Teraz jest o jednego mniej niż psow, a skoro psów jest 6 milionów w Polsce to rozumiem że pozostało 5999999 ? W google łatwo znaleźć że mamy jakieś 50 tysięcy doktorow. Ładna manipulka tylko po co
p. dr Bartosiak, owszem, ma wielkie ego, ale to jemu zawdzięczam, że otworzyły mi się klapki na historię i bliżej poznałem i poznaję geopolitykę. Jestem mu bardzo, bardzo wdzięczny za to co robi i warte jest to tyle, co 1000 doktoratów.
Czy ja wiem czy to EGO? Raczej poczucie własnej wartości i poczucie mizerii intelektualnej tzw. świata polskiej nauki. Można się wkurzyć jak głupek uważa cię za mniej rozgarniętego od siebie.....
Był już taki jeden z Wielkim Ego ,tytuł miał też NIE byle jaki , bo aż Marszałkiem zwać się kazał lecz w praniu okazało się że to zwykły Rydz był i do Rumunii Śmigiem zbył!
@@joeblack2326 Rydz Śmigły był doświadczonym żołnierzem legionów i jednym z bohaterów wojny polsko bolszewickiej, który jest uhonorowany nie tylko w Polsce, ale i na Łotwie za swoje zwycięstwa na bolszewikami.
@@joeblack2326 No więc wrócił do okupowanej Polski i dalej prowadził konspirację. Co do opuszczenia Polski to samo zrobili książę Józef Poniatowski, który leży na Wawelu i ostatni dyktator powstania listopadowego gen. Maciej Rybiński, a w czasie II wojny światowej generał Charles De Gaulle.
Antoni Dudek do Marek Budzisz: "Może wyjaśnię mój punkt widzenia. Pan JB uważa, że jeśli podaje w przypisie źródło z którego przetłumaczył dłuższy fragment cudzej książki, to wszystko jest ok i nie musi już zaznaczać tego cudzysłowem. Otóż na gruncie przyjętych w Polsce reguł, taka praktyka w przypadku prac naukowych, w tym w szczególności tych na kolejne stopnie i tytuły naukowe, jest absolutnie niedopuszczalna. Miałem już jako recenzent nie jeden taki przypadek. Pan jako autor wielu książek doskonale wie, jaka jest przyczyna takich "twórczych" tłumaczeń. I w tym tkwi sedno sprawy. A ponieważ skala owych zapożyczeń jest bardzo znaczna, to i decyzja Rady była łatwa do przewidzenia."
Poniewaz S&F z Panem Jackiem mówi szerokiej publiczności rzeczy które są bardzo niepopularne np. że NATO czy USA moga nie przyjść nam z pomocą w przypadku jakiegoś konfliktu, że dla Świata nie jesteśmy jego pęmpkiem i trzeba się wziąść do roboty aby coś wiecej znaczyć, dodatkowo popiera to analizą sytuacji, to twierdzenia nie pomyśli żadnych polityków i głównego nurtu narracji. W mojej ocenie stąd to wszystko aby móc powiedzieć że " co wy tu słuchacie osoby której nawet doktorat odebrali co ona wie" tak to za chwilę będzie. Natomiast z doktoratem czy nie warto posłuchać ludzi którzy pokazują co może sie stać i jak sie przygotować.
To ze mowil bzdury to jedno. Drugie, ze zjechal doktorat bazujac na czyjejs wiedzy - a to jest po prostu oszustwo. Modnie robic z siebie ofiare, ale nie laczylbym tych spraw.
@@Glicerol Całkowita zgoda. Natomiast jestem ciekawy czy to naprawdę plagiat? Cieszę sie że trafiło na Pana Bartosiaka bo mam nadzieje, że powalczy o swoje i jestem ciekawy czym to się skończy. Pozdrawiam.
