Ile pojemności traci akumulator podczas obciążenia opornicą ? 

Dzięki za komentarz 😉

Dzięki i

Dzięki za miły komentarz.

Najpierw było "memory fajf" do Piotrka P - "i wszystko jasne" 😁

Właśnie o to chodzi 👍

Ale tutaj aku był ładowany przetwornicą 😉

@@TomaszHudy wiem, przyszłościowo doradzam :)

@@tomaszt4045 rozumiem 😉 Jakiś czas temu kupiłem przetwornicę, pełny sinus ze stabilizacją przy 230V, właśnie z myślą o pomiarach prostowników

Dzięki 😉

Dzięki 😉

Nie mylisz się zbytnio. Sam miernik pobiera jakieś 30mA, ale mimo wszystko nieco zaniża. Teraz go skalibrowałem i jest nieco lepiej.

To zależy od obciążenia - stąd ten pomiar. Przy rozładowaniu większym prądem będzie mniejsza pojemność uzyskana. Przy ładowaniu większym prądem też, ponieważ większa ilość energii "pójdzie" w straty.

Nie, to pomiar w nawiązaniu do ostatniego testu akumulatora ZAP. Z resztą nie tylko pod tym testem akumulatora miałem podobne komentarze - abym po obciążeniu ponownie go naładował 😉

Tylko uwzględniając twierdzenie Peukerta, to pojemność akumulatora przy tak małym obciążeniu będzie zdecydowanie wieksza niż przy C20.

No mogła by jakaś być, tylko czy takie minimalne wartości będą miały w ogóle znaczenie ?

Tak zazwyczaj liczyłem, ale pojawiła się wątpliwość w postaci dużego prądu obciążenia i twierdzenia Peukerta. Wychodzi na to, że przy tak krótkim czasie obciążenia to otrzymujemy to samo 😉

@@TomaszHudy Przez chwilę chciałem zaproponować kolejny miernik do kolekcji w wersji 500A aby go pożenić z opornicą: pl.aliexpress.com/item/32856210821.html ale w sumie bez sensu skoro z obliczeń i testów wynika praktycznie to samo ;-)

Ale ja mam bocznik 500A do mojego miernika PZEM-017 😁 Także dało by radę i tak zmierzyć 😉

@@TomaszHudy Ale takiego jak zaproponowałem to jeszcze nie masz (ja zresztą też nie) 😋

Najlepiej gdybym miał jakiegoś małego AGM ... w sumie mam 😉

@@TomaszHudy Eee, dla kontrastu oraz potwierdzenia tezy wskazany byłby tradycyjny kwasiak 😜

Niby tak ale ... kiedy kwasiak jest w pełni naładowany ? Jeśli ma gęstość 1,28 - ale to 1,28 można osiągnąć przy dość różnej wartości wprowadzonego ładunku - tą różnica w stosunku do gęstości jest bardzo duża. Poza tym wzrost gęstości nie jest liniowy i przy pojedynczym obciążeniu nawet nie drgnie 😉 Te wyniki to byłaby czysta loteria. Do tego sprawność akumulatora z płynnym elektrolitem jest różna - trzeba by najpierw sprawność zbadać. Zbyt dużo zmiennych aby wyniki wyszły miarodajne - dlatego pomysł z AGM

@@TomaszHudy Myślałem raczej o mocno uproszczonym teście. Przyjąć dajmy na to, że po osiągnięciu 16,2V akumulator jest wysycany 2 godziny. Później jest obciążany opornicą i ponownie ładowany według poprzedniego schematu. Tak by właśnie wykluczyć wiele zmiennych i tylko oprzeć się na prostym założeniu. Ale może to zbyt uproszczona metoda, nie wiem (nie sprawdzę bo ostatecznie wstrzymałem się póki co z zakupem opornicy 😉). Swoją drogą to ciężko Ciebie podpuścić 😁

Mnie ciężko podpuścić - wiesz ile ja gratów nakupiłem, tylko po to aby coś sprawdzić 😁

Cześć. Pisz na tomasz.hudy@gmail.com 😉

Taki już nasz los - upalania elektroniki 😁

Problem jest w twierdzeniu Peukerta. Poza tym co ma piernik do wiatraka ? Po co tu stosować prawo ohma ?

