Uświadomiłem sobie, że Gruzja to nie jest muzyka do słuchania. To jest do oglądania. Leszek Możdżer, typ po chemoterapii, gruby metaluch i jakiś elegancik skaczą i drą ryje i chce się to oglądać. Ja bym zobaczył ich na trasie ze Zdechłym Osą.
Moja propozycja setlisty na najbliższe koncerty: 1. Jego głos 2. Jego głos 3. Jego głos 4. Jego głos 5. Jego głos 6. Jego głos 7. Jego głos 8. Jego głos 9. Jego głos 10. Jego głos 11. Jego głos 12. 800 zł
Chujowe ale przynajmniej krzyk Stawrogina w Mojej Ratyzbonie po "nie wiem na co mi byłaś i nie chcę żebyś wróciła" jest czymś z czym można się bardzo utożsamić
@@Soundterror nie już nie dajta spokój. Leci mi to na słuchawkach non stop, w robocie, w domu, w kuchni w kiblu i pomiędzy. Nawet jak gram w priest simulator to mi gruzja leci mimo że se pograć w coś chciałem żeby nie myśleć. Dajcie mi bana jakiegos albo coś, bo nie da sie usnąć jak w myślach samo mi sie krzyczy "słyszały psy??" Potem na zegarku już czwarta rano a ja myśle czy łysy ze zniszczonym życiem to właśnie ten łysy co tak "doprawia" swoim głosem ten growl gimpa. O tym z krzyżem na czole to nie bede gadał bo go sie boje nawet przez ekran. Ale co ja bede recenzje pisał jak ja tych tekstów kurwa nie rozumiem nawet, ino techno lub drum and bass słucham zazwyczaj.
Everything about this band is perfect. Yes you heard that right. Their supposedly random and chaotic moving around the stage , the unrelated non metal looks, the vocals all over the place.. and it actually works magic , literally epic. And I’m a very picky listener. . This is the case of ‘lousy randomness and off tune’ (deliberate or not) -actually not only works but created the perfect storm. The pank drum beat, the verbal exchange in between the band during songs as a continuous part of the lyrics, the vibe ... man this band is a gem, addictive as fuck! jego glos is so catchy , can’t stop listening to it . I know nothing about the background of this band, and hard to find info in English ...but wanted to understand why Georgia , when they all seem to be Polish ? Want to know more info..
Name of the band, Gruzja means as you wrote Georgia. Not sure but this is some kind of inside joke. In Poland we call "gruz" on death metal bands, "ja" means "me". Anyway, hard to explai their vision of music and lyrics when I am not totally sure if I understand it correctly ;)
Wow, great energy...i especially love the song starting at 15:58..And that all band members look so different. P.S.: What's the name of the conditioner the red haired dude uses? I need it!:D