Oglądam Twoje filmy Robert od lat i ogromnie szanuję za ciężką wnikliwą prace na temat telefonów. Natomiast jeśli chodzi o ładowanie to myśle , że sprzęt jest dla nas a nie my dla sprzętu. W S22 małym- usługa u nas w Poznaniu wymiana+akumulator( orginał ) to 250 pln i 2 lata spokój . Myśle ,ze kupując sprzet za 3000 pln to niewielki wydatek na taki okres czasu wiec nie ma sie chyba co przejmować tematem ładowania i cieszyć sie ładowaniem w moim przypadku od min. 15-100%. Pozdrawiam Robert z Puszczykowa.
Masz rację. Kiedyś sam popadałem w jakąś manie dbania o baterię, w jakiś sposób obniżało to mój komfort życia. Po co? Czy dużo zyskałem? Nie. Lepiej wymienić za x lat niż się codziennie martwić o terminowe wypięcie z gniazdka. Fakt. Jedną zasadę mam. Nie wyładowuję do 0, raczej staram się podpinać przy 15-20%.
To decyzja każdego z osobna. Ja z kolei wolę ładować np. ładowarką 10W bo jednak ta degradacja pojemności postępuje wolniej i szkoda mi wydawać pieniędzy jeśli nie muszę. A jak potrzebuje ładować szybko, to zawsze mogę podłączyć szybszą ładowarkę.
Poruszaną kwestię w 10:30 minucie sam dawno temu zauważyłem i jestem w stanie ją potwierdzić na podstawie obserwacji smartfonów, z którymi miałem dłuższą styczność. Dostrzegam dużą różnice w czasie działania baterii po tym jak jest ładowana bardzo szybko a jak jest ładowana bardzo wolno
Również zauważyłem dużą różnicę w czasie działania baterii 🔋 gdy jest ładowana szybko z max mocą, a ładowaniem wolniejszym i dłuższym na korzyść tego wolnego ładowania. Jak i również ładowanie indukcyjne z większą mocą np. 20w źle wpływa na baterię w dłuższej perspektywie gdyż grzeje się fon bardziej a niżeli gdyby ładować kablem 20w
Mam S20 FE 5G który ma 30 miesięcy, ładowany od około 30% ale do 100% nie ograniczam się do tych 85... Nadal około 4h na ekranie wytrzymuje, w sposobie jaki używam ten tel (telefon służbowy, dodatkowy) to w moim przypadku od rana do wieczora. Mam też Xiaomi 12 Pro, stuknął mu właśnie 24 miesiąc użytkowania, ładowany 120W od nowego, też od około 30-40% do 100%, nie trzyma już jak nowy ale przy czasie ładowania 0-100 totalnie mi to nie przeszkadza. Często te telefony miałem podpięte przez całe 8-10h w aucie podłączone na stałe do ładowarek
Moim zdaniem ładowanie zawsze do 80% po prostu jesteś absurdalne - ograniczamy sobie czas pracy na baterii już na wejściu a zanim o tą wartość zużyje się bateria to trzeba ładnych kilkaset czykli wykonać. Nie ma to sensu tym bardziej ze w niektorych smartfonach własne między 80 a 100% długo trzyma.
Ja jesli potrzebuje miec naladowany telefon na wiecej godzin to laduje do 100 jesli nie to laduje mniej. Jesli mi sie spieszy to ladowarka szybsza w prseciwnym razie wolniejsza. Moze i to nie sa starego typu ogniwa ale fizyki nie oszukasz. Jak dbasz tak masz, ze wszystkim tak jest. Pozostaje kwestia czy ktos chce i potrzebuje.
Robert, ja robie eksperyment na zywym organizmie, czyli na sobie. Od momentu wypakowania mojego Phone'a 15 PM mam wlaczone ograniczenie ladowania do 80%. Sprawdzam jak to realnie, w praktyce, przeniesie sie na zywotnosc baterii po roku, dwoch, trzech. :)
Cześć Robert świetny materiał.Dokładnie tak jest jak mówisz gdyż sam to sprawdziłęm.Mianowicie jak ładujesz szybką ładowarką to później bateria szybciej spada.A jak wolno ładuję baterię w tel to dłużej ona wytrzymuje na jednym naładowaniu.P.s Zawsze kązdy telefon który miałem ładowałem ładuję od 20-100 % i nigdy nie miałem problemów z bateriami.
