Jak karać graczy trollujących innych graczy 

Fallout 76 ma najlepsze zabezpieczenia na grieffing ...... Brak graczy

"-A tego już czasem nie było? -Było ale tylko 2 razy i z innym tytułem"

Tak samo w minecraft jak komuś klocek zabierzesz i on spadnie

Griefing a trolowanie to dwie inne sprawy. Griefing to antyspołeczne zachowanie graczy, których jedynym celem jest psucie rozgrywki innym. Coś jak zburzenie zamku z piasku na oczach autora. Jest to forma agresji. A trolowanie ma charakter humorystyczny. Np. w takim battlefield zabijanie snajperów minami przeciw czołgowymi lub w inny wymyślny sposób :) Analogia do zamku z piaskiem: zasugerować komuś aby budował zamek blisko wody następnie czekać z piwerkiem w ręku na przypływ :D

No najlepiej robi to Bethesda Bany prewencyjne xD

Ah shit here we go again and again and again ...

Trollem się jest a nie bywa pamiętajcie

Trolów powinno się permanentnie banować. Gra ma służyć do tego aby w nią grać i przez to dawać relaks i zabawe graczowi. Nie pozwalają na to uciążliwe glicze, brak prądu lecz najgorsze są trolle. Nienawidzę sytuacji gdy jest ich dwóch i nie da się ich wyrzucić. Dostają potem bany lecz po jakimś czasie więc niestety nasz mecz jest i tak stracony

Jeśli chodzi o judaszy strzelających ci w plecy to wystarczy wyłączyć friendly fire. Natomiast w sprawie januszy blokujących przejścia przydałoby się zrobić skrypt, polegający na tym, że gdy ktoś się nie przemieści o ileś metrów w przeciągu 10 sekund, to staje się ,,duchem" (czyli że można przez niego po prostu przejść).

Równie dobrze można wprowadzić funkcję przesuwania postaci sojusznika: ty w niego wchodzisz, a on się przesuwa. Albo pod jakiś klawisz przypisać funkcję lekkiego pchnięcia sprzymierzeńca.

co do wyłączonego Friendly fire to jeszcze można tu wspomnieć o Team Fortress 2 gdzie obecnie typowym przywitaniem z członkami drużyny w trakcie meczu jest kulka w łeb lub poczęstunek ogniem od Pyro gdyż klasa Szpiega ma umiejętność zmiany wyglądu na postać z przeciwnego teamu, i jeżeli nie stanąłeś w płomieniach lub nie otrzymałeś obrażeń to znaczy że nie jesteś wrogim Szpiegiem. przez co ta umiejętność praktycznie nie jest grana, i szpiedzy wolą używać swojej niewidzialności

Aż mi się przypomniały czasy tibii gdzie jak zabiłeś kogoś kto miał wysoko poziomowego kolegę, a ten do ciebie pisał "hunted" i już wiedziałeś, że masz przejebane i nie wychozdzisz z dp kiedy on jest online:D

Metin2 miał solidne rozwiązanie. Możliwość utraty przedmiotów przy negatywnej randze. Aby ją zniwelować trzeba było płacić za fasolki lub ubić w cholerę mobów. Nie wiem jak innych, ale mnie to zniechęcało do zabijania rodaków z królestwa w trybie free pvp.

Gta Online jak ziomek włączył tryb pasywny i stal na środku drogi a Ty rozpędzałes sie autem i w ostatniej chwili przed nim wychodziles z auta, w konsekwencji auto samo wjeżdżało w ziomka i go zabijało 😂

Na poczatku powiniem byc klasyk DOOR STUCK

Zgłaszanie graczy jako złośliwość czy sposób nieuczciwej zemsty kojarzy mi się ze społecznością DOTY 2. Na pewno każdy chociażby raz, kto miał okazję zagrać w twór Valve spotkał się z tekstem "noob! report him! ez mid/bot/top". Choć czasami ktoś z przeciwnej drużyny mógł mieć po prostu "dobry dzień" i zagrać naprawdę dobrze. No, ale w sumie to typowa gra online "team vs team"- tutaj każdy jest winny, ale nie "ja".