Absolutnie tak. Są totalnie oderwane od Polski i Polaków. Przykład: na sprawę dotyczącą kredytu frankowego czekałem 2 lata. Wygrałem. Teraz na apelację będę czekał 2-3 lata. Sędzia wprost sugerował ugodę z bankiem. Uprzedzał, że ilość apelacji jest odgórnie ograniczana do określonej dziennie. Jako Polak korzytający z sądownictwa w Polsce (utrzymywanego za moje pieniądze) oczekiwałbym, że w sprawach tak oczywistych i masowych (dziesiątki tysięcy) jak klauzule abuzywne w umowach kredytowych zostanie utworzony specjalny sąd, specjalna krótka ścieżka i specjalny sąd apelacyjny. W interesie obywateli Polski (powodów) jest uzyskać prawomocny wyrok jak najszybciej. Odzyskać pieniądze i uwolnić mieszkanie od hipoteki. W interesie banków (najczęście zagranicznych) jest przedłużać sprawę ile się da. Biorąc to wszystko pod uwagę - w czyim interesie pracuje polski wymiar sprawiedliwości?
Sam robiłem doktorat i proszę mi wierzyć są koterie na uniwerkach oraz mòwiąckrótko - mnóstwo świn. Sprawa Bartosiaka to skandal, ewidentne ktoś go chce zniszczyć
Psy szczekają a karawana ...musi jechać dalej.👍👍👍.Zyczę dalszych sukcesów dla Pana Dr Jacka Bartosiaka.Mam wszystkie książki.Pierwszą z dedykacją😉. pozdrawiam serdecznie🍀🥇🌞❤️
i dr.nauk.medycznych grzesiowskiemu!! ktory w czasie pandemii zdrobil tytuly ! a teraz dostal posade glownego inspektora sanitarnego ! a jest z zawodu pediatrą !
Nawet jeżeli ktoś nie lubi Bartosiaka, to niech zauważy jakie niebezpieczne precedensy mają miejsce. Że będzie można każdemu odebrać tytuł naukowy, bo nie będzie mówił po linii aktualnej partii. I to po tylu latach.
Plotki o plagiacie zaczęły się po tym jak Jacek Bartosiak wyzwał ministra Błaszczaka do publicznej debaty. Oficjalne postępowanie rozpoczęło się kilka miesięcy po tym. Aktualnie rzadzaca partia nie ma tu nic do rzeczy.
To jest arcyciekawe. Poziom zniesmaczenia ludzi którzy przeżyli dłuższy lub krótszy kontakt z naszą polską "nauką" dotarł do swojego apogeum. Niszczą Pana bo Pan oderwał się od "nauki" a "nauka" to oni. Gdybym miał strzelać, obstawiałbym że co najmniej 20-30% doktoratów w PL to prace pisane na zamówienie, skopiowane z innych prac niepublikowanych (komercyjnych), plagiaty lub całkowite fałszerstwa badań i wyników. Ale tym osobom w naszym kraju z definicji należy się szybka habiilitacja, nagrody, odznaczenia, tytuły, stanowiska... Tymczasem problemem jest taki Bartosiak. Za dużo jeździ, mówi, publikuje za dużo osób go czyta...
Kiedy krzyczał "szkolić, zbroić, modernizować wojsko, bo idzie wojna" to mu klaskali, poklepywali i wspierali. Zaczął mówić "Amerykanie przodem, na pierwszą linię, albo pokój za wszelką cenę", to spuścili go po brzytwie i chcą upokorzyć...
Antoni Dudek do Marek Budzisz: "Może wyjaśnię mój punkt widzenia. Pan JB uważa, że jeśli podaje w przypisie źródło z którego przetłumaczył dłuższy fragment cudzej książki, to wszystko jest ok i nie musi już zaznaczać tego cudzysłowem. Otóż na gruncie przyjętych w Polsce reguł, taka praktyka w przypadku prac naukowych, w tym w szczególności tych na kolejne stopnie i tytuły naukowe, jest absolutnie niedopuszczalna. Miałem już jako recenzent nie jeden taki przypadek. Pan jako autor wielu książek doskonale wie, jaka jest przyczyna takich "twórczych" tłumaczeń. I w tym tkwi sedno sprawy. A ponieważ skala owych zapożyczeń jest bardzo znaczna, to i decyzja Rady była łatwa do przewidzenia."
PAN niestety skompromitowało się na całej linii. Zobaczymy jak to się skończy w sądzie, bo tam się zakończy spór. Niestety ale polskie uczelnie zajmujące ostatnie miejsca albo w ogóle nie są notowane w międzynarodowych rankingach mają o sobie niesamowite mniemanie, a JB który dosłownie nazwał ich paździerzem i betonem nadepnął na odcisk chłopaczkom w krótkich spodenkach. Dlatego nic dziwnego jeśli instytucja będąca sędzią we własnej sprawie + ludzie w niej zasiadający nie odpowiadający swoją osobą czują się bezkarni. Tak zwany postkomunistyczny spadek.
