Facet ma po prostu "trzeźwe" patrzenie na otaczający nas świat. Jest geniuszem w swojej klasie i za to należy mu się uznanie. W prosty i adekwatny sposób potrafi wytłumaczyć wiele "zagwozdek" - bardzo praktyczny i rzeczowy poradnik - szczerze polecam.
Chodzi o to ze suchej teorii na dlugo sie nie zapamieta jak sie tego noe widzi przynajmniej w doswiadczeniu albo nie uzywa dluzej. Wtedy kazdej wiedzy sie zapomina a scifun pokazuje to w ciekawy sposob i przez to prostszy do zapamoetania na dluzej. W szkole nauczyciele czasem kaza wykuc wzor i definicje na pamoec i tyle
Tak wiem, stary komentarz, ale trudno. 1. Kilogramowy walec jest o ile mi wiadomo przeterminowany i teraz opieramy się o bardziej odporną kilogramową kulkę. 2. Jednostki imperialne obecnie również są wzorowane na kilogramie, więc usa to też cywilizacja. Tylko taka z drugiej ręki.
dlatego też złotnicy, jubilerzy i tak dalej często nie używają wag sprężynowych, a szalkowych, te bowiem porównują ciężary 2 mas, a nie wyznaczają masę przy założonym g (przez co po zmianie g ciężar się zmieni, a masa będzie wyznaczana nieprecyzyjnie)
Nie wiem, ale gość z poziomicą w samolocie (o czym SciFun wspomniał w którejś części cyklu o płaskoziemcach) chyba go przebił. Co innego jeszcze jakby tą poziomicę miał przymocowaną do aparatu z teleobiektywem skierowanego na horyzont za oknem... ale płaskoziemcom szyby okien samolotu zakrzywiają obraz (co jak na nich nie taka głupia uwaga - tyle, tylko że im to zakrzywianie chyba działa w zależności od tego, na ile zgadza się z ich założeniem).
Najlepszym jest Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Myślisz że czemu Hameryka jest tak bogata? Kupuje złoto w stanie nieważkości i sprzedaje je Eskimosom. Dlatego jest kryzys i lody Arktyki topnieją ;)
Można, tyle że to nie jest wzorzec, który "waży" kilogram. To jest obiekt, który z definicji JEST kilogramem. Zatem nowe wzorce i tak musiałyby odnosić się do tego pierwszego.
Dążąc do doskonałości muszę poprawić coś co pojawiło się na początku filmiku :) stan nieważkości nie jest wtedy, gdy nie ma siły grawitacji (wbrew pierwszym odczuciom), stan nieważkości jest wtedy, gdy jedyną siłą działająca na ciało jest siła grawitacji, kiedy ciało np. winda z workiem ziemniaków spada swobodnie (bo ktoś wpadł na takie doświadczenie) to taki worek nie naciska na podłoże, być może uniesie się jeżeli będzie to wystarczająco długi spadek swobodny i to jest stan nieważkości, natomiast kiedy stoimy na asfalcie to działa na nas siła grawitacji oraz siła reakcji podłoża, która powoduje, że odczuwamy nasz ciężar, tak to można przedstawić w skrócie :) kto nie wierzy polecam sprawdzić wikipedię, tam lepiej wytłumaczono, pozdrawiam :)
Powiem jedno: SUPER!!! a przede wszystkim temat zrealizowany naprawdę ciekawie. Chyba dla nikogo nie jest zaskoczeniem kiedy ciekawe rzeczy spotykają się z bardzo pozytywnym odbiorem. Prawdo podobnie ten odcinek nie raz zostanie wykorzystany jako pomoc dydaktyczna w wielu szkołach. Pozdrawiam SamoukiDoNauki.
Scifun, w Twoim filmiku pojawił się błąd, a mianowicie chodzi mi o to że to nie zmiana ciężaru jest powodem zmiany położenia wskaźnika na wadze. Zgodnie ze wzorem Q = m x g. Masa dla danego ciała w tym przypadku jest stała, przyspieszenie grawitacyjne również. Tym co ma aktualny wpływ na zmianę położenia wskazówki wagi jest nacisk ciała na podłoże ( w tym przypadku na wagę).