Ogień sojuszniczy powinien odbierać życie osobnikowi który strzela, czyli tak jakby sam w siebie strzelał. Trolle w GTAO to może nie plaga ale zdarzało się że byłem wywalany pod sam koniec misji bo ziomeczki sobie taki sposób na uprzykrzanie życia innym wymyśliły.

A gdzie: "mid or feed"

Możliwość oceny po fakcie przez ofiarę brzmi rozsądnie ale nie w każdym trollingu się sprawdzi. Poza tym raporty i automatyczne oznaczanie gracza jako persona non grata. To jest, że im bardziej jakiś gracz jest oznaczony tym niżej spada we wszystkich kolejkach do gry itp. Raz czy dwa każdemu się zdarzy i rzutować nie będzie ale notoryczni będą czekać lub spadać do jakiś bad serwerów i gryźć się z hakerami.

8:00 pewnie grał jako Mei która ma ściane lodową. A jak znajdzie się troll to robi tak że tą ściane stawia odrazu po otwarciu drzwi co utrudnia sojusznikom dojście do celu i daje przeciwniką więcej czasu na przygotowania

Wasz kanał to dowód że można jeden temat podzielić na niezliczenie wiele pomniejszych tematów 👏

Moja propozycja. Stworzyć opinię graczy np na platformach takich jak steam itd. Jeśli gracz dostanie report na np CS:GO za trolowanie, to w rzeczywistosci dostaje taki report na cale konto steam. W sens sposob ludzie zaczna sie zastanawiac co robia

Wg mnie takie zachowania nie są problemem dopóki nie przeszkadzają normalnym graczom. Najprościej byłoby zrobić ranking (nawet niejawny) graczy i cheaterów czy jajcarzy wrzucać razem do gry. Jak ktoś się zachowuje jak bydło to niech gra tylko z innym bydłem. Wtedy docelowo normalni gracze graliby z normalnymi i każdy bawiłby się tak jak lubi ;)

Po prostu u części społeczeństwa występują zaburzenia psychiczne, które powodują, że chora jednostka odczuwa przyjemność z wyrządzania komuś krzywdy. Jeśli kara jest nieadekwatna do potencjalnej przyjemności, to osobnik będzie powtarzał dane zachowanie. Nawet, gdy będzie zdawał sobie sprawę jakim jest śmieciem. A jeśli nie zdaje sobie z tego sprawy - to jeszcze gorzej, bo najwidoczniej mamy w takim wypadku do czynienia także z niedorozwinięciem intelektualnym.

w folaut 76 to bethezda griefuje graczy

Nie zawsze jest to przydatne. Miałem sytuację w CS-ie, jak mieliśmy już 15-11 meczyk wygrywany i standardowo na Dust 2 mierzyłem do wrót po stronie anty-terrorystów. Wymierzyłem przeciwnika który również snajpił po mojej drugiej stronie lunety, po czym strzeliłem i... Zostałem wyrzucony z meczu. Jak się okazało, kolega chciał mnie potrollować i akurat wystawił mi swoje ciało przez celownik, a już wcześniej w trakcie meczu kogoś przypadkiem zabiłem. To jednak wystarczyło, żeby mnie wyrzucić już z praktycznie zwycięskiego meczu...

Super film! Kiedy kolejne streszczenia Asassin's Credd dalszych części?

