Grunt Atlas NKP - Reklama vs Rzeczywistość - TEST 

Kupiłem przed "wylewem" reklam na YT i tylko z ciekawości, ale teraz nie widzę innego gruntu jak NKP. Na początku martwiłem się jak z chłonnością tego NKP, ale chyba Mario sprawdzał i rozwiał moje wątpliwości. Jak sobie przypomnę, ile razy lało się po łokciach i chlapało wszędzie różnymi gruntami to aż mnie trzęsie. Dziwię się, że nikt tego wcześniej nie wymyślił zaoszczędził by mi nerwów chociaż na gruntowaniu.

Cześć kszyhu miałeś bąć będziesz robił testy takera z ryobi ???

I udało się - test 10/10 🙃 Dziękujemy!

JAki wałek najlepszy do tego gruntu?

Kapać nie kapie to fakt, pytanie jak z penetracją podłoża przy takiej gęstej konsystencji.

Ale dlaczego porównuje się nkp z najtańszym gruntem to jaki to ma sens

Jestem skłonny dać kredyt zaufania mając doświadczenie ze "złotą" gładzią Atlasa, która uratowała mi tyłek, a później zbierałem podziękowania od każdego komu ją poleciłem. Dobrze się nakładała, a możliwość zatarcia na mokro pacą z gumo-gąbką jest na wagę złota, gdy robimy "remont" pokroju malowanie w jednym pomieszczeniu zamieszkałego mieszkania. Trzeba sobie uświadomić, że te produkty Atlasa nie są wymierzone w ekipy zajmujące się zawodowo wykończeniówką - tam są wysokiej klasy narzędzia, doświadczenie, a ponadto liczy się koszt m2. W przypadku statystycznego Kowalskiego nie ma znaczenia, że wiaderko 10L farby kosztuje nie 35, a 50 zł, bo tak czy siak starczy to na pomalowanie wszystkich sufitów, a zaoszczędzenie tych 15 zł w zamian za np. 2-3h godziny pracy więcej (bo trzeba wykonać dodatkowe czynności) nie wygląda atrakcyjnie. Ponownie odniosę się do przykładu gładzi - osoba doświadczona z takimi pracami bez problemu wykorzysta gładź sypaną z worka i efekt końcowy będzie ten sam, co przy nieco droższej gładzi gotowej. Przeciętna "złota rączka" będzie się męczyła kombinując z odmierzeniem właściwej ilości wody względem temperatury / wilgotności w remontowanym pomieszczeniu - zbyt rzadki produkt będzie kapał niedoświadczonemu po rękach, a niemal optymalnie rozrobiony okaże się "zbyt szybko" wysychać, bo sami pracujemy zwyczajnie za wolno. Podsumowując - tego typu "złote" produkty Atlasa trzeba oceniać w kontekście odmienności ich przeznaczenia - mają bezwzględnie zalety w przypadku roboty amatorskiej, ale dla fachury mogą kompletnie nie mieć żadnej wartości dodanej.

Nie znam technologi jaką zastosował Atlas w tym gruncie ale myślę że właśnie też mi. chodzi o to w gruncie by był wodnisty. By 40 letnia ściana która nie widziała pędzla od początków powstania by ją dobrze i głęboko utwardzić/zespolić. Myślę że na ścianę gdzie chcemy tylko musnąć gruntem by mieć 100% pewności pod farbę czy tapetę ten grunt nkp się sprawdzi, ale 40 letni gruz już potrzebowałby porządnego nasączenia, da rade nkp jeśli jest tak gęsty?

coś jest problem z dźwiękiem na początku filmu i tak koło 5,30-6,30, strasznie cicho. Zawsze było dobrze u ciebie a teraz coś się porobiło.

Atlas wysyła to teraz wszystkim, żeby reklamowali nowy grunt, aż śmieszne i żałosne jak się ogląda dużo kanałów i po kolei na wszystkich pojawia się ten sam produkt.

Muszę to powiedzieć. Od wielu lat od kiedy stosuje się grunt używano gruntów wodnych. Nikt nie narzekał. Teraz nagle od kiedy są te grunty żelowe fachowcy którzy testują ten nkp jakby zapomnieli jak się gruntuje, jakby paraliż im w nadgarstki wszedł, a logiczne myślenie i od lat wyuczone ruchy jakby amok zabrał. Kiedyś widziałem w TV test noży, też robiony w podobny deseń, gościu pomidora pokroić nie umiał, kilkuletnie dziecko zrobiło by to lepiej. Nawet zastanawiałem się czy gościu nie trzyma noża ostrzem do góry 😂. Wątpię by ktokolwiek zmienił swoj sprawdzony grunt na inny dopóki stary, sprawdzony będzie robił to do czego jest stworzony. Nie chodzi mi oczywiście o niechlapanie, a o wzmacnianie i zmniejszanie chłonności podłoża. Podczas prac albo podłogę masz zabezpieczoną bo robisz w mieszkaniu wykonczonym (jakieś zmiany czy remont części mieszkania), albo wykończenie ze stanu ssz lub deweloperskiego i nakapanie nie ma żadnego znaczenia.

Grunt niekapek

ATLAS NKP tragedia... do ławkowca się w ogóle nie nadaje. Z wałka przy szybszym nakładaniu też chlapie a co do penetracji podłoża to tylko z wierzchu. Jedyne co faktycznie się sprawdza to ,,nie szkli" podłoża. Przereklamowany i drogi produkt. Nie polecam!