@@Dawidmistrzu Nie sądzę. Nie ma co popadać w foliarstwo i tworzyć oblężona twierdzę. W sądzie obowiązują stricte łamy prawne i przepisy, które obowiązują również PAN. PAN już bodajże pokazało, że w ramach własnego postępowania stosuje się do nich wybiórczo i wg ich własnego widzimisię.
Ciekawe dlaczego tyle lat po doktoracie ktoś odkrył plagiat? Dopiero jak zaangażował się w CPK, to sobie ktoś przypomniał, a pan doktor nadmiernie wierzył we wpływy upadającego imperium.
Rozumiem, że nikt z was nie zainteresował się sprawą tylko wierzy Bartosiakowi kreującymu spisek nieokreślonych wrażych sił. Sprawa jest prostsza niż się wydaje. Bartosiak na jakimś zamkniętym forum podczas dyskusji o wojnie na Pacyfiku obraził adwersarza zarzucając mu niekompetencję. Trafił w młodego niezwiązanego z polskim środowiskiem tylko zagranicznym naukowym niejakiego Piegzika dr. Niestety dla Bartosiaka gość jest wybitnym ekspertem w tej dziedzinie. Piegzik dla sportu sprawdził doktorat dr i okazało się, że nie trzyma on elementarnych standardów/ mówiąc eufemistycznie/ Piegzik przekazał mu swoją ocenę a ten odpowiedział mu eskalacją. Zaczął opowiadać swpjej klace o spiskach i zmowach.Sprawa oparła się o PAN gdzie doktorat został merytorycznie zniszczony. Doktorat został mu odebrany. Dr zgubiła arogancja agresja wydumane mniemanie o sobie. Stało się tak dlatego bo dr nie szanuje ludzi. Nikt na niego nie czychał dybał nie spiskował - po prostu pycha go zgubiła.
@@maReK.OczOplAs Po czyjej stronie stoisz widzimy , czytając ten tekst. Na jakiej podstawie opinia jednego ma decydować być wyrocznią w sprawie pracy innego ? Trafiła kosa na kamień ? młody poczuł się obrażony i wywołał gów***rzę ?
@@maryan58 oczywiście doceniam edukacyjne zasługi Bartosiaka. Mam nawet kilka jego książek. Nie zmienia to jednak faktu, że to bufon i kabotyn co wpływa na jego zdolności analityczne. A teraz dodatkowo okazuje się, że to prowokator oszust i kłamca
@@WielkaStopa-qh1rr " gdy był w cpk " ...słucham, gdzie był ? ....foliowa czapeczka cie uciska ? ( lubię takich co to wysłowić się nie potrafią a jeszcze swój bełkot s a m i sobie łapką w górę oznaczają BRAVO ty)
Skompromitowane tzw elity szczują na mądrych uczciwych intelektualnie ludzi uwielbiam pana szanuję i gardzę podłością ludzi którzy wstydzą się nawet ujawnić bo doskonale wiedzą że postępują nikczemnie
Nie słucham Jacka Bartosiaka bo ma tytuł doktora. Słucham bo w zajmujący sposób opowiada o swojej pasji. Na dodatek ta pasja dotyczy mnie, jako Polaka mieszkającego w Polsce, bezpośrednio. Słuchałbym go tak samo gdyby miał habilitację lub licencjat. Podziwiam jego wiedzę, oczytanie, inteligencję, umiejętności analityczne, sposób przekazu i bezkompromisowość. Jak również jako człowieka. To, że jakieś gremium ludzi, którzy skupili się na robieniu kariery w strukturach systemu oświaty namaściło go tytułem nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Warto wziąć pod uwagę, że (oprócz kilku jednorożców w postaci Góralczyka, Szewko czy Nowaka) są to ludzie oddani robieniu kariery i utrzymaniu status quo, a nie czynieniu zmiany. Odwrotnie jak Bartosiak. Z prądem to płynie gówno.
Ten człowiek złego słowa nie powiedział ani na lewą ani na prawą stronę mówił tylko o Silnej Polsce między wschodem a zachodem i to tak bardzo przeszkadza obecnej władzy bo pokazuje że oni nie chcą silnej polski tylko słabej Polski podporządkowanej Niemcom ,władza nie może atakować ludzi za ich poglądy co to ma być komuna .