W World of Warships jest ciekawe rozwiązanie (WoT - czyli ten o czołgach został już zepsuty przez WG ze 3-4 lata temu). Mianowicie - gra się tam okrętami wojennymi od lekkich niszczycieli po pancerniki i lotniskowce i jako, że wiele z okrętów posiada torpedy (które na wyższych poziomach mają zasięg 15km+) czasami nieostrożny sojusznik (lub gracz wysyłający torpedy "na pałę" nie patrząc, czy na ich drodze nie płyną okręty sojusznicze) wystrzeli kilka torped, lub trafi potężną salwą z pancernika w okręt sojuszniczy otrzymuje ostrzeżenie i w kolejnych biwach w zależności od ilości uszkodzonych/zatopionych okrętów sojuszniczych gracz ukarany otrzymuje uszkodzenia przy np torpedowaniu własnych okrętów - czyli trafiasz torpedą za 10 000 sojusznika i sam otrzymujesz podobne uszkodzenia, mimo że nie jesteś pod ostrzałem wroga. To skuteczny system, zwłaszcza że jeśli gracz dalej torpeduje własne jednostki to otrzymuje zakaz gry w walkach PVP lub bana (w najgorszym wypadku). Dlatego lepiej uważać, kiedy między naszym okrętem jest wróg i "różowy" (ukarany) gracz. Tyczy się to zwłaszcza niszczycieli, bo ich torpedy zadają często krytyczne obrażenia i wywołują zalania pokładów. No, także tyle ode mnie.

Jeden z najbardziej irytujących griefingów jest w World od Tanks gdzie nie można nic zrobić z graczem, który cię wypycha z miejscówek lub spycha ze skarpy i nie można mu oddać bo dostaniesz bana. Jaki powód ma taki gracz? Nie wiem.

Dla ludzi przesadzających z PvP w RedDead, można by zastosować sprawdzony z Tibi system czaszek. I pamiętam jak gra zmieniła mi się na miesiąc w komunikator, bo tylko to zostało graczowi snującemu się od drzwi do drzwi w Depo. no ale przynajmniej angielski został wyszlifowany :) Kurcze dopiero co grałem w Tibie, a tu już trzydziecha minęła, jak to życie leci

Taki format filmu jest najlepszy ;)

I dlatego mimo że kupiłem rdr2 na premierę , do dzisiaj nie tknąłem online

Ta, najlepiej jest jak jest reverse friendly fire, np. w Insurgency: Sandstorm tak jest że jak kogoś ze swojego teamu zabijesz to wtedy się włącza reverse friendly fire i wtedy dostajesz obrażenia jak walisz po swoich. Można się ładnie zemścić na kimś kto ci zrobił TK. Tylko poczekaj aż rzuci gdzieś mołotowa xD

Przypominam, że jak w Dark Souls gracz atakujący innych mógł "zbierać" punkty w postaci "oskarżeń" to co po niektórzy celowo starali się zbierać jak najwięcej, bo dla nich to właśnie konfrontacja była celem samym w sobie.Tego się nie wypleni - jak w Dark Souls 2 można było dostać automatycznego bana za samo przebywanie w jednym świecie z osobą z zhakowanymi przedmiotami, to co po niektórzy specjalnie tworzyli multum kont tylko po to, aby omijać blokady innych graczy i dalej psuć wszystkim naokoło grę. Ba, niektórzy nawet transmitowali to pomimo fali negatywnych komentarzy. Tego nie ogarniesz.

Ban na Rosję zmniejszy griffing o 90%... Może oklepane ale prawdziwe.

Friendly fire powinien być możliwy, ale mocno karany - doraźnie punktami itp. - ale też np. wielkim ostrzeżeniem dla pozostałych członków drużyny: syrena, czerwona strzałka nad gościem i wielki napis: on zabił swojego!!! Jeśli to się dzieje w zamieszaniu, albo było konieczne (bo zabity np. blokował drzwi), to pozostali członkowie drużyny mogą "odpuścić" zabójcy - ale jeśli podejmą inną decyzję i jego z kolei zabiją, to taka egzekucja nie powinna już być karana... albo dużo mniej. - Voilá, wymyśliłem 😎 PS listy gończe za trollami, z nagrodami dla innych graczy, to ogólnie niezły pomysł - i mieści się w klimacie, czy to westernu, czy postapo...

Właśnie użyliście trollface do miniaturki w 2019 roku. Jak ja mam was teraz traktować poważnie?

W Margonem jest system kolorów map, na zielonym nie ma PvP, na żółtym za zgodą i czerwony nawet bez zgody. Po wielu zabójstwach, każdy widzi danego mordercę na liście i może go zaatakować. W nagrodę za upolowanie można ukraść mu item z ekwipunku i masę złota.

