Nie wspomniałem o tym w filmie, ale trening umiejętności parkingowych, powtarzanie problematycznych elementów czy wizyty w skillparkach również pomagają. 4:20 i wszystko jasne kappa
Czyli w skrócie- napierdalanie ;-) Ale, co ważne - świadome. Prosty mechanizm, zastępowanie gorszego - lepszym, treningi mierzone, właśnie takie szlifowanie elementów, sekcji różnego typu, łączenie różnych odmian MTB. Topowe koty zwykle z tego co widzę potrafią wiele! Dobrze wujo prawi!
W jakiej odleglośi rozkładasz pacholki (tak, na filmie wsponinasz, że układasz w rożnej odległości ;) )? Mam zamiar dopiero zacząć z pachołkami i chodzi mi o taka odległość powiedzmy "wyjściową" :)
To zależy. Ale na początek polecam rozstawiać co odległość około 3-3.5 długości roweru w prostej linii. Z czasem można kombinować z przesunięciem pachołków, żeby zakręty były dodatkowo 'podkręcone'. Ale to tylko teoria,połóż, sprawdź i sam wyciągaj wnioski!
No i git, będzie ćwiczone. Jak oglądam swoje nagrania przejazdów to zawuwarzam, że mam z tym spory problem (oczywiscie jeden z wielu ;) - hamuję prawie do 0. Pacholki juz do mnie lecą :)
@@Wiku78gdzieś widziałem fajny tutorial (tylko nie pamiętam teraz kto go nakręcił) chodziło w nim generalnie o to aby nie szarpać samymi rękami lub biodrami do tyłu tylko wychodzić całym tułowiem, ręce też nie mogą być zbyt nisko przy “preloadzie”. Moim zdaniem warto popróbować wychodzić do bunny hoppa tak jak w tutorialu Seth’a to pomaga też fajnie unosić przednie koło balansem i trochę otwiera głowę na całą tą mechanikę.
