Fizyka w STAR WARS 

Przed 301!

Sajfan MASAKRUJE Gwiezdne Wojny !!! (których jest fanem)

-Help me Obi Wan Kenobi you're my only hope -No -Written and Directed by George Lucas

Moment, w którym rozsierdzony nową polityką RU-vid'a, próbujesz wyłączyć reklamę midichlorianów... bezcenny.

"Mój statek robi 5 metrów w 2 metry" XD na starcie mnie rozwaliłeś :D

6:13 Pierwsza zasada dynamiki mówi, że X-wingi na różowo

Mój samochód jedzie dwa kilometry na kilometr.

Motyw z blasterem własnej roboty bardzo mi się podoba :D

"Użyj siły" jebłem XD

Co jeśli midichloriany są tylko oznaką obecności mocy? Coś jak z bakteriami żywiącymi się radiacją.

Ma ktoś sprzedać 2 gramy mikroskopijnych organizmów?

In real life - E=mc2 In Star Wars - E= XDD

Helikopter w kosmosie zachowuje się bardzo grzecznie

Co do Hana Solo, chodzi o to, że "znalazł skrót" drogi Kessel Run skracając tą drogę do 12 parseków.

0:53 nie nie panie SciFun. Chodzi o to, że droga do Keseleran miała 18 parseków, ale Han Solo znalazł skrót, więc inną drogą doleciał do Keseleran w 12 parseków.

4:12 W Gwiezdnych Wojnach: Imperium Kontratakuje w starej wersji polskiej z lektorem(Janusz Kozioł) właśnie tak to zostało przetłumaczone i Yoda gdy uczył Luke'a mówił: "Luke, użyj Siły". Jest to dziwne i od razu przypomniałem sobie jak mówiłeś o tym tłumaczniu :)

Ta reklama w 6:45 nabrałem się ;)))) xd

@Sci-Fun, znam wyjaśnienia na niektóre zarzuty. Grawitacja na pokładach jest tworzona przez tzw. generatory grawitacyjne, skok w nadprzestrzeń zużywa mnóstwo paliwa i wymaga dość długich obliczeń, by nie wpaść w widmo nadprzestrzenne obiektu np.: supernowej oraz działa tylko w linii prostej, hipernapęd z kolei także ma różne rodzaje, ten Hana Solo to hipernapęd klasy 0.5 czyli pozwalający na dotarcie w dane miejsce w 0.5 czasu bazowego (nie wiem ile on trwa), poza tym Han doleciał z Hoth na Bespin, a obie planety znajdowały się w sektorze Anoat, i mają te same współrzędne - K-18 co oznacza że systemy Bespin i Hoth są znacznie bliżej. A jeżeli chodzi o Midichloriany, to są one jedynie katalizatorami ludzi i innych myślących ras z mącą która pozostaje tajemnicza j słabo zbadana. Poza tym myśliwce były projektowane tak by mogły latać w atmosferze min. dlatego, że sztuczna atmosfera na krążownikach bądź niszczycielach tego wymagała. Ciążenie na planetach nie jest takie samo, choć zawsze ma podobną wartość, tak że nie utrudnia poruszania się. To, co prawie zjadło Sokoła Milenium to Kosmiczny ślimak, który jest przystosowany do życia w kosmosie, a oni oddychali jego gazami żołądkowymi. Jeżeli zaś chodzi o laser gwiazdy śmierci to te lasery zmieniły kierunek i połączyły się w jeden za pomocą, wcześniej już wymienionych generatorów grawitacyjnych, a energię czerpała z reaktora zasilanego coaxium i kryształami kyber. Poza tym reszta błędów które wskazałeś np.: atmosfera nadająca się do oddychania na każdej planecie faktycznie nie zgadza się z prawami fizyki i prawdopodobieństwa. Cześć i chwała Iluminati, Masonom i innym tajnym organizacją Bracie Sci-Funie!

z tym że sokół millenium pokonał odległość od Hoth do Anoat to dlatego że leżą w tym samym układzie planetarnym, a Hanowi chodziło o układ planeta księżyc

Więcej!!! Teraz o Misiu Uszatku poproszę!