@@TomaszHudy Kolega jak sam wspomniał, dotarł tylko do zadań z podstawówki w idealnych warunkach ;) Co nie zmienia faktu, że przy tak chwilowym obciążeniu ta wartość 'orientacyjna' jest i tak wystarczająca. Dylemat był raczej czy to bardziej 1Ah czy 5Ah czy 0,5 ;)

Z DPS5020 który z kolei sprawdzałem z innymi mulitimetrami. Ale dość duża różnica pojawia się dopiero przy minimalnym prądzie.

@@TomaszHudy ja podłączałem dziś drobnice i bardzo dokładnie przekłamuje tyle co u Ciebie a z akumulatora badałem . Muszę kupić lub zbudować jakiś zasilacz bo przy tej niby prostej elektronice jakaś baza musi być.A Ten miernik zamówiłem oczywiście tuż po obejrzeniu Twojego filmu.,👍

Tak prościej, tak zazwyczaj liczyłem, ale dochodzi do tego twierdzenie Peukerta 😉 Dlatego chciałem to sprawdzić, czy będzie różnica.

Chiński Atorch DT24 a.aliexpress.com/_BShKqA

@@TomaszHudy z gory dziekuje ibzycze szczescliwego nowego roku pozdrawam

Kolega jest taki cwaniaczek z miodem w uszach tu zabłyszczy , tam zabłyszczy.Cała wiedza polega na podśmiechujkach.

Myślę że liczenie bąbelków podczas ładowania, też byłoby niezłym pomysłem 😉

@@Tadek-n3g to ja chcę czerpać wiedzę od was. Oczekuję w związku z tym profesjonalizmu, a nie lania wody i przeprowadzania bezsensownych testów.

@@jacekplacek194 Skąd wiesz, że to są złe bezsensowne testy skoro Ty się uczysz.

@@Tadek-n3g nie powiedziałem, że są złe. Uważam, że nie pomagają w codziennym użytkowaniu akumulatora. Oczekuję porad jak dbać o akumulator żeby jak najdłużej służył. W normalnym użytkowaniu akumulator się wyłącznie doładowuje, a nie tak jak to przedstawiacie. Nie moją rolą jest pisać scenariusze.

Nie będzie problemu z większymi akumulatorami. Sam nie jestem do końca pewien, czego się tyczy ten napis 160Ah

Nie do końca jestem przekonany czy aby każdorazowe rozładowanie byłoby dobrym rozwiązaniem. Praktycznie nie zdarzyło mi się aby akumulator "chwalił" się każdorazowo tą samą pojemnością - prawie zawsze ta pojemność albo była większa albo mniejsza. Trzeba do tego wziąć pod uwagę wpływ temperatury - nawet kilka stopni różnicy da już dość dużą różnicę pojemności - nie wspominam już o czasie który musiałbym poświęcić na takie pomiary. Jak podkreśliłem pod koniec - to nie laboratorium aby dokonywać takich pomiarów a różnica w okolicy 1,8% całkowitej pojemności może wynikać nawet z błędu pomiarowego samego elektronicznego obciążenia 😉

@@TomaszHudy ja nie napisałem, że każdorazowe rozładowanie jest dobrym rozwiązaniem, a tylko, że jest najdokładniejszym. Jeżeli czas prawidłowo wykonanego testu jest dla ciebie za długi to pytanie czy jest sens przeprowadzać inny niedokładny. W końcu na tym się opiera cała filozofia badań i pomiarów. No ale to już twoja sprawa jak będziesz przeprowadzać pomiary i twój kanał. Zawsze można iść na skróty:))

@@tomaszjar541 rozpocząłem test z pracy cyklicznej tego akumulatora, gdzie trzykrotnie był rozładowywany prądem 25A i ładowany w tym samym czasie tym samym prądem, mało tego cały czas był w komorze w tych samych warunkach temperaturowych - jak myślisz, pojemność każdorazowo była taka sama ?

@@TomaszHudy pewnie inna, tyle że ten aku mnie nie interesuje (bo jak wcześniej już wyjaśnialiśmy jest trudny w uzupełnianiu ładunku) - jest ciężki do testów), a wcześniejszy carbon. Ważne w uzupełnieniu ładunku jest dobra ładowarka automatyczna. Zapytam się jeszcze raz czy masz 100% pewności, że ta opornica rzeczywiście obciąża takim prądem i stałym w tym pomiarowym czasie czy tylko na skali? Sam jestem ciekawy bo nie miałem z tym urządzeniem do czynienia.

