Aż mi się przypomniała moją własna historia. Poznaliśmy się 18 lat temu, w Zakopanem, kiedy papież Jan Paweł II odwiedził Polskę, 3 dni rozmów i patrzenia w oczy. 400 km rozłąki. Stan obecny to: 14 lat małżeństwa, 5- teczka dzieci i ogromny bagaż upadków i powstań. Może to nie było romansidło i napewno nie jest łatwo, ale tylko idąc pod górę zdobywa się szczyty. Jezu Ufam... AMEN.
Skucham" Historii potluczonych "karmiąc moją kochana mamunię chorą na Alzheimera i Parkinsona . Trwa to bardzo długo ,bo mamunia ma problem z przelykaniem (mimo jedzenia w formie papki )i ma częste chwile bezdechu,ktore dla mnie są wiecznością ... Bloslawieństwa Bożego dla Ojca i wszystkich słuchaczy :)
MAZ Mi zrobil nalesniki z serem🥙Po 21 Latach malzenstwa 🙏 w koncu i...coraz czesciej je Robi😁🤭😍Pachnidla uzdrawiaja Mnie i nasza rodzine🕊️Dziekuje Panu Bogu za o. Adasia i za....nalesniki🙏🕊️😁
a ja słuchając podcastu, pocę się na siłowni jak świnka i pół godzinki na bieżni mija mi jak 5 min, muszę śmiesznie wyglądać, gdy ludzie myślą, że słucham pewnie bardzo motywującej muzyki, a ja słucham najpiękniejszych motywujących historii. Dziękuje
Leżę na sali poporodowej. 5 godzin temu urodziłam śliczną, zdrową córeczkę. Na sali jest 5 mam ze swoimi pociechami. Chyba nadmiar oksytocyny nie pozwala mi spać, chociaż jest już 2 w nocy. Pozdrawiam i wdzięczna Bogu za córkę, słucham tego podcastu... Magda
Dzięki Ojcu doskonalę swój język polski. Pochodzę z Ukrainy, Mieszkam w Polsce już 6 lat. Ale dalej ćwiczę polszczyznę :) A słucham Ojca zawsze pod czas sprzątania mieszkania. Słucham czasami kilka zaległych odcinków na raz :) w tym samym czasie mój mąż zabiera nasze córki na dłuższy spacer, a ja zabieram się za sprzątanie, prasowanie i takie inne zajęcia domowe. A wieczorem często przekazuję mężowi treść przesłuchanych historii. I razem rozmawiamy, tworząc jednocześnie dialog małżeński. Dziękuję za wszystko.
Słucham te historie od początku różnie słucham ale dziś jestem na Adoracji i przede mną decyzja o wstąpieniu do klasztoru klauzurowego.Pan Jezus mnie ciągnie do Siebie.
A ja słuchałam tej opowieści w domu czekając na poród córeczki i wstępnie wybraliśmy z dziećmi i mężem właśnie takie imię Oliwka ale jakoś nie byłam do końca przekonana co do tego imienia. Ale teraz już jestem pewna córeczka urodziła się 1.września więc ojcze Adamie znów jesteś "winny" wyboru imienia Oliwka bo akurat taką historię czytałeś. Dziękuję przynajmniej już wiem napewno że to najlepszy wybór imienia. 😉
Ostatnia niedziela wakacji, cudowne jeziorko, zachodzące słoneczko, piaseczek pod stopami, większość ludzi się zbiera, moje morsy jeszcze w wodzie, romantyczna historia Oliwki i Kamila. Cóż za koniec wakacji ❤️ To są Historie Potłuczone😍
Leżę, będę słuchać Ojca, dziś sama jestem potłuczona - wczoraj okazało się że nie jestem w ciąży, po 5 tygodniach.... P.s dziękuję za tę piękną, radosną historię.
