Jak nie wchodzić w związki, które do złudzenia przypominają rodzinę pochodzenia DDA/DDD? 

Wszystko co Pani tu wymieniła było w moim pierwszym, drugim i trzecim związku o w kilku przelotnych znajomościach. Dopiero terapia uświadomiła mi moje błędne poczucie o miłości i związku i skąd to się bierze, ale Pani to tak dobrze tłumaczy💕🌸Dziękuje Pani Julio

Tlumaczy się osobie, która jest gotowa tłumaczeń z szacunkiem wysłuchać. Jeśli osoba gnoi mnie na każdym kroku i wyszydza każde moje słowa, to odwrócenie się na pięcie i odejście jest postawą DOROSŁĄ. Postawą dziecka byłoby naiwne oczekiwanie, że osoba, która nie słucha, nagle się zmieni o 180 st. i wysłucha z uwagą. Proszę nie powtarzać takich rzeczy, że ucięcie relacji bez słowa jest podstawą dziecka. Tak jak ktoś skomentował - z agresorem się nie dyskutuje. Jakby ktoś nas napadł na ulicy, a my zamiast zwiewać, byśmy mu kulturalnie tłumaczyli, że musimy uciec, bo nie czujemy się bezpiecznie i jeszcze w takiej formie, żeby go nie urazić. Postawą dorosłą jest widzenie życia takie, jakie jest, wyzbycie się naiwności - tłumaczymy tylko tym, ktorzy są otwarci na nasze tlumaczenie. Nie jesteśmy winni nikomu tłumaczenia się z naszego odejścia. Przecież cały czas mu czy jej tlumaczylismy, co nam przeszkadza w relacji i ta osoba miała to w trąbce.

Dziękuję za ten webinar, wymieniła Pani dokładnie wszystko co było w mojej najlepszej relacji i pierwszej którą uważałam za zdrową...

Dzięki wielkie Pani Julito za Pani pracę i ogromny wkład w zdrowienie nas dorosłych dzieci

Witam Pani Julio Dziękuję bardzo za wskazanie flag, bo to nawet nie chodzi o to że ja ich nie widzę tylko właśnie inaczej interpretuje wlasnie z braku i rany i jak najbardziej rzucam się na takie smaczki 😪 pozdrawiam serdecznie Beata Zielińska

dzięki, szkoda że o tym nie wiedziałem kilkanaście lat temu

Dziękuję. Pomocne

Trochę to brzmi jak rady jak unikać osoby DDA, a nie jak nie wchodzić w relacje, które będą odtwarzały schematu z dzieciństwa. To, że ktoś się nam zwierza, bo jak sama Pani mówi wychodzi z pozycji dziecka bo takie ma braki i my też mamy takie braki to chyba nie znaczy, że od takiej osoby powinno się uciekać? Dziwne rady szczerze powiedziawszy.