Jak ma się spełnić kobieta, która została porzucona przez męża, bezdzietna? Kim teraz jest? Mam w życiu jedynie pracę, której nie cierpię i pusty, mały wynajmowany pokoik. I niechęć do ludzi, więc nigdzie jako kobieta zastępczo się nie "spełnię". Nie pójdę do ludzi, by im pomagać i matkować, bo mnie męczą. Jak mam kochać i spełniać się jako kobieta, gdy obecność ludzi tak bardzo mnie boli? Czuję się w sytuacji bez wyjścia, jak w pułapce.
Wzróć się do Pana Boga on nigdy nie męczy , jest najlepszym przyjacielem i prowadzi tak przez życie , ze nawet nam sie nie śniło :) zaufaj Panu , pozdrawiam
Witam Cię, Polecam grupę trudnych małżeństw ,,Sychar".Ludzie w tej grupie mają podobne doświadczenia jak Ty i nieustannie modlą się za małżonka.Wejdz na ich strone,zobacz filmiki na youtoob. Pozdrawiam z Mejugorii.
Dziękuję Wam za te odpowiedzi, że chciało się Wam w ogóle zastanowić nad tym i odpisać! Ale z Sucharem mam złe doświadczenia, choć wiem, że innym ta wspólnota może wiele pomogła. Niestety ja niemal od razu padłam ofiarą człowieka szukającego w tej wspólnocie swojej drugiej połówki i musiałam dużo się namęczyć, żeby się go pozbyć.
Iga bardzo Ci współczuję choć może jako facet nie powinienem się odzywać, mogę jedynie prosić, abyś nie popadała w beznadzieję i nie dawała się depresji, bo do tego wszystkiego zły chce Cię doprowadzić. Nie odcinaj się też proszę od ludzi wierzących pomimo tego doświadczenia z człowiekiem ze wspólnoty, może nie warto przekreślać wspólnoty z jego powodu. Nie poddawaj się i spróbuj jeszcze mocniej przylgnąć do Boga Jezusa Chrystusa i Maryji. Powodzenia
Najważniejsza jest nauka Kościoła. To co Pan mówi, to skutek czegoś, a nie przyczyna. Miłość jest czymś niezależnym od religii, poglądów i wyznania. Najważniejsze jest myślenie i posługiwanie się rozumem, zawsze i wszędzie. Jedyny grzech człowieka to niemyślenie.
