Bardzo podoba mi się sposób realizacji pokazywanych osiągów, zarówno w dwóch trybach jak i czasu reakcji. Reszta została już opisana poniżej z Milesem Davisem włącznie :-)
zgadza się, jak zwykle Jaguar daje fajne połączenie kierowca - droga i to uczucie że kiedy skończysz długą trasę zastanawiasz się kiedy znowu do niego wsiądziesz.
4 года назад
Jak miło, że spalanie chwilowe podawane przez komputer pokładowy nie jest ograniczane np do 20 l/100 km, a widać było nawet 73 l/100km :)
Wspaniały samochód Jaguar to moje marzenie które może się już nie długo spełni a Pan Maciej utwierdził mnie jeszcze bardziej w tym przekonaniu jak zwykle świetny materiał oby tak dalej pozdrawiam.
Zdecydowanie wole ten samochód od całej niemieckiej konkurencji. Mino że w ocenie wielu ludzi ten samochód w przeciwieństwie do tamtych nie jest „prestiżowy”. Tak czy inaczej ma to coś i ogromnym plusem będzie to że nie będzie kolejnym nudnym BMW czy Audi których masa na ulicach.
@@Jonek002 Dzięki Wielkie! Już miałem przyjemność pojeździć, chyba nawet w dniu polskiej premiery. Mój dealer we Wrocławiu bardzo mnie w tym względzie rozpieszcza. Auto jest fantastyczne, oferty finansowania też robią wrażenie.
Mam od 2 tyg. Tez P250. Auto super. Spalanie natomiast dramat. Prędkość autostradowa 150 na tempomacoe na dystansie 100km -spalanie 12l..:/ miasto w dużych korkach do pracy między 17-23l .... Auto ma tylko 1000km przebiegu także mam nadzieje na poprawę
Zainteresował mnie ten samochód. Jak tam wygląda sprawa po ponad 2 latach? Jakbyś ocenił? Coś się zepsuło? Jaki masz przebieg? Jak spalanie, coś się poprawiło? Ogólnie jakieś plusy i minusy z perspektywy użytkownika.
@@MatiKosa to było służbowe auto które oddałem po roku. Także nir jestem w stanie oceniać dlugodystansowo . Przez tok było Ok. Spalanie 16 po mieście to była norma ale w sporych korkach
Witaj, odezwij się w tej sprawie jeśli będziesz chciał uzyskać ofertę od Autoryzowanego Salonu Karlik Jaguar Land Rover w Poznaniu. :) przygotujemy wspólnie świetną ofertę. Pozdrawiam, Jonasz Moderski
Jak tam update z XE po 2 latach? Jaka wersja konkretnie P250 RWD? Jaki przebieg, jak wrażenia, były jakieś usterki? Jak wygląda spalanie? (podaj proszę mniej więcej procentowo ile % to jest miasto/autostrada).
Czekałem na ten test, czekam zatem na Pańską opinię: jak ten Jaguar XE wypada w porównaniu z BMW 3er G20? Fakt faktem, że nie testował Pan 330i tylko 320d, ale mimo wszystko, jak wrażenia, jakie różnice? Oraz jak sprawuje się ten silnik Jaga vs 30i z BMW? (testował Pan F30 330i po lifcie chyba 2 lata temu, dzisiejsze 30i jest w sumie nieco mocniejsze, ale podobne). G20 na ten moment jest moim faworytem, ale XE wstępnie bardzo mi się podoba.
@@Pertyn Przed podjęciem decyzji na pewno koniecznie przejadę się kiciusiem :) G20 jechałem jako 320d a nie 330i, 30i z kolei testowałem w 230i - jeździ to super, ale nowa wersja 30i ma 400 Nm zamiast 350 Nm, więc to może być znaczna różnica. Ostatecznie jednak w aucie musi być ten "feeling". Reszta to indywidualne preferencje. Mi G20 się podobała, ale F32 440i w całym pakiecie M Performance oraz Power and Sound Kit było prawdziwą rakietą, która wzbudzała ogromne emocje. Ciekawe ile tych emocji będzie w Jagu... :)
Panie Macieju, jakby Pan porównał "przyjemność z jazdy" Jaguarem XE do KIA Stinger GT. Oczywiście pomijając moc silnika...jak Pan powiedział, że każdy potrafi wstawić 400 KM.
Sportowy Lex RC 2.0T ma 245 km i 7.5 sek do 100. Terenowka Audi tez 2.0T i tez 245 km ma 6.1 sek. Tak czy inaczej, przyspieszenie to nie wszystko. Trzeba sobie zdac sprawe ze w normalnym uzytkowaniu te 7.5 sek to i tak wiecej niz wystarczajaco szybko.