chyba wysłałeś wiad. i wykasowałeś? (albo się mylę i mnie się wydawało). Tomaszu po 1.- ja ciebie nie krytykuję ani nie drwię z twoich filmów czy wiedzy i doświadczenia, a wręcz przeciwnie uważa, że masz kawał wiedzy itd.; 2- staram się tak jak ty analizować różne problemy i ciekawostki dot. akumulatorów; 3 - inspirują mnie tematy filmów, które przedstawiasz i staram się przekazać konstruktywną krytykę pomagającą tematom badanym i poruszanym. Zanim odpowiem na twoje postawione pytanie, zadam je tobie: ile pobiera rozrusznik w samochodzie, który ma dużo większy kawał roboty by ruszyć wałek rozrządu i rozpocząć procedurę zapłonu? Jaki czas wynosi ta operacja? Na pewno krócej niż testy opornicą. Przyjmuje się, że po każdym uruchomieniu auta jest potrzebne (praca alternatora) ok. 18 min by uzupełnić w pełni ładunek w aku. Jak to przeliczyć i jak to się ma do ubytku energii? A teraz suche wyliczenia matematyczne. Pobór prądu - obciążenie opornicą wynosi (twoje próby) 370A/na godzinę, a więc na 60 min. Na min. wynosi więc 6,1(66) czyli zaokrąglając 6,17A. Na sek. pobór wynosi: 0,1028(33)A. Przy 10 s obciążenia wynosi 1,028(33)A. 6 prób, które wykonałeś licząc tylko po 10s (a były i dłuższe) dają ok. 6,17A. Przyjmijmy 7A co odnosi się już do suchego/gołego 10% rozładowania - ubytku energii. Twoje wyliczenia po doładowaniu pokazały tylko ok 2%. Coś tu nie halo- a dlaczego? Ano chyba przez opornicę i jej rzeczywisty mniejszy prąd poboru albo czas jakim był obciążany aku. Teraz jak się ma pobór amperów w odniesieniu do rzeczywistego potrzebnego uzupełnienia ładunku i sprawności aku. Sam wiesz, że jest dużo większy i wymaga odpowiednio dużego czasu wysycenia określonym prądem przy odpowiednim napięciu. Pytanie więc ile aku traci rzeczywiście na poborze rozrusznikiem i opornicą? Czy tylko tyle ile suche wyliczenia? Czy odnosi się to proporcjonalnie do sprawności aku? Tego sam dokładnie jeszcze nie wiem. Czy typowa opornica spiralna pobiera tyle samo ładunku co ta puszkowa z krążkami? Czy to ktoś badał/ sprawdzał i wspomagał się dodatkowymi urządzeniami pomiarowymi np. cęgami z pamięcią największej wartości natężenia? Robert M. przy obciążeniu opornicą spiralną 600A doładowywał aku mniejszy mały przez chyba godz., a większy 70Ah przez dłuższy czas. Dlatego pytam się dalej czy ten carbonowy aku - chyba 70Ah - utracił rzeczywiście 8Ah przez obciążenie czy to po prostu chwyt marketingowo- naklejkowy nie mający nic wspólnego z rzeczywistą pojemnością aku? Dalej uważam, że ta Warta AGM dodała tylko kolejny błąd pomiaru albo badania i nie przyczyniła się do w miarę prostego i rzetelnego/uczciwego pomiaru (chociażby przez wielką niewiadomą prawdziwego stopnia naładowania aku, kłopot z ładowaniem itd, itp.). Pzdr i życzę drążenia tematu/ Tomasz.

I bardzo go za to szanuję. Nie chciało Ci się nawet opisu pod filmem przeczytać, co było powodem nagrania tego materiału. W treści również o tym mówię - że otrzymywałem komentarze pod testami akumulatorów - że to błąd mierzyć pojemność po obciążeniu opornicą. Pozdrawiam

@@TomaszHudy Czyli szanujesz GO za to że doładowuje akumulatory po każdym teście i dlatego zrobiłeś eksperyment potwierdzający że to doładowywanie jest bez sensu ( lub bez znaczenia ) To tak jak by twierdzić że choinka zapachowa dodaje 10Qunia mocy w aucie i udowodnić że NIC nie dodaje , ale powiedzieć że szanuje się tego co to wiesza przy lusterku i sobie twierdzi że jednak dodaje te 10 Quni XD

@@krzysztof18199 Na upartego zawsze można mieć do kogoś lub czegoś pretensję podam przykład takiej pretensji........ można mieć pretenesję do garbatego, że ma dzieci proste itp.itd.