Dziękuję że spędza braciszek z nami czas, nawet nie wiesz, ile to mi daje i co to dla mnie znaczy. Mieszkam na obczyźnie, przyjaciele ostatnio też się jakoś powyprowadzali, mam 43lata,jestem z powodu choroby na rencie, mam córkę 20letnią i 16sto miesięczną wnusię, córka błądzi, bo ojciec jej córeczki to muzułmanin, narzucił jej chustę i islam, a ona tak błądzi... A ja druzgotana zanoszę modlitwy, bo wiem, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. I tu właśnie ksiądz, brat Adam przynosi wiele pociechy, ukojenia, Bóg przez Ciebie dodaje siły i ponadto:daje i miły czas na tej trudnej drodze życia. Pozdrawiam, błogosławię i dziękuję jak nie wiadomo co 🌈❤️
Och, kolejna zniszczona dziewczyna, ale takich wiele, naiwnych, ale pewnych siebie, a potem zszokowanych agresja i lekcewazeniem " zakochanego na zaboj" wybranka. Bede pamietac w modlitwie za Was, zdrowia Ci zycze.
Stoję w tramwaju i wcale nie slucham Historii potluczonych, spoglądam w dół, kobieta siedzi słuchawki na uszach, wpatrzona w dal, za chwilę oczy ucieszone... wyciąga telefon, a tam znana mi grafika wspomnianych historii i poczułam radość i taką wspólnotę Stała sluchaczka "potłuczonych"
A ja sobie słuchawki douszne pod przyłbicą spawalniczą założyłem i słucham... spawam i słucham... I jakoś ta robota przyjaźniej mi idzie. Spawam prasy do tłoczenia soku z winogron. Robię winiarnie. Tzn moja firma robi. Tzn nie moja, tylko ta gdzie pracuję... niestety, nie umiemy robić wina z wody... pozdrawiam Ojcze i dziękuję za wszystko
Ojcze Adamie. W wyniku stresu trwającego długi czas, a także niezbyt udanego dzieciństwa, w wieku 25 lat - zaczelam dostawać ataków paniki, lęku (jeśli ktoś nie wie jakie są objawy - można znaleźć informacje w Internecie). Wczoraj dostałam w nocy ataku. Była około 2, nie chciałam dzwonic do mojego chłopaka (jest Ratownikiem i akurat miał dyżur na SORze a i też ma na imię Adam) i go niepokoić, zresztą mówił mi co mam zrobić jeśli znów dostanę ataku. Ja go nie posłuchałam, bo nie chciałam brać leków, ponieważ działają one zamulająco. Włączyłam akurat ten podcast i tak się zasłuchałam że atak po chwili mi minął - ojcze Twój głos, sposób mówienia uspokoił mnie, zadział na mnie lepiej niż lek, puls który miałam około 110, po 5 minutach słuchania Cię i próby spokojnych oddechów zmniejszył się do 70 uderzeń na minutę. A po 7 minutach - usnęłam. Dziękuję Ci.
A ja siedze tu w Chicago na kwarantannie , bo zlapalam covida i te Ojca podcasty trzymaja mnie przy zyciu... niestety stracilam smak I wech ,wiec o jedzeniu nie bedzie.....Dziekuje🙏
@@bedees8982 Bogu dzieki, juz jest dobrze, najgorszy ten zanik zmyslu smaku I wechu, no I trwalo to jakies 4 tygodnie moze nawet 5. Naprawde balam sie ,ze juz ich nie odzyskam. Ale powoli wszystko wrocilo do normy. Poza tym nie mialam innych symptomow, wiec nie moge bardzo narzekac. A moze juz sie uodpornilam na to paskudztwo , byloby niezle.... Dzieki wielkie za dobre slowa. Pozdrawiam z Chicago.💚💚💚🙏🙏🙏
Szczesc Boze. Zona w pracy ,chata pusta wiec slucham opowiesci o Oliwce,co z wesela uciekla.Pozdrawiam z Hamburga 🤗🙏🖐👍 Tez mam zone z drugiej strony polski i wakacyjnej histori 👍Dziekuje za piekna opowiesc Oliwio i Kamilu 🌞❤
Łamie się trochę mój świat, nie wiem co dalej, gdzie iść, może to mój czas na historię połączoną, dziś w domu w samotności 😢 💪 💪 Dziękuję za kolejną historie
