Oryginalny filtr powietrza jest bardzo restrykcyjny. Ja mam Arlen Ness. Dodatkowo aluminiowy dolot powietrza S&S. Mapujesz silnik na ori wydechach i masz osiągi lepsze niż seria 117. Stage 2 to już wydechy do wymiany. Dalej np. wałek. Możliwości jest multum.
Bardzo byłem ciekaw co powiecie. Mam taki sam FXLRS tylko w kolorze czarnym. Kupiłem nowy w tym roku. Jest to mój pierwszy motocykl tego typu. Miałem wcześniej motocykle sportowe i adventure. Muszę powiedzieć że Low Rider S zupełnie skradł moje serce. Ciągle nim jeżdżę. Bardzo mi się podoba tak jak właścicielowi testu. Mam 190cm i bardzo mi ciężko było z podnóżkami w oryginale i zamontowałem forward controls, pozycja teraz jest super. Ja poszedłem w wydech S&S oraz Dynojet mapowanie. Chociaż trochę zbyt głośny wolę Twój. Dzięki za test i Pozdrawiam
Mój przyszłościowy Harley. Cieszę się ze zmienili silnik na większy. Jedyny mankamentem, co mi się osobiście nie podoba to zegar przeniesiony z baku na przód kierownicy. Fajnie wyglądały te zegary na baku a ten wygląda jak pryszcz na d.... Reszta bajka Pozdrawiam
Ja ostatnio takim jeżdziłem i dużą wadą było ustawienie podnóżkow bo były wysoko a ja miałem nogi mocno podkurczone. Po 30 min jazdy dało się to we znaki.
Fat Bob ma identyczną geometrię jak Low Rider, ten sam kąt pochylenia główki ramy i rozstaw osi kół, identyczny widelec oraz ramę, różnice wynikają z tego, że ma z przodu baloniastą oponę, stąd różnica w prowadzeniu.
Fajny materiał. Mam pytania: dlaczego wybrałeś wersje S a nie ST, co zdecydowało? Drugie: Jak oceniasz ST względem S, jak na ST się siedzi itd, tam są chyba bliżej podnóżki, chyba trochę inna pozycja nóg? Jak osłona przed wiatrem w S i ST?
Wersja S bardziej mi się podobała choć w dniu odbioru byłem tak 50/50, więc w tej dziedzinie musisz sam zadecydować. Jazda i pozycja taka sama. ST posiada owiewkę, kufry i wyświetlacz na belce kierownicy (nie zegar). W innym miejscu są też kierunki z tyłu co wynika z usytuowania kufrów w ST.
mozesz kufry dokupic identyko do wersji s owiewke na upartego tez da rade zalozyc. Ja od kiedy mam st nie chce z niego schodzic ten motocykl jest poprostu genialny.
uderz w stół na nożyce się odezwą :) Dziennikarze co testowali Fat boba twierdzą że świetnie przyspiesza dobrze hamuje i świetnie skręca kąt główki ramy ma 28 stopni tak jak Low Rider z mojego doświadczenia 12 000 kilometrów na nim zgadzam sie w 100% wada/zaleta to moc a w zasadzie brak kontroli trakcji daje niezłego fanu kiedy chcesz w deszcz jest trochę dusza na ramieniu przy nawet niewielkim dodaniu gazu. Co do baku starcza na 200km i zapala się kontrolka wiec jest ok polecam daje frajdę przy szybkiej jeździe ale i wolna jazda też jest spoko
Dla porównania proponuję przejechać się nowym Indian Chiefem. Sam kupiłem nowego Harleya a później pojeździłem Indianem. Różnica jest kolosalna na korzyść Indiana. Po dwóch sezonach prawdopodobnie zmienię. Szkoda, że zamiast brzmienia moto podczas jazdy podłożyłeś muzykę.
@@piotrwozniak123 jeśli lubisz szum wiatru w mikrofonie, który zagłusza dźwięk silnika, to mogę udostępnić nagranie 😁 A poważnie: ograniczenia techniczne nie pozwalają nam na sensowne nagrywanie dźwięku w trakcie jazdy, dlatego poszła muzyka. Pozdrawiam
Czy mógłbym prosić o podanie nazwy/kodu produktu tego zmienionego uchwytu do tablicy rejestracyjnej, o którym mowa w 20 minucie filmu? Będę wdzięczny i z góry dziękuję. Pozdrawiam
Bredzisz człowieku jak potłuczony. Geometria główki w Low i Bob jest taka sama. Różnica w prowadzeniu wynika tylko z różnicy szerokości opon. J&H to firma Holenderska, a nie amerykańska 😅 . Przereklamowane "g" w Europie, którego nikt nie zna w USA. Fuelpak jest zakazany w EU tak jak tłumiki Vansa.(Oczywiście dotyczy modeli wyprodukowanych po 21 roku.) Jeszcze kolejna sprawa to niezły tam jest serwis w tym Krakowie. Wywalili sondy, zamontowali FP4 i nic nie mówią na temat utraty gwarancji 😱. Harley-Davidson dopuszcza na gwarancji montaż Screamin Eagle Street Pro. Wszystkie inne czy to są FP czy nawet DJ powodują utratę gwarancji. SE Street Pro jest od 2023 roku zakazany w sprzedaży w EU. Koszt pierwszego przeglądu to około 2 tysiące złotych.
Gdyby nie pierwsze zdanie, to w tym miejscu podziękowałbym w imieniu Marcina za skorygowanie i pozostałe informacje. Nie zrobię tego jednak, bo chyba sam wiesz, jak jest: Show respect get respect.
@@sylwestermichalowski nie ma sprawy. W sieci każdemu się czasem zdarza napisać lub zareagować nie do końca adekwatnie. Dzięki za podejście i istotne informacje w pierwszym poście. Pozdrawiam
@@motomarudy Harley jest skończony w USA po skandalu, który trwa od miesiąca. Trwa bojkot w związku z polityką Wokę i Dei w Harleyu i przeniesieniem produkcji poza USA. W USA będzie tylko montaż…
@@MrRachciach Jest mi w związku z tym wszystko jedno. Większość producentów już przeniosła produkcję tam, gdzie tabelki exela zaczynają się zgadzać, więc HD i tak dość późno się za to zabrał. Co do woke to cóż... Gdy ktoś gra w głupie gry to wygrywa głupie nagrody. Ale to pryszcz, nie pierwszy i nie ostatni. Dział marketingu w każdej firmie ma na celu maksymalizację zysku poprzez wykorzystywanie aktualnych trendów, a że czasem prognozy i symulacje działań marketingowych rozmijają się z ich realnym skutkiem to przecież nic nowego. To ryzyko, jakie jest wliczone w takie działania. Po prostu: Keep Calm and Ride On.