Wydawało się że Jacek Bartosiak zrobił raport przed wojną (dobry raport ale pokazywał mizerię wojska, zakupów etc) potem jak "cwany gapa" nie poruszał już takich tematów tylko "Czy Polska powinna mieć siły kosmiczne", "Chiny, USA wojna na Pacyfiku" "Czy konstruować gwiazdę śmierci" - a jednak nadepnął komuś na odcisk i buch nie ma doktoratu tak wyglądają te środowiska naukowe w Polsce ;) Witaj Jacku w ŚWIECIE.
Problemy Pana dr Bartosiaka to zemsta za otwarcie debaty geopolitycznej u każdego kowalskiego.Zemsta za rozdanie mentalnych narzędzi do rozszyfrowywania rzeczywistości.Te bezprawne działania to nic innego jak atak na tvp,prokurature itp.Zycze siły i wytrwałośći.
Kiedyś już powiedziałem, że pan Bartosiak ma problemy bo głośno mówi, że obecni politycy się nie nadają i potrzebujemy jako społeczeństwo nowych polityków którzy będą realizowali nasze interesy a nie tylko odcinali kupony od budżetu państwa.
Cytując gware stadionowa "jechać z k..."proszę Panie Jacku walczyć do końca. Dla mnie nie ważny jest tytul naukowy tylko Pana dokonania ksiazki, wyklady i propagowanie wiedzy. To Pan, Panie Jacku pobudził ciekawość i wprowadził do domów Polaków geopolitkę. Pomimo, że już w dwudziestoleciu międzywojennym temat był poruszany. To Pan przypomniał, że Polska musi być przedmiotem, a nie podmiotem w walce mocarstw. To Pan i zespół S&F, wyjaśniał i wyjaśnia świąt walki wielkich i naszej strategi na każdym polu. Dziękuje za wszystko i czekam na więcej. Trzymam kciuki, Róbmy swoje a historia Nas rozliczy. Tych z organów PAN też czeka kiedyś rozliczenie, wiec chyba czas na to nastał. Kto ich powołuje, kim są i jak podchodzą do swojej pracy? To nie stragan z pietruszką więc czas chyba grono wzajemnej adoracji z PAN rozliczyć
i tu masz 100% racji ,najpierw chcieli zniszczyć nam nasz Skarb Narodowy Prezydenta RP Lecha Wałęsę a teraz przyszłego prezydenta RP dr Jacka Bartosiaka .Nikt inny jak tylko zakompleksione polaczki stoją za tym aktem wandalizmu !
jak można pozbyć kogoś czegoś co jest na zawsze, jak matura czy pesel np. Jego prace były przecież sprawdzane przez innych profesorów etc. Doczepili się go że niby nie ma potwierdzeń na to co pisze. Facetowi się powiodło, ciekawie pisze o nas oczami innych, kogoś to boli? przykre i dziwne komu to potrzebne.Won z Pażdzierzem.12 minucie dobrze mówi! Mniejsze państwa są lepiej zorganizowane niż Polska więc my też możemy.
Panie Jacku wygląda to na działanie z nadania politycznego .Wydaje mi się że środkami oficjalnymi nie da się nic wskórać. Trzeba działać jak przeciwnik , zakulisowo, dowiedzieć się kto za tym stoi(wg mnie polityk na wysokim szczeblu)i zaatakować s...syna w ten sam sposób. Niech Pan jedzie z tym bagnem do końca. Może to będzie pierwszy kamyczek w lawinie która zmniecie zdrajców i karierowiczów ze sceny .
W narodzie z odsetkiem traumy w okolicach 20% (co jest kuriozum na skale swiatowa) konieczna byla czystka po 89r. Ludzie ktorzy publicznie gnebili zdrowy rozsadek wciaz to robia do dzis po 30 latach. Prosta przyczyna jasny skutek.