Jak dobrze, że te problemy nie dotyczą w większej mierze moich mmorpg, a najlepszy jest system więzienia... wirtualnie oczywiście na x godzin. W jakiejś grze taki widziałem, że jak zbyt wysoki lvl zabił niskiego to do paki na 10h+tyle ile wynosiła różnica lvli (bo do 10lvl nie było kary). Ponadto gra co 20-30min prosiła o "potwierdzenie" odsiadki każąc kliknąć w losowo wybrany przedmiot/miejsce (np. głowę strażnika czy miski z jadłem), więc zostawienie gry (np. na noc) odpadało. Nie kliknięcie zatrzymywało czas odsiadki, a kliknięcie źle 2-3x wylogowywało (oczywiście wylogowanie zatrzymywało czas odsiadki).

Apex Legends - Caustic zamykający beczkami swoich ziomeczkow w pomieszczeniach XDD

Fangoten w Falloucie 76 wprowadzono tryb survaival i tam każdy każdemu zadaje całkowite obrarzenia wię da się robić zasadzki ale jest to jeszcze większy problem niż co co jest w normalnym trybie bo te zasadzki to taki gryfing bo wystarczy zająć pozycje na stacji bo w tym trybie tylko tam można szybko podrurzować i respimy się w tym samym miejscu i to bardziej psuje zabawe więc jespiej że w falloucie 76 przeba sobie zadać obrarzenia by zacząć pojedynek 😁😁

Po obejrzeniu materiału mimo że nie grałem w Rainbow Six (6:15) ten system powinien być zaimplementowany w każdym FPSie. tak jak VAR w piłce nożnej sprawdzasz widzisz umyślnie czy nie i dajesz zielone światło dla wyOUTowania upośledzonego w multi albo kończy się na przeprosinach z osoby strzelającej ale więcej niż dwie nie ustrzeli a czasem rozgrywki sięgają do 6-8 graczy w drużynie.

W internetowej grze the last stand dead zone są łowcy głów, którzy są graczami na wysokich poziomach, jak ktoś cię zaatakuję to możesz wyznaczyć z niego nagrodę

Najbardziej sprawiedliwą karą byłoby 200 batów, plus przegonienie na kolanach do Częstochowy po uprzednim wytarzaniu w smole i pierzu.

Myślę, że w każdej grze sieciowej zawsze znajdzie się ktoś kto będzie przeszkadzał dla jaj. Taka osoba nie wie, że w ten sposób psuje innym rozgrywkę i czerpie z tego frajdę. Gdy ktoś inny mu utrudnia to taki troll jest oburzony. Dla czego inni mu przeszkadzają? Sam doświadczyłem takich sytuacji, gdy gracz specjalnie strzelał do swoich i wrogów dodatkowo umiał dostać się tam gdzie gracz nie powinien znaleźć się na mapie i czasami strzelał za jakiejś ściany gdzie nikt go nie widział. Moim zdaniem takie osoby powinny być blokowane na godziny, dni czy tygodnie. A ci co zmieniają adres PI by dostać się do gry powinni być blokowani po nicku. Niech twórcy umieszczą nad głowami takich osób napis Jestem Oszustem :) Ten napis powinno dać się zobaczyć z kilometra albo wielkie głowy dla cheaterów. Albo taka osoba niech po prostu świeci w grze.

Twórcy powinni opracować mechanizm "magnetycznego dopasowania graczy" - czyli coś na zasadzie badania charakteru gry w jaki postępuje dany gracz, a później dobieranie mu takich samych "towarzyszy". Skutkowałoby to piekłem dla trolli - i niebem dla graczy. Wyobraźcie sobie tylko serwer pełny trolli dla trolli - każdy każdemu robiłby krzywdę i sami się by ukarali czerpiąc przy tym radość! Z kolei ludzie grający na poważnie otrzymaliby równych sobie towarzyszy z którymi mogliby zwyczajnie czerpać przyjemność z grania :)

wiele razy widziałem jak kolega blokuje kolegę od tak z czystej złośliwości. dobrze że coś na to wymyślili dobrym pomysłem dla blokujących graczy byłoby żeby nie mogli stać w drzwiach dłużej niż minutę wywalając ich poza mapę

Co do Overwatch, to bardzo dobrze, że dostał o ile nie zmieniał postaci kiedy w drużynie coś nie grało lub chuda robił np jako Wdowa strzelał do tarcz lub nie zabijał healerów. Proste, jeżeli grasz postacią której nikt nie chce w drużynie bo utrudniasz tym grę twoim sojuszników to ban za grifing się należy.

