Dziś wycieczka na Grabowiec, Andrzej o tym nam opowie, z żoną z córką na gór szczycie, jakże piękne leśne życie. W pierwszej fazie moi mili, wodę z źródła żeśmy pili, Andrzej wypił ze dwa wiadra by nie brała go podagra. Dziwna rzecz się potem stała, bo w dole laska biegała, bo też wodę z źródła piła, chyba jednak zaszkodziła.? 🤣 Potem Andrzej poszedł w las i do nowej sztolni wlazł, A że w sztolni studnia była, też Andrzejka zachęciła. Tutaj powiem mimo woli, tam pod wodą pociąg stoi, i tylko wie Merkelowa gdzie, Adolfek pociąg schował. A czym głębiej idziesz w las czuć niemiecki tamten czas ⏳ i tylko budynków, ruina 🏚 o tym czasie przypomina. Znów przepiękny filmek był, byś nam Andrzej sto lat żył, by ta woda dobra była i Ci biodro wyleczyła. Żebyś filmy kręcić 📹 mógł no i żeby stał się cud. Tu pozdrawiam także damy!!! 😉 😁 i na nowy film czekamy. Pozdrowionka też dla dody, dajcie jej zdrowotnej wody, może ona jak nikt dotąd, znajdzie ten niemiecki pociąg 🚝? 🤣
Jestem wdzięczna za dzień, w którym na Ciebie trafiłam na YT. Tak sobie codziennie coś włączam Twojego, większość miejsc znam, bo jesteśmy z tej samej gminy 😁
100 lat 100lat. Zdrowia i spełnienia marzeń. Oby nie brakło Ci sił ani determinacji w realizowaniu swojej pasji. Ps. Fajny obiekt. A widok z na szczycie. Ciekawa sztolnia.
Dziś nie będzie poezji ale życzenia urodzinowe już jak najbardziej tak. Wszystkiego najlepszego Andrzeju. Przede wszystkim zaś zdrowia i zawsze bezpiecznych oraz ciekawych eksploracji. Zwiedziłeś kilka ciekawych miejsc a mi tradycyjnie podobała się najbardziej sztolnia. Taka idealna dla początkujących - solidna, z wejściem jak do hotelu i wybetonowanym spągiem. Interesujący ten basen i szyb. "Ja tu nie będę schodził"... Minutę później mamy ujęcia z dołu no bo człowiek nie jest taki żeby nie zajrzał :-) Szkoda że kamerki nie wsadziłeś pod wodę - byłoby ładnie widać bez odbić światła od powierzchni wody. Ruiny schroniska też z klimatem. Historia ciekawa a znany wszystkim wtajemniczonym spec od hybryd z pewnością jeszcze by ją urozmaicił. Ta dziura poniżej budynku to specjalny kanał, z którego wygodnie, bez schylania się, można jeść poziomki :-) Szczyt góry też ładny a skałka daje wygodne miejsce do podziwiania widoków. Można złapać nieco pozytywnej energii. Wrócę jeszcze do źródełka przy kaplicy bo miałem okazję poznać takie urokliwe miejsce na wycieczce do Grecji, gdzie podczas budowy tunelu kolejowego w masywie Olimpu, trafiono na spory wypływ wody. Na miejscu jest wykuta w skale mała cerkiew a do źródła wchodzi się wąską, opadającą wgłąb góry sztolnią. Zaraz obok jest naturalne dość duże źródło krasowe. Tam woda też niby miała mieć właściwości lecznicze ale jedyne co prawdopodobnie leczy to kac po solidnej piątkowej imprezie. Tyle ode mnie na dziś. Dzięki za jak zawsze ciekawy film. Pozdrawiam całą Twoją rodzinę.
Świetna rodzinna wycieczka, następne ciekawe miejsca nam pokazałeś, dzięki. Pozdrawiam. Wszystkiego najlepszego! 🥂🎂 Ale piękne widoki, na żywo pewnie dech zapiera, dużo pozytywnej energii przekazałeś na końcu filmiku, dzięki.
Żyj tak aby każdy kolejny dzień był niesamowity i wyjątkowy. Wypełniaj każdą chwilę tak aby potem wspominać ja z radością. Czerp energię ze słońca, kapiącego deszczu i uśmiechu innych. Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności. Żyj najpiękniej jak umiesz. Po swojemu. Spełniaj się
Wszystkiego Najlepszego! Lubię zbiegi okoliczności a te właśnie zbiegły się w ten sposób iż w dniu dzisiejszym sam mam urodziny i pozwolę sobie potraktować ten film jako jeden z prezentów ;-) Szczególnie, że po raz pierwszy pokazujesz miejsca w których to byłem osobiście zwiedzając okolice Karpacza późną jesienią kilka lat temu. Co do ruin prewentorium - aż dziw bierze jak piękno to było miejsce i jak można było dopuścić do obecnego stanu: tiny.pl/gs2h7 Ja osobiście zapamiętałem wizytę w tym miejscu z powodu niezwykłej aury która tam panowała. Było już dosyć późno, na szlaku byłem sam. Im bliżej było do ruin tym powietrze robiło się gęstsze i atmosfera bardziej... niepokojąca. Z każdą minutą miałem przeświadczenie że nie do końca powinienem tam być, w okół panowało dziwne, trudne do wyjaśnienia napięcie, które podświadomie zachęcało do jak najszybszego opuszczenia tej pięknej polany. Schodząc dalej w dół poczułem zaskakującą ulgę, jakby radość że już sobie stamtąd poszedłem. I do tej pory nie wiem czy sobie to wkręciłem, czy to dlatego że byłem tam sam, dzieżko powiedzieć. Podobną "energię" czułem też kiedyś w Budnikach ale odczucia były o wiele słabsze. Tutaj powietrze można było kroić szpadlem. Ciekaw jestem czy są inne osoby, które doświadczyły w tym miejscu podobnych emocji.
Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, dzięki za kolejny ciekawy materiał. Pozdrowienia dla twojej przemiłej żony która wytrzymuje i pomaga ci w twojej pasji a przy okazji dokłada swój wkład w powstawanie kolejnych filmów.
Dziś będąc w Karpaczu. Między innymi dzięki pańskiemu filmikowi. Postanowiłem się wybrać na górę Grabowiec. Przy kaplicy św. Anny byłem dwa razy. Ale nie wiedziałem że w tej okolicy są jeszcze inne ciekawe miejsca 😉 Pańskimi śladami 🤔 odwiedziłem sztolnię ( uwaga na śpiące gacki) . Oraz wyżej położony Czekram 💪 Fajne miejsca. Polecam 👍👊
Będąc w sztolni 27 listopada. Po drodze, na spongu tam gdzie leżą belki, było po kostki wody. Tylko na tym krótkim odcinku. Natomiast na końcu sztolni w basenie, wody było mniej. Wlot do szybu suchy. Nie miałem odpowiednich ubrań by tam schodzić. Brzegi basenu lekko mokre i śliskie.
w końcu od dwóch dni fil mi wisi na kompie ,czekałem na chwilę spokoju aby sobie pogadać,dzięki za to,. Widzę że Twoja połowica to najwierniejszy i niezawodny towarzysz eksploatacji,pozdrowienia dla małżonki,masie super team
Chcę Cię oglądać, chcę widzieć Twoimi kamerami, chcę być bogatrzym o Twoje doświadczenia, chcę więcej i chcę iść za Tobą, to jest to co lubię, a na co brakuje mi czasu. Wszystkiego najtwartrzego Ci życzę ;)
Niechaj woda wyjdzie Ci Andrzeju na zdrowie. Pozdrawiam i zaczynam oglądać. :) Ps. Wszystkiego najlepszego w dniu Twoich urodzin, 1oo lat i spełnienia marzeń.
Skoro kamera działała do końca znaczy energia ziemi w tym miejscu wygasła :) )) Zdrowia chopie i udanych następnych wypraw . Spróbuję napuścić Odyna i Sapera na te schronisko z wykrywaczami , może dostaną zezwolenie na sprawdzenie tego terenu .
Saper najpewniej wie o tym miejscu , Odyn może nie , ale obaj są w trasie po Polsce to może i tam zajrzą bo wiele ciekawych rzeczy by tam dało się znaleźć , niekoniecznie będą to jakieś super skarby ale wiele drobnych przedmiotów z czasów wojny jak i po wojennych bardziej już współczesnych . To miejsce na pewno jest odwiedzane przez poszukiwaczy ale nikt nie jest w 100% dokładny i nie każdy tam buszuje w dzień .
Witam serdecznie mojego imienika wszystkiego naj...,z tym że ja akuratnie8 30 listopada luibię twoje wyprawy .pozdrawiam Cię.żonkę,piesia oraz to co jeszcze posiadasz.Narcia.
Witam. Kolejna arcyciekawa eksploracja bez zadęcia i pozerstwa jakie co rusz serwują - nam, widzom pseudoodkrywcy youtubowi. Nawet możesz się spokojnie obyć bez takich chwytliwych tytułów, chociaż w twoich filmikach zapowiedź zawsze potwierdza potem treściwość nagranego materiału ;)) Pzdr.
witam Andrzeju i co zdrowy po dobrych łykach wody a co do tej laski co ganiała w koło myślałem że musi tak ganiać by ta woda się zagotowała dobrze że ty nie musiałeś tak ganiać bo z dalszej wyprawy były by chyba nici albo nie pod jednym warunkiem Aga by cię niosła na zmianę z córką a tak filmik i wyprawa trwa dalej pozdrawiam serdecznie was wszystkich
Zdrowia i wszystkiego najlepszego , lubię takich pojeb... ludzi , bez nich świat byłby nudny .Ta woda i energia z ziemi to chyba przygotowanie na noc i co żona w tym temacie ? działa to czy nie ? Pozdrawiam
Wielkie odkrywanie to się zacznie jak kiedyś będą dostępne (może już mają np. armie) georadary pokazujące zawartość ziemi, skał itd na kilka, kilkanaście metrów w dowolnym kierunku. Obecne, dostępne, bardzo drogie urządzenia są bardzo nieporęczne i generują obrazy trudne do odczytania, pokazujące niewiele i z bardzo dużym marginesem błędu. Kiedyś zapewne będą niewielkie przenośne urządzenia, ktore będą dawały czytelne obrazy wnętrza litych skał, ziemi, betonu itd. Wiele depozytów może być tak schowanych (nawet bardzo dawno), że dzisiejsze urządzenia nie mają szans ich wykrycia.
A ja nic nie mówiłem o Podgórzynie .... Chyba że już ta radonowa woda mi ostatnią szarą komórkę naświetliła,ale bez kitu nie pamiętam abym tak mówił. Co do właściwości tej wody to zobaczymy za jakiś czas,na dzień dzisiejszy to jestem zajechany jak cygańskie skrzypce po tej wędrowce :-)