Zgadzam się z Panią Justyną Najlepszy zespół.Moje lata młodości mój czas.Liryka zawsze na temat i na czasie.Muzyka świetna rockowa.No ,ale dzisiejsza młodzież lubi jak w tekście pojawia się 300 razy pocker face i świeci się czymś tam.I w tym momencie liryka i przekaz traci na wartości
Fajne takie koncerty. Jeszcze jak gra Ira to można się bawić. Kupić kilka piw i można skakać. Jak ktoś się wstydzi to niech nie chodzi. Można nawet koszulkę ściągnąć i narysować sobie niby dziary. Każdy zazdrości wtedy
Porażka zero świeżości ....nic nowego. Grane jak by na siłę. Wokal nie stety już słaby. A tak naprawdę IRA skończyła się jak Kuba odszedł ze składu. Kiedyś to był zespół ....teraz popowe go....