Bardzo mi się podoba podejście prowadzącego do zagadnień książkowych i typowo fizycznych. Pierwszy raz jestem zainteresowana przedmiotami ścisłymi, dlatego, moje gratulacje.
Krótko i na temat niektórzy w wstęp 5min a tu calutki filmik :) Otworzyłem wikipedie i nowe wieści: 16 listopada 2018 roku 26. Generalna Konferencja Miar ustaliła, że od 20 maja 2019 wzorzec kilograma jest oparty na stałej Plancka, zdefiniowanej jako 6,62607015⋅10−34 kg⋅m2⋅s−1[
Kanał Polimaty jak i Scifun po prostu miażdżą polski system edukacji... Skończyłem już szkołę jakiś czas temu, ale ten kanał jest tak dobry, że chyba nikt ze subskrybentów nie przepuszcza żadnego odcinka bo chce się czegoś dowiedzieć/nauczyć.
Aby utrzymać lub przyspieszyć jakąś masę trzeba użyć coraz to większej siły. Problem w tym, że tak jak kolega wyżej napisał - dochodzi do momentu kiedy masa i potrzebna siła stają się nieskończone. Dlatego prędkość światła mogą osiągnąć tylko "cząstki" niematerialne jak kwanty. Rzecz w tym, że one istnieją tylko kiedy się poruszają ponieważ prędkość światła jest też prędkością czasu. Dla kwantu czas stoi i dlatego jego energia się nie "rozchodzi".
@Xoruam- pracuje się obecnie nad wzorcem kilograma z krzemu. idealna kula o rozmiarze ściśle określonym w ściśle określonej temperaturze i ciśnieniu. dzięki temu każdy będzie mógł sobie zrobić taki wzorzec (o ile będzie go stać, bowiem koszt jego wykonania to około 1mln €), a kilogram przestanie być zależny od pojedynczego, zmiennego i niepewnego obiektu. podobnie zresztą było z metrem, czy sekundą (które początkowo były zależne od wartości związanych z Ziemią - czyli również powiązane z obiektem, który ulega zmianom), obecnie natomiast sekunda to czas stały - zawsze - opisany tak, że nikt normalny tego nie rozumie ;), ale coś tam z atomem cezu... metr jest zależny natomiast od stałej (już teraz) sekundy i prędkości światła (w próżni - również wartość stała). zatem został kilogram, którego definicja dalej zależy bezpośrednio od konkretnego elementu, co gorzej, jeżeli wzorzec się zmieni zmienią się również wszelkie definicje Watów, Amperów (mimo, że to jednostka podstawowa, tak jak kg, s, m - to jej definicja zależy od kilograma) co oznacza sporo problemów. poza tym co gdyby ktoś nagle podkradł tak ze 100 gram wzorca z wzorca?! czy ktoś pomyślał o kobietach? wtedy, zgodnie z przyjętymi zasadami, należałoby przeskalować wszystko do wzorca - co za tym idzie - kobieta ważąca dzisiaj 55kg po takiej kradzieży ważyłaby... 61kg! mimo diety
Wynika to ze wzorów, które możesz znaleźć na wikipedii lub w necie. Jeśli chcesz to wpisz sobie szczególna teoria względności, mechanika relatywistyczna, dylatacja czasu, kontrakcja długości. Wzory na wiki są z pochodnymi co trochę odstrasza bo nie każdy potrafi je liczyć ale w liceum miałem uproszczoną ich wersję z samym mnożeniem. Nie jestem w stanie ich obecnie znaleźć ;( Ale to twój problem ;p Jeśli jesteś głodny wiedzy to znajdziesz. xD Mam nadzieję, że pomogłem. Pozdro! ;)
Cudownie, poprawiłem niewiedzę autora kanału to usunęli z dyskusji.... oby tak dalej! Dalej wmawiajcie ludziom że wzór kilograma jest zamknięty w sejfie w piwnicy!
Mieszasz w to mechanikę kwantową. Problem z przesyłem informacji przez splątanie jest taki, że nie kontrolujemy tego, jaka informacja jest przesyłana. Jeżeli mamy splątaną cząstkę, nie kontrolujemy tego, jak jest skierowany spin, jest to całkowicie losowe.