Wkurza mnie w CSie gadanie o czynnościach seksualnych między dzieciakami lub dorosłym a dzieckiem. Nie chcę wyciszać a dupki nie słuchają delikatnych sugestii od innych graczy( coś w stylu: shut the fuck up itp.)

Ale czaszeczka jako ikona na mapie nie przeszkadza proszem pana. Ja sobie latam hydrą i wszystko i wszystkich mam w dupie gdy mam zły dzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A czemu by nie zrobić w rdr2 mechaniki że gdy ktoś jest agresywnym graczem zostaje za niego wystawiona nagroda proporcjonalna do jego zabójstw innych graczy a inni gracze mogą na niego "polować" Aby wyfarmić więcej złota?

Wolfenstein enemy territory fajnie ma to rozwiązane, jak cie zabije twój, klikasz f1 albo f2 żeby dać reporta. 3 reporty na mapę i dany gracz leci z serwera.

Generalnie odpowiedź na pytanie w tytule filmu jest prosta - 20h prac społecznych aby móc zagrać ponownie.

Dzisiaj miałem sen o odcinku Fangottena na tvgry. Mówił, jak to w Angry Birds po raz pierwszy użyto Ray Tracingu.

Czekam na popularyzację pręgierzy

w bf3 na niektórych serwerach znaleźli na to receptę po prostu głosowanie na czacie !!!! jak ludzie widzą czitera to dajesz !voteban i ludzie głosują czy wypieprzyć czy nie albo jak na serwer wejdzie op gracz i psuje całą grę to dostaje !votekick albo jak ktoś spamuje to !votemute itd to jest najlepsza metoda zakładając że większość chce dobrze

A co gdyby zrobić informację na początku rozgrywki dla każdego gracza fps: "czy będziesz celowo zabijał graczy z własnej drużyny, przez co celowo zabierzesz im przyjemność z gry?" i do wyboru tak/nie. Jeżeli wybierze TAK - gra zasugeruje takiemu graczowi PvE, jeżeli dalej będzie się upierał, że chce grać PvP, to wyskoczy informacja, ze jeżeli zostanie zgłoszony przez co najmniej np. 3-ch graczy, to dostanie bana na PvP najpierw na godzinę, później na 2, później na 4, 8 itd... a jeżeli będzie chciał taki troll zdjąć bana, niech pisze do supportu przeprosiny i błaga o wybaczenie graczy, którzy go zgłosili. Kara automatycznie zawsze wygaśnie po określonym czasie, a wcześniej może być usunięta tylko za sprawą osób, które skrzywdził. Nie ma możliwości zablokowania kogoś, kto gra nielubianą postacią czy coś takiego, bo to dotyczy tylko zabijania innych. W przypadku blokowania przejść w lokacji, można wprowadzić mechanikę, że po np. 10 sekundach postacie graczy, których modele się stykają kilka razy pod rząd, robią się w danej lokalizacji np. korytarzu dla siebie przezroczyste na kilka sekund.

Griefing niekorzystny dla wszystkich? no chyba nie, każdy kto choć raz zagrał w GTAO wie jak R* dba o takie osoby, Oppressory, system samobójstw nieingerujący w współczynnik K/D, tryb pasywny, od lat takie rzeczy tam występują i R* raczej nie pomaga osobom przez grieferów i tryhardów męczonym (niszczenie towarów innych graczy itp.) a raczej wspiera właśnie takich "trolli" nie mówiąc o dziale orbitalnym...

