Ja chciałbym u siebie gwintować na frezarce , wszystko jest ok oprócz lewych obrotów i zastanawiam się czy jak zamontuję przełącznik 3faz. Prawo lewo to czy to maszynie nie zaszkodzi
Gwintowników maszynowych nie wykręcamy.Używa się każdego typu wiertarki, nawet ręcznej.Wiercenie otworów pod gwintownik to 0,8* grubość gwintownika.Tą zasadę stosujemy do rozmiaru 10.Obecnie większość gwintowników to dwa w komplecie.
poradnik dla amatorów moje zdanie jest inne jeśli jakikolwiek pręt pod narzynkę aby narzynka nam zaczęła równo usiadać przetaczamy na grubość narzynki aby narzynka wsunęła się na pręt z lekkim luzem i dopiero gwintujemy zapobiega to krzywemu załapania początku gwintu pozdrawiam
kiedyś jak nie miałem tokarki gwintowałem pręty po 8 cm no a było ich sporo to uchwyt chłopaki mi z prowadnikiem wytoczyli bo bez to zawsze gdzieś ten gwint uciekał a niech pręt ze 20 mm ze 20 cm przejedzie
Czy gwintowanie wiertarką jest przy użyciu specjalnego automatycznego posuwu, lub ręką, czy po prostu posów wrzeciona jest odlączony i gwintownik sam ciągnie?
Posuw wrzeciona wyłączony, gwintownik sam ciągnie. Na filmiku widać też głowicę do gwintowania na wiertarce, ma ona luźny skok wzdłuż osi aby skompensować opór wrzeciona. Jeżeli wrzeciono ciężko pracuje należy delikatnie wymusić posuw ręcznie. Pozdrawiam.
Filmik super ale do nauki zostaly powolane na calym swiecie szkoly ,u nas istnieja wylegarnie bezrobotnych intelektualistow,zwane szkolami, tak ze nawet najlepiej nagrany material tego nie zmieni.Jednak za fachowe przedstawienie zagadnienia >>6 +
Gwintowniki z rowkiem spiralnym stosuje się do otworów przelotowych tylko, gwintowniki z rowkiem prostym do otworów przelotowych i nie przelotowych. Tak twierdzi fanar, więc film wprowadza w błąd.
Możesz mi wyjaśnić po co się używa jak to nazwałeś "specjalnego oleju do gwintowania" jestem samoukiem i z praktyki wiem że ten olej robi wiecej szkody niż pożytku gdyż do oleju kleja się wszelkie opiłki i tym samym nie wylatuja a wyłamuja w dalszym procesie kolejne zwoje, piszesz o specjalnym oleju, co to za olej? Moim zdaniem nie ma to nic wspólnego z smarowaniem zmniejszajacego tarcie gdyż gwintownik czy nazynka ma się wciąć w materiał a nie się slizgać, a czesto na profesjonalnych filmach instruktazowych widac jak się po gwintowniku leje ciecz lecz to nie ma za zadanie smarowania tylko chłodzenie. Możesz mnie oświecić lub do szkolić?
Każdy olej (płyn) do gwintowania zastosowany przy gwintowaniu zmniejsza tarcie gwintownika (pośrednio też go chłodzi). Dzięki olejowi właśnie opiłki nie wyłamują gwintu, tylko się po nim ześlizgują. Specjalne oleje do gwintowania powodują mniejsze zużycie gwintowników i mniejszy opór gwintowania. W nazwie "olej do gwintowania" można też zaklasyfikować chłodziwa z odpowiednimi dodatkami stosowane np. przy obróbce CNC. Tam prędkości obróbki są znacznie większe. Na próbę polecam wykonać gwint np. M24 ręcznie bez oleju a następnie drugi z olejem, wnioski nasuną się same. Silnik spalinowy bez oleju również będzie pracował - pytanie jak długo. Analogia jak najbardziej na miejscu. Pozdrawiam
Powinienemm uwierzyć tobie lecz jakoś mnie nie przekonuje smarowanie gwintownika, nie powinien się slizgać, oczym wspomnialem, a ścinać naddatek materialu. Inaczej się gwintuje duże gwinty a inaczej małe?
no niestety kiedyś się używało oleju jaki był pod ręką albo smaru i wszystko grało teraz za 0.5 l trzeba dać ze 60 zeta bo gwarancja na gwintownik przepadnie starym gwintownikiem 1 potem 2 śruby nie wkręciłeś teraz jedziesz 1 i śruba ma już luz