Myślę że SciFun'owi nie łatwo znaleźć temat na odcinek :P przy tym tematy są ograniczone (nie licząc tych, co dopiero odkryją), a i przygotowania + montaż na pewno zajmują dość długo, ponieważ widać że odcinki są bardzo dopracowane :D
Co do stracenia tych 50 mikrogramów ( 4:30 ) być może jest to w jakikolwiek sposób związane z okresem połowicznego rozpadu? Mógłby się ktoś jakoś ustosunkować do tego?
Szymon Pluta wg mnie to nie idealny wzorzec stracil, ale kopie zyskaly, sa wyciagane czesiej niz oryginal, mogly zebrac mikroskopijne czesciu kurze/brudu i zyskac na masie
***** Ale wszystkie kopie nie mogłby zyskać tyle samo dokładnie, to raz. Wydaje mi się, że jednak nasz świat jest tak złożony i na wszystko wokoło działa tyle różnego rodzaju sił (włącznie ze wspomnianym przeze mnie utlenianiem), że możemy tylko zgadywać. Trochę poszperałem w necie, ale jakiejś bardziej naukowej teorii na potwierdzenie tego, czy też zanegowanie nie znalazłem.
Płyn wbrew powszechnemu stosowaniu tego słowa, to nie to samo co ciecz. Zarówno gazy jak i ciecze zalicza się do płynów. Zgodnie z podręcznikiem do mechaniki płynów. Płyn - każda substancja, która może płynąć, tj. charakteryzuje się wielką łatwością zmieniania wzajemnego położenia poszczególnych elementów nawet dla niewielkich sił.
Teoretycznie będą. Jednak nic nie może się poruszać szybciej od światła, a również dylatacja czasu spowodowała by prawie całkowite zatrzymanie czasu i "cholerne" zwężenie materii która by się tak szybko porzuszała.
Prędkość światła jest prędkościa graniczną (nieprzekraczalną) i statek nie ma prawa sie z taką prędkością poruszać chyba, że schudnie do masy fotonu. ;)
Tak. Prawda. A czemu powiedziałem że niemal niemożliwe jest uzyskanie prędkości zbliżonej do prędkości światła ? Masa (nie waga (!)) ciała wzrastała by proporcjonalnie (acz z tego co wiem do kwadratu) do wzrostu prędkości, i rozpędzanie do C wymagała by posiadania całej energii gwiazdy neutronowej ...
Załóżmy, że montujesz silnik jonowy do jakiejś tam rakiety i on daje ciąg stały. Gdyby działał wystarczająco długo to w końcu rozpędzi rakietę do określonej prędkości (zakładając brak oporu w próżni). Porównanie z samochodem miało zobrazować to, że jak wyłączysz ciąg to nie zwolnisz tak po prostu. Dalej się czepiam tej masy, bo według mnie rośnie jedynie energia obiektu, a sama masa jest bez zmian...
pomiar który wykonałeś leżąć na podłodze jest błedny bo odniosłes długość swojego ciała opierająć sie jedną nogą o ścianę. ztając na jednej nodze w pionie też bedziemy wyżsi wiec to jest błedne. moeże jest w tym prawda ale nie 3 cm tylko co najwyzej 1 cm tak smao rano gdy sie budzimy jesteśmy wyzsi bo po całym dniu grawitacja zaciska gregi kreęgosłupa do siebie i tracimy wzrostu zaleznie ile go posiadamy wyjsciowo.
To zależy jaki ''światek'' masz na myśli(zdrobniłeś słowo ''świat''??). Jakim cudem obiekt rzucony do przodu z poruszającego się w tył pojazdu mógłby przyspieszyć?(jeśli rzucający siedziałby tyłem do kierunku jazdy i w tym kierunku rzucił przedmiot). Oczywiście wiem o co Ci chodziło i odpowiedz brzmi nie. Następnym razem pisz trochę dokładniej, bo sam widzisz jak to wygląda z perspektywy czytającego, który chce odpowiedzieć :)
Czekamy na Twój film :) W przystępny i śmieszny czasem sposób tłumaczy zasady fizyki, co jest lepsze niż oglądanie jakichś Minecraftów, więc jak dla mnie to szczytny cel :)