Zawsze problemem jest jak mówi się prawdę nie koniecznie zgodną z trendem. Nie mówię że jest Pan człowiekiem nieomylnym. Jednak cenię Pana za mówienie tego co Pan myśli i zmuszanie innych do myślenia.
czyli co, ci co go pozbawili doktoratu sie nie znajo na prawie, a cwana gapa gełogeło zna sie tak dobrze, ze jeszcze ich wszystkich powsadza do pierdla za takie takie :D
czyli co , ci go doktoryzowali promotor, recenzenci etc. lata temu nie znali prawa obowiązywały inne przepisy, procedury ⁉ NIE ❗ zmienili się tylko wydający opinie w sporze personalnym. Czy wspomniani profesorowie poniosę konsekwencje uznając pracę doktorską ❓ czy zostaną im odebrane tytuły .....a może zostaną pozbawieni funkcji .....a może już nie żyją ❓ Młody się obraził i " dla sportu " sprawdził doktorat, a następnie rozpętał gów**burzę. Moja prawda jest najmojsza !!!!!! ja p*******e. co za dzbany.
Niezwykła rozmowa. Takie nie wykreowane slow motion. Rozmowa warta zapamiętania!!! Zdenerwowanie Bartosiaka odczytuje tak, wy mnie szargacie za doktorat, a za chwilę będziemy wszyscy w takim g, o jakim nie macie pojęcia..
Nie ma takiej mozliwosci, zeby zglobalizowany swiat zyl w zgodzie, wszyscy byli sobie rowni i wszyscy rowno korzystali z dobrobytu. To jest utopia. Ktos musi na kogos pracowac, w Europie jest to Europa Wschodnia pracujaca na Zachodnia (jeszcze), a na swiecie biedne (jeszcze) Poludnie na bogata (jeszcze) Polnoc. Poniewaz ten uklad sil zostaje wlasnie zaburzony, stad perturbacje i walka o nowa, czyjas przewage. Zachod nie jest juz produktywny, ani nawet innowacyjny, spoleczenstwa te zyja juz teraz z odcinania kuponow z dobrobytu wypracowanego w przeszlosci. Na dluzsza mete tak sie nie da i zmiany musza zajsc.
Wierzę że Pan się obroni i da całej tej Radzie porządną nauczkę. Sami mają swoje tytuły nadane za skrzynkę słabego wina. Przypomina mi się serial Ranczo, skądinąd świetny i prawdziwy, głęboki. Staje murem za Panem i całym zespołem z którym współpracuje... Ekstraklasa ✌️✊ Pozdrawiam
siły strukturalne państwa zademonstowały swoją brutalną siłę w procesie ustanawiania podmiotowości krajowego mocarstwa geopolitycznego w oparciu o paradygmat tytułu naukowego
Panie Bartosiak jestem pana słuchaczem od dawna i cenię pańską wiedzę. Dzięki panu nauczyłem się co to jest geopolityka. Niestety nadal w dyskusji publicznej nie ma wątków geopolitycznych. Nasza elita polityczna ani jedna ani druga nie dorasta do problemów dzisiejszego świata.
Panie Jacku, jest Pan wybitnym Polakiem i dlatego się Pana boją. Boją się te miernoty, które nami rządzą. Cały czas betonują system a Pan im zaczyna przeszkadzać.
Tezy, jakie pan postawił w swojej książce Najlepsze... nie wszystkim zPo PiS się podobają dlatego ulubiona metoda opluć podważyć wiarygodność, naruszył pan ich interesy 👏👏
Kontrakt społeczny w Europie już leży i kwiczy. Gorąca faza to kwestia niedługiego czasu. Widać rosnącą falę upadłości. Znaczący spadek sprzedaży w niemal wszystkich branżach. Lawina ruszyła. I Macron teraz się przebudził? On? Jeden z architektów obecnej sytuacji? Bo Le Pen zalookała do Pałacu Elizejskiego? Pół roku temu kiedy protestowali rolnicy jakoś nic nie dostrzegał. Już 6 lat temu "żółte kamizelki" sygnalizowały problem. Nie tylko francuski. ZA PÓŹNO. Za późno panie i panowie. Uratować mogą nas tylko siły pozaziemskie. Jakiekolwiek.
Gdy przyszło co do czego to Bartosiak nie jest wcale transparentny, a jego doktorat okazał się paździerzem który jest w większości tłumaczeniem prac innych. Bart okazał się chłopcem w krótkich spodenkach który nie dorósł do idei które głosi.