Albo, uwaga radykalna teza, można po prostu otrzeć łzy i nie robić problemu tam gdzie go nie ma?

smutni ludzie ci trole nie mają nic lepszego do roboty

vote kick w serii battlefield byl najlepszym rozwiazaniem. eliminowal debili, leecherow, grieferow, w duzej czesci botterow; byly tez jawne zasady serwera umowne(no zooka, no granades, knife only, etc.), badz wylaczajace pewne opcje jak no vehicles; profilaktycznie 1 ostrzezenie, pozniej kick, w ostatecznosci ban na serwer. na ile moglo, to dzialalo.

Powinna istnieć funkcja zabicia gracza po drugiej stronie przez śmierć naturalną. Ale dostępna tylko wtedy gdy to griefer. To skutecznie obniżyło by populację grieferów na świecie i przy okazji można w ten sposób wyeliminować kretynów. Same plusy. :D

Gdyby nie opressor II bylo by ok

Akirat w red deadzie nie wylaczałbym możliwości strzelania a podzielił ludzi na serwerze na gangi albo w przypadku zabijania kogos , 5innych graczy dostalo by powiadomienie ze zleceniem na zabicie go i mieli by zbiórke w jednym miejscu a potem razem wyruszyli na poszukiwania najlepiej bo ze znacznikiem przez całą mape to troche za prosto i za zabójstwo duża nagroda

Czapki Dunce w gta online nikt się nie boi tylko każdy chce ją zdobyć

Jeśli w takim GTA online zabijesz jednego typa to potem przez 2 godziny będzie sobie na latającym motorze z rakietami latać i zabijać ciebie żebyś nie mógł NIC zrobić

Wiem że ktoś to już powiedział, ale wydaje mi się że trollowanie jest w porządku, jeśli nie szkodzi za bardzo i jest w celach humorystycznych. Ale griefing to zupełnie co innego...

Jak ktoś jest w trybie pasywnym na ogół takiego delikwenta się rozjeżdża i tryb nic nie daje

-Szefie, to już było! -Dobra tam Adam zmień tytuł i się sprzeda. Siedziba tvgry, 24 kwietnia 2019 roku, oparte na faktach

Była gra lost chaos pl tam były światy pvp i No pvp, na pvp gracz jako nowy miał nick biały za zabicie innrgo gracza białego koloru robił się czerwony po 5 zabicia byłeś bardzo czerwony. A gracz który widzalem że jesteś czerwony mógł cie bezkarnie zabijać a jeśli zabił biały czerwonego gracza robił się niebieski. A kolory dawały czerwony -10 do ataku a niebieski +10 do ataku ogólnego

Wargamming nadal nie potrafi usadzić cheaterów oraz osób które celowo psują zabawę innym. Ich program Fair Play to śmiech na sali.

W r6 powinien zamiast systemu, poszkodowany decydować czy kwalifikować strzał za umyślny lub nieumyślny, reszta powinna zostać taka sama. Np zabił cię twój towarzysz i tak widzisz powtórkę killcam i masz wybór umyślnie czy nie umyślnie, za pierwsze dostajesz ostrzeżenie za drugie nic się nie dzieje, drugi raz zabija cię towarzysz ten sam wybór co wyżej jeśli umyślnie to kick z ekipy i jeśli nie umyślnie nic się nie dzieje. Podsumowując kary niech zostaną takie same tylko niech to poszkodowany decyduje o umyslnosci. Sam kiedyś niechcący raz zabiłem swojego a takie rzeczy w r6 się zdarzają np. Śmierć od miny towarzysza w którą akurat wszedł przeciwnik.

Fajnie gdyby w GTA też było, że widzi się gracza jak się go zobaczy. P.S. Nienawidzę opressorów i typów którzy latają tym i nawalają rakietami po całej mapie np. jak robisz misję do popularności klubu itp. .

