Gwiazda Dawida 

Edit: oczywiście ustawy norymberskie w 1935. Przejęzyczenie, proszę wybaczyć.

chcemy odcinka o japońskiej jednostce 731

Coś podobne czasy się szykują , nam teraz też gotują powoli żabę.

Koło historii. Potomkowie ofiar dziś stosują metody ich katów.

Wczoraj znaki na ramieniu i getta, dzisiaj paszporty szczepionkowe i obozy 'kwarantanny'. Wiele musi się zmienić, żeby wszystko zostało takie samo

Gdy youtube zasypia wiedz że Irytyjącu zmieni tą kolej rzeczy

Ale bym posłuchał o Niemcach sprzeciwiających się rządom Hitlera

My nieliczni, którzy mieliśmy DOSTATECZNIE twardy kręgosłup - mówiliśmy tak - PIERDOL BĄKA bo on brzdąka! A koledzy - CICHO BĄDŹCIE - bo ZNÓW w radio będzie TYLKO muzyka poważna (stan wojenny. wojna POLSKO-jaruzelska). Łódź- strajk studencki. Wy strajkujcie (łodzianie), a my pojedziemy DO DOMU. Rozumie ten STRACH. W końcu BRAKUJĄCE punkty nie dostali za WIEDZĘ, ale za POCHODZENIE. Ale między Bogiem, a Prawdą to właśnie w AKADEMIKACH bogobojnych spuszczaliśmy z krzyża. Dymały się ja królice. Jak leci.

Odcinek na czasie jak nigdy... Powoli zaczyna się segregacja na świecie...

Dziękuję za ten materiał. Może nasi rodzimi chłopcy-narodowcy, spadkobiercy ONRu obejrzą i pomyślą, co wykrzykują.

Kto nie pamięta historii ten doświadczy jej jeszcze raz...

Świetne nawiązanie do naszych czasów. Przyzwyczajenie do uciążliwości

Takie filmy są potrzebne. Chociaż sam film przynosi smutną refleksje nad człowieczeństwem. Czekamy na następne.

Pięknie że zaznaczyłeś, nie tylko jeden naród cierpiał szykany, wbrew ogólnoświatowej propagandzie. pozdrawiam

Dla myślących kontekst oczywisty :)

Bardzo ci dziękuję za każdy filmik. Jestem pasjonatem historii. A ty przedstawiasz historię której nie ma na kartkach podręczników od historii. Dzięki swojej wiedzy przedstawiasz nam nawet takie szczegóły . Dzięki za filmy

Fajny filmik, spoko dzięki. Raz w życiu byłem w Oświęcimiu, jak podróżuję po Europie Środkowej to co i rusz wpadam na jakieś upamiętnienie zagłady, zresztą wychowałem się w miejscu 0,5km od miejsca kaźni wykonanej w trakcie Marszów Śmierci. I z całym moim doświadczeniem życiowym i szacunkiem dla pamięci po ofiarach, zastanawiam się jakim trzeba być chorym zwyrolem żeby chcieć mieć takie artefakty w domu. Ja po każdym spojrzeniu na tą gwiazdę na nowo przed oczami miałbym oświecimskie składy włosów albo butów, albo by mi się przypominały co weselsze fragmenty literatury (tu wielkie dzięki dla MEN za straumatyzowanie) obozowej

Odcinek na czasie. "Dlatego zawsze jak z wiadomości się dowiaduję..." Tak, tak te nowoczesne możliwości, te paszporty (?), mury (Palestyna? To dopiero jest deja vu!).

Wcale nie ma podobieństw do wydarzeń z naszych czasów ;)

Po raz kolejny szacun za dobrą twardość i odwagę jeśli chodzi o przedstawianie kwestii moralnych.