Paweł czsem siedzę w domu w samotności chociaż w około kręcą się żona i nastoletnie dzieci. Ale jeżeli jesteś rzeczywiście sam w tym domu to z niego wyjdź. Do ludzi. Mimo że niedziela, mimo że pada. Pozdrawiam
🍀Najlepszymi lekarstwem dla ...pacjenta...jest życzliwość...jej nie możemy przedawkować. Praca z ludźmi,pomaganie im ...poprawa stanu zdrowia,poprzez zabiegi...rehabilitacje ...w tym zawodzie ♡fizjoterapeuty,można dużo dobrego czynić...to piękny zawód ♡fizjoterapeutka z 37letnim stażem. Dziękuję za cudowną historię ...Wam życzę..aby Miłość 💞była zawsze z Wami 💞Pozdrawiam serdecznie 🥰
Ja słucham tej historii w aucie, właśnie podjecjalam pod sklep po pościel do sypialni, mąż pięknie skręcił meble i po roku 🙈🙈🙈🙈 zawiesił karnisz i zasłony, kupił mi wygodny fotel abym mogła sobie słuchać ulubionych podkastow i innych słuchowisk Ojca 😊 Mój kochany Czarus 😃 Za każdym razem kiedy słucham historii w głowie układa mi się moja. Planuję już od jakiegoś czasu usiąść i wreszcie ją napisać :)
Jestem właśnie już prawie w 9 miesiącu ciąży i ostatnio nałogowo słucham HP (odkryłam je dopiero co). I pierwszy raz komentuję, bo historia z zaproszeniem na wesele jest prawie identyczna z moją 😂 bardzo podobnie wspominałam o weselu koleżanki chłopakowi, którego poznałam kilka dni wcześniej na pielgrzymce! Wesele też było na drugim końcu Polski dla niego. A teraz cóż, jest moim mężem i tatusiem naszej córeczki ❤
Kolejny raz słucham podcastu mieląc się i kręcąc w łóżku, bo nie umiem zasypiać bez chrapania męża nad uchem i jego otulających ramion. Czeka mnie jeszcze 10 takich nocy. Tymczasem cieszę się, słuchając tej historii, że są takie pary, które poznają się i są po prostu szczęśliwe. Bez dramatów. Bez rozterek. Pierwszy pocałunek Oliwii, jak z rasowego romansu przywołał wspomnienie mojego pierwszwgo z mężem. Bylismy oboje po pracy, on po trasie 140 km do mnie. Kupiliśmy w marketowej restauracji duszoną karkówkę na wynos. Jedliśmy ją w samochodzie, na lesnej drodze i właśnie wtedy wiedziałam, że to jest to. Pocałował mnie drżącymi ustami nad pudełkiem z karkówką w cebuli. Takie to różne od historii Oliwii a dla mnie równie piękne. Cudownie, że takie love story wydarzają się na świecie.
Ojcze Adamie rozumiemy, ześ ty jeden a nas spora gromadka i wiemy, że ty nas czytasz w myślach. Ojcze ja słuchałam na fotelu w swoim domu tuż przed mszę świętą. Pozdrawiam z szacunkiem dla każdego z osobna i wszystkich razem
Pomiędzy Alpakami a kucami szetlandzkimi wśród zieleni szumiącej trawy ( bo taką mam pracę 😊) słucham tych historii pełna podziwu i miłości do życia że takie historie pisze 🥰
Piękna historia. Dziękuje Oliwio za tą historie ,a Tobie Ojcze Adasiu za tak cudowne komentarze do wszystkich historii.Słucha się Ciebie z wielką radością i przyjemnością.Dziękuje.❤🙏
Szczęść Boże jesem Wiola historii potluczonych słucham w różnych momentach najczęściej z moimi dziećmi raz bylo to na dworcu czekaliśmy na pociąg siedzimy słuchamy az tu nagle deszcz zaczął padać a my ani parasolki ani daszku żadnego ale co tam dalej siedzimy i słuchamy było bardzo przyjemnie.
Rwę kulszową wygrzać jest taka guma jak się wleje ukrop wodę to się zakręca i do pośladka na cióchu usiąść oraz olfen tabletki kilka dni brać i po bólu...
Zasiadłam w fotelu z kielichem od wina, rozkoszując się lemoniadą przygotowaną przez moją 10 letnią córkę i z przyjemnością słucham relaksując się w to niedzielne popołudnie. Dziękuję wszystkim Autorom i Ojcu, że mogę tych kilka chwil podróżować z Wami.