Narzekasz na wolne ładowanie ale sam sprzedajesz ładowarki Hama, które są wolne, bo to zdrowsze. Hipokryzja. Druga sprawa - dlaczego jako przykład wolnego ładowania podajesz Samsunga z 25w ładowaniem a nawet 45w a nie wspominasz 9 aplu, które ma znacznie wolniejsze ładowanie? Brak słówm inna sprawa - nie ma co spuszczać się kąt bateria. Za 3 lata chyba każdego stać na wymianę baterii za 250 zł jeżeli ktoś w ogóle two długo używa 1 sztuki telefonu. To telefon ma służyć człowiekowi a nie ja odwrót.
Świetny komentarz byku ja używam tel max rok sprzedaje i kupuję nowy.Ale mimo to dbam o baterię i ładuje wolno.Po czym sprzedaje tel i klienci dzwonią że są zadowoleni.
Ja ładowałem swojego iphona xs max do pełna na noc, z początku co dwa dni, potem co dziennie, ładowarka raczej wolna i po 4 latach bateria w kondycji 85%, nie miała objawów gwałtownych spadków. Z mojego doświadczenia mniej szkodzi codzienne ładowanie do pełna niż rozładowanie do końca i potem ładowanie
Ja kupuje sobie i mamie w tym samym dniu nowego iphona różnica jest taka że ja mam wyłączone zoptymalizowane ładowanie moja mama nie oraz ja ładuje telefon od zera do 100 procent i wiecie jaka jest różnica między kondycją baterii ? 1 czasem 2 procent 😊
nie dajcie się oszukiwać wszystkie filmy są sponsorowane czyli nic się nie dowiecie i jeszcze zamiast pokazywać praktyczne testy granie i stremowanie na tym telefonie czy da radę jak to pokazuje tuba na you tubie ale jak nie kupują za własne pieniądze to ci prawdy nie powiedzą
⚡Niech może fizycy i matematycy na potrzeby ładowania baterii, zmienią podstawy logiki i ustalą że minimum to jest od teraz nie 0% a 20% a maximum to nie 100% a już tylko 80% 🤔
Nic nie powinniśmy odliczać, powinniśmy do cen sklepowych zawsze dodać cenę ładowarki. Bateria w pudełku powinna być standardem, jej brak to patologia bo jak normalny użytkownik kupuje telefon co kilka lat to i tak musi dokupić szybszą ładowarkę
Może być. Ja swój p30pro w podobny sposób ładowałem indukcyjnie przez 3 lata, nie raz w ciągu dnia kładłem i zdejmowałem z ładowarki i nadal bateria bardzo dobrze trzyma.
Olać kulturę ładowania. Ten proces jest denerwujący w sensie istnienia urządzeń elektronicznych. Jest niestety niezbędną koniecznością. I trzeba to robić jak najmniej. Albo wielka bariera albo krótkie ładowanie. Zawsze jedziemy na maxa i walić kondycję baterii. Takie jest moje zdanie od początku istnienia smartfonów. Indukcja ZAWSZE TAK I TO JAK NAJMOCNIEJSZA. Od Nokii Lumia 920 mam zawsze ładowanie bezprzewodowe w telefonach. Nic się złego nie dzieje. W samochodzie mam ładowarkę indukcyjną, na nawigacji jeżdżę. Telefon nagrzany i nic się złego nie dzieje. Smartfony mam po minimum 2-3 lata. Jeszcze nigdy nie wymieniałem baterii. Teraz mam 4 rok Xiaomi mi 10 I może wymienię baterię przed wakacjami bo na LTE może nie wytrzymać 18h...
Dlaczego jest tak, że jak odłączę telefon od razu, jak pokaże 100%, to po kilkunastu minutach (bez używania telefonu) już pokazuje przykładowo 95 - 97%, a jak odłączę po pełnym naładowaniu po godzinie lub później, to pokazuje 100% długi czas?
@@Boomlii7 przeczytałem kilka twoich komentarzy, przy szybkim pisaniu, nie dopatrzyłem jak mi zmienił słownik po naciśnięciu nie tej literki, ale Ty to raczej zapominasz o interpunkcji. Więc?
tl:dr podpiąć tel. do ładowarki, naładować telefon, odpiąć telefon -> korzystać z telefonu. nie ma w tym głębszej filozofii. przeżywacie z tym, że jpdl , a i tak każdy wymienia telefon co rok
ja ładuje zawsze od 20 do 80 % bo telefon wymieniam średnio co 3-4 lata więc jakbym katował baterie to po takim czasie już chyba nie rozstawał bym się z ładowarką.
@@sebaikocia U mnie podobnie. W większości przypadków nawet 40-80% 5W ładowarką, gdyż nie używam długo telefonu w ciągu dnia na włączonym ekranie. Rozmowy spokojnie 3h.
