Wprawdzie haftuję już pół roku, ale zawsze oglądam takie poradniki, a nuż okaże się, że czegoś nie wiedziałam :D przez to, że jakieś 90% hafciarek na YT haftuje na kanwach bez wzoru, to zawsze mi się wydawało, że kanwa z nadrukiem jest... nie gorsza, ale taka... dla początkujących? Dopóki nie usłyszałam od ciebie, że haftujesz na takich i na zwykłych, a pokazujesz te bo nie ma ich na polskim youtube. I dzięki temu sama kupiłam taki zestaw, i się zakochałam. Nadal wolę pracować na czystych kanwach w domu, ale w samochodzie kanwa z nadrukiem to wybawienie. Zero myślenia, skupienia, po prostu ja i nitki :D Dziękuję za inspirację!
Ja również dzięki Tobie zakochałam się w tych kanwach, z niecierpliwością czekam aż dotrze do mnie Harry Potter. Twoje rady są bardzo przydatne i cenne.
Metod na kończenie i zaczynanie nitek jest mnóstwo. Zależy to od tego jaki mamy materiał i co jest dla nas wygodniejsze. Trzeba też brać pod uwagę kolory. ( Przykładowo przy kończeniu na prawej stronie głupio by było kończyć czarną nitkę na białych xx ) Ten filmik nagrywałam już bardzo dawno, więc mogłam nie wspomnieć o wszystkich sposobach jakie znam, a tylko wymienić jeden lub dwa ( nie pamiętam już dokładnie ). Najważniejsze, to znaleźć dla siebie sposób idealny. Ja kończyłam nitki na różne sposoby i bardzo żadko się zdażyło, że jakaś nitka mi wypadła
@@zrobione-z-serca jestem początkujący więc dopiero szukam swojego sposobu. Rozpoczynam zawsze korzystając z tzw. "knotless loop method", bo jest najpewniejsza i nie przeszkadza, ani nie zaburza haftu. Dobrego zakończenia jeszcze nie znalazłem.
Hej!, Kiedyś kupiłam sobie taką kanwę w rossmanie i myślalam że to prościzna, ale jak otworzyłam opakowanie i zobaczyłam te piksele to mi mózg wyparował XD Myślałam że sobie nie poradzę, ale Twoje filmiki pokazały że nie taki diabeł straszny... Mega się zajarałam, jeszcze popatrzę na inne Twoje filmiki i będę zaczynać swoją przygodę. Super tłumaczysz, bardzo dziękuję za filmiki, bez nich miałabym 60 zł wyrzucone w błoto! :) :)
Szkoda, że ja tego nie wiedziałam na początku 😂 Np. Że trzeba nitkę rozdzielić na trzy lub dwa, ale ja robię na dwa, bo mam 14 ct Ale taki mini story time, bo jak rozpoczynałam haftowanie, to miałam za każdym razem nawlecione na iglę 6 nitek. I przez to, że to była cała mulina, to była za gruba, dlatego straciłam na tym hafcie dwa nawlekacze (bo nie umiem bez nich, chodźby nie wiem co) oraz igłę z zestawu xDDD, a jeszcze chyba w przed ostatni czwartek jak haftowałam, to jak zakańczałam nitkę pod krzyżykiem, to złamałam drugą igłę, bo wbijałam się w środek kanwy pod krzyżykiem 😆😆😆 No i cały tydzień do dzisiaj nie miałam haftu, to dzisiaj mi mama jakieś kupiła, ale są za grube i zbyt ostre... A nie chcę ich marnować, więc chyba będę je używać, bo nie mam innego wyboru... Jak coś to ja mam igły, ale jedne są za grube, drugie za długie a trzecie mają za małe oczko xD Te z zestawu najlepsze, ale ktoś mi je zniszczył, ciekawe kto... 🤔😆😅🤣 No więc też w taki sposób mój pierwszy haft krzyżykowy stał się baaardzo pechowym haftem, na którego wydaję za dużo pieniędzy i czasu chyba xD a tak to ten haft jest śliczny i dopracowany w znaczkach idt. , ale nie wiem kiedy go skończė, bo coś się nie zapowiada, a ja chcę następny już 😂😂😂 Mam sporą motywację w weekendy ♥️ Bo niestety w tygodniu mam szkołę do 15... A potem się uczyć 😒😴😔
Z pierwszymi zestawami tak jest. Ja pierwszego zestawu z nadrukiem też nie skończyłam 😆 Jeśli masz wenę i pieniądze możesz kupić jakiś inny i próbować od nowa. Tego nie wyrzucaj. W przyszłości jak się już nauczysz, osobno dokupisz odpowiednie igły, drobniejszą kanwę. Możesz wtedy haftować 1 nitką i muliny prawdopodobnie wystarczy. Poćwiczysz wtedy haft liczony. Nawet jeśli ci nie wyjdzie za pierwszym razem, to przynajmniej nie zniszczysz kolejnego zestawu, a ten sam.
Podobnie zrobiłam ,dwie igły odrazu złamałam niby niechcący ale teraz chaftuje jakąś grubą plastikową iglą z jakiegoś zestawu do szycia dla dzieci XD i też zapuźno obejrzałam ten film bo niewiedzialam że trzeba rozdzielić nitkę
Witam, dziś przyszła mi paczka do haftu i nie mam bladego pojęcia czy to jest kanwa 11 czy 14 i nie wiem jak to rozróżnić i tez mam pytanie czy mogłaby pani powiedzieć czym się to różni?
Kanwy różnią się między sobą ilością dziurek na 10 cm. Im większa cyferka przy oznaczeniu kanwy, tym więcej dziurek... Czyli kanwa jest drobniejsza. Żeby to sprawdzić trzeba przyłożyć linijkę do kanwy i policzyć ile dziurek mieści się w 10 cm. Wtedy będzie wiadomo
@@zrobione-z-serca Dziękuje bardzo, przepraszam ze jeszcze pytam ale nie mam naprawdę bladego pojęcia. Zmierzyłam kanwę i w 10 cm ma 43 dziurek to będzie kanwa 11 czy 14?
Witam,ja kupiła zestaw z gotowym nadrukiem tylko nie wiem jak za to się zabrać bo na rysunku nie ma żadnych oznaczeń a z boku napisane są tylko od najciemniejszego koloru do najjaśniejszego koloru od 1 do 14.POMOCY
Dzisiejsze nadruki to bajka, jak ja się uczyłam jakieś 10 - 11 lat temu, to był koszmar. Bardzo szybko przerzuciłam się na liczony, zanim tamte nadruki obrzydziły mi haftowanie.
Uwierz mi, że teraz też sprzedają takie koszmarki. Ja zaczynałam od liczonego. Potem postanowiłam spróbować kanwy z nadrukiem. Też trafiłam na okropny zestaw. Obrzydził mi haftowanie na kilka dobrych lat. Jak tylko zobaczyłam chińskie zestawy z kanwą nadrukowaną - odrazu się w nich zakochałam