Z Hanem Solo to było tak, że Kessel Run było najtrudniejszą trasą kosmiczną, on znalazł skrót z którego nie było powrotu, ale on wrócił i powiedział wszystkim że jest krótsza trasa. Nie ma za co

Z podrużą miedzy Hoth a Bespinem można przyjąć kilka rzeczy dzieki którym wydaje sie choć trochę bardziej sensowna (albo mniej bezsensowna). 1. Anoat i Hoth moga po prostu być nietypowo blisko siebie. 2. Na dobrą sprawę nie wiemy jak długo tam lecieli ani jak długo byli przyczepieni do niszczyciela. Boba Fett śledził ich na tyle długo by zorjętować się gdzie lecą (Kurs + mapa + fact, że Bespin to jedyne zamieszkane miejsce w systemie + to że Fett zapewne wiedział że Han i Lando się zanją), przekazać tą informację Imperium, wyprzedzić ich I zorganizować pułapkę. Podruż nie trwała więc kilka minut. A jeśli chodzi o "0.5 past light speed". Zajrzałem na wookiepedię i do starej książki o stakach z gwiezdnych wojen. Hipernapędy podzielone są na "klasy" określone numerami. Tym bliżej 0 tym szybszy statek. Klasa sokoła to właśnie 0.5. Standardowe wojskowe hipernapedy w czasach imperium miały oscylowac pomiędzy 1 a 2. Cywilne 3 a 4. Co prawda to nie do końca pokrywa sie z tym co powiedział Han ale yo z parsekami nie miało sensy I wymagało zmiany w nowlizacji więc to tteż mozna włożyć do tej samej kategorii. A to że mówią "prędkosć światła" i "hiperprzestrzeń" na zmiane to po prostu taki zwrot. Dawno dawn dawno daaaawno temu kiedy pierwsze cywilizacje zaczęly stosowąć hipernaped prędkość mogła być bliska światłu i po prostu tak się utarło. Tak jestem Nerdem i mam dzisiaj za dużo wolnego czasu.

Dowiedziałęm się że "Pierwsza zasada dynamiki mówi że X-Wingi na różowo" Edit: Na 6:36 się nabrałem z tą reklamą i kliknąłem w x zapominając o Ad-Blocku xD

Hoth znajduje się w systemie Aanoat tak samo jak Bespin (miasto w chmurach).

Chyba zapomniałeś o tym że x-wingi i inne latające jednostki bojowye walczyły także na planetach tj. w obrębie ich atmosfery i wtedy siła nośna, grawitacja itd. mają znaczenie, a skoro w przestrzeni kosmicznej nie mają no to nie ma co budować osobnych statków do tego i tego tylko lepiej uniwersalne.

Materiał super, autor mógłby trochę bardziej pogrzebać ;-) Jest (naciągane) wytłumaczenie 12 parseków. Rzecz w tym, że przy Kessel Run lata się blisko "czarnej dziury" - im ktoś odważniejszy i ma lepszy statek, tym może lecieć bliżej niej po okręgu i tym samym wybrać krótszy dystans, stąd 12 parseków to droga na skróty tych regularnych 18 parseków, którą mogą pokonać tylko szybkie statki i odważni piloci. Czy jakoś tak ;-) Swoją drogą książka "Star Wars" sygnowana nazwiskiem Lucasa (miał ghostwritera) została wydana przed filmem, plus tego "błędu" w filmie nie poprawiła żadna edycja specjalna, o ile się nie mylę. Co do szybkości hipernapędu to są to tak oznaczone silniki w Star Wars - 0,5 jest paradoksalnie szybszy niż 0,75, 1 i 1,5. Nie ma to odniesienia (wbrew temu co sugeruje wypowiedź Hana Solo, ale ten 0.5 to prostu klasa hipernapędu - a nie określenie prędkości per se. A jeśli chodzi o statki i ich kształt, to projektowali je przecież do latania zarówno w kosmosie, jak i atmosferze ;]

Świetne!!! Też mnie zawsze rozwala kompletna beztroska o masę obiektów, pęd, grawitację, przeciążenie w filmach SF. Tym bardziej, że są to filmy SF, więc powinno się tam pamiętać o "S", ewentualnie wytłumaczyć np. sztuczną grawitację. Świetnym przykładem są przeciążenia jakim poddaje się Tony Stark jako IronMan. Koleś dawno powinien być połamany na śmierć...

