Jak zwykle świetny Dukaj, prowadzący na siłę próbował wciągnąć rozmówcę w polemikę "wolności słowa" zgodnie z istniejącą "jedyną i słuszną linią Partii". Brawo J.D.
bardzo ciekawa dyskusja....brawo dla Edwina za .....obronę swojego zdania...na tym polega dyskusja....a Dukaj jest świetnym rozmówcą i niełatwym do dyskusji. Jednym słowem miód
Dodaje, co mi umknelo, jedno nazwisko: Stanislaw Lem oraz nurt w filozofii :deteminizm . Prowadzacy bardzo sie staral, zeby pan J.D. nie porwal nas w wartki nurt slowotoku.
Słuchając Pani Tokarczuk, mam wrażenie że wygłaszane przez nią tezy nie są wybitnie inteligentne. Demoniczne odczucia wobec literatury ai brzmią co najmniej dziwnie.
"Audiobooki" byly bardzo popularne, (oczywiscie lekko zartuje) w czasach, kiedy ci. ktorzy umieli czytac czytali tym, ktorzy ....nie znali liter .... (P.S. chaha, moi rodzice czytali mi zanim ja te magiczna umiejetnosc w wieku lat 6 posiadlam). P.S. Pan J.D. przeklada swoja synergiczna energie i piksele na analize wspolczesnych, spolecznych wartosci. To przed czym ostrzega, to cenzurowanie, ale tez calkowicie rozmywa sie w tej calej rozmowie realne tu i teraz. J.D. to niezly teoretyk i propagadzista (zimny obserwator, tak jak w grach komputerowych!!!!!) OjOj swiat .....memow????? a te....przepraszam ofiary.......no to slodko-gorzka sytuacja,,,,,,rozumiem, ze ta analiza jest trafna ale analiza nie zmienia swiata. Pytania byly bardziej ciekawe niz odpowiedzi.