Najlepiej unikać multi. Nie znam żadnej gry z graczami na poziomie (randomy), nawet w wyścigach taranowanie się jest na porządku dziennym. Granie w multi dawno przestało mi dawać jakąś frajdę, a czekanie aż znajomi z całego świata znajdą się o tej samej godzinie, mimo różnic czasowych przed komputerami, będą mieli zainstalowaną tą samą grę (będą chcieli) graniczy dla mnie z cudem. Dołączanie do jakichś plutonów, oddziałów (np w armie) wymaga podawania wrażliwych danych o mnie, nie postaci jaką gram, dołączanie do klanów w War Thunder wymaga posiadanie takiej ilości pojazdów, albo takiej skuteczności (do jej zdobycia wymagana jest gra zespołowa, a każdy gra "na rambo") że możemy się zapisać do klanu początkujących i przy pomocy teamspeaka słuchać płaczu że krzak nie zatrzymał pocisku podkalibrowego. Serio, multi do dla mnie zmora dzisiejszych gier. Spoko do tematu podchodzi forza, gdzie w trybie offline mogę znaleźć drivatara prawdziwych graczy, który nie staranuje mnie, nie zepchnie sprzed punktu kontrolnego jak jego prawdziwy gracz, a jedynie będzie jeździł po trasie jak gracz, do którego drivatar należy. Tak rozwijają to wspaniałe AI na każdym kroku - czemu w grach tego tak nie wspomagają? Co, koszta? Mało kasy z mikrotransakcji i epica wpada (poczytajcie sobie jakie kwoty epic płaci wydawcom za wyłączność)? Dla mnie to pójście na łatwiznę, gra umiera jak w nią nikt nie gra, z botami można bawić się dalej.

Fanggotten i jego wyszeptane na uszko, przyjazne, jak cukierek od obcego pana w długim płaszczu na placu zabaw: "czechhhhść"

Dlaczego zamiast "friendly fire" nie mówisz "przyjacielski ogień"? Wiem że w dzisiejszych czasach jest dużo anglicyzmów w języku polskim i nie tylko ale po co używać anglicyzmu w otoczeniu polaków, gdy istnieje wygodny do wymówienia polski odpowiednik? Super film, Pozdrawiam!

Grałem sobie w foxhole i woziłem kolegów na front ale zdarzało się że albo ktoś wbiegal albo przypadkiem kogoś przejedzalem wtedy wyskakiwala wiadomość że za zabiajnie sojuszników bedzie ban. No ale chcodzi o to że w jeden z rundek moją ciężarówką gdy dojechalem i wysadziłem chłopaków to widziałem pare ciał naszych a obok lekki czołg (też nasz) i ludzi którzy do tego czołgu krzyczeli że co on zrobil i tak dalej no więc z takim gryfingiem się ostatnio spotkałem w sumie to koniec histori

własnie sobię uświadomiłem, że filmy o tematyce jak ten, tzn poruszające jakiś problem, są kręcone w taki sposób, że czuje się jakbym prowadził rozmowę z osobą która mówi w materiale. Strasznie fajnie to wygląda, ale z drugiej strony, pytania, które są tytułem filmów tak naprawdę nie mają odpowiedzi w tym materiale, co w pewnym sensie skłania nas do przemyślenia tego wszystkiego, a z drugiej strony nie daje nam tego czego oczekujemy od takiego tytułu. Jak zawsze dobry materiał, Pozdrawiam.

W końcu prawdziwy odcinek gdzie pokazywani sa GRACZE

A nie lepiej dodać tryb PvE i mieć problem z głowy?

W Rainbow za granie Clash dostaje sie zwykle kulke

TVGry, możecie jakoś oznaczać materiały robione przez Fangottena, żeby można było jakoś efektywnie ich unikać?

Złote środki - Utrata 50% swojej kasy za ponowne zabicie tego samego gracza. Ban na 48h i utrata broni Za blokowanie przejść, zgłosić ten incydent. Support ogląda tą sytuację i ocenia delikwenta, jeśli robił to złośliwie, to ban na 48h

W co opie portal 2 kojarzę, że jeśli będziemy przeszkadzać 2 graczowi skończy się to tym, że glados nas wyśmieje

