w tym kierunku i praktykuj sam w domu,no chyba że znajdziesz kogoś kto się znał to praktykuj u niego i najważniejsze abyś w jak najdłużej pracował to wejdziesz we fach,Sam od małego rajcowałem się kowalstwem ,robiłem ogniska i wykuwałem miecze z metalowych pustych w środku rurek od pawilonu matki za które mnie potem ścigała.Heh powodzenia miejmy nadzieje że coś osiągniesz
Faktycznie, ten zawod zaginal, w mojej rodzinie bylo duzo kowali, dzisiaj nikt nie przejal tego pieknego zawodu, wielka szkoda, bo dzisiaj byl by taki przydatny....
To koń ma nogi z drewna, że tam gwoździe biją? Przesz koń z bólu spierdalał. Jakby człekowi zajebali gwoździe do karku, żeby przymocować skrzydła to by był bardziej mobilny?
Z Jezusem to czyste bluźnierstwo !!! Bóg żyje a nie wisi na krzyżu !!! Tradycyjne kowalstwo jest (albo) było super. A ta pokraka zrobiona przez (artystę) <a href="#" class="seekto" data-time="1245">20:45</a> katolików oczywiście nie obraża ale chrześcijan już tak i to bardzo !!!