Niech "Mikroskopijne Organizmy" będą z wami i że SciFun'em.

Śmigłowiec w próżni (o ile byłby na tyle wytrzymały, aby zerowe ciśnienie nie rozerwało go) wisiałby w przestrzeni, nawet na najwyższych obrotach, ponieważ śmigła w helikopterze mają za zadanie wytworzyć siłę nośną odpychając powietrze w kierunku przeciwnym do kierunku poruszania się maszyny, a w przestrzeni kosmicznej, nie śmigła nie miałyby czego odpychać.

Mikroskopijne organizmy = robaczki = wszy xD. Jaki z tego wniosek??? Im dłużej się nie kompiesz, tym jesteś silniejszy xD.

Ktoś próbował wyłączyć reklamę, a to się okazało częścią filmu ??

6:37 SciFun ty Trollu !!! XD

0:35 to jest wytłumaczone w filmie Han Solo ;) Po prostu znalazł krótszą trasę

6:36 kto jeszcze dał się na to nabrać? :P

Ja to rozumiem tak , że Han Solo przebył 18 parseków w czasie w kturym światło przebyło by 12 parseków. Potwierdza to fakt, że sokół milenium osiąga 1,5 prędkości światła.

No to pojechałeś. To trochę jak próba wyjaśniania jakim prawem w jakimś filmie istnieją zombie. Ale brawo, że ci się chciało. :)

Boże ale te filmy są dobre! Fajnie tak wrócić po prawie dekadzie i dalej słucham z uśmiechem. Nie to co te nowe wideo o zabawkach ; ) Pozdrawiam serdecznie!

6:38 kto próbował wyłączyć xD?

Zagadka z 5:50 Jeżeli ten helikopter by mógł się przedostać/przebić przez atmosferę to jeżeli by wyłączyć grawitację planety poza atmosferą to by się dalej poruszał tak jak się wznosił (tylko nie mógł by się zatrzymać) przez 1 zasadę dynamiki. Natomiast jeżeli helikopter był nieruchomy w kosmosie i włączył wirnik (także silnik) to nie poruszył by się, chyba że spaliny mogły by go ruszyć (zależy to od silnika i wyrzutu spalin przez tłoki, chyba że byłby to helikopter nie używający tłoków w silników to by się nie poruszył)

Czekałem na wyjaśnienie miecza świetlnego, ale materiał świetny :)

Trasa na kessel i te 12 parseków zostało wytłumaczone jeszcze zanim wypuszczono film o hanie solo (którego najlepszą częścią była właśnie ta trasa), a co do midichlorianów to nie do końca to zrozumiałeś. Midichloriany to nie moc, one tylko sprawiają że ktoś jest bardziej lub mniej wrażliwy na oddziaływanie mocy

7:25 Siłą Goku.

Helikopter w kosmosie zachowywał by się tak samo jak np fotel

Z kesel chodziło o to że zamiast lecieć bezpieczną trasą omijającą ogromną mgławice przeleciał przez tą mgławice

Lodowa planeta Hot, ciekawe...

zapomniales o ogniu w kosmosie

6:36 kto nacisnął X ? :D

A ja dalej zastanawiam się jak zachowuje się helikopter w kosmosie

6:17 są teoretyczne paliwa które mogą spalać się na różowo - Metaliczny wodór.

Tylko może jest to inny wymiar z rasami które rozwinęły się inaczej niż my i wtedy ma to sens. Bo inne wymiary mają inną logikę i są tylko odbiciem zmiennym wymiaru x a wymiar to nie galaktyka przy okazji na meteorze jest tam zwierzak bez tlenowy albo w tym wymiarze cała galaktyka jest napełniona tlenem więc widzisz ten film (twój) zaczyna powoli spalać na panewce :(

Nakręć: FIZYKA W FILMIE AVATAR !!!

Stare, ale... nalepsze co ogladałem na jutubie w tym tygodniu. . . . Może i miesiącu. Reklama w siódmej minucie miażdży :-)

6:37 Dlaczego jak zamykam reklamę to zatrzymuje się film? Ha???