Nie rozumiem po co ktoś chciałby grać w wersję online, nie chcąc brać udziału w pvp. Chcesz grać w RDR online bez opcji zabicia przez innego gracza? Graj w normalną wersję RDR2. Nie chcesz zabijać innych graczy w Fallout 76? Graj w 4-kę. To bardzo proste. Najlepsze zabezpieczenia miały prywatne serwery CSZero - jak ktoś Cię zabił dostawałeś opcję ukarania go, od podświetlenia, przez zostawienie 1hp - po zabicie. Gdy zabił Cię ponownie dostawał bana na serwerze. Proste i skuteczne

BF3/4 i serwery hardkore gdzie FF było włączony i ten moment kiedy strzelasz w znacznik i okazuje się że przed chwilą pozycje zajeli sojusznicy a ty robisz dywan. Moment z czatu bezcenny

W GTA pasywny tryb to nic można wlecieć czy wjechać w ciebie i takie tam wyskakując z pojazdów 😂

Kiedy wkońcu licze na glicze xd

Zgłaszanie graczy WOT np jest tylko po to aby poprawić humor zgłaszającego , polecam film gdzie cała drużyna specjalnie zgłasza gracz w kilku meczach, a on nawet nie dostał bana za 1 minute :)

Ja tam w Rainbow Six Siege, przepraszam zawsze jak przypadkiem zabije albo zaatakuje swojego. Najczęściej to mnie ludzie zabijają, bo przypadkiem ich strzeliłem. Dzbanów inaczej grieferów zgłaszam.

Troll za Troll oko za oko ! ząb za ząb ! buhahaha

Przed chwilą oglądałem twój kanał

Powiedzmy sobie szczerze - Rockstar nie ma pomysłu, jak radzić sobie z grieferami i tryhardami :) Jedynym wyjściem dla gracza jest w zasadzie tylko zmiana sesji. Próba walki z kimś takim, dla którego K/D ratio to życiowy cel jest bezsensowna. Nie dość, że sami tracimy czas, to jeszcze "nakręcamy" takiego tryharda. Sam już nie raz tak miałem, że chciałem zdjąć tryharda w myśliwcu, trafiłem go raz z wybuchowej snajperki, a ten od razu przeszedł w tryb pasywny i do mnie z gębą, że używam noobskiej broni :D Teraz na serio, tacy grieferzy i tryhardy powinny mieć specjalne lobby, do którego za karę powinni trafiać na kilka-kilkanaście godzin w realnym czasie. Zero trybu pasywnego, za to do woli mogliby się nawzajem zabijać z myśliwców czy jakiś innych latających dziwadeł. Tak poza tym, Opressor Mk2 powinien zostać albo usunięty albo całkowicie pozbawiony broni, tak aby był tylko szybkim środkiem transportu, dodatkowo niewidocznym na radarze.

Największy problem z trollami ma garry's mod, średnio co serwer można ich spotkać. Lecz dzielą sie na 2 kategorie szkodliwych i nieszkodliwych.

gdy grasz w csgo i dzięki tobie wygrywacie, ale przez całą rundę jeden z sojuszników cię wyzywa a ty go nie zmutujesz, bo to turniejowy...

Jak będę robić gre to griefing bedzie elementem gry - grieferzy będą "poszukiwani" (nagroda za za "żywego lub martwego") a po dłuższym czasie "admin" (ai do lapania grieferów) sam zapoluje

R* sobie nie radzi,(gta online) passive mode jest wykorzystywane przez griferów a stan psychiki po prostu nie działa. Można dostać daily questa na zabicie 20 graczy i już zostajesz z czerwoną kropką. Gta Online jest mega popsute pod tym względem ponieważ R* zachęca do takiego zachowania dodając na przykład oppressor mk2 oraz SZCZEGÓLNIE orbital cannon

Pamiętacie zakład karny w GTA V. Idealne miejsce dla trolli, odebrać im bronie i wsadzić tam.

Jak najłatwiej usunąć strzelanie do graczy? Wyłączyć je praktycznie całkowicie. Tak jak w filmie - opcja zaakceptowania pojedynku. Niech mają te pole do popisu ale. I jakieś utrudnienie

W Tibii takie osoby miały red skulla na 30 dni chyba xd