Facet Panu udowodnił, że skopiował Pan pracę od innych i zabrano Panu tytuł. Mów wprost skopiowałem w moim doktoracie pracę. Nie mydl oczu ilością przypisów itp. Dokładnie kolejne akapity zostały spisane z innych prac. Poszukajcie w necie są dokładne fragmenty. Problem zaczął się od Pana kompetencji na temat historii Japonii i ten pracownik naukowy okazał się na tyle skrupulatny, że udowodnił Pana plagiat. Zgodnie z nomenklaturą Pana mogę przetłumaczyć Harrego Potera i będzie mojego autorstwa. Czyli jeśli nie spiszę celowo to już nie popełniłem plagiatu. Z promotorem prof Góralczykiem rozmawiano. Złe prawo, źli ludzie, błędy formalne i biedni poczatkujacy doktoranci, wszytko przeciw Panu.
@@janbancarewicz3598 haha, gówno bo na ich podstawie PAN wydał uchwałę? Naprawdę, nie wiem co trzeba mieć w głowie, żeby wierzyć w spisek w sprawie doktoratu Bartosiaka.
Pan Bartosiak nadepnął na odcisk paździerza i jeśli poprzednia władza jeszcze to tolerowała, ponieważ mówił mniej więcej z ich narracją , tak poddani niemieccy tolerować własnego myślenia nie będą i zamierzają palić książki...
Na uczelniach są układy niemal mafijne. Habilitacje i profesury to w większości wynik kombinacji, wazeliniarstwa i hochsztaplerstwa. Publikacje to zazwyczaj plagiaty, autoplagiaty poblikowane teraz po angielsku wcześniej wydane po polsku. Pozytywne recenzje załatwia się po znajomości, nawet handluje się cytowaniami. Nie mówiąc już o nielegalnych "habilitacjach" których na świecie nie ma, czy skostniałych instytucjach starych dziadków typu "PAN". Wiem bo kilka osób z rodziny pracuje i jest bagno.
Panie Jacku, w tym kraju politycy są ponad prawem, i dostosowują prawo zależnie od swoich potrzeb. Mysle ze to bedzie dla pana ciezka batalia bo sądy raczej należą do tego samego klubu !wzajemnej adoracji! ktoremu pan ewidentnie podpadł wedle zasady ( jesli nie jest z nami to przeciwko nam)
26:50 Pan Redaktor dzisiaj naprawdę na najwyższym poziomie! Świetna uwaga, która dodatkowo powinna zwrócić uwagę NA REALIZOWANY PLAN CELOWEGO I ŚWIADOMEGO DESTABILIZOWANIA SYTUACJI W EUROPIE! Bo dokładnie tak, jak Pan Redaktor zauważa, IDZIEMY DOKŁADNIE W ODWROTNYM KIERUNKU!
Zapoznajcie się ze sprawą, z zarzutami Piegzika i Centka: Bartosiak przepisywał całe akapity(czesto wraz z przypisami) i nie zaznaczał tego w odpowiedni sposòb w tekście. Oprócz tego manipulował przypisami. To dyskredytuje jego pracę od strony formalnej. Nawet jeżeli w sensie prawa autorskiego nie wyczerpuje to znamion plagiatu, to w sensie potocznym jest to plagiat czystej wody.
3/4 albo i więcej z tych wszystkich komentarzy to boty z wygenerowanym tekstami przez IA.... Na kanale 0 pod filmami rożka i innych ekoczerwonych publicystów od klimatu etc propagandy 90% jak i nie więcej wszystkich komentarzy to boty z generowanymi tekstami przez IA ... Większość to czynni prof z uw i innych lewackich uniwerków zarządzającymi od lat całymi katedrami i wydziałami.... z dostępem do nieograniczonych grantów na badania projekty etc...
Pan Bartosiak nie podaje podstawy prawnej w swojej strategii odwoławczej w sądzie.. Na czym opiera swoją obronę ? Prezentuje nam ogolniki.. Wystarczy z jego strony aby wmienił paragrafy .. Czemu tego nie robi ?
@@processor2730 Ale wniosek odwoławczy, każdy może przeczytać.. Jeżeli chce się bronić to w tym wniosku powinien podać na jakiej podstawie prawnej to robi oraz wskazać dowody, uzasadnić swój wniosek. A generalnie czemu nie podaje linków o których wspomina, że w nich wszystko szczegółowo wyjaśnia.. ? Ja na nie np. nie trafiłem.