Adam! Nie sądziłam, że mi to kiedykolwiek przyjdzie przyznać, ale chyba jesteś lepszy od Okuniewskiej. A ona była dla mnie królową podkastów. A historia przepiękna i rozgrzewa smutne serca.
Ja słucham Ojca podczas treningów. Tak. Dość nietypowo. Przygotowuje sie do pierwszego maratonu w życiu. Ileż mozna słuchać muzyki. Szukałem czegoś ciekawego. I z nieba spadly mi te podcasty. Zostawiam sobie po 2 odcinki i słucham podczas dłuższych wybiegan. Z taką oprawą to mógłbym biegać pol dnia. Na maraton Ojca tez chce zabrać. Dlatego juz zbieram odcinki. Uwielbiam je :)
Piękna historia niech Wam Bóg błogosławi. Moim marzeniem jest całować się w deszczu cóż jeszcze ono nie miało okazji się spełnić może kiedyś a może pozostanie tylko marzeniem.
Niedzielne przedpołudnie, bo mieszkam w Chicago (różnica czasu). Rosół się gotuje a ja teraz leżę w wannie i relaksuję się przy kolejnej potłuczonej historii. Jak ja kocham Langustę.
Słucham codziennie Słucham niezmiennie Tych potłuczonych Tych uświęconych Tak jak się zdarzy... ...gdy mięsko się smaży.. ...Gdy już wieczorem opada mi głowa - to na Dobranoc wsłuchuję się w Słowa... ...Niech Bóg Cię Prowadzi nasz Ojcze Adasiu, niech Ci Błogosławi i tym co słuchają, niech się dobrze mają, ...no i dodam przecie : "Najlepiej na Świecie"
Pierwszy raz słucham Historii Potłuczonych.Siedzę ze słuchawkami w uszach.Mieszkam w Janikowie koło Inowrocławia.Cudowna historia Justyny.A siedzę bo czuję się kiepsko jak nigdy. Dziękuję bardzo za tę historię bo od Niej można się wiele nauczyć.Np.Kochać.
Nie uwierzy Ojciec..słucham Ojca jedzác grzyby uzbierane dzisiaj przez rodziné moich pacjentòw. Mam taká nadziejé,że lubiá mnie i jutro bedzie mi dane wstać do pracy😅😅.Umacniajá mnie te wszystkie historie. Jeśli taka bédzie wola Boża to i ja kiedyś wyślé Ojcu mojâ historié nadmieniam mocno potłuczoná i może nieco zryć beret 😇😇. Pòki co z pełnym brzuszkiem, lekkko leniwa (no bo jak inaczej 😉😉) lecé dalej do moich pacjentòw 🙂🙂🙂. Ps. Piekna historia, puszczé já zaraz mojej pacjentce 😃 I słoneczko nawet wyszło zza chmur. Pa pa 🙂
Dzisiaj słucham robiąc sobie kanapki do pracy na jutro. Oby jutrzejszy dzień był dobry i... "obyśmy byli dobrzy dla siebie i byli dobrzy dla innych, kochali siebie, kochali innych ludzi a nade wszystko kochali Pana Boga" bo o to tak naprawdę chodzi. Dziękuje ojcze Adamie za wszystko co dla nas robisz...
Kroi wieczna singielka warzywa na sałatkę, brakło pieprzu mielonego więc moździerz w ruch...micha pełna....ale jutro w pracy będzie jedzone....niektórzy się dziwią jak można coś zrobić dla kogoś bez oczekiwania na zapłatę, a dla mnie to jest absolutnie normalne, bo dzięki słuchaniu Twojego gadanego jestem absolutnie pewna, że to Miłość do ludzi, dzięki Padre ❤ Aaaaapsik 🤧.....zawsze kicham przy pieprzu 😂
A ja słucham Ojca wyrabiając ciasto na chleb. Jeszcze tylko kilka godzin podrośnie, upiekę go i będzie gotowy do zjedzenia. Najlepszy jeszcze cieplutki ze świeżym masełkiem. Pozdrawiam Ojca serdecznie.
A ja słucham usiłując biegać wokół mojej wsi. A że jest już ciemno i w dodatku ja też ' biegam jak psie gówno' jest duża szansa, że dosłucham do końca zanim się dowlokę pod drzwi🤣. Dobra, koniec przerwy, zainspiroeana lecę zakochać się po raz kolejny w moim starym. Ciebie, ojciec uwielbiam i wirtualnie, sapiąc, całuję.
