Wszystko fajnie. Domyślam się, że słuchaliśmy gitary podłączonej do komputera, ale dźwięk nagrywany to mikrofon i monitory. Tak, to gra, gitara ma taki ciekawy drapieżny dźwięk. Do tego momentu, także podobał mi się uzyskany dźwięk, barwa i przeszkadzajki. Potem jednak, gdy nagrywał już program, na ścieżce, tak różowo już nie było. Do dziś nie rozwiązałem problemu i cóż przestałem się tym bawić. Mnie po prostu to się nie udaje. Inny ton, dźwięk słyszę gdy gram, a inny gdy to nagranie odtworzę. Gitara miałczy, jest jakaś taka nie naturalna, czasem wręcz można odnieść wrażenie, że do nagrania użyłem całkiem innego instrumentu, a z pewnością gitary to nie przypominało. Prób była cała masa. Nawet podpięcie samej gitary bez pluginów, także w nagraniu różniło się od słyszanego w trakcie gry. Mnie to po prostu nie wychodzi i już. 🤣
PYTANIE 3: Mam Gibsona LP Standard z rozłączanymi pickupami. Kiedy warto stosować selektor pickupów w pozycji środkowej (nawet jej nie nazwano i rzadko widzę by LZ czy GP czy inne grupy lub gitarzyści grali z tą pozycją). Wiadomo Rythm to nie do rytmu a raczej do głębszego gibsonowego brzmienia, a Treble to akurat poprawnie nazwano bo przy humukerze mostkowym brzmienie jest ostre i często widzę włączane do ostrych solówek. Kiedy zatem ta środkowa pozycja "noname"? Zauważyłem, że u mnie na czystym brzmieniu akordy brzmią chyba najbliżej akustyka, czy też naturalnie. Z góry dzięki wielkie za odp. Brak lajków za hejt!!!!
Mam tani dodam, że gówniany wzmacniacz spider line 6 - podpinam przez usb i w komputerku bawię się biasem fx. Jak się dorobię na mikrofon za kilka tysięcy to będę nagrywał mikrofonem :D.
witam ,to gitare elektor akustyczną podłącza się do interfejsu i bedzie dobre brzmienie ? nie trzeba instalować jakis wtyczek które mają symulować gitare akustyczną ?
Witam , jestem początkującym gitarzystą. Ja podpinam do Logic Pro X gitarę elektyczną bezpośrednio kablem Rockmith pod usb . Jak dla mnie świetne rozwiązanie za mniejsze pieniądze. Chciałbym zapytać czy w moim przypadku warto kupować dodatkowo interfejs (pomost) , czy będzie jakaś różnica w dźwięku.?
Mega przydatny materiał, mam tylko jedno pytanie. Gdy sam próbowałem używać wtyczek symulujących wzmacniacze, latencja była na poziomie 250 ms przez co praktycznie nie dało się grać. Istnieje może jakiś sposób na jej zmniejszenie? Ps. To raczej nie kwestia sprzętu, bo mam ten sam interfejs
Potrzebujesz sterownika ASIO. Napewno go zainstalowales? 250ms to jest koszmar. To chyba ASIO4ALL juz daje mniejsza latencje. Uzyj ASIO ktory proponuje producent interfejsu.
Witam, film jak zwykle konkret, pytanko mam. Czy używając interfejsu można grać na słuchawkach ? I jeśli tak to czy interfejs wtedy musi być podłączony do kompa.
Można, jak najbardziej. Musi być podłączony, gdyż interfejs sam z siebie nie ma żadnych efektów. Pewnie dałoby się zrobić tak żebyś bez komputera słyszał czysty sygnał gitary (taki jak ten przed demo pluginów), ale chyba nie o to Ci chodzi :) Rozwiązanie, o którym mówisz oferują czesto multiefekty gitarowe :)
Witam,jestem zakańczajacym gitarzystą i mam pytanie Panie,a jest coś takiego jak wzmacniacz lub efekt gitarowy pozwalający na grę z przesterem przy jednoczesnym nagrywaniu czystej ścieżki gitary? Bez efektów które słyszymy w głośniku. Ja wiem że komputery i programy etc ale ja właśnie o tym żeby można było bez komputerów. Czy jest takie coś na rynku?
powiedz mi jak możesz, jak już podłączasz gitarę w ten sposób, to skąd bierzesz podkłady do grania i ćwiczeń? sam je \tworzysz czy z jakiś stron np. YT? generalnie ucieszyłbym sie jakbyś nakręcił jakiś filmik o tym. Jak tworzyć muzykę itp. Dziękuje za przydatny film
Bardzo ładnie omówione ale mam pytanie nr 2: (tak jestem tępy!) - brakuje mi tu mojego przypadku, mam BOSS Katanę MK2 z preampem chyba i nie muszę już chyba? używać interfejsu, tylko kablem (USB B/drukarkowy-USB komputera) wprost do kompa z programem do nagrywania. Brak mi omówienia tej sytuacji, czy dobrze robię i czy tak się nagrywa? Zalety jak widzę: 1) bezkosztowo z wyjatkiem kabla USB-B 2) nic nie zakłóca sygnału i to co ustawię w tym kombo (setki kombinacji efektów i brzmień, to słyszą na głośniku i chyba to samo leci do kompa? 3) mikrofon dla mnie nieuka-amatora to drogi osprzęt niegodny mego szarpania strun. Mało tego, jako typowy bogacz mieszkam w bloku i jeśli sąsiad zacznie wiercić wiertarką a ja dostanę tekiej iluminacji akurat, że wytnę solo jakiego świat nie słyszała, to swiat je usłyszy razem z wiertarką, czy nie tak? Z góry dziękuję za odpowiedzi bez hejtu! :)
Jeśli katana ma usb to jak najbardziej wpisuje się do grupy urządzeń-kombajnów, o których mówię w ramach" grupy pierwszej :) Jak najbardziej - wszystkie dodatkowe przydźwięki w pomieszczeniu również mogą się nagrać przy metodzie mikrofonowej. Natomiast jeśli się ma dobry sprzęt i łapę to czasem warto pójść w tradycyjną metodą. Nie bez powodu nadal nie odeszła całkiem do lamusa ;) (choć to też kwestia preferowanej stylistyki).
Pytanie 4: Jak się nazywał ten ostatni bardzo przestrzenny i wydłużający brzmienie efekt? Czy to jakaś standardowa nazwa jak np. reverb, delay i może mam to w swoim wzmacniaczu, czy spersonalizowane i trzeba zaimportować łatę (patch)?
To brzmienie z tagiem ambient. Na ogół jest to jakiś mniej lub bardziej skomplikowany miks różnych pogłosów, delay'ów, tudzież pitch shifterów, które skomponowane razem tworzą taką ładną całość :)
Planowałem z kabla, ale niestety mój komputer nie udźwignął rejestrowania obrazu i dźwięku na raz. W rezutacie nagranie miało wiele przydźwięków i musiałem ratować się mikrofonem :( Niemniej uważam, że nadal daje to jakiś ogląd na sytuację (w ten sposób zrealizowałem 80% filmów na kanale :)).
Pytanie nr 1 - słucham z komba i nagrywam. Jak się w takim razie ma poziom gainu do ustawienia głośności (volume)? Czy volume też nie wpływa na poziom wyjścia? Wiem, jestem głupkiem w temacie nagrywania wle proszę nie hejtujcie mnie :)
