IRA to jeden z kultowych zespołów rockowych lat 90., takich jak Wilki, Elektryczne Gitary, Hey, czy Varius Manx, a ta piosenka jest ich flagowym dziełem. Idealnie wpasowała się w klimat filmu, który promowała, a i osobno do dziś wypada świetnie. Członkowie zespołu, mimo że nie są już najmłodsi, wciąż mają energię i nic nie utracili z talentu.
ta piosenka nosi tytuł "Szczęśliwego Nowego Jorku", a skomponował ją Marek Kościkiewicz (m.in. zespół de mono), i nie jest ona z repertuaru IRY, tylko solo Gadowskiego. Świetny kawałek !
heh miłe wspomnienia związane z tą piosenką... Przecież tyle razy ją puszczali na Lidze Światowej w Katowickim Spodku ... Pozdrawiam kibiców siatkówki !!!!
Do celu zmierzam, powoli, powoli. Posłuchaj Prałacie Comy. Teksty wokalisty Comy dopiero dają do myślenia. Przykład: /watch?v=LF13pgYlJYI "Chciałem Cię rozpieczętować, Usłyszałem słowa, Że chyba nie mam w sercu Boga!" PS: to nie o mnie Księże.
A przywoławszy lud wraz z uczniami swoimi, rzekł im: Jeśli kto chce pójść za mną, niech się zaprze samego siebie i weźmie krzyż swój i naśladuje mnie. (35) Bo kto by chciał duszę swoją zachować, utraci ją, a kto by utracił duszę swoją dla mnie i dla ewangelii, zachowa ją. (36) Albowiem cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swej szkodę poniósł? (37) Albo co da człowiek w zamian za duszę swoją?
+emil warmuz ogólnie mix U2, miejscami przypomina przyspieszone Pride, ale to równie dobrze może być luźna inspiracja. Jakoś tak mam że jak słyszę delay to myślę The Edge; może przesadzilem z tym słowem zerżnięte ;p
W jednej z piosenek wokalista szuka Boga. Dzis zdaje sie ze poszedl gdzies w inna strone. Jezus jest droga, prawd i ostateczna odpowiedzia. Czy wiesz gdzie idziesz?