Witaj Ojcze Adasiu, a ja słucham dziś tej historii zajadając mój urodzinowy tort i pijąc pyszną kawusie, to chyba najlepsze połączenie piękna opowieść i kawa. Pozdrawiam serdecznie Ojca, Panią Oliwkę, jej męża i życzę szczęścia i miłości🙂
Fajne są te historie fajne wstawaki i gadano do okienka i cała langusta dobrze że jesteś ojcze Adasiu a ja jestem bliżej Pana Boga dziękuje❤️❤️❤️🙏🙏🙏 pozdrawiam z Holandii
Słucham Historii Potłuczonych w poniedziałkowe poranki (w Polsce zbliża się wieczór). Pracuje każdą niedziele od 7 rano do 19.30 albo dłużej wiec po pracy nie mam siły. Wiec w poniedziałki rano, kiedy się dobudzę, siadam przy biurku, włączam RU-vid i wyciągam kolorowanki. Dzisiaj kolorowałam koty, słuchając ciepłego głosu Ojca Adasia i historii Oliwki.
Dwa odcinki temu słuchałam historii lecąc samolotem na urlop. Przed ostatni odcinek słuchałam leżąc na plaży. Ten odcinek słucham rozpakowując się, po powrocie do domu. Dziękuję Ojcu za ten Tryptyk wakacyjny! Pozdrawiam
Piękna historia😍. Odkryłam Cię Adamie niedawno i słucham i słucham ..... Szukałam takich właśnie mądrości, o życiu,o Bogu. To są dla mnie takie krótkie rekolekcje,których bardzo potrzebuje w tym zwariowanym świecie. Pozdrawiam i dziękuję .😁😁 😁
Ja odkryłam Ojca Adama przez przypadek oglądania fryzur rosyjskich na YT i spojrzałam na twarz Ojca Dama 🙂Posłuchałam jednego filmiku i zaczęłam słuchać Ojca Adama cały czas🕊️ ,zainspirował mnie swoim słowem,minęło dwa lata i jestem cały czas pod wrażeniem JEGO SŁÓW 🙂Pozdrawiam 🕊️
Uwielbiam historie potluczone.....slucham w łóżku w słuchawkach. Dobrze się przy nich zasypia😊...i potem muszę sluchac jeszcze raz.Slucham ,ale nikogo nie oceniam, bo nie po to slucham.Moje życie tez bylo potluczone,ale nie chcialabym żeby mnie ktoś oceniał za źle podjęte decyzje .....
Zeszlam do,, podziemi ", czyli do mojej letniej kuchni, gdzie mam,, przywilej" przygotowywania zimowych przetworów, a dzisiaj konkretnie ketchupu. Cudowne są tę historie, więc zimą, jedząc zrobione przetwory, bez wątpienia przypominać będą ludzi i ich losy z potłuczonymi
Szczęść Boże! A ja słuchając wkładam ogórki do słoików, żeby je zakisić 😊. Bóg zapłać ojcze Adamie za Twoją posługę. Niech Cię PAN błogosławi i strzeże!
Wracamy z mężem do domku od moich rodziców, z Sudet na Śląsk ;) piękna historia ! :) Oliwko i Kamilu wszystkiego dobrego co Was ! ❤️Kochajcie się tak do końca świata :)
Ojej jakie love story ❤️ Oliwio i Kamilu - piękna, pozytywna historia, o jakiej pewnie wiele z nas marzy. Tyle radości i uśmiechu mam teraz dzięki Waszej historii 😊 Niech Wasza miłość wzrasta jeszcze bardziej! 🥰
Bardzo dziękuje za piękną opowieść, tak dobrze sie słucha podobne opowieści jakie sama kiedyś miałam z mojim mężem Markiem 16lat temu.Pozdrawiam z niemiec. Zaneta
A ja kochany Ojcze Adamie słucham Cię w pracy i za każdym razem, kiedy ktoś chce czegoś ode mnie, robię pauzę bądź cofam historie, żeby nie stracić żadnej sekundy 😃 Pozdrawiam ciepło 🤗 Aneta