Znalazłem twój kanał 3 tygodnie temu i narodził on moją pasje do szachów, jest to jeden z najlepszych kanałów na polskim youtube jakie udało mi się znaleść pozdrawiam serdecznie 🙂
W pewnym momencie partii trzeba odejść od debiutu i grać swoje najlepiej jak się potrafi. Zwłaszcza wtedy kiedy przeciwnik gra zupełnie inaczej i na to co on gra trzeba jakoś odpowiadać. Wszystkiego się w książkach nie znajdzie, a dla początkującego to zbyt wiele. Najgorzej jest wtedy kiedy gramy debiut, który lepiej zna nasz przeciwnik wtedy jeden źle wykonany punkt debiutu może zostać obrócony przeciwko nam. To jest tak jak Marianczello zawsze mówi, każdy ruch przeciwnika rozpatrujemy: co to jest? dokąd idzie? jakie możliwości daje przeciwnikowi? i jak najlepiej na to odpowiedzieć? związaniem? przegonieniem figury? propozycją wymiany? a może nic nie grozi zignorować i grać dalej swoje? Tak naprawdę to rozegranie setek partii uczy jak najlepiej odpowiadać poprzez głęboką analizę. co można było poprawić? jak zagrać inaczej by było lepiej? czy była lepsza odpowiedź na ten ruch przeciwnika? może wcześniej coś źle pograłem? Nie zawsze konsekwencje są widoczne od razu nieraz widać je po kilku ruchach tudzież wymianach, że któraś z naszych figur mogła stać lepiej. I tu się nasuwają kolejne pytania w trakcie partii gdy przeciwnik proponuje wymianę to co będzie z tego miał? kto będzie miał lepszą pozycję po wymianie? Dla początkujących jak i zaawansowanych proponuję analizowanie partii zwłaszcza tych, w których nie poszło nam najlepiej. U bardzo zaawansowanych tudzież mistrzów tak jak ostatnio było to widać w partii Vishy Anand vs. Garri Kasparow taki nuans jak źle ustawione wieże gdzie ruch wieżą został dużo wcześniej zagrany miał decydujący wpływ na negatywny przebieg partii. Nawet arcymistrz nie jest w stanie przewidzieć co się stanie po 10 ruchach i jak będzie wyglądała pozycja. Najbardziej rozbija naszą taktykę zaskakujące poświęcenie, ale do tego trzeba mieć dobrze ułożony plan. Marianczello mówił wiele razy, że nie raz opłacalne jest oddanie wieży za dwie lekkie lub lekkiej za dwa piony, bo wszystko tak naprawdę zależy od pozycji w jakiej się znajdujemy i w jakiej będziemy się znajdować po ewentualnych wymianach. Nacisk kładłbym na analizę partii i szukanie oraz zapamiętywanie najlepszych rozwiązań zwłaszcza w kluczowych momentach partii.
Tylko jak analizować? Bo jeżeli chodzi o analizę komputerową to mam to gdzieś. Przez cały świat mistrzowie się uczyli a komputery wynaleźli tylko teraz i są one głupie wszystko psują. Nie chcę grać jak komputer z obleśną precyzją tylko jak Tal z ułańską fantazją :)
@@Krol_mappingu I szacun dla Ciebie Królu za te słowa. Partie grane przez komputery są bezduszne. Grając towarzysko pomyłki są potrzebne jest ciekawiej.Wielkie pozdro.
@@Krol_mappingu Zaraz sprawdzam i wchodzę dalej grywam towarzysko z pasją powiem Ci że jest postęp.Tobie też tego życzę. To przychodzi bardzo powoli. Ale widzę że Ty jesteś cierpliwy. Powodzenia
Polska przed wojną była szachową potęgą. Tartakower był w składzie drużyny, która zdobyła złoty medal na olimpiadzie w Hamburgu w 1930 roku. Polecam książkę Stefana Gawlikowskiego "Arcymistrzowie. Złota era polskich szachów"!
Jeśli chodzi o pytanie "który debiut jest najlepszy?" to moim zdaniem da się stwierdzić który debiut daje większe szanse na wygraną. Potwierdzone jest, że przeciwko e4 czarne mają największą szanse na zdobycie całego punktu po zagraniu obrony sycylijskiej.