Stinger to auto rodzinne, XE też pod warunkiem, że jesteś kawalerem. Raz zrobiłem trasę XE w 4 chłopa Wrocław Kraków, jednak nie sądzę by kolegom z tyłu było jakoś nadzwyczaj wygodnie i mieli super wrażenia z jazdy, choć "jarali" się ogromnie tym, że jadą Jaguarem. Sam fakt znaczka z kotem daje plus 10 do zajebistości... nie bardzo to rozumiem ale tak jest, ludzie na ulicy gapią się cały czas ;) Jeżeli chcesz porównywać Jaguara ze Stingerem, to raczej z XFem a nie z XE.
Świetny test. Panie Maćku - pytanie, czy technicznie i jeśli chodzi o właściwości jezdne oraz prowadzenie XE po liftingu różni się od tego przed liftem? Zmiany dotyczą tylko stylistyki i użytych materiałów w środku, czy auto po liftingu także dużo lepiej jeździ od tego sprzed liftingu?
Polecam przejechać się każdym. Alfa ma ładną przestrzeń wnętrza, ale gorsze wykonanie i mniej informacji zwrotnej na kierownicy. Stinger jest... duży. I to czuć.
@@AdamZiokowski666 mniej informacji na kierownicy? Mam alfa romeo giulia veloce i nie wyobrażam sobie więcej informacji zwrotnej. Ok - rozumiem że taki Lexus IS ma mniej ale alfa ma Max jak na auto drogowe. Co do wnętrza- pełna zgoda, chociaż po zrobieniu już 60k km wnętrze jest prawie w idealnym stanie (inna sprawa że staram się bardzo dbać).
@@StronthPL ;) bardzo dobre auto. Od grudnia 2018 roku zrobiłem już 90 000 km (głównie autostrady) i ogólnie jestem bardzo zadowolony. Ma swoje plusy i minusy ale jak dla mnie więcej plusów
Nie wiem czemu Jaguar produkował już XF....dodał kreskę i powstało XE, ale w XE ucięto bagażnik i tył tego auta wyglada jakby ktoś XF kopnął w du...ę. Bez urazy ale projektant chyba spieszył się na afternoon tea 🙈🙈🙈
I oto na tym szczególnie filmie wylała się faktyczna klęska wykończenia pod licznikiem ... Detale które mi absolutnie przeszkadzają. Tego skaju nad kolumną kierownicy. Fo pa
@@darekhator2013 😁 trzeba się nie znać na motoryzacji by kupić jaguara dzisiaj 😁 a szczególnie w tym przypadku forda mondeo w ubraniu angielskiej marki
Jak zwykle ciekawy test. Z tym, że jednak widać jak na szyszkowej cycki się trochę trzęsą ;) i jeszcze głos - bo to decha. Co to znaczy "sportowy sedan" - czy drogi publiczne są do sportu. To takie słowo zaklęcie "sportowy" (fajnie się kojarzy bycie "sportowym"), a prawda jest taka, że tłumacząc na real "sportowy" znaczy beznadziejny bo podskakujący na nierównościach. Tak naprawdę dobre auta na publiczne drogi to auta z komfortowym zawieszeniem (pogardliwe zwane przez niespełnionych rajdowców kanapami/pontonami/dziadkowozami) , bo trzęsawka jest niezdrowa nawet dla 20-latka o wpływie na trwałość auta nie wspominając. Łatwo zrobić dechę (vide furmanka - choć nie taka "sportowa", albo każde tanie auto), ale zrobić zawieszenie co wygładzi szyszkową - to już znacznie kosztowniejsze zadanie.
Żałuję że doczytałem cię do końca. Od 20 i pół roku mam pj, były zawsze równocześnie i kanapy jak grand Cherokee, liberty, scorpio, Mondeo 1, 2 i coś jak Saab 9-5 z fabrycznym zawieszeniem h&r czyli gwintowane monotube pewnie połowę jeszcze twardsze od tego jaguara. Mam go wciąż, ma 305000km i dziś go pożycza kolega ojca, dziadek chyba 64 lata, który uwielbia tym jeździć. I tu skup się najbardziej: dziadek, który również Jeepnięty jest i codziennie jeździ liberty V6, czyli pontonem, uwielbia jeździć czymś co w końcu prowadzi się na prosto i w zakrętach, i jakoś kręgosłup mu nie wypada z korpusu. Także, w skrócie, bredzisz.
@@bezybezy jeśli kogoś przyprawia o mdłości jazda droższym autem z wyrafinowanym zawieszeniem komfortowym np. powietrznym, to znaczy że ma uszkodzony błędnik i wtedy jazda autem z dechowatym sorry "sportowym" zawiasem po normalnych drogach (a nie płaskim jak stół torze) go po prostu zabije
No wlasnie auto ładne ale kurde kiepskie osiągi...skoda octavia rs lepiej sie zbiera auto w podobnej cenie.. diesle bmw audi w tej cenie robią podobne wyniki i pali połowe tego paliwa:)
Była opcja zakupu ,nawet umówiona jazda próbna ,ale przypadkowe oględziny wystarczyły aby zrezygnować. Dla mnie skończył się Jaguar na x350 i to i tak jest naciągane.