Czekam na odcinek "Fizyka w Klanie" :)

No i rzeczywiście zrobił "kessel run" w te 12 parseków. Poleciał skrótem i zmniejszył odległość więc wszystko się zgadza,film nie aktualny dawaj NOWĄ CZĘŚĆ ❤️

statki maja oplywowy ksztalt poniewaz lataja tez na roznych planetach

helikopter w próżni (zakładając, że bez atmosfery udałoby się uruchomić w jakiś sposób silnik turbowałowy) względem zewnętrznego, nieruchomego układu odniesienia obracałby się w przeciwnym kierunku niż jego śmigło w taki sposób, że zredukowany moment pędu śmigła równoważyłby moment pędu helikoptera, ze względu na brak działania sił zewnętrznych. Co wygrałem?

3:36 Kto próbował zamknąć reklamę? xD

Film Solo cię wyjaśnił 😂😂😂 Ale i tak szanuje 😁

Parseci już wyjaśniono Sokół milenium poleciał skrótem mającym 12 Parseców. Po za tym to jest kurde świat fantasy I tak jakby to wszystko jest mozliwe

Nie wiem, może ja się nie znam, ale o ile pamiętam SW zalicza się do gatunku science-FICTION więc szukanie w nim "sensu fizycznego" jest w istocie głupsze niż "błędy" w tym filmie popełnione. Gdybyśmy tak mieli podchodzić do filmów to 90% filmów sensacyjnych, przygodowych itd. by nie miało żadnego sensu. Wystarczy pierwszy z brzegu film z Jet Li, a to co widzimy w SW nabiera sensu. Cały gatunek "fantasy" (i sci-fi przy okazji też) okazałby się bez sensu. Przecież te filmy z założenia nie mają się trzymać naszych praw i naszych zasad... Ehhh... :/ I żeby nie było, nie hejtuję filmiku ani nic tylko widzę zupełną bezzasadność stawianych w nim zarzutów.

0:38 nie chodzi o to że zrobił to w czasie 12 parseków tylko chodzi o to że ustanowił nową, krótszą, 12 parsekową trasę. To wyjaśnia też dlaczego jest podana informacja że trasa na kessel wynosi 18 parseków.

W pustej przestrzeni (uznając, że silnik pracuje) helikopter zacząłby się obracać wokół własnej osi. Dziwię się, że jeszcze nikt (przynajmniej nie znalazłem) na to nie odpowiedział

Co do zagadki z helikopterem to wydaje mi się, że zarówno śmigło jak i cały helikopter kręciłyby się w przeciwnych kierunkach zgodnie z 3 zasadą dynamiki Newtona (tak myślę)

a mój statek 2 galaktyki w jedną galaktykę ;)

Kto też na 6:40 próbował wyłączyć reklamę?

Świetne! Też się zastanawiałem po jaką moc [siłę] te statki mają ciągle włączone silniki a potem (w 8 części) narzekają na brak paliwa.

Widocznie oglądają sci-funa, bo w StarWars VII Gwiazda śmieci ładuje się poprzez,,połykanie" gwiazdy

helikopter w kosmosie sie nie porusza!

Wątek trasy na Kessel został rozwinięty w filmie Han Solo. Okazuje się że Han nie kłamał bo po prostu poleciał skrótem

Jeżeli silniki spalinowe, bo chyba takie są w śmigłowcach (NIE HELIKOPTERACH), w ogóle by działały to nic by się nie stało. Bez prędkości początkowej stał by w miejscu, chyba. Ale mam przeczucie, że taki silnik w ogóle by nie działał. Pozdrawiam. PS! Już wiem. W kosmosie nie ma powietrza, więc silniki by nie działały. Bo potrzebują tlenu do działania! Tak, tak... podziękujecie później. :D

Witam, oglądam Imperium kontratakuje i sprawdziłem lokalizację Hoth. Planeta ta znajduje się w systemie/sektorze Anoat - potwierdza to także Kompendium Star Wars (hasło Hoth strona 212). W filmie Sokoł Milenium z uszkodzonym hiper-napędem nie przemieszcza się z systemu Hoth do Anoat ale cały czas się w nim znajduje...Pozdr

Dzięki temu filmikowi cię poznałem bo pani kiedyś nam go póściła na fizyce xdd

"x-wingi na różowo!" XD

Z kessel run chodziło prawdopodobnie o to, że nie lecieli trasą tylko robili skróty na kreskę co było nieosiągalne dla większości maszyn :D witamy w 2020 :D

Największym absurdem GW był niezmienny program szkolenia szturmowców.... Kto był w imperium odpowiedzialny za szkolenie w strzelaniu i dlaczego nie został potraktowany przez Vadera choke force'em?

0:01Star Wars to kosmiczne fantasy z elementami science fiction.

4:10 czy to atak personalny? XDDD piękny kanał, szkoda że tak mało filmików

6:36 Kto próbował wyłączyć reklamę?

Sci fun jeśli chodzi o ,,skok w nadprzestrzeń" to faktycznie istnieje coś takiego. Dziala to tak że materia przed statkiem jest wyrzucana za niego. Dzięki czemu pojazd moze byc w ,,jednym miejscu" a jednak bardzo bardzo szybko się poruszać. Niestety dzisiejsi naukowcy nie znają właściwości ,,czarnej materi" ani "czarnej energi". (nie wyssalem tego z palca bylo na discovery w nocy i wgl w roznych zrodlach)

Pierwsze sekundy i juz błąd. Star Wars to nie sci-fi. Star Wars to space opera. W tym gatunku nie ma co sie doszukiwac sensu ani realizmu, bo w ogole nie bylo zamiaru aby on tam był.

to z hanem jest wytlumaczone w filmie o nim pokonuje ta trase tak jak teoretycznie sie tego nie da zrobic i leci n skruty dlatego pokonuje go w 12 parsekow

Kto się nabrał na reklamę z mikroorganizmami i chciał wyłączyć?

Ostatnio spotkałem się z tłumaczeniem, że ta trasa "kesel cośtam" jest najeżona... polami asteroid czy tam czarnymi dziurami(coś w tym guście) i to przechwalenie się znaczy tyle, że jego statek jest tak zwinny, że może przelecieć krótszą trasą niż większość.

ani cześć ani pocałuj mnie w "d" ;)

Lubię od czasu do czasu wracać do tego odcinka. XD Co nie zmienia faktu że nadal lubię pierwszą trylogię GW. ;)

Nie było o mieczach świetlnych :(

Czyli trochę bez sensu ten film :p Scenarzyści nie mieli o tym zielonego pojęcia :D

A co jeżeli jedi to napromieniowane stworzenia u których radiacja wytworzyła u nich moc?

Całe życie w kłamstwie ;/

W książkach serii Endymion ludzie mieli napęd w statkach typu archanioł, gdzie po przyspieszeniu zostawała z nich mokra plama i musieli się odbudowywać w "komorach zmartwychwstania".

6:37 - czy Tylko ja chciałam wyłączyć reklamę ? xd

Nadprzestrzeń- inny wymiar. Wg. Dakanna. Polecam ten kanał.

Kto też chciał wyłączyć tą ramkę 6:38? xD

Kto zatrzymał, aby kliknąc "x" w reklamie o midichlorianach? :D

Do Scifuna kessel run jest usytuowane w gromadzie czarnych dziur. Trasa ma 18 parseków. Są szlaki przemytniczne dzięki którym można tą trase pokonać szybciej, ale trzeba miec wystarczająco szybki statek. Ta wypowiedź ma świadczyć o możliwej do osiągnięcia prędkości. Mam nadzieję że trochę rozjaśniłem sytuacje.

5:37 Ja (fan lotnictwa) CO TO JEST ?!

co do bronii osadzonej w gwieździe śmierci, nie zostało sprecyzowane że to wiązka lasera, równie dobrze, może to być coś podobnego do klingi miecza świetlnego (w gwieździe śmierci jest pełno kryształów kyber do zasilania działa), i te wiązki przecinają się w jednym punkcie, a jako że nie są one tylko światłem, tylko fizycznymi obiektami, to działa na nie 1 zasada dynamiki, i siła wypadkowa skierowana jest w cel

co by się stało gdybym hipotetycznie rozlał plazmę [podobną do tej na słońcu] na ziemię? czy powstał by głęboki krater czy raczej by zastygła po dłuższym czasie zostawiając małe wypalone wgniecenie? powiedzmy że rozlana plazma ma 1m średnicy

Helikopter W kosmosie